Jump to content
jerkbait.pl - spinning, baitcasting, flyfishing
Ziom

Ratujmy polskie łosie!

Recommended Posts

Tylko ktoś, kto nie posiada chociażby elementarnej wiedzy o myślistwie/łowiectwie i o tym jakie są jego cele i części składowe może napisać coś takiego. Proponuję Kolego żebyś najpierw trochę się douczył, a dopiero później głosił teorie na publicznym forum.

 

Mój ojciec jest myśliwym, był nim też mój dziadek. Sporo czasu spędziłem w lesie i poznałem temat od podszewki. Na chwilę obecną sam z wielu powodów nie zamierzam zostać myśliwym, natomiast ręce mi opadają za każdym razem, gdy czytam tego typu wywody internetowych ekspertów na temat "poczucia wyższości", "strzelania do żywej tarczy", "zwierząt jako dodatek" etc.

 

Rozumiem, że większości Polakom wydaję się, że znają się na wszystkim, od Formuły 1 przez energię ze źródeł odnawialnych, aż po łowiectwo, ale ignorancja też powinna mieć swoje granice.

 

Domniemana zmiana mentalności o której piszesz wynika moim zdaniem z tego, że poprzez rozpowszechnianie takich wpisów jak Twój na różnych forach internetowych ludzie, którzy nie mają żadnego pojęcia o zasadach funkcjonowania gospodarki łowieckiej i kół łowieckich i których styczność z naturą kończy się w większości przypadków na niedzielnych spacerze w parku większego lub mniejszego miasta bezmyślnie dołączają do tworzących się w ten sposób grup, którym wydaje się, że głoszenie haseł w rodzaju: "stop mordercom zwierząt" i lajkowanie ich na facebooku przyniesie zagrożonym wyginięciem zwierzętom ratunek.

 

Moim zdaniem nie jest to żadna zmiana mentalności, a co najwyżej pogłębianie niewiedzy i rozpowszechnianie bzdurnych merytorycznie treści. Ale niestety jak wiadomo z psychologii ludzie mają silną potrzebę łączenia się w grupy i solidaryzowania się w rozwiązywaniu problemów, dlatego sama idea i jej rzeczywista wartość często jest sprawą drugorzędną.

Ty za to klarownie wszystko wyjaśniłeś,to znaczy napisałeś,że nie mam pojęcia :D .

Równie dobrze mógłbym napisać,że mój ojciec i dziadek byli kłusolami,prowadzili indywidualną gospodarkę rybacką,bo w końcu redukowali szkody poprzez odłów szczupaków,dzięki temu dzieciaki z okolicznych wsi miały możliwość połowić płocie,ukleje czy podleszczaki. A do tego wyżywiali rodzinę,bo przecież mięso ze sklepu rybnego jest nafaszerowane chemikaliami. No i taki szczupak może przecież zaatakować bogu ducha kąpiącą się dziewicę :D .

Powtarzam-idealizowanie sportowego zabijania zwierząt,zwanego "gospodarką łowiecką" skutkuje zdwojoną dezaprobatą społeczeństwa. Dla mnie myśliwi kiedyś też byli grupą,która mnie kompletnie nie interesowała,ot,dziwaki latające z pukawkami,ale mając kilka takich osób w otoczeniu,widząc,jak się zachowują,a potem oczywiście śledząc internet,wyrobiłem sobie o nich zdanie.

I nie pomoże tutaj przekarmianie zwierzyny leśnej (wiadomo,w jakim celu),nie pomoże jeżdżenie z truchłami zwierząt po szkołach,nie pomogą seflie z siankiem przy paśnikach,gdy będą wypływać takie brudy,jak strzelanie do bażantów trzymanych w niewoli,zagryzane żywcem jelenia przez psy,'konkursy" norowań,wyłapywanie bezdomnych kotów i wykorzystywanie jako "worków treningowych" dla psów i wiele innych,bo to są zachowania sadystyczne,ukazujące cały brud kryjący się pod tym pięknym,lśniącym opakowaniem.

Tak,napisze ktoś,to tylko skrajna patologia,ale do dziś są ludzie,którzy uważają,że dr. Mengele był wybitnym lekarzem,w końcu był przystojny,wykształcony i przyczynił się do rozwoju medycyny.

Share this post


Link to post
Share on other sites

@Raven

Próbujesz deprecjonować wypowiedź @Punk'a, niestety z przykrością muszę stwierdzić że ojciec i dziadek utrzymywali Cię w błogiej nieświadomości a już na pewno chodziłeś po lesie z zawiązanymi oczami.

Błagam przestańcie mydlić ludziom oczy sloganem "gospodarka" łowiecka.

Podam dwa przykłady w/g nomenklatury łowieckiej nęcisk, jedno na pewno a drugie w/g mnie to miejsce bezsensownego dokarmiania dzika.

 

 [attachment=470602:IMG_20171217_135523_AO_HDR.jpg][attachment=470601:IMG_20171217_135348_AO_HDR.jpg] 

 

A tu masz przykład tego że takie dyskusje jak na tym forum prowadzone są pomiędzy myśliwymi. Czy w/g Twojej retoryki tym myśliwym na przeciw stawnym biegunie dyskusji zmieniła się "mentalność"?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Koledzy, w każdej grupie znajdują się jednostki, które swoim zachowaniem łamią zasady i wartości, które dana grupa realizuje i którym hołduje. Przeklejenie kilku zdjęć z internetu i Wasze negatywne doświadczenia nie zmienią jednak tego jakie są idee i założenia łowiectwa i tego, że są one realizowane przez większość myśliwych.

 

Nie będę robił tu wykładów na temat potrzeby kontroli liczebności dzikiej zwierzyny, ochrony upraw rolniczych, zwalczaniu kłusownictwa i innych podstawowych założeń gospodarski łowieckiej, bo szkoda mi czasu na takich wszystkowiedzących cwaniaczków, ale polecam Wam zapoznać się z tym na czym tak naprawdę polega łowiectwo, bo Wasze przekonanie o tym, że opiera się to na lataniu z pukawką, przekarmianiu dzików, strzelaniu do bażantów w niewoli etc. to już nawet nie ignorancja, a zwyczajny idiotyzm.

 

Ale jak już napisałem wcześniej, nie dziwi mnie to w ogóle, bo zgodnie z zasadą nie znam się to się wypowiem, każdy chętnie nabije kilka postów licząc na aprobatę swojej eksperckiej wiedzy i elokwencji w merytorycznej dyskusji.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Koledzy, w każdej grupie znajdują się jednostki, które swoim zachowaniem łamią zasady i wartości, które dana grupa realizuje i którym hołduje. Przeklejenie kilku zdjęć z internetu i Wasze negatywne doświadczenia nie zmienią jednak tego jakie są idee i założenia łowiectwa i tego, że są one realizowane przez większość myśliwych.

 

Nie będę robił tu wykładów na temat potrzeby kontroli liczebności dzikiej zwierzyny, ochrony upraw rolniczych, zwalczaniu kłusownictwa i innych podstawowych założeń gospodarski łowieckiej, bo szkoda mi czasu na takich wszystkowiedzących cwaniaczków, ale polecam Wam zapoznać się z tym na czym tak naprawdę polega łowiectwo, bo Wasze przekonanie o tym, że opiera się to na lataniu z pukawką, przekarmianiu dzików, strzelaniu do bażantów w niewoli etc. to już nawet nie ignorancja, a zwyczajny idiotyzm.

 

Ale jak już napisałem wcześniej, nie dziwi mnie to w ogóle, bo zgodnie z zasadą nie znam się to się wypowiem, każdy chętnie nabije kilka postów licząc na aprobatę swojej eksperckiej wiedzy i elokwencji w merytorycznej dyskusji.

Ja nie przeklejam zdjęć z internetu ja znam las i widzę tą patologię która się w nim rozpanoszyła i uzurpuje sobie do niego wyłączność. Grupa myśliwych to wyjątkowa grupa w której panuje szeroko rozumiana dowolność interpretacji przepisów nie opierająca się na żadnym kodeksie moralnym (np. strzelanie przy paśniku). Gdyby wśród wędkarzy panowała  taka dowolność interpretacji przepisów  to wielu z nich stało by na mostach Iny i wyszarpywało by trocie z gniazd.  Jeśli wczorajszy śnieg i deszcz nie zmyły śladów to wrzucę dzisiaj fotki, gdzie bydlak pozbawiony empatii ze skrzywionym kręgosłupem moralnym zabił zwierzę 50 metrów od paśnika. Główne zło wśród myśliwych to urodzeni mieszkańcy wsi, członkowie kół łowieckich, którzy las traktują jako swoją zagrodę.  Ach dużo by pisać, powtórzę po raz kolejny w tym temacie @Raven, wyjmij głowę z chmur.  

Share this post


Link to post
Share on other sites

Rozumiem, że nasi na myśliwych "oburzeni" w całej swojej przytomności zapłoną teraz nienawiścią równie płomienną co i ślepą, wobec ryb nęcenia i łowienia w nęconym, a także przeciw polskiemu modelowi łowienia ryb szlachetnych, polegającemu na łowieniu ryb tarłowych i tuż po tarłowych.. :)

Cała ta chryja, cały ten prostacki despekt wyrządzany naszym braciom myśliwym, jest niemniej prostą pochodną nagonki na Pana Szyszko i tzw dobrą zmianę. Niektórzy ludzie są mniej podatni na propagit, ale są też osobnicy do szpiku kości przeżarci politycznym zacietrzewieniem - co jest prawdziwym tłem sporu..        

Share this post


Link to post
Share on other sites

Koledzy, w każdej grupie znajdują się jednostki, które swoim zachowaniem łamią zasady i wartości, które dana grupa realizuje i którym hołduje. Przeklejenie kilku zdjęć z internetu i Wasze negatywne doświadczenia nie zmienią jednak tego jakie są idee i założenia łowiectwa i tego, że są one realizowane przez większość myśliwych.

 

Nie będę robił tu wykładów na temat potrzeby kontroli liczebności dzikiej zwierzyny, ochrony upraw rolniczych, zwalczaniu kłusownictwa i innych podstawowych założeń gospodarski łowieckiej, bo szkoda mi czasu na takich wszystkowiedzących cwaniaczków, ale polecam Wam zapoznać się z tym na czym tak naprawdę polega łowiectwo, bo Wasze przekonanie o tym, że opiera się to na lataniu z pukawką, przekarmianiu dzików, strzelaniu do bażantów w niewoli etc. to już nawet nie ignorancja, a zwyczajny idiotyzm.

 

Ale jak już napisałem wcześniej, nie dziwi mnie to w ogóle, bo zgodnie z zasadą nie znam się to się wypowiem, każdy chętnie nabije kilka postów licząc na aprobatę swojej eksperckiej wiedzy i elokwencji w merytorycznej dyskusji.

No właśnie,właśnie tu pada przykład tego,że są to pojedyncze przypadki,że przecież wszystko jest w porządku itd.

Otóż to nie są pojedyncze przypadki,wielu myśliwych ma skrzywioną psychikę,np. wujek mojego znajomego notorycznie zabija koty,bo... Ich nie lubi. Fajnie,nie? Na razie sąsiadów podobno jeszcze lubi.

I co? Policja była,niska szkodliwość społeczna czynu,a komendant policji w tym samym kółku łowieckim. Takich przykładów są tysiące,a na światło dzienne wypływa 1-2%.

Założenia łowiectwa-po prostu postrzelać,tak,jak założenia wędkarstwa-po prostu połowić,nie dorabiajmy do tego filozofii,bo to wręcz kompromituje i ośmiesza środowisko myśliwskie. Bo niby jakie założenia gospodarki myśliwskiej są w wywożeniu setek kilogramów gnijących warzyw w pobliże ambon? Jakie założenia towarzyszą konkursom norowań? Na pewno nie jest to humanitaryzm ani troska o zwierzęta dobrostan zwierząt.

Po prostu-należy przestać dokarmiać zwierzęta,które w takich warunkach zawsze będą rozmnażać się na potęgę,wręcz przyzwyczajają się,a potem buszują w polach. Są na to sposoby,nie tak spektakularne i nie dające tylu "emocji" przy "regulacji" i nie podtrzymujące "tradycji",za to bardziej humanitarne.

 

 

 

Rozumiem, że nasi na myśliwych "oburzeni" w całej swojej przytomności zapłoną teraz nienawiścią równie płomienną co i ślepą, wobec ryb nęcenia i łowienia w nęconym, a także przeciw polskiemu modelowi łowienia ryb szlachetnych, polegającemu na łowieniu ryb tarłowych i tuż po tarłowych.. :)

Cała ta chryja, cały ten prostacki despekt wyrządzany naszym braciom myśliwym, jest niemniej prostą pochodną nagonki na Pana Szyszko i tzw dobrą zmianę. Niektórzy ludzie są mniej podatni na propagit, ale są też osobnicy do szpiku kości przeżarci politycznym zacietrzewieniem - co jest prawdziwym tłem sporu..        

Sławomirze,nie mierz wszystkich swoją miarą,wywalanie kilogramów zanęty jest tak samo szkodliwe,jak wywalanie setek kilogramów warzyw.

O panu Szyszce nie wspomnę,ale chyba jesteśmy ewenementem na skalę światową,gdzie minister środowiska (dobrze,że usunięto słowo "ochrony") strzela do bezbronnych,więzionych wcześniej w klatkach zwierząt,a także posiada w swej kolekcji skóry zwierząt prawnie chronionych. Nie wspominając o blokowaniu budowy obwodnicy niedaleko swojego domu. A kto stoi za Szyszko,to chyba każdy wie,mam nadzieję,że kiedyś prokurator spojrzy mu głęboko w te umęczone polowaniami i ledwo spozierające spod opadniętych powiek oczęta.

Edited by CM Punk

Share this post


Link to post
Share on other sites

@Raven

Próbujesz deprecjonować wypowiedź @Punk'a, niestety z przykrością muszę stwierdzić że ojciec i dziadek utrzymywali Cię w błogiej nieświadomości a już na pewno chodziłeś po lesie z zawiązanymi oczami.

Błagam przestańcie mydlić ludziom oczy sloganem "gospodarka" łowiecka.

Podam dwa przykłady w/g nomenklatury łowieckiej nęcisk, jedno na pewno a drugie w/g mnie to miejsce bezsensownego dokarmiania dzika.

 

 attachicon.gif IMG_20171217_135523_AO_HDR.jpgattachicon.gif IMG_20171217_135348_AO_HDR.jpg

 

A tu masz przykład tego że takie dyskusje jak na tym forum prowadzone są pomiędzy myśliwymi. Czy w/g Twojej retoryki tym myśliwym na przeciw stawnym biegunie dyskusji zmieniła się "mentalność"?

Znaczy jak dziki robią szkody w uprawach to jest Ok ale jak ktoś próbuje je minimalizować to już beee.

Normalnie pozazdrościć wyobraźni.

 

 

p.s. Jak to moja żona mówi ,, Ręce nogi i cycki opadają''

Share this post


Link to post
Share on other sites

@Albercik

 

Pomyśl chłopie, lub czytaj ze zrozumieniem, a wtedy nic Twojej żonie nie będzie musiało opadać :D . Można by zminimalizować szkody rolnicze poprzez zaprzestanie dokarmiania zwierzyny której jest w nadmiarze, no ale nie najlepiej wysypać przyczepę buraków w środku ciepłego grudnia. Czy to nazwa się gospodarką łowiecką ? 

Share this post


Link to post
Share on other sites
Ja już nie mogę...

Ludzie ta dajcie se :D spokój

33 strony bicia piany i przekonywania do swoich poglądów

Ile żeście tych łosi uratowali przez te dwa miesiące swoimi wykładami...

Ps.
Wszystkim łosiom :D ...i nie tylko Życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku Edited by tony1983

Share this post


Link to post
Share on other sites

@Albercik

 

Pomyśl chłopie, lub czytaj ze zrozumieniem, a wtedy nic Twojej żonie nie będzie musiało opadać :D . Można by zminimalizować szkody rolnicze poprzez zaprzestanie dokarmiania zwierzyny której jest w nadmiarze, no ale nie najlepiej wysypać przyczepę buraków w środku ciepłego grudnia. Czy to nazwa się gospodarką łowiecką ? 

Ta powiesimy tabliczki ,,Dziki nie jedzą''

Błazenad, aż nie mogę uwierzyć że nikt jeszcze nie walczy o prawo głosu dla zwierzyny. Może jak zaczną głosować to i poczucie praworządności im się podniesie  :lol: .

Share this post


Link to post
Share on other sites

@Albercik2

 

A prosiłem pomyśl.

 

[attachment=470690:dokarmianie.jpg]

 

kiedyś

 

[attachment=470689:Dokarmianie.I..JPG]

 

teraz

 

 

Nie potrzeba tabliczki "dziki nie jedzą" można można, wystarczy chcieć.

Edited by Małkociniak

Share this post


Link to post
Share on other sites

@Albercik

 

Pomyśl chłopie, lub czytaj ze zrozumieniem, a wtedy nic Twojej żonie nie będzie musiało opadać :D . Można by zminimalizować szkody rolnicze poprzez zaprzestanie dokarmiania zwierzyny której jest w nadmiarze, no ale nie najlepiej wysypać przyczepę buraków w środku ciepłego grudnia. Czy to nazwa się gospodarką łowiecką ? 

Za coś takiego powinny być potężne kary,jak za wywożenie śmieci do lasu,bo to jest normalne śmiecenie.

Też życzę najlepszego,również tym z dubeltówkami i z rogami,o których pewnie jeszcze nie wiedzą :D .

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jeśli sprawdzą się pogłoski o planowanej rekonstrukcji rzadu to nam ten pan zadba o zwierzynę jak trzeba  http://serwisy.gazetaprawna.pl/rolnictwo/artykuly/1089196,jurgiel-redukcja-dzikow-sposobem-na-walke-z-asf.html.

 

     Wszystkim, tym krórym zależy na tym żeby zwierzyny nigdy nie zabrakło w lasach i na polach życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Przeciwnikom łowiectwa życzę wiecej szacunku i tolerancji dla ludzi uprawiających łowiectwo. To częste, że gdy człowiek czegoś nie rozumie to  próbuje się temu sprzeciwić. Też kiedyś nie rozumiałem łowiectwa i się z nim nie zgadzałem jako nastoletni chłopak....  a że mam taką wadę, że jak czogoś nie rozumiem to staram sie to zmienić. I tak oto wstapiłem do ,, kasty wąsatych grubasów, przeważnie ubeków strzelających przy paśnikach do żywych tarczy''. Pasjonatom łowiectwa życzę żeby Wam bór darzył a przeciwnicy nie mieli powodów do radości........

Edited by AdamO.

Share this post


Link to post
Share on other sites

I tym optymistycznym postem zamykam dalszą dyskusję. Walczyłem jak lew, by dać w pełni możliwość wypowiedzi dla każdego zainteresowanego, co pozwoliło na bezproduktywne (bo przecież na tym forum wpływu na zgodę lub nie odstrzału łosi nie mamy), powtórzę - bezproduktywne napisanie trzydziestu czterech stron. 677 postów! :o Ileż zmarnowanej energii :blink:

Kończy się rok i w Nowy wkraczajmy z nowymi tematami. Bardziej wędkarskimi, bardziej łączącymi nasze środowisko. Łosiom i ich niestrudzonym obrońcom dziękuję, w Nowym Roku życząc mniej powodów do oburzenia, sobie i przyjaciołom z Redakcji mniej tak absorbujących uwagę wątków, a wszystkim nam, aby ryby brały a kij często trzeszczał :highfive:  

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...