Jump to content
jerkbait.pl - spinning, baitcasting, flyfishing
Ziom

Ratujmy polskie łosie!

Recommended Posts

Broń niesie śmierć , nie ważne czy w obronie własnej czy podczas napadu na bank. Do tego służy , do zabijania.
Aby nie było , lubię broń palną . Nawet jestem już zapisany na strzelnicę :) Tam można sobie poćwiczyć bez robienia krzywdy bliźniemu :)


No i tu jest pewien błąd logiczny bo nie sama broń niesie smierć tylko ludzie z niej korzystający. To zawsze człowiek pociąga za spust, więc problem nie leży w samym posiadaniu broni ale w celu w jakim chce się ją wykorzystać. Odpowiednie testy i przepisy mają zminimalizować prawdopodobieństwo dostania się broni w niepowołane ręce.
Mało tego - śmiem twierdzić, że w wielu przypadkach broń wręcz RATUJE życia ludzkie a na pewno znacząco wyrównuje szanse ofiary i oprawcy.

Share this post


Link to post
Share on other sites

No to taka interpretacja , nie mogę się nie zgodzić . Trochę patowa sytuacja .

Tylko jaka jest intencja, mówię o ostrej broni palnej - jaka jest intencja jej wytworzenia ? Dla mnie to usprawnienie , kolejny szczebel w ułatwieniu pozbawiania życia . Młotek wbija gwoździe czy ludzka ręka ? ;)

Edited by Szymon82

Share this post


Link to post
Share on other sites

No to taka interpretacja , nie mogę się nie zgodzić . Trochę patowa sytuacja .
Tylko jaka jest intencja, mówię o ostrej broni palnej - jaka jest intencja jej wytworzenia ? Dla mnie to usprawnienie , kolejny szczebel w ułatwieniu pozbawiania życia . Młotek służy do wbijania gwoździ czy ludzka ręka ? ;)


Było to już pisane - intencją stworzenia broni była obrona, jak sama jej nazwa wskazuje. Czy masz nią pozbawić życia napastnika, ranić czy tylko odstraszyć samym jej posiadaniem nie jest przecież zdefiniowane. Do wbijania gwoździ służy młotek w ręce człowieka. ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Karabin szturmowy jakoś średnio niesie z nazwy przekaz pacyfistyczny ;) A to nic innego jak broń .
Do obrony Panowie to jest Kung-fu ;) Broń palna to narzędzie siejące śmierć. Nie przekonacie mnie. Edited by Szymon82

Share this post


Link to post
Share on other sites

Karabin szturmowy jakoś średnio niesie z nazwy przekaz pacyfistyczny ;) A to nic innego jak broń .

No i co? Sam ten karabin szturmuje? ;) I właściwie należałoby zapytać czemu ten szturm miałby służyć, jaki miałby mieć cel? ;) Odbicie zakładników?
Zbyt daleko odbiegamy od meritum. Edited by coma

Share this post


Link to post
Share on other sites

Opary absurdu faktycznie sięgnęły zenitu, takie generalizowanie w ustach etycznego wędkarza śmierdzi gorzej od publicznego szaletu. Z Twojej wypowiedzi wynika, że każdy myśliwy rekreacyjnie ładuje do ludzi i ma sadystyczne ciągoty znęcając się nad zwierzętami, podczas gdy sami walczymy by nie utożsamiać nas z nieetycznymi wędkarzami. Pragnę Ci przypomnieć, że jeszcze do niedawna to w naszych szeregach powszechna była moda na walenie zdjęć zberetowanym rybom na tle łazienkowych kafelek i dumne publikowanie na forach i w ukochanej wszystkim nam gazecie, to w naszych wędkarskich szeregach niedawno chwalili się sumem którego flaki wieźli do najbliższej wagi w taczce żeby chociaż za mało nie wskazała, to u nas grunciarz napieprzał do kajakarzy z wiatrówki i Ty będziesz w swojej odezwie myśliwych moralności uczył? Przeczyta taki jeden z drugim dwa artykuły na krzyż i już wielcy znawcy, jedyny wniosek jaki wyciągnęli to ten sugerowany przez krzyczący wielkimi literami tytuł nad artykułem i fakt, że jak nasza wyrocznia pisze to z pewnością tak jest. Proponuję kubeł zimnej wody, bo ciekawe czy Tobie nigdy szczupak nie zażarł tak, że nie mogłeś go odratować, czy nie zapiąłeś ryby za oko, nie rozerwałeś jej skrzeli lub pyska i przede wszystkim czy się swoją zdobyczą od czasu do czasu nie pochwalisz. Już widzę ten artykuł ,,zwyrodniały wędkarz rozszarpał rybie skrzela po czym wyrzucił ją do wody na pewną śmierć" i wniosek, że każdy wędkarz to skur*****. Skoro jesteś taki zwierzęcy obrońca to pragnę Cię oświecić, za każdym razem gdy idziesz nad wodę ryzykujesz rybie życie i robisz to wyłącznie dla ZABAWY. Pytasz co na forum C&R robią myśliwi, a ja pytam co robi z wędką osoba która tak fanatycznie podchodzi do zwierzęcego cierpienia?

Share this post


Link to post
Share on other sites
Coma , nie ważne czy w obronie czy w ataku.Broń służy do zabijania i jest doskonałym narzędziem do tego celu.Lepszym niż kwas czy nóż.Z mojej strony tyle.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Było to już pisane - intencją stworzenia broni była obrona, jak sama jej nazwa wskazuje. Czy masz nią pozbawić życia napastnika, ranić czy tylko odstraszyć samym jej posiadaniem nie jest przecież zdefiniowane. Do wbijania gwoździ służy młotek w ręce człowieka. ;)




Skąd ta pewność w jakim celu stworzono pierwszą "broń"? Być może posłużyła twórcy do podboju innych:)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Coma , nie ważne czy w obronie czy w ataku.Broń służy do zabijania i jest doskonałym narzędziem do tego celu.Lepszym niż kwas czy nóż.Z mojej strony tyle.


Broń służy do obrony, zabija człowiek. Nie każda obrona musi się kończyć unicestwieniem przeciwnika co chyba ominąłeś w moich poprzednich postach bo się do tego nie odniosłeś. Samo jej posiadanie ma też często charakter prewencyjny i odstrasza sprawcę. W dzisiejszych czasach w Polsce bandzior nawet nie znając dokładnych statystyk wie, że jest bardzo małe prawdopodobieństwo, że trafi na drugą uzbrojoną osobę wchodząc Ci do domu. Pozwól, że w czasie gdy Ty będziesz mu tłumaczył, że ma nielegalną broń, której posiadać nie powinien i tak w ogóle to może postrzelać na strzelnicy nie robiąc nikomu krzywdy, ja będę się bronił swoją bronią ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Szanowni dyskutanci.

Proszę o powstrzymanie się od osobistych wycieczek, uogólnień i brzydkich sugestii. Dyskutujmy, ale na temat, a nie z Kolegami o innych poglądach. Kopanie kogoś w kostkę, alb gryzienie w rękę będzie usuwane. Wiem, powinniśmy dopuszczać do głosu wszystkie poglądy, ale personalne, niemiłe insynuacje nie pasują do tego forum. Proszę o więcej tolerancji dla poglądów odmiennych od Waszych.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Skąd ta pewność w jakim celu stworzono pierwszą "broń"? Być może posłużyła twórcy do podboju innych:)


Nazwa sugeruje cel jej wykorzystania przynajmniej w mojej Ojczyźnie i tego będę się trzymał ;) Do czego zostanie tak na prawdę użyta zależy od naciskającego spust. Ja wierzę, że Ci ze złymi intencjami broń już mają albo zdobędą ją nie zważając na prawo i pozwolenia. Uczciwemu, zdrowemu obywatelowi spełniającemu wymagane kryteria niestety rzuca się same kłody pod nogi jeśli chce wejść legalnie w posiadanie broni.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Żaden myśliwy nie odpowiedział na moje pytania, Sławomir znów zaczął swoje wywody o ubojniach (myśliwski chwyt sprany jak stare gacie).

Więc pytam się panowie,jak wygląda norowanie i "trening" na żywych zwierzętach?

Jakoś nie zdarza mi się rozrywać skrzeli,wydłubywać oczu czy kolczykować ryb,choć nie o to w tej dyskusji chodzi.

Ile osób zginęło w wyniku użycia broni czarnoprochowej w ciągu ostatnich kilku lat? Mimo,że jest bez zezwolenia.

Czy ludzie latają z czarnoprochowcami po lasach,jak robią to myśliwi?

 

Broń służy do zabijania,mimo,że nazwa sugeruje co innego. Jeden używa jej odważnie,tzn. staje naprzeciw osobnika z takim samym rodzajem broni,wtedy szanse są wyrównane (choćby pojedynki),kolejny idzie na strzelnice i tam daje upust swojej  pasji,z kolei myśliwy strzela do słabszych,bo bezbronnych. Gdzieś napisałem nieprawdę?

Widzisz,sam piszesz o robieniu zdjęć w kiblu,na gazetach itp. Dla mnie to wędkarskie "myślistwo",ja wrzuciłem jedno zdjęcie złowionej ryby,bo w zasadzie twierdzę,że najlepiej ryby nie wyjmować z wody,tylko uwolnić ją w miarę możliwości najmniej inwazyjnie,stąd brak czasu na zabawę w fotki z dziubkiem.

I wiem,że ryba wraca do własnego środowiska w dobrej kondycji.

Są działy,gdzie ludzie się pytają,jakich narzędzi używać,aby jak najmniej cierpień zadać rybie,jakie peany,szczypce do kotwic,kleszcze użyć,jaki podbierak,z jaką siatką? Pewnie część z tych osób potem nie ma obiekcji,aby iść i rypnąć sobie z lepszym lub gorszym (dla zwierzęcia) skutkiem. Jak wasza moralność? Na dnie,czy przykryta już kilkoma metrami mułu?

Prawda jest taka-myśliwy w oczach ogromnej części społeczeństwa to moralny trup i tyle.

Edited by bartsiedlce

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ojej.. Punk..  :) Czy uprawiane przez zdeklarowanych przeciwników myślistwa, nowoczesne polowania na promocje w centrach handlowych przez progresywnych miastowych są mniej okrutne albo całkiem bezkrwawe ? Czy są lepsze? Ludzie się na śmierć tratują, łamią ręce i nogi, kopią gryzą ,biją pięściami, parasolami i czym popadnie. Ludzka krew sika na eko gres, a na fejsiku trofea..

Dla konsumentów hejterskiego propagitu, regularnie serwowanego przez inżynierów zarządzających zduraczonym społeczeństwem, wędkarstwo jest takim samym horrorem. Dręczeniem ryb dla przyjemności. A myśliwy - nasz brat, broń - ostatnią deską ratunku..

Łosiom, łaskawego losu.. :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Niby śniegu jeszcze nie ma, ale na forum już zima na całego :)  :) :) . 

Miło poczytać......

Share this post


Link to post
Share on other sites

cp punk jak jesteś taki dobroduszny to idź do lasu i przekonaj watahę wilków by nie zagryzały tego jelonka co go przez godzinę ganiały po lesie i przerzuciły się trawę,lisa co znajdzie małego zajączka w kotlince by go nie zjadał,idz w nocy na pole kukurydzy i wytłumacz dzikom by jej nie jadły bo to rolnika,idź do lasu przy -25c i śniegu po pas i napełnij paśniki i podsyp zwierzynie która nie ma co jeść a nie wypisuj głupot na tematy o których tak naprawdę nie masz pojęcia! ale ty wolisz siedzieć przed komputerem i pisać bzdury jak reszta ekooszołomów która nigdy w lesie nie była ale za pieniądze zrobi wszystko!

A pacę psów myśliwskich każdy może sobie zobaczyć na you tube jak pracują w norach.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Był cały wątek broni palnej, hoplofobii(nieuzasadnionym lęku przed bronią palną) itd Może warto jeszcze raz poczytać ? Albo i zdjąć kłódkę ?

 

http://jerkbait.pl/topic/74503-dost%C4%99p-do-broni/?hl=+pozwolenie%20+na%20+bro%C5%84

Mówisz?

I masz :)

 

Jeszcze raz przypominam, to jest Cafe. Tu można nie na temat, a nawet bez sensu. Jednak wolność to odpowiedzialność. Brak szacunku dla rozmówcy, zwłaszcza poparty wulgarnym językiem będzie "nagradzany". 

Share this post


Link to post
Share on other sites
Rafał dopisz jeszcze że zostać myśliwym to nie taka prosta sprawa. Finanse nie mają nic do tego.
Co trzeba robić na tzw "stażu"( sam sobie takie określenie wymyśliłem bo nie wiem jak się to nazywa) .
To już wtedy jest selekcja naturalna.
Ciekawe czy chociaż połowa wie jak to naprawdę wygląda.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Są działy,gdzie ludzie się pytają,jakich narzędzi używać,aby jak najmniej cierpień zadać rybie,jakie peany,szczypce do kotwic,kleszcze użyć,jaki podbierak,z jaką siatką? Pewnie część z tych osób potem nie ma obiekcji,aby iść i rypnąć sobie z lepszym lub gorszym (dla zwierzęcia) skutkiem. Jak wasza moralność? Na dnie,czy przykryta już kilkoma metrami mułu?

Prawda jest taka-myśliwy w oczach ogromnej części społeczeństwa to moralny trup i tyle.

a co to ma do faktu, że wychodzisz nad wodę by zaznać przyjemności ze zwierzęcego cierpienia? bo ewidentnie uciekasz od udzielenia odpowiedzi. Zabijanie jest fee ale sprawianie bólu i kaleczenie już cacy bo przecież ,,minimalizuje cierpienie"? No bzdura. Są myśliwi którzy rocznie strzelają jednego dzika, lub strzelają tylko selektywnego rogacza i tylko po to żeby podczas rykowiska swoim zaburzonym porożem np. nie wydłubały oczu rywalom. Ty jednak wylewasz szambo na oślep na każdego. Argument o tym, że myśliwy powinien stanąć z bronią naprzeciw równemu sobie to już w ogóle abstrakcja, czy Ty łowiąc włazisz do wanny z rekinami żeby wyrównać rybią szansę na sprawiedliwość? No stary takie bzdury gadasz, że nie da się na trzeźwo czytać. Popłynę trochę z tym nurtem absurdu, niech myśliwi polują tak jak my - przynęta, haczyk, mocna plecionka i c&r jak w morde strzelił .... wszystko by to Twoim zdaniem załatwiło, jak by targał na powrozie sarnę ze 100 metrów żeby strzelić dumną fotkę i ją później mężnie oswobodzić dla pokazania jaki to on nie jest eko? Czy może wyskoczysz z jakże w tym wypadku wygodnym twierdzeniem że nie można porównywać ryby do ssaka?

,,Prawda jest taka-myśliwy w oczach ogromnej części społeczeństwa to moralny trup i tyle." a dla większości zdrowo myślących ta ,,większość społeczeństwa" to intelektualny trup, bo wyrobiła sobie zdanie na podstawie tego co jej wpaja jedno medium, jak gdyby zatraciła zdolność samodzielnego myślenia.

i jak Twoja moralność? Na dnie, czy przykryta już kilkoma metrami mułu?

Edited by Panek

Share this post


Link to post
Share on other sites

Panie Moderator, myślę że to nierealne by nie skakali sobie do oczu i gardeł.

Mam wrażenie, że Jerkbait zatraca określenie forum koleżeńskie, coraz częściej widzę ataki personale jednego na drugiego, bardzo ostry sarkazm, itp. "sztuczki " słowne.

Zaczyna się świat wilków nie ludzi, takie czasy kruca bomba.

Nawet nie mam już chęci często, gęsto pisać coś w wątkach i prowadzić dyskusję, obserwując zachowanie kolegów do kolegów, wręcz w totalny marazm popadam.

Również u wielu moich starych stażem na forum jak również wiekiem ten sam problem zaczyna występować.

Może czas "młodym gniewnym" pola ustąpić :D .

Share this post


Link to post
Share on other sites

Żaden myśliwy nie odpowiedział na moje pytania, Sławomir znów zaczął swoje wywody o ubojniach (myśliwski chwyt sprany jak stare gacie).

Więc pytam się panowie,jak wygląda norowanie i "trening" na żywych zwierzętach?

Jakoś nie zdarza mi się rozrywać skrzeli,wydłubywać oczu czy kolczykować ryb,choć nie o to w tej dyskusji chodzi.

Ile osób zginęło w wyniku użycia broni czarnoprochowej w ciągu ostatnich kilku lat? Mimo,że jest bez zezwolenia.

Czy ludzie latają z czarnoprochowcami po lasach,jak robią to myśliwi?

 

Broń służy do zabijania,mimo,że nazwa sugeruje co innego. Jeden używa jej odważnie,tzn. staje naprzeciw osobnika z takim samym rodzajem broni,wtedy szanse są wyrównane (choćby pojedynki),kolejny idzie na strzelnice i tam daje upust swojej  pasji,z kolei myśliwy strzela do słabszych,bo bezbronnych. Gdzieś napisałem nieprawdę?

Widzisz,sam piszesz o robieniu zdjęć w kiblu,na gazetach itp. Dla mnie to wędkarskie "myślistwo",ja wrzuciłem jedno zdjęcie złowionej ryby,bo w zasadzie twierdzę,że najlepiej ryby nie wyjmować z wody,tylko uwolnić ją w miarę możliwości najmniej inwazyjnie,stąd brak czasu na zabawę w fotki z dziubkiem.

I wiem,że ryba wraca do własnego środowiska w dobrej kondycji.

Są działy,gdzie ludzie się pytają,jakich narzędzi używać,aby jak najmniej cierpień zadać rybie,jakie peany,szczypce do kotwic,kleszcze użyć,jaki podbierak,z jaką siatką? Pewnie część z tych osób potem nie ma obiekcji,aby iść i rypnąć sobie z lepszym lub gorszym (dla zwierzęcia) skutkiem. Jak wasza moralność? Na dnie,czy przykryta już kilkoma metrami mułu?

Prawda jest taka-myśliwy w oczach ogromnej części społeczeństwa to moralny trup i tyle.

Proponuje koledze czytać moje posty. Z chęcią odpowiem na wszystkie tematy dotyczące łowiectwa. 

Jak wygląda polowanie na norach oraz szkolenie do tego psów, można zobaczyć na YT, i sprawdzić np w regulaminie polowań i regulaminie konkursu norowania. Jeśli masz jakieś szczegółowe pytania dotyczące tego zagadnienia chętnie odpowiem. 

Nie wiem ile osób zmarło i czy w ogóle, od strzału broni czarnoprochowej, nie znalazłem takich statystyk. 

Myśliwi nie polują z broni czarnoprochowej w Polsce. Ludzie mający taką broń, nie będący myśliwymi, raczej z niej nie polują, choć mogą zdarzyć się przypadki kłusownictwa.

Myśliwy strzela do zwierzyny żeby ją zabić, koniec i kropka. Tak już ten świat jest skonstruowany, że to my stoimy na samej górze piramidy troficznej ekosystemu, i korzystamy z tego. Może się to komuś nie podobać, trudno.

Bardzo dużo jest dyskusji także na forach myśliwskich, jakieś amunicji i broni używać, by strzał okazał się najbardziej skuteczny.

Cały czas powtarzam pytanie, jak się ma moralność wędkarzy zadających cierpienie rybom by je później uwolnić, do strzelenia przez myśliwego zwierzyny, którą najczęściej chce zjeść.?

Może ktoś wie czy były robione w PL badania dotyczące postrzegania myśliwych przez społeczeństwo? 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Proponuje koledze czytać moje posty. Z chęcią odpowiem na wszystkie tematy dotyczące łowiectwa. 

Jak wygląda polowanie na norach oraz szkolenie do tego psów, można zobaczyć na YT, i sprawdzić np w regulaminie polowań i regulaminie konkursu norowania. Jeśli masz jakieś szczegółowe pytania dotyczące tego zagadnienia chętnie odpowiem. 

Nie wiem ile osób zmarło i czy w ogóle, od strzału broni czarnoprochowej, nie znalazłem takich statystyk. 

Myśliwi nie polują z broni czarnoprochowej w Polsce. Ludzie mający taką broń, nie będący myśliwymi, raczej z niej nie polują, choć mogą zdarzyć się przypadki kłusownictwa.

Myśliwy strzela do zwierzyny żeby ją zabić, koniec i kropka. Tak już ten świat jest skonstruowany, że to my stoimy na samej górze piramidy troficznej ekosystemu, i korzystamy z tego. Może się to komuś nie podobać, trudno.

Bardzo dużo jest dyskusji także na forach myśliwskich, jakieś amunicji i broni używać, by strzał okazał się najbardziej skuteczny.

Cały czas powtarzam pytanie, jak się ma moralność wędkarzy zadających cierpienie rybom by je później uwolnić, do strzelenia przez myśliwego zwierzyny, którą najczęściej chce zjeść.?

Może ktoś wie czy były robione w PL badania dotyczące postrzegania myśliwych przez społeczeństwo? 

Paweł a czemu masz się w ogóle tłumaczyć?

Ile ludzi rocznie ginie na drogach, najczęściej przez głupotę innych i co? Zabronił ktoś się poruszać po drogach bo ludzie giną?

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...