Jump to content
jerkbait.pl - spinning, baitcasting, flyfishing

Recommended Posts

Mieszkam pod Szczecinem gdzie 90% mieszkańców jest podłączona do instalacji gazowej i w największy mróz mogę spokojnie wyjść na zewnątrz i pooddychać.

Rzadko jeżdżę na południe Polski ale w tym roku zaszczyt mnie spotkał bo NFZ wysłał moje dziecko w listopadzie do sanatorium w Rabce. Pierwsze dni było ciepło więc jako tako dało się oddychać.Po trzech dniach spadł śnieg i temperatura spadła poniżej zera. Jak ktoś mi powie ze palenie w zwykłych piecach nie szkodzi i jest ok zabije śmiechem może być nawet docentem czy jakie tam sobie tytuły dopisze.

Kończąc wywód po wyjściu poza budynek nie dało się oddychać, dziecko mi się wręcz dusiło, mi łzy ciekły z oczu, każdego ranka miałem sucho w pysku i kaszlałem jak nałogowy palacz.

Już nawet nie wspominam ze ktoś w tym zajebistym "uzdrowisku" kasuje klimatyczne za zdrowe powietrze!

 

nie za bardzo wiem jak mam się odnieść do Twojego postu.

 

Oczywiście, że palenie w piecu węglem to brudne grzanie. Nie neguję tego, podpisuję się wręcz.

Nie wszędzie się jednak da uciec od węgla, można jednak sprawić aby truć jak najmniej.

 

Szczerze zazdroszczę Ci czystego powietrza, mam nadzieję, że w moich okolicach będzie niedługo podobnie.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Piece piecami, ale warto bębnić wszędzie o zmianie sposobu palenia w "śmieciuchach" - zasypać piec węglem i rozpalać od góry. Warunkiem jest szczelny piec, żeby można było regulować dopływ powietrza, a nie hulały niekontrolowane przeciągi.

Nakład żaden, palący w ten sposób widzą oszczędność opału (spala się to co wcześniej szło w komin), może dlatego o tym nie słychać, bo zyskuje jedynie końcowy odbiorca.  :unsure:

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dlaczego się zakazuje wjazdom aut do centrów miast? Bo to łatwiejsze od modernizacji systemu ogrzewania w domu :)

 

Jakoś w lato, gdy ruch jest wzmożony smogu nie ma (w ilościach alarmowych)? A był gdy ruchu nie było (okres między świąteczny)?

Share this post


Link to post
Share on other sites

nie za bardzo wiem jak mam się odnieść do Twojego postu.

Miałem napisać w temacie mniejszego zanieczyszczenia powietrza w okresach letnich o których pisałeś ale ostatecznie wyszło inaczej , a nie chciał mi się odnośnik do Twojego posta usunąć :mellow:

 

@arielos znalazłem w Internecie przed chwilką nieco o uzdrowiskach (kontrola NIK):

 

http://businessinsider.com.pl/wiadomosci/nik-kontrola-w-polskich-uzdrowiskach/wk77dxh

 

chyba zdrowiej dziecka nie wysyłać do sanatorium ... :(

Jeśli chodzi o uzdrowiska w górach w okresie zimowym nie polecam. Już nie wspomnę o innych praktykach NFZ ,które mocno mnie oburzyły by tak delikatnie napisać, ale nie o tym tu temat.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Spokojnie, jutro bedzie zalaczona do wiadomej gazety maseczka pczeciwsmogowa lacznie z instrukcja obslugi smogu. Zli ludzie zartuja jednak, ze takie maseczki zrobione sa jak Orliki, z kontrowersyjnych komponentow, ktore wydzielaja roznego rodzaju rakotworcze swinstwa

Share this post


Link to post
Share on other sites

A może byście tak bardziej optymistycznie na ten smog luknęli. Jeżeli prawdą jest, że może on być przyczyną skrócenia długości życia, to ewidentnie ma on korzystny wpływ na deficyt ZUS-u :D

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nasi praprapra przodkowie też znali smog. Nie mniejszy występuje na wyidealizowanym zachodzie.

Oprócz samego zjawiska i koniunkturalnych konotacji, socjotechnicznych interpretacji, smog ma bardzo duży potencjał biznesowy. Dużo bardziej perspektywiczny od wszystkich zdrowotnych ideologii. Ale nie wiadomo jeszcze co będzie priorytetem. Wątpię aby ruszono ekonomiczne kominki kredyciarzy, albo samochodowe spaliny.. :)  

Na początku lat 90 najbardziej czyste ekologicznie, najmniej szkodliwe były niemieckie piece na ropę i olej opałowy :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ciekawe że tutaj na forum niektórzy traktują to jako zupełny wymysł. A problem jest.

Jak dla mnie problemu nie ma, nie znam kogoś, kogo by smog udusił. Zdecydowanie groźniejsza jest chemia, którą co dzień wraz z rodzinką ze smakiem spożywacie.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jak dla mnie problemu nie ma, nie znam kogoś, kogo by smog udusił. Zdecydowanie groźniejsza jest chemia, którą co dzień wraz z rodzinką ze smakiem spożywacie.

To na pewno też. Pewnie nie znasz dlatego że to nie działa od razu jak trucizna. A znasz kogoś kto od razu się przekręcił od chemicznego żarcia? Taka analogia.

A co do chemii w żarciu to staram się unikać jak mogę.

Mnie ta cała dyskusja coś dała . Pieca węglowego nie mam bo używam oleju opałowego ale kominek odpalam od góry.

Edited by godski

Share this post


Link to post
Share on other sites

W państwie istniejącym teoretycznie jest wiele gigantycznych problemów które na potrzeby ciemnego ludu przykrywa się prostacką dychotomią pt straszny kaczor vs światły lud europejski.. :) 

Ale oczywiście smog - podobnie jak antysemityzm, najczęściej oraz najwyraźniej występuje w Polsce  :) Dobrze, że tym razem narracji nie przejęli tutejsze chłopaki na posyłki, wyposażeni szturmowo ekologicznie..       

Share this post


Link to post
Share on other sites

To na pewno też. Pewnie nie znasz dlatego że to nie działa od razu jak trucizna. A znasz kogoś kto od razu się przekręcił od chemicznego żarcia? Taka analogia.
A co do chemii w żarciu to staram się unikać jak mogę.
Mnie ta cała dyskusja coś dała . Pieca węglowego nie mam bo używam oleju opałowego ale kominek odpalam od góry.

Faktycznie nie znam przypadku aby ktoś zmarł od razu od chemicznego żarcia :-) Ale raczej więcej ludzi umiera na choroby będące następstwem chemii niž bedące następstwem smogu. Myślę że nawet papierosy i e-papierosy są bardziej zabujcze niż smog. Idąc dalej; w PL więcej ludzi rocznie popełnia samobujstwa niż ginie w wypadkach samochodowych. Najczestsza przyczyna finanse - reszte se dopowiedz. Słyszałes aby trąbiły o tym media? To tak na szybko kilka dla mnie groźniejszych spraw niż smog.

Mi też obserwowanie dyskusji cos daje. Widzę jak ludzie mają sprane mózgi. Ciesze się, że nauczyłem się żyć gdzieś na skraju tego gówna, że nie kupuje problemów, które realnie nie istnieją :-) Mam dzieki temu spokojną głowe, czas na ryby i czasem nawet coś złowie ;-) Edited by OloPe

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nasi praprapra przodkowie też znali smog. Nie mniejszy występuje na wyidealizowanym zachodzie.

Oprócz samego zjawiska i koniunkturalnych konotacji, socjotechnicznych interpretacji, smog ma bardzo duży potencjał biznesowy. Dużo bardziej perspektywiczny od wszystkich zdrowotnych ideologii. Ale nie wiadomo jeszcze co będzie priorytetem. Wątpię aby ruszono ekonomiczne kominki kredyciarzy, albo samochodowe spaliny.. :)  

Na początku lat 90 najbardziej czyste ekologicznie, najmniej szkodliwe były niemieckie piece na ropę i olej opałowy :)

Szkoda, że tak wiele osób nabiera się na wydumane problemy, których nie było dopóki nie zajęli się tym "Europejscy" lub jak kto woli antyeuropejscy specjaliści do tworzenia problemów a Ci którzy się nie nabierają może boją się przed sobą przyznać jak jest i z czego to wynika.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Czy wydumane ? Stłuczmy termometr, jak mawiał klasyk i problemu nie będzie. Bo przecie kominy w paleolicie już dymiły itd. Globalne ocieplenie to też wymysł wiadomo kogo. My i tak jutro (jeszcze) pójdziemy na ryby.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Drodzy Koledzy Ci którzy twierdzicie , ze problemu nie ma przyjedźcie do Krakowa i pooddychajcie tym syfem chociaż jeden dzien to zobaczycie .
Ostatnio chodzę z wieczna chrypą ciągłym bólem głowy i posmakiem jakiejś pierdo...jej sadzy w ustach i nikt mi nie wmówi ze to gowno jest mało szkodliwe .
A ci co tak uważają niech wyślą swoje dzieci do Krakowa na ferie .

Share this post


Link to post
Share on other sites

 Najgorsze jest ideologizowanie problemu, który realnie istnieje. Ale "u nas" zawsze musi być podkład ideologiczny. Bo naszych biją. Bo ci drudzy to nieślubne dzieci stajennego itd. Masa ludzi pali w Krakowie węglem (marnym) bo na to ich tylko stać. Trudno -  trzeba wprowadzić kolejny program + i tyle.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Ludzie, czemu wy wszędzie węszycie spisek? Wyjdźcie na ulicę i weźcie głęboki oddech zapominając o propagandzie tvn/tvp - tak po prostu. Problem smogu jest! A to że kiedyś go nie nagłaśniano? Kiedyś się suchy chleb jadło i się żyło (na szczescie jestem za młody żeby to pamiętac). Chcemy u siebie Europy a jesteśmy mentalnie 30 lat za nią (nie liczac importu "obywateli"). Oni też mają smog ale zaczynają coś z nim walczyć a u nas bagatelizujemy problem ze to władza nas chce wyru...c na kase. Największy problem to dodawanie śmieci do pieca (mieszkam w bloku ale znam 2 takie przypadki)! Samochody z silnikiem diesla i wycietym filtrem czastek stałych tez swoje robia. Na cholerę niektórym te diesle w osobówkach głównie miasta? Gaz lub benzyna. Ale ten moment obrotowy i tańsza ropa a nie hańbiący gaz do kuchenek jednak kuszą. "Janusz logic" ;) ja jeżdze małą benzyną i rowerem i sie tego nie wstydzę ale gdybym robił przebiegi to wstawił bym do auta gaz. Poza tym segreguje smieci i staram sie oszczedzać wodę. Jakiś dziwny jestem, wybaczcie :(

Share this post


Link to post
Share on other sites
Ale co się dziwić TVP ,Nasz Dziennik, W Sieci i inne jedynie słuszne źródła informacji robią swoje z postrzeganiem żeczywistości u niektórych.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jak zawsze , są tacy , którzy twierdzą , że ich to nie dotyczy - są poza tym problemem . Jak pisał kolega wcześniej - niech pojadą do Krakowa lub wyślą tam dzieci na ferie . Fajnie jest , gdy mieszkamy tam , gdzie tego problemu nie ma lub jest marginalny . Można wtedy pisać , że inni przesadzają .

Wczoraj jechałem przez Kraków i widok ludzi w maseczkach na ulicy , oraz na przystankach daje jednak do myślenia .

Uczmy się palić w naszych piecach właściwie , a nie zwalajmy wszystkiego na zubożenie .

Wystarczy jak napisał Godski , że w kominkach zaczniemy palić suchym / 2 letnim sezonowanym drewnem / od góry i to będzie dobry początek .

Edukacja to podstawa - wcześniej podawałem link do odpowiedniego forum .

Edited by Rodu

Share this post


Link to post
Share on other sites

(...)Globalne ocieplenie to też wymysł wiadomo kogo. (..)

Oczywiście że wiadomo ! ;) Wielkiego mędrca Al Gore Poniżej cytat z jego wiekopomnego dzieła

  • in some areas of Poland, children are regularly taken underground into deep mines to gain some respite from the buildup of gases and pollution of all sorts in the air. One can almost imagine their teachers emerging tentatively from the mine, carrying canaries to warn the children when it's no longer safe for them to stay above the ground. 
  • Źródło: Earth in Balance, 2000, str. 81    Albo inny kwiatek: The interior of the earth is extremely hot – several million degrees. :D  :P  

 

 

P.S: Dla:  "bezengliszowców" W niektórych regionach Polski dzieci są regularnie opuszczane do głębokich kopalni, by mogły odpocząć od skażenia powietrza na powierzchni. Można sobie niemal wyobrazić ich nauczycieli, wyprowadzających dzieci tymczasowo z kopalni, trzymających kanarki, by ostrzegały o tym, że dalsze przebywanie na powierzchni jest niebezpieczne" To drugie to: wnętrze ziemi jest ekstremalnie gorące - kilka milionów stopni. :o  :) 

A moze jeszcze to:

220px-Ice_Age_Temperature.png

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...