Jump to content
jerkbait.pl - spinning, baitcasting, flyfishing
HighRider

Szwecja 2017

Recommended Posts

Jakie są powody wystawki przez biuro, jeśli to nie tajemnica?

 

Przyznam, że szukam trochę sam po Novasol itp. i wcale nie wychodzi tak korzystnie, podobnie jak z biurem, a często trzeba dopłacić z łódź/silnik.

Szukajác w Novasol musisz zaznaczyc ze szukasz domku dla ´wédkarzy .Ja kozystam z tego biura od lat i jeszcze sié niezawiodlem .Duzo taniej niz z biurem wédkarskim .Oczywiscie trzeba sobie zorganizowac wszystko samemu Przejazd ,prom .Ale to przeciez zaden problem .

Share this post


Link to post
Share on other sites

Szukajác w Novasol musisz zaznaczyc ze szukasz domku dla ´wédkarzy .Ja kozystam z tego biura od lat i jeszcze sié niezawiodlem .Duzo taniej niz z biurem wédkarskim .Oczywiscie trzeba sobie zorganizowac wszystko samemu Przejazd ,prom .Ale to przeciez zaden problem .

Niektóre domki też mają opcje "łódź w cenie" a nie są "domkami dla wędkarzy". Przerobiony temat przez kilka lat. W tym roku tydzień na Majsjon. Jeśli ktoś był proszę o wszelkie podpowiedzi. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Niektóre domki też mają opcje "łódź w cenie" a nie są "domkami dla wędkarzy". Przerobiony temat przez kilka lat. W tym roku tydzień na Majsjon. Jeśli ktoś był proszę o wszelkie podpowiedzi. 

Oczywiscie masz racjé ,trzeba tylko uwaznie czytac oferty ,ewentualnie zadzwonic do biura i spytac .Mnie Szwecja juz powoli sié nudzi i powoli zastanawiam sié nad Finlandiá .Moze na przyszly rok to bédá dwa tygodnie Szwecji i dwa Finlandi .W srodkowej  Szwecji coraz ciézej jest znalesc dobrá wodé a na pólnoc jechac bez ekipy nie mam ochoty i moze uda mi sié doláczyc do jakiejs niewielkiej grupy lowiácej w Finlandi .

Share this post


Link to post
Share on other sites

Panowie, którzy bywaliście na Senoren.

 

Wyjazdy były z Eventurem, czy samodzielnie do bazy PikeStrikeSweden? Jak wrażenia z Eventuru.

 

Wprawdzie już parę opinii było, ale może jeszcze ktoś coś dorzuci - jak wrażenia z Senoren? Czy występują tam też trzcinowe zatoki itp., krajobraz typowy dla okolic Św. Anny? Czy pływa dużo statków, na które trzeba uważać?

Share this post


Link to post
Share on other sites
wrażenia z eventuru bardzo dobre.

cenowo samodzielnie chyba w tym przypadku nie jest korzystniej.

generalnie wrazenia fajne, ale to subiektywne. zalezy, czego szukasz. trzcinowych zatok brak. zupełnie nie klimat św. Anny. senoren jest mocniej zurbanizowane. statków też wiecej.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja w tym roku po raz pierwszy wybieram się na szkiery i padło na Gamleby w drugiej połowie maja, czy może ktoś coś podpowiedzieć? ;)

Każda informacja mile widziana :D

 

Zerknij tu, a jak coś więcej będziesz chciał wiedzieć to pytaj

 

http://jerkbait.pl/topic/59272-zlot-10-lecia-jerkbaitpl-gamleby/?hl=gamleby

Share this post


Link to post
Share on other sites

wrażenia z eventuru bardzo dobre.

cenowo samodzielnie chyba w tym przypadku nie jest korzystniej.

generalnie wrazenia fajne, ale to subiektywne. zalezy, czego szukasz. trzcinowych zatok brak. zupełnie nie klimat św. Anny. senoren jest mocniej zurbanizowane. statków też wiecej.

 

 

Dzięki!

 

Właśnie odnoszę wrażenie, że montując wyjazd samodzielnie może wyjść nawet drożej.

 

Jak rozumiem, byłeś i na Senoren i na Św. Annie? Gdzie można się bardziej wyłowić na rybach 60-90 cm? Nie ukrywam, po polskiej padace chodzi nam o ilość ;)  w w/w rozmiarze.

Share this post


Link to post
Share on other sites
ciężko powiedzieć. na różnych wodach miałem różne wyniki, ale to raczej wypadkowa nie jakosci danej lokalizacji a umiejętności (stosunkowo niedużych), doświadczynia (niedużego, ale wzrastającego z roku na rok), pogody, śledzi na głównych plosach, etc.

wychodzi z tego, że bazując na doświadczeniach jednej osoby, ciężko wydać jednoznaczny osąd. z tego co można wyczytać w necie, potencjał wód, o których piszesz, jest raczej podobny. lokalizacje na św Annie też się różnią od siebie. podobno im bliżej otwartego morza tym więcej ryb, ale krótkich. w drugą stronę odwrotnie. podobno, bo zweryfikować się tego dokładnie raczej nie da.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dzięki!

 

Właśnie odnoszę wrażenie, że montując wyjazd samodzielnie może wyjść nawet drożej.

 

Jak rozumiem, byłeś i na Senoren i na Św. Annie? Gdzie można się bardziej wyłowić na rybach 60-90 cm? Nie ukrywam, po polskiej padace chodzi nam o ilość ;)  w w/w rozmiarze.

Nigdy w zyciu samodzielny wyjazd nie jest drozszy .Ja do biur nic nie mam i myslé ze wielu wédkarzy kozysta i ich ofert bo to i czas zaoszczédzony i wygoda . Swoje wyjazdy wolé sam organizowac.Za szkierami nie przepadam ,bylem ,polowilem i wszystkie kotwice mi zerdzewialy .Wolé wody slodkie .

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tylko na szkierach spotkałem się z zakazem zabierania szczupaków i nie chodzi o to że zabieram,ale skoro Szwedzi zauważyli jak bardzo je wytrzebiono to świadczy to o tym że woda straciła na "rybności". Wielu się tym nie przejmuje i beretuje tam ryby. Tak samo zakaz trollingu na szkierach (Syrsan) gdzie na jeziorach szwedzkich tego nie spotykałem

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tylko na szkierach spotkałem się z zakazem zabierania szczupaków i nie chodzi o to że zabieram,ale skoro Szwedzi zauważyli jak bardzo je wytrzebiono to świadczy to o tym że woda straciła na "rybności". Wielu się tym nie przejmuje i beretuje tam ryby. Tak samo zakaz trollingu na szkierach (Syrsan) gdzie na jeziorach szwedzkich tego nie spotykałem

A ja widzialem filmik dumnych idiotów z Polski co to w Szwecji mieli juz 40 kilo filetów i jeszcze dwie ekipy na wodzie .Sam jem ryby a co nie chcé zjesc to wypuszczam i tak sobie myslé po co debilom tyle miécha?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Temat pazerności był przerabiany wielokrotnie. Robią tak szkopy, ruscy , i nasi. Krzychu- mięcho jest dla mamy, taty, sąsiada, kochanki, dziewczyny itp, itd. Ja już od dawna szczerze dziwię się Szwedom. TAk w przypadku poddawania się islamizacji jak i poddawania się mięsiarzom. Powoli się budzą.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Witam

Planuje wyprawę do Szwecji (Laponia) byłem w gminie Dorotea i Vilhelmiana oraz w Skaulo pod Kiruną. W tamtym roku okolice Vilhelminy strasznie mnie zawiodły. Jeśli ktoś był na wodach pomiędzy Vilhelminą a Skaulo/kiruna i mógłby podzielić się swoimi spostrzeżeniami to bardzo dziękuję, sprawdzona stiuga do nocowania też mile widziana. Oczywiście po powrocie też napisze jak było. Również mogę wymienić sie informacjami z tego gdzie byłem.

Interesują mnie rzeki pstrągowe ale nie duże typu środkowy/dolny Saxan czy Kajtum. Wody nie komercyjne tylko zwykłe gminne lub klubowe gdzie licencja dzienna oscyluje do ok. 50zł. Oczyścicie też jeziorka z okoniami i szczupakami do łowienia z brzegu.

Metoda łowienia spinning.

 

3 adresy, okonie po 40cm i szczupaki w granicach 80cm bez najmniejszych problemów :)

 

https://www.google.pl/maps/@68.2684949,22.0117934,1436m/data=!3m1!1e3

 

https://www.google.pl/maps/@68.0618896,21.9747948,987m/data=!3m1!1e3

 

tutaj świetne jeziorko 100m odcinek przy drodze

https://www.google.pl/maps/@68.019931,21.6727404,1140m/data=!3m1!1e3

Share this post


Link to post
Share on other sites

A ja widzialem filmik dumnych idiotów z Polski co to w Szwecji mieli juz 40 kilo filetów i jeszcze dwie ekipy na wodzie .Sam jem ryby a co nie chcé zjesc to wypuszczam i tak sobie myslé po co debilom tyle miécha?

Zbastuj trochę kolego z tym obrażaniem Polaków. O ile mi wiadomo Niemcy potrafią być gorsi. Dumni idioci też są wśród nich.

Ja i znajomi w przeciwieństwie do wielu na dwóch zlotach szkierowych wypuściliśmy praktycznie rzecz biorąc wszystkie rybki. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zbastuj trochę kolego z tym obrażaniem Polaków. O ile mi wiadomo Niemcy potrafią być gorsi. Dumni idioci też są wśród nich.

Ja i znajomi w przeciwieństwie do wielu na dwóch zlotach szkierowych wypuściliśmy praktycznie rzecz biorąc wszystkie rybki. 

Przeciez ja Polaków nie obrazam .Jezeli ktos jest idiotá to nieistotne jakiego pochodzenia a niemców to ja troché lepiej znam niz ty i wiem jak sié zachowujá .Mieszkam w niemczech juz 30 lat i mogé o nich wiele powiedziec .

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zbastuj trochę kolego z tym obrażaniem Polaków. O ile mi wiadomo Niemcy potrafią być gorsi. Dumni idioci też są wśród nich.

Ja i znajomi w przeciwieństwie do wielu na dwóch zlotach szkierowych wypuściliśmy praktycznie rzecz biorąc wszystkie rybki. 

Nie mysl tylko ze jak ktos juz tyle lat tam mieszka to musi byc niemcem .Wiéc nie obrazalbym sam siebie bo jestem Polakiem .

A tutaj masz filmik i mój komentarz

 

Film narusza poniższe zasady:

http://jerkbait.pl/topic/3700-zasady-umieszczania-zdj%C4%99%C4%87film%C3%B3w-na-forum-jerkbaitpl/

 

Zasady obowiązują na całym forum. Proszę się do nich bezwzględnie stosować. 

Edited by woblery z Bielska

Share this post


Link to post
Share on other sites

Temat pazerności był przerabiany wielokrotnie. Robią tak szkopy, ruscy , i nasi. Krzychu- mięcho jest dla mamy, taty, sąsiada, kochanki, dziewczyny itp, itd. Ja już od dawna szczerze dziwię się Szwedom. TAk w przypadku poddawania się islamizacji jak i poddawania się mięsiarzom. Powoli się budzą.

...Akurat islamizacja idzie w jednej parze z mięsiarstwem....wystarczy pokręcić się w okolicach Senoren, Hasto i Fajo...i nie chodzi tylko o ryby drapieżne. Leszcze w czasie tarła mają dopiero prze....ne...

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zdążyłem film obejrzeć i masakra jakaś. Mięsiarstwo przemysłowe bym rzekł !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!  :angry:

Share this post


Link to post
Share on other sites

A u mnie smutek pomieszany ze zniesmaczeniem ... a wszystko było tak pięknie (widać za dobrze) :(

Żółty domek na wodzie na Św. Annie biuro mi odwołało. Czekamy na sensowną, inną propozycję ale jesteśmy bliscy decyzji o rezygnacji  :(  :(  :(

Zespół zdecydował, że jedziemy tydzień później (czyli op 30-go września) a lokalizacja (żółty domek) pozostaje bez zmian.

...będzie jak będzie ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Będzie dobrze :-)

 

Czym zasadniczo różni się jesienne łowienie na szkierach od wiosennego? W innych miejscach szukacie ryb? Przecież tam albo ploso albo miejscówki (różne - i większość z nich testujemy też wiosną, bez wybrzydzania).

 

W tej konkretnej lokalizacji macie też dostęp do "jeziora", więc pewnie górki będą wtedy oblegane :-)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Między wiosną a jesienią na szkierach jest różnica zasadnicza ... śledzie ;)  :P  :D

Edited by BOB1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Między wiosną a jesienią na szkierach jest różnica zasadnicza ... śledzie ;)  :P  :D

I tarło leszcza i innych ryb... .

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...