Jump to content
jerkbait.pl - spinning, baitcasting, flyfishing
HighRider

Szwecja 2017

Recommended Posts

jakbym kiedyś tam wracał, to się odezwę :-) nie zanosi się jednak. za duży ruch jak dla mnie w tej części archipelagu. Edited by croock

Share this post


Link to post
Share on other sites
byłem reż na wyspie Kallso po zewnętrznej stronie archipelagu. już sam fakt mieszkania na wyspie daje poczucie odosobnienia, ale generalnie w okolicy jest mniej domków letniskowych i mniejszy ruch.

Share this post


Link to post
Share on other sites

I dlatego w czerwcu na Kallso jedziemy. Bezmiar wody ograniczony jedynie zasięgiem łodzi. A te maja być porządne.

Tylko mocno skaliście. Na takich szkierach jeszcze nie byłem.

Share this post


Link to post
Share on other sites

łodzie są tam bardzo porządne. duże, na dwie osoby to już pełen komfort. silniki chyba 15 km, ale w dwie osoby pozwały się wystarczająco szybko przemieszczać, do tego oszczędne.

 

szkiery rzeczywiście specyficzne - więcej łowienia na kamienistych rafach niż w trzcinowych zatoczkach.

 

masa kamieni - miejscami jak na polu minowym :)

 

z naszego wyjazdu: ryb dużo, ale krótkich.

Share this post


Link to post
Share on other sites

z naszego wyjazdu: ryb dużo, ale krótkich.


Ja mam dokładnie takie same wspomnienia z Kallso. W jakim terminie byłeś? My byliśmy na początku maja, było zimno i zmienna pogoda. Moze to był powód?

Łodzie najlepsze ze wszystkich moich wyjazdów z Eventurem.

Share this post


Link to post
Share on other sites

też pierwsza połowa maja, 2015 r. w którym roku byłeś?

co do wielkości - słyszałem, że tam tak po prostu jest, ale widziałem też pojedyncze większe sztuki.

Podobno kilka lat przed naszym przyjazdem w tej części archipelagu nie było jeszcze szczupaka w ogóle.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja mam dokładnie takie same wspomnienia z Kallso. W jakim terminie byłeś? My byliśmy na początku maja, było zimno i zmienna pogoda. Moze to był powód?

Łodzie najlepsze ze wszystkich moich wyjazdów z Eventurem.

Na Gamleby są też bardzo porządne. Kierownica, elektryczny rozruch i 15 KM. Powyżej 30 km na godzinę szły.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Ja byłem na Kallso w '14 - to była wtedy nowość, nie wiem czy nie byliśmy w ogóle pierwszymi klientami. Miejsce super tylko ryby krótkie, ciekawe jak tam jest w czerwcu, był ktoś?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Witam

Planuje wyprawę do Szwecji (Laponia) byłem w gminie Dorotea i Vilhelmiana oraz w Skaulo pod Kiruną. W tamtym roku okolice Vilhelminy strasznie mnie zawiodły. Jeśli ktoś był na wodach pomiędzy Vilhelminą a Skaulo/kiruna i mógłby podzielić się swoimi spostrzeżeniami to bardzo dziękuję, sprawdzona stiuga do nocowania też mile widziana. Oczywiście po powrocie też napisze jak było. Również mogę wymienić sie informacjami z tego gdzie byłem.

Interesują mnie rzeki pstrągowe ale nie duże typu środkowy/dolny Saxan czy Kajtum. Wody nie komercyjne tylko zwykłe gminne lub klubowe gdzie licencja dzienna oscyluje do ok. 50zł. Oczyścicie też jeziorka z okoniami i szczupakami do łowienia z brzegu.

Metoda łowienia spinning.

Edited by sumo

Share this post


Link to post
Share on other sites

Łowiłem głównie pstrągi i lipienie. Dużo małych ryb byliśmy w 3 przez 14dni z dojazdem, największe pstrągi to 40cm i było ich kilka. Lipienie lepiej nawet ponad 40 cm, znacznie lepiej z nimi. Sporo małych jeziorek z humusową wodą, okonie ładne 30-40cm biorą w zasadzie na wszystko jeśli jest to przynęta typu obrotówka 4. Łowiliśmy z brzegu więc możliwości ograniczone. Sporo szczupaka 50-80 cm w rzekach górskich, często na pieknych kaskadach gdzie powinny byc rekordowe pstrągi. Z tego co miejscowi mówili i było widać po zdjęciach to piekne ryby (pstrągi) łowia w jeziorach, głównie troling.  W okolicy Borgafjal głównie małe ryby. Natomiast na północ od Dorotea bardzo, bardzo piękne rzeki!!! Ryby nie dopisały ale można było nasycić się pięknem przyrody. Kaskady, wodospady coś pięknego. Na początku lipca miliardy gryzących meszek, polecam rękawiczki i kominiarkę, moskitierę tylko gęstą. Repelenty działały tylko przez 10 minut. W lipcu "noce" bywały chłodne nawet 5-6 stopni. Oczywiście na północy lipiec to dzień polarny wiec łowić można 24h. Licencje od 20-50 zł za dobę do kupienia w sklepach na stacjach benzynowych itp.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Od kilku lat jeszcze po środkowej i (ostatnio) północnej Szwecji. Z tego co lokalnie usłuszałem miejscowi duże pstrągi łowią w jeziorach na trolling albo we wrześniu w godzinach wieczorno-nocnych. Podobno te duże jeziorowe oringi (przynajmniej niektóre z nich) wchodzą wtedy do rzek i można na nie skutecznie zapolować.

Podobne informacje słyszałem w trzech zupełnie odległych od siebie rejonach, więc raczej wiarygodne info.

Edited by womar

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja w tym roku po raz pierwszy wybieram się na szkiery i padło na Gamleby w drugiej połowie maja, czy może ktoś coś podpowiedzieć? ;) 

Każda informacja mile widziana :D

Share this post


Link to post
Share on other sites

A u mnie smutek pomieszany ze zniesmaczeniem ... a wszystko było tak pięknie (widać za dobrze) :(

Żółty domek na wodzie na Św. Annie biuro mi odwołało. Czekamy na sensowną, inną propozycję ale jesteśmy bliscy decyzji o rezygnacji  :(  :(  :(

Share this post


Link to post
Share on other sites

A u mnie smutek pomieszany ze zniesmaczeniem ... a wszystko było tak pięknie (widać za dobrze) :(

Żółty domek na wodzie na Św. Annie biuro mi odwołało. Czekamy na sensowną, inną propozycję ale jesteśmy bliscy decyzji o rezygnacji  :(  :(  :(

 

Tak to wlasnie jest z tymi biurami...

Share this post


Link to post
Share on other sites

A u mnie smutek pomieszany ze zniesmaczeniem ... a wszystko było tak pięknie (widać za dobrze) :(

Żółty domek na wodzie na Św. Annie biuro mi odwołało. Czekamy na sensowną, inną propozycję ale jesteśmy bliscy decyzji o rezygnacji  :(  :(  :(

Aj waj, weź ze sobą wiaderko żółtej farby, coś na miejscu przemalujesz (a i zarobisz może???) :P :rolleyes:

Share this post


Link to post
Share on other sites

Aj waj, weź ze sobą wiaderko żółtej farby, coś na miejscu przemalujesz (a i zarobisz może???) :P :rolleyes:


No pewnie, w Szwecji trochę lepsze zarobki, a malarstwo wciąga, tak jak wędkarstwo. :):)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tak to wlasnie jest z tymi biurami...

Jakie są powody wystawki przez biuro, jeśli to nie tajemnica?

 

Przyznam, że szukam trochę sam po Novasol itp. i wcale nie wychodzi tak korzystnie, podobnie jak z biurem, a często trzeba dopłacić z łódź/silnik.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Dlatego na dziko, z namiotem i pontonem albo spodniobutami jest najbezpieczniej ;)

Wysłane z mojego SM-T585 przy użyciu Tapatalka

Share this post


Link to post
Share on other sites

U mnie tez nie lepiej,wyjazd kamperem odwolany i nie wiem co robic,a czasu zostalo malo.


Jechać :-)
Pomysł był fajny, a to znaczy że strachu nie ma:-)
Zatem trzeba szukać, na promie łapać okazję i wio :-)



Tapatalknięte ze srajfona

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...