Jump to content
jerkbait.pl - spinning, baitcasting, flyfishing
NARA

W 43 urodziny chcieli mi ukraść samochód na wyrwę.

Recommended Posts

Zwolennicy jednego sposobu myslenia sa zwolennikami jednej opcji politycznej a zwolennicy drugiego drugiej (niech kazdy sam zgadnie kto której) Dalej nie będę kontynuował by nie dostać kolejnego punktu. I to by bylo na tyle.

I tutaj się srogo mylisz i szufladkujesz ludzi. 

Można (a nawet trzeba moim zdaniem) być przeciwnikiem tych co teraz rządzą i być jednocześnie przeciw imigrantom szczególnie islamskim oraz za posiadaniem broni pod pewnymi warunkami.

Tutaj umysł i logika a nie sympatie polityczne powinny decydować.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Panowie, na temat dostępu do broni dyskutujcie, ale ostatnie dwa wpisy źle rokują temu wątkowi. Politykę zostawcie sobie na inne miejsca. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Panowie a nie lepiej utrzymywać sprawność fizyczną aby w przypadku zagrożenia zadziałać lub szybko się oddalić...? :) strzelać do kogoś kto łapie za klamkę auta to troche słabe...


Jak ma się 1.5m w kapeluszu duży brzuch i nie przebiegnie 100m to broń jest jedyną rzeczą która może dodać męskości i ocalić życie :). Edited by wujek

Share this post


Link to post
Share on other sites
Z dodawaniem męskości to tak nie galopuj, rozmawiamy przecież też o kobietach i ludziach niepełnosprawnych. No chyba, że nimi gardzisz równie mocno jak osobnikami "1.5m w kapeluszu duży brzuch i nie przebiegnie 100m". Rozumiem, że to była kiepska próba ośmieszenia zwolenników szerszego dostępu do broni. Natomiast co do tego, że w wielu sytuacjach broń może być jedyną rzeczą która uratuje życie pełna zgoda. Dlaczego więc nie chcesz udostępnienia jej osobom, które są niekarane, przejdą wszystkie potrzebne testy i szkolenia? A może boisz się, że wtedy Ty stracisz przewagę swoich warunków fizycznych?

Share this post


Link to post
Share on other sites

 Polacy nie dorośli do potrzeby posiadania broni w domu. Nie ta mentalność.

Czyli co? Polak to większy idiota od przeciętnego amerykańskiego Murzyna czy innego kowboja? Albo od Szwajcara, Austryjaka czy Fina??? Co Ty chłopie pleciesz...

Oto przykład typowych, bezrefleksyjnych przekonań, spowodowanych wiekową propagandą. Najpierw zaborczą, potem bolszewicko - lewacką. Państwo wtedy odmawia obywatelom dostępu do broni, kiedy owych obywateli się boi. Kiedy prowadzi politykę szkodzącą społeczeństwu i państwu. Z czym mamy do czynienia bezustannie przez ostatnie 70 lat.

Zresztą jakaś ilość broni w rękach Polaków jest ( w tym czarnoprochowej ) i pojedynków w samo południe na mainstreecie jakoś nie widać. Wniosek: Polak jest tak samo mądry i odpowiedzialny jak inne nacje. Albo nawet bardziej, bo przecież wiadomo że jesteśmy najwspanialszym narodem na świecie. :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Proponuję iść do wojska albo służb i pokazać na co was stać. Można wtedy bronić ewentualnie kraju przed najezdzcami lub ganiać bandziorów w czasie pokoju i w ten sposób bronić rodzin. Będziecie mogli się wtedy wykazać w realu a nie zza klawiatury.

Ufff, dobrze, że do wojska a nie legii cudzoziemskiej. ;)
Wydawało mi się, że broń przydała by się zwłaszcza tym, którzy z różnych względów nie są w stanie obronić się sami, a także w okolicznościach w których odparcie zagrożenia niesie za sobą poważne ryzyko odniesienia ciężkich obrażeń. Tak więc to raczej osoby które ,,z za klawiatury" uważają, że zezwolenie na broń to głupota, powinny pokazać jak ,,w realu" odeprzeć atak kilku napastników lub napastnika z nożem. Nie umniejszając temu jak wiele może nam w takich sytuacjach pomóc dobra sprawność fizyczna, absolutnie bym jej nie przeceniał.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Ja mam z kolei takie pytanie: Ilu z was w swoim życiu znalazło się w sytuacji,która wymagała użycia broni palnej i której nie dało by się rozwiązać w inny sposób? Oczywiście w życiu codziennym zwykłego cywila.
Co do kolegi albatrosa to pewnie kogoś wkoorwił swoją jazdą i tamten chciał go uświadomić. Skodę można zajumać w prostszy sposób niż szapaczki z właścicielem ;) Edited by marcin186

Share this post


Link to post
Share on other sites

Odpowiem pytaniem na pytanie - skąd się wzięło powiedzenie "Mądry Polak po szkodzie"? Ja nie chcę by to powiedzenie było aktualne. W czym jesteśmy gorsi od Szwajcarów, Rosjan czy Texańczyków?

Często ci którym przydarzyła się sytuacja o którą pytasz już nie mogą o niej opowiedzieć.

Możesz spróbować zapytać ludzi z tego pociągu:

http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/1644891,Niemcy-atak-w-pociagu-Napastnik-ranil-pasazerow-siekiera

Albo tych z wyspy Utoya, którym udało się przeżyć:

http://www.rp.pl/artykul/691802-Norwegia-Masakra-na-wyspie-Otoya.html#ap-6

I wielu, wielu innych. Trzeba myśleć na przód a nie wstecz i starać się być gotowym na to co może przyjść. To, że coś Cię jeszcze nie dotknęło nie znaczy, że w końcu nie dojdzie do skutku. Żyjemy w wyjątkowo niebezpiecznym okresie.

Edited by coma

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja mam z kolei takie pytanie: Ilu z was w swoim życiu znalazło się w sytuacji,która wymagała użycia broni palnej i której nie dało by się rozwiązać w inny sposób? Oczywiście w życiu codziennym zwykłego cywila.

Ja, dwukrotnie. 

z poważaniem - Zwykły Cywil.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Przecież możesz mieć broń nikt Ci tego nie zabrania, jeżeli tylko spełnisz wszystkie wymagania.
Mam często wrażenie, że zwolennikom powszechnego dostępu do broni chodzi bardziej o samo posiadanie niż o możliwości obrony.
Odpowiedź na cytowane przez Ciebie przysłowie brzmi Polak tak samo głupi przed szkodą jak i po szkodzie, jak pokazuje historia naszego narodu, ale nie o to idzie.
Żeby nie było niedomówień z bronią jestem obeznany, miałem możliwość dość dużo strzelać i nie jestem z pokolenia metroseksualnych, wylaszczonych chłoptasiów w rurkach.
Żeby posiadanie broni miało na celu obronę przed takimi sytuacjami ja w/w to trzeba ją nosić cały czas przy sobie. Jak sobie wyobrażasz rodzinną wizytę na basenie z klamką? Zostawisz w szafce? Może zostać skradziona i użyta do tego przed czym miała chronić.
Jestem zdania, że jeżeli już broń pod strzechy to tylko i wyłącznie do obrony miru domowego i do tego dubeltówka ewentualnie obrzynek co by z nią nie paradować po ulicy. Oczywiście z zachowaniem wszelkich procedur przyznawania pozwolenia. Edited by marcin186

Share this post


Link to post
Share on other sites
Dobrze napisane. Można mieć broń pod warunkiem że się spełni określone warunki, a nie jak co niektórzy by chcieli iść do sklepu i kupić jak chipsy.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wujek, nie spłycaj dyskusji.

Najpierw wysyłałeś zwolenników lepszego dostępu do broni do wojska/służb. Potem insynuowałeś, że taka potrzeba wynika z ułomności fizycznej, czy też chęci przedłużenia męskości, a teraz piszesz bzdury o chipsach.

Chyba jasno zostało napisane
 

 

Każdy zdrowy umysłowo obywatel, który przejdzie pozytywnie testy, kurs obsługi broni, zasady jej użycia, odpowiednie szkolenia etc nie powinien mieć problemów ze zdobyciem pozwolenia

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jak ma się 1.5m w kapeluszu duży brzuch i nie przebiegnie 100m to broń jest jedyną rzeczą która może dodać męskości i ocalić życie :).


Nie mam postury Pudziana, ale kawałek chłopa jestem (dużo powyżej 1,5m), boksowałem i walałem się po macie (jeszcze jakiś czas temu).
Jakieś "występy" uliczne za sobą mam (te udane jak i porażki), gdybym miał do wyboru piąstkować się z bandziorami, czy użyć guna, wybieram to drugie.
Dlaczego ? Dlatego że prawdopodobieństwo odniesienia obrażeń przez napadniętego w szarpaninie jest dużo większe niż jak użyje broni palnej do obrony.
Dwa lata temu pobito syna mojego znajomego (chłopak na 2 roku AWF-u), rozległe obrażenia wewnętrzne i trzy miesiące w szpitalu.
Zdaję sobie sprawę że postura BYKA zniechęca napastnika, ale dajże chłopie możliwość obrony również tym niewybieganym z 1,5m wzrostu.
 
Co do męskości to dodajemy jej sobie cały czas, kupując droższe fury, lepsze narty, smartfony które potrafią wszystko, wędki o zawartości 100% grafitu w graficie, zamieniamy Ryobi na Stelle, stosujemy mocniejsze silniki do łodzi itp itd. - już taka nasza samcza natura.
 

Można mieć broń pod warunkiem że się spełni określone warunki, a nie jak co niektórzy by chcieli iść do sklepu i kupić jak chipsy.

 
I o tym cały czas jest mowa, nikt tu nie mówił o dostępności dla byle Gienia w warzywnym u Pani Marysi, tylko dostępności po spełnieniu określonych warunków.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Warunki są określone. Widać 95% ich nie spełnia :). Co wam poradze. Powszechnej dostępności do broni nie ma i nie będzie więc jak pisałem zostaje gaz, sztuki walki lub trening sprinterski :)
Pozdrawiam

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dobrze napisane. Można mieć broń pod warunkiem że się spełni określone warunki, a nie jak co niektórzy by chcieli iść do sklepu i kupić jak chipsy.

 

 

Pomijając to o czipsach kto ma sprawdzać, czy warunki zostały spełnione?

Obecnie zezwolenia na posiadanie broni wydaje Komendant Wojewódzki Policji. Nie rozumiem, jakim prawem policja weryfikuje niekaranego obywatela.

Nie wszyscy sobie tego życzą, gliny niech lepiej łapią złodziei, do tego są powołani i opłacani, a nie do wsadzania nosa w prywatne sprawy ludzi, podkreślam, o nienagannej opinii.

 

W czasach, jak jeszcze była kultura, zezwolenia na broń wydawał odpowiedni starosta. Wystarczyło. Dzisiaj też by wystarczyło.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja mam z kolei takie pytanie: Ilu z was w swoim życiu znalazło się w sytuacji,która wymagała użycia broni palnej i której nie dało by się rozwiązać w inny sposób? Oczywiście w życiu codziennym zwykłego cywila.
Co do kolegi albatrosa to pewnie kogoś wkoorwił swoją jazdą i tamten chciał go uświadomić. Skodę można zajumać w prostszy sposób niż szapaczki z właścicielem ;)

Ja nieskromnie napiszę, że kilka razy....w tym raz nad wodą, gdzie cudem uszedłem z życiem.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Przecież możesz mieć broń nikt Ci tego nie zabrania, jeżeli tylko spełnisz wszystkie wymagania. ...


Ba, nawet możecie napisać stosowną ustawę, zebrać 100 tyś. podpisów i złożyć jako obywatelski projekt. A nuż klepną?

Share this post


Link to post
Share on other sites
Mówisz i masz

pi.to_.MON_.200616DN_Strona_1.jpg

ponadto, pozwolę sobie zacytować :
"Od marca 2014 roku Ruch Obywatelski Miłośników Broni, prowadzi akcję społeczną zmierzającą do ustanowienia nowej kategorii pozwolenia na broń - broni dla ochrony miru domowego. ROMB przygotował projekt zmiany ustawy o broni i amunicji ... O pozwolenie na broń dla ochrony miru domowego mógłby się starać każdy, kto posiada prawo własności domu jednorodzinnego lub innej nieruchomości wykorzystywanej na cele mieszkaniowe, przejdzie kurs, zda egzamin, jest niekarany oraz zdrowy psychicznie."

Projekt ustawy : LINK

ROMB Edited by Zwierzu

Share this post


Link to post
Share on other sites

Warunki są określone. Widać 95% ich nie spełnia :). Co wam poradze. Powszechnej dostępności do broni nie ma i nie będzie więc jak pisałem zostaje gaz, sztuki walki lub trening sprinterski :)
Pozdrawiam

Ha, ha  owszem 95 % dostaje odmowę z cyt "ważnych przyczyn społecznych" Tyle że nie wiadomo jakie to sa przyczyny. 

Edited by Marcin Rafalski

Share this post


Link to post
Share on other sites
Jak to nie wiadomo? Sa to przyczyny...wazne. I nic wiecej goopi obywatel nie musi wiedziec, urzednik locuta, causa finita

Share this post


Link to post
Share on other sites

Przyczyny są ważne, bardzo, bardzo...

 

Po prostu uzbrojone społeczeństwo nie da sobą pomiatać.

Edited by sierżant

Share this post


Link to post
Share on other sites

Przyczyny są ważne, bardzo, bardzo...

 

Po prostu uzbrojone społeczeństwo nie da sobą pomiatać.

Co masz na myśli? Zamiast z kilofami to z gnatami na ulicę wyjdzie ???

Share this post


Link to post
Share on other sites
Nie w tym rzecz. Po prostu poziom odpowiedzialnosci, swiadomosci, pewnosci siebie itp. cech czlowieka wolnego wzroslby w spoleczenstwie na tyle, ze 'ciemny lud' przestalby kupowac

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mówisz i maszpi.to_.MON_.200616DN_Strona_1.jpgponadto, pozwolę sobie zacytować :"Od marca 2014 roku Ruch Obywatelski Miłośników Broni, prowadzi akcję społeczną zmierzającą do ustanowienia nowej kategorii pozwolenia na broń - broni dla ochrony miru domowego. ROMB przygotował projekt zmiany ustawy o broni i amunicji ... O pozwolenie na broń dla ochrony miru domowego mógłby się starać każdy, kto posiada prawo własności domu jednorodzinnego lub innej nieruchomości wykorzystywanej na cele mieszkaniowe, przejdzie kurs, zda egzamin, jest niekarany oraz zdrowy psychicznie."Projekt ustawy : LINKROMB


No to teraz będziemy mieli SZRP, NSZ oraz volksturm wspierający władzę w czasach niepokojów? Kiedyś to nazywało się ORMO. Czasy się zmieniają mentalność ludzi jednak nie. Chyba czas, żeby zacząć się bać i na wszelki wypadek sąsiadowi nie ujawniać swojego światopoglądu. Niby tylko do obrony miru domowego ale jednak miłośnicy broni, czyli ten mir to taki wymyk o czym już była mowa. No i ten gest, że nawet posiadacz spółdzielczego własnościowego prawa będzie mógł poprawić poczucie swojego bezpieczeństwa. Ale jeżeli wszelacy najemcy mogą (mają) się czuć bezpiecznie bez dobrodziejstwa możliwości dostępu do broni, znaczy to, że z tym poziomem potencjalnego zagrożenia naruszenia miru domowego jednak nie jest tak źle.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...