Dostęp do broni

[szkutnik 484]

 

 

Mam nadzieję, że jest to sarkazm.

 nie mogłem się powstrzymać  ;)

Edited March 6, 2018 by szkutnik

[Sławek Nikt 4,460]

zapomniałeś dorzucić coś o antysemityzmie, ksenofob, rasizmie, homofobii - wszechobecnych cechach naszego narodu

Dlaczego znów naszego narodu ?! To nie jest wszechobecna cecha Polaków ! A to co inni wyprawiają w stosunku do moich rodaków to jak mam nazywać ?

[sierżant 978]

Kolego theslut, Polacy nie budzą twojego zaufania, smutne to. Też widzę, jak niektórzy korzystają z ulic, cóż, niesfornych kierowców trzeba dotkliwie karać, i tyle. Państwo chyba ma odpowiednie narzędzia, prawda?

 

Ale skoro ty nie masz zaufania do innych, to nie możesz chyba oczekiwać, aby inni ufali tobie!

Nikt mi nie zagwarantuje, że nie staniesz przed szkołą z brzytwą lub półcalową rurką i nie zaczniesz eliminować rodaków. Oczywiście zakładam, że tego nie zrobisz, ale absolutnej pewności mieć nie mogę, bo niby skąd? I to bez broni pachnącej prochem.

Więcej wiary w Polaków, kolego.

Na marginesie: umiejętność składania i rozkładania kałaszka, nawet z zamkniętymi oczami, nie jest równoznaczna z umiejętnością posługiwania się nim.

Wiem coś o tym: przez jakiś czas byłem instruktorem strzelania.

[sacha 1,540]

Ja widzę to tak, że obywatel o nieskazitelnej opinii idzie do sklepu z dowodem osobistym, może jeszcze z zaświadczeniem o niekaralności, i kupuje strzeladło, które następnego dnia rejestruje na policji. Wszystko.

Skąd pobrać nieskazitelną opinię ?  :P Weżmiesz udział w proteście antyrządowym , spiszę Cię policja już masz skazitelną . Albo wręcz odwrotnie, weźmiesz udział w marszu jakiejś nacjonalistycznej antysemickiej organizacji i też masz skazitelną  :rolleyes: . 

Wielu zwolenników powołuje się na łatwość dostępu w USA. Ale weźmy równie demokratyczny z pełnią swobód kraj na północ od nich. 

Po wystąpieniu o broń krótką i zdaniu egzaminu jedziesz do sklepu i kupujesz pistolet lub rewolwer ale ......... wychodzisz ze sklepu bez broni . Jedzisz do siedziby policji, pokazujesz rachunek i dostajesz mapkę jaką drogą masz przewieźć broń ze sklepu do ........ oczywiście że nie do domu tylko na strzelnicę której jesteś członkiem. Bo w domu broni krótkiej trzymać nie można. Z mapką wracasz do sklepu , odbierasz broń i jedziesz na strzelnicę. Inaczej jest z bronią myśliwską. Trzeba zrobić kurs 4x8h zasadniczo w weekendy (2 soboty & 2 niedzielę) i zdać egzamin . Broń myśliwską można trzymać w domu w metalowej zamkniętej szafce a amunicję w oddzielnej przyśrubowanej  do podłoża. 

[szkutnik 484]

Spisanie przez policje nie ma żadnych konsekwencji. Policja czasami kogoś spiszę żeby w przypadku jakiegoś zdarzenia miała punkt zaczepienia przy prowadzeniu ewentualnego dochodzenia.

[eRKa 2,395]

W przypadku broni pomijany jest jeszcze jeden aspekt. Mianowicie pieniążki.

Jak wiadomo, nie są to wcale tanie zabawki.

Oglądałem ceny czarnoprochowych - wszystko powyżej tysiaka - te najtańsze,ale i po kilka tysięcy i więcej też są... Ale to przecież nie wszystko. Potrzebna amunicja. Jakieś w miarę pewne zabezpieczenie.

 

I - samo strzelanie. Tutaj zgadzam się z obecną ustawą, że powinno odbywać się w określonych miejscach - na strzelnicach.

A tych jak na lekarstwo. A ceny też nie są niskie.

 

Więc - przeciętny Jan Nowak - choćby z tych względów nie pobiegł po broń czarnoprochową i nie pobiegnie po normalną.

Chętni - mają broń już dziś, mogą mieć tą niby gorsza - czarnoprochowa. A jakoś kolejek przed sklepami z bronią nie widać.

Z normalną bronią będzie podobnie.

 

Dla przeciętnego człowieka jest to zupełnie zbędna rzecz...

 

I dlatego naprawdę bardzo dziwi mnie opór niektórych środowisk aby uwolnić sprzedaż broni.

Nie ma żadnych racjonalnych argumentów aby dalej utrzymywać obecny stan.

Edited March 7, 2018 by eRKa

[przemo_w 1,988]

Chyba sam sobie odpowiedziałeś.
Być może! powszechny dostęp do broni przerodził by się w kolejną zabawkę dla bogatych?
Celowo piszę zabawkę.
Na przykładzie wędkarstwa jeden ma stado Stelli a drugi ledwo uzbiera na Zaubera.
Być może z bronią byłby podobnie?

[venom_666 3,223]

Znaczy że trzeba zakazać sprzedaży stelli, bo to zabawka dla bogatych...

[przemo_w 1,988]

Powiedzmy że odebrałem ten wpis jako kąśliwy i też tak odpowiem.
Czytanie ze zrozumieniem jak widać boli....

[eRKa 2,395]

Chyba sam sobie odpowiedziałeś.
Być może! powszechny dostęp do broni przerodził by się w kolejną zabawkę dla bogatych?
Celowo piszę zabawkę.
Na przykładzie wędkarstwa jeden ma stado Stelli a drugi ledwo uzbiera na Zaubera.
Być może z bronią byłby podobnie?

 

A sądzisz, że bogaci już tych zabawek nie mają??? No weź przestań, jak ktoś ma miliony na koncie to i zna odpowiednich ludzi którzy pozwolenie wydadzą.

 

Powtórzę po raz kolejny. Swobodny dostęp do broni to podstawowe prawo wolnych ludzi. I o tym toczy się dyskusja.

 

A ja broni nie miałem zamiaru i nadal nie mam   kupować.

Nie czuję się zagrożony.

A statystycznie szybciej coś mi grozi jako uczestnikowi ruchu drogowego, niż że mnie ktoś zastrzeli...

[popper 4,221]

..........

A statystycznie szybciej coś mi grozi jako uczestnikowi ruchu drogowego, niż że mnie ktoś zastrzeli...

Być może dlatego, że broń jest bardziej niedostępna :ph34r:  Eeech ta statystyka.

[przemo_w 1,988]

Ja nic przeciwko posiadaniu broni nie mam i już o tym pisałem.
Zadałem już raz to pytanie w tym wątku i odpowiedzi nie było.
Więc raz jeszcze.
Kto z tak bardzo chcących powszechnego dostępu do broni starał się o pozwolenie? I/lub go nie dostał?
Przecież dostęp dla chcących broń posiadać jest.
Inna bajka że decyzje wydaje się PODOBNO wg czyjegoś widzimisie i to już było wcześniej ustalone.
@erka jesteś za powszechnym dostępem lecz sam broni nie potrzebujesz...więc po co cała dyskusja?
Znam przykłady ludzi z forum którzy starali się o pozwolenie i je mają....
Sory ale wkółko powtarzany argument o obronie rodziny i np wojny to już nudny jest.
Bo co do obrony miru domowego dobrze @erka napisał a co do wojny to wystarczy prąd wyłączyć ...większość leży i kwiczy bez netu i telefonu :-)

[eRKa 2,395]

"Powtórzę po raz kolejny. Swobodny dostęp do broni to podstawowe prawo wolnych ludzi. I o tym toczy się dyskusja."

 

Na stronie wcześniej...

 

 

A to weź sobie dane statystyczne i porównaj...

Edited March 7, 2018 by eRKa

[przemo_w 1,988]

Jeśli jest to zbyt polityczne to proszę skasować.
Chcemy powszechnego dostępu do broni bo to prawo wolnych ludzi. Ok zgoda.
Mamy też inne prawa wolnych ludzi jak np prawo do głosowania ...czemu ponad połowa z niego nie korzysta?
Widzę w wątku kilku ( bez obrazy i żadnego podtekstu!) zagorzalych patriotów chcących bronić kraju z bronią w ręku.
Fajnie że są tacy i to popieram bo sam by bronił tylko dlaczego nie korzystacie z praw które już mamy a za które ktoś kiedyś już musiał ( obyśmy my nigdy nie musieli) walczyć?

[szkutnik 484]

Jeśli jest to zbyt polityczne to proszę skasować.
Chcemy powszechnego dostępu do broni bo to prawo wolnych ludzi. Ok zgoda.
Mamy też inne prawa wolnych ludzi jak np prawo do głosowania ...czemu ponad połowa z niego nie korzysta?
Widzę w wątku kilku ( bez obrazy i żadnego podtekstu!) zagorzalych patriotów chcących bronić kraju z bronią w ręku.
Fajnie że są tacy i to popieram bo sam by bronił tylko dlaczego nie korzystacie z praw które już mamy a za które ktoś kiedyś już musiał ( obyśmy my nigdy nie musieli) walczyć?

co do głosowania -to moja odpowiedź brzmi: ale mogą

co do bronienia kraju z bronią w ręku to chodzi właśnie o to żebyśmy tego nie musieli robić -  taki paradoks

Edited March 7, 2018 by szkutnik

[przemo_w 1,988]

Sory ale nie potrafie rozkminić wpisu wyżej.

[szkutnik 484]

"Mamy też inne prawa wolnych ludzi jak np prawo do głosowania ...czemu ponad połowa z niego nie korzysta?" nie korzysta ale mogą, z bronią już tak łatwo nie jest niby można ale załatwiania uznaniowość itp.

 

Widzę w wątku kilku ( bez obrazy i żadnego podtekstu!) zagorzalych patriotów chcących bronić kraju z bronią w ręku.
Fajnie że są tacy i to popieram bo sam by bronił tylko dlaczego nie korzystacie z praw które już mamy a za które ktoś kiedyś już musiał ( obyśmy my nigdy nie musieli) walczyć?  my właśnie nie chcemy się bronić/walczyć i dlatego "propagujemy"powszechność posiadania broni w myśl zasady że uzbrojonego się nie atakuje.

 

Ja w ogóle jestem za propagowaniem w Polsce posiadania broni, czyli namawianiem ludzi do jej posiadania. Cel ponad 50%

Edited March 7, 2018 by szkutnik

[witeg 925]

Mamy też inne prawa wolnych ludzi jak np prawo do głosowania ...czemu ponad połowa z niego nie korzysta?
 

Odpowiedź jest w sąsiednim wątku - http://jerkbait.pl/topic/12068-jerkbait-sie-smieje/page-832#entry2344738

[przemo_w 1,988]

Błagam.....bądź dorosły.
Ewentualnie napisz że nie masz na kogo głosować...najgłupszy argument.
Oddaj nieważny głos , skreśl celowo źle ale idź chociaż oddaj swój głos!
Niegłosujących uważam za nieodpowiedzialnych i tak samo nieodpowiedzialni będą posiadając broń.
Stajemy się coraz bardziej ( nie lubię tego słowa) roszczeniowi w stosunku do innych..bo mi się należy...

[przemo_w 1,988]

"Mamy też inne prawa wolnych ludzi jak np prawo do głosowania ...czemu ponad połowa z niego nie korzysta?" nie korzysta ale mogą, z bronią już tak łatwo nie jest niby można ale załatwiania uznaniowość itp.
 
Widzę w wątku kilku ( bez obrazy i żadnego podtekstu!) zagorzalych patriotów chcących bronić kraju z bronią w ręku.
Fajnie że są tacy i to popieram bo sam by bronił tylko dlaczego nie korzystacie z praw które już mamy a za które ktoś kiedyś już musiał ( obyśmy my nigdy nie musieli) walczyć?  my właśnie nie chcemy się bronić/walczyć i dlatego "propagujemy"powszechność posiadania broni w myśl zasady że uzbrojonego się nie atakuje.
 
Ja w ogóle jestem za propagowaniem w Polsce posiadania broni, czyli namawianiem ludzi do jej posiadania. Cel ponad 50%

To niech najpierw poczują się odpowiedzialni w stosunku do oddania głosu a ja będę wtedy razem z Tobą przekonywał do powszechnego dostępu do broni.

[szkutnik 484]

Nie ma obowiązku głosowania i normalne jest że cześć społeczeństwa ma to w czterech literach. Warunkowanie tego czy ktoś jest odpowiedzialny czy nie tym że bierze udział w głosowaniu jest śmieszne. Ale twoje prawo, możesz sobie stawiać warunki jakie chcesz. Ja np. wyznaje zasadę że jak ktoś skończył 18 czy bardziej ortodoksyjnie 21 lat i nie maił konfliktu (poważnego) z prawem to ten ktoś jest odpowiedzialny. Nie ma żadnych podstaw żeby mu zabraniać posiadania broni.

[przemo_w 1,988]

Chyba w innych wymiarach żyjemy.
Odpowiedzialny 18 latek? H.... byłem odpowiedzialny , zresztą jak wszyscy, jak miałem 18lat patrząc z perspktywy czasu mimo że konfliktu z prawem nie miałem.
Ale fakt że wydawało mi się że jestem odpowiedzialny.
A obecne pokolenie 18latków różni się tym od mojego że im jeszcze berdziej niż nam ( gdy mieliśmy 18stki) wydaje się że są dorośli i odpowiedzialni...

[coloumb 1,621]

To jest takze wazny argument - posiadanie broni uczy odpowiedzialnosci.

Jestem oczywiscie za dostepnoscia do broni, lacznie jednak z obowiazkiem szkolen. Zreszta powinnismy wrocic do jakiejs formy przygotowania wojskowego, te dwie rzeczy mozna polaczyc. Nie chodzi o armie poborowa, ale kazdy dorosly obywatel powinien zaliczyc kilka tygodni przygotowan do wojny. Dla swietego (s)pokoju. Kobiety takze! Obycie z bronia, pierwsza pomoc, zasady postepowania na wypadek tego czy tamtego...dlaczego tego jeszcze nie ma?

[coma 9,345]

To jest takze wazny argument - posiadanie broni uczy odpowiedzialnosci.

Jestem oczywiscie za dostepnoscia do broni, lacznie jednak z obowiazkiem szkolen. Zreszta powinnismy wrocic do jakiejs formy przygotowania wojskowego, te dwie rzeczy mozna polaczyc. Nie chodzi o armie poborowa, ale kazdy dorosly obywatel powinien zaliczyc kilka tygodni przygotowan do wojny. Dla swietego (s)pokoju. Kobiety takze! Obycie z bronia, pierwsza pomoc, zasady postepowania na wypadek tego czy tamtego...dlaczego tego jeszcze nie ma?

Otóż to.

[albercik2 557]

Ja nic przeciwko posiadaniu broni nie mam i już o tym pisałem.
Zadałem już raz to pytanie w tym wątku i odpowiedzi nie było.
Więc raz jeszcze.
Kto z tak bardzo chcących powszechnego dostępu do broni starał się o pozwolenie? I/lub go nie dostał?
Przecież dostęp dla chcących broń posiadać jest.
Inna bajka że decyzje wydaje się PODOBNO wg czyjegoś widzimisie i to już było wcześniej ustalone.
@erka jesteś za powszechnym dostępem lecz sam broni nie potrzebujesz...więc po co cała dyskusja?
Znam przykłady ludzi z forum którzy starali się o pozwolenie i je mają....
Sory ale wkółko powtarzany argument o obronie rodziny i np wojny to już nudny jest.
Bo co do obrony miru domowego dobrze @erka napisał a co do wojny to wystarczy prąd wyłączyć ...większość leży i kwiczy bez netu i telefonu :-)

Mojej żonie odmówiono pozwolenia z powodu cytuje ,,posiadania małoletnich dzieci'' co prawda było to w 2009 roku i być może dziś jest inaczej.

Znam lepszy przykład. Jeden z członków prężnie działającej w latach 90-tych grupy przestępczej przebywając na sankcji wystąpił o przedłużenie pozwolenia i je dostał bez zbędnych pytań.

Obecne zasady przyznawania pozwoleń niczego nie wnoszą, prowadzą do patologi i rozwoju obrotu poza rejestracją.

Już to pisałem, nabycie broni na czarnym rynku nie stwarza problemu osobom mającym chęć i gotówkę.