Jump to content
jerkbait.pl - spinning, baitcasting, flyfishing
Tomek88

Dostęp do broni

Recommended Posts

Jak myślisz, czemu państwa zaznaczone na mapce wstawionej we wpisie powyżej mają tak dużą ilość broni przypadającej na 100 obywateli w porównaniu do nas? Ponownie idąc za Twoim "myśleniem" - muszą mieć bardzo dużą ilość wrogów. I kim właściwie według Ciebie ci ich wrogowie są?
Znowu strach i żadnych argumentów.


To nie strach, tylko dmuchane na zimne. Niekoniecznie chcę być świadkiem marca 68 w innym wydaniu. I choćby nie wiem jak zaklinać rzeczywistość, że Polski wtedy nie było, to jednak ktoś był mieszkający tam i wtedy.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Pytanie za miljon Romek. Która brygada jest która i kto dla kogo pracuje ? I ile wpisów wymagane jest z drugiej strony barykady ... ? Na te pytania sam sobie odpowiedz, nie tutaj. A co do broni to się powtórzę. Dla rozsądnych jak najbardziej tak, a specjalista zadźga Cię wędką albo i haczykiem ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

To nie strach, tylko dmuchane na zimne. Niekoniecznie chcę być świadkiem marca 68 w innym wydaniu. I choćby nie wiem jak zaklinać rzeczywistość, że Polski wtedy nie było, to jednak ktoś był mieszkający tam i wtedy.

 

To wskażesz mi tych wrogów przed którymi zbroją się pokazane wyżej państwa czy kończysz brnąć w kolejną ślepą uliczkę?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Pytanie za miljon Romek. Która brygada jest która i kto dla kogo pracuje ? I ile wpisów wymagane jest z drugiej strony barykady ... ? Na te pytania sam sobie odpowiedz, nie tutaj. A co do broni to się powtórzę. Dla rozsądnych jak najbardziej tak, a specjalista zadźga Cię wędką albo i haczykiem ;)

Kto powiedział że broń jest dla wszystkich?

Taka sama sytuacja jest z autami, alkoholem itp.

 

Nie zapominajcie:

"Jeśli chcesz pokoju, gotuj się do wojny"

Share this post


Link to post
Share on other sites

Kto powiedział że broń jest dla wszystkich?

Taka sama sytuacja jest z autami, alkoholem itp.

 

Nie zapominajcie:

"Jeśli chcesz pokoju, gotuj się do wojny"

 

A kto napisał, że tak jest ? Na pewno nie ja. I co do aut i alkoholu to się mylisz odrobinkę :P i z bronią pewnie byłoby tak samo.

Edited by SlawekNikt

Share this post


Link to post
Share on other sites

A ja myślę, że społeczeństwo jest odpowiednio przygotowane i wystarczająco odpowiedzialne, aby znieść ograniczenia w dostępie do broni.

 

Kilkanaście lat swobodnego dostępu do broni czarnoprochowej chyba jest wystarczającym dowodem na to co powyżej napisałem.

Myślę, że to był swoisty test. I został zaliczony pozytywnie.

Mimo,że ten dostęp jest swobodny, a broń czarnoprochowa równie zabójcza nie ma drastycznego wzrostu zdarzeń z jej użyciem. Wspomniano o jednym jej użyciu - a jak z filmu wynika była to samoobrona. Nie ma gangów które tą bronią terroryzują innych.Nie jest używana do popełniania przestępstw. 

 

Kupują ją pasjonaci i kolekcjonerzy, sportowcy...

 

I nie ma potrzeby demonizować posiadania broni. To nie tylko narzędzie do popełniania przestępstw, lecz także środek do ich zapobiegania. To sprzęt sportowy, to radość z posiadania... tak jak kołowrotka Stella.

 

W wypadkach drogowych ginie rocznie małe miasteczko ludzi. Zostaje rannych - spore miasto powiatowe. Czy przeciwnicy broni z tego forum nie korzystają z samochodów, nie są uczestnikami ruchu drogowego jako piesi?

A zdrowy rozsądek zalecałby pozostanie w domu...

 

Pozdrawiam Romek

Share this post


Link to post
Share on other sites

uwielbiam jak ktoś pisze sloganami :)

 

tak się czujesz zagrożony że wstydzisz się podać skąd piszesz? :)

 

To w takim razie napisz mi proszę w punktach potrzeby posiadania broni przez szarych obywateli :)

 

ps.

Nie samymi Kołami Łowieckimi człowiek żyje można też zapisać się do policji(chyba nawet jest nabór) lub do jakiegoś gangu :)

 

EDIT:

i z mojej strony eot

Dla mnie jeden argument jest ważny. Państwo w którym obywatele mają broń jest ciężkie do podbicia. Można takie państwo bombardować , ostrzeliwać nawet z wojskami lądowymi można wjechać ale nie opłaca się takiego kraju okupować.I teraz patrząc na tą mapę wklejoną wcześniej widać z niej wyraźnie że nosi okupanci, zaborcy itd doskonale o tym wiedzieli i dlatego pozbawili Polaków prawa do posiadania broni. A co gorsze, to w  związku z tym że mamy takich polityków jakich mamy stan ten trwa do dzisiaj.

Należy zadać też pytanie , kogo interesuje aby taki stan trwał?

Jest  więcej przyczyn dla których w PL powinno być powszechne prawo do posiadania broni, choćby po to żeby zrealizować święte  prawo każdego człowieka do obrony życia swojego i swojej rodziny. Innych nie chce mi się wypisywać.

Share this post


Link to post
Share on other sites

... to lepsze niż "broń" -  kusza-tac-15-496x282-655a7dcffd8.jpg

Edited by miramar69

Share this post


Link to post
Share on other sites

Aby wprowadzić nieco uśmiechu do wątku, proponuję wysłuchać sobie ten kilkominutowy filmik :)

https://www.youtube.com/watch?v=ACfRTe9lnN4

 

Pragnę zauważyć, że nawet po takim zamieszaniu nikt nie wpadł na pomysł, by żołnierzom odebrać broń :D  ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

... wiem ,  ale wszystko zależy od siły naciągu i oddanej energii  ;) , dokładnie tak samo jak z bronią pneumatyczną  :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Niestety też potrzebujesz pozwolenia

Strzelałem z podobnej ponad 20 lat temu, pi....nięcie nie z tej ziemi :o. Strzelałem bełtami z grotem treningowym czyli takim jak zaostrzony ołówek. Jakieś drzewo średnicy ok. 20cm z odległości ok. 25-30m przebite na wylot, z jednej strony grot z drugiej lotki. W Ameryce Północnej z takich kusz się poluje jednak jak dla mnie to barbarzyństwo bo widziałem groty do polowań, masakra :unsure: .

Share this post


Link to post
Share on other sites

Taka kusza z grotem tnącym przebija ponad 1 tonowego byka łosia na wylot  ;) , jest tak samo szybka i skuteczna jak broń palna . Nie ma tu różnic czy strzelasz z broni , kuszy, łuku bloczkowego - śmierć jest prawie natychmiastowa ;) .

Edited by miramar69

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ale z tą wielkością łosia to przesadziłeś ok 2x:)

Share this post


Link to post
Share on other sites

... nie mówię o naszych europejskich , mowa o ŁOSIACH przez duże "Ł" tych z za wielkiej wody  ;)  :) - bo tam się poluje na nie z łukiem lub kuszą

Edited by miramar69

Share this post


Link to post
Share on other sites

To ja dorzucę parę słów od siebie...

Jestem zagorzałym zwolennikiem posiadania broni palnej, i to bez żadnych upokarzających procedur.

Ja widzę to tak, że obywatel o nieskazitelnej opinii idzie do sklepu z dowodem osobistym, może jeszcze z zaświadczeniem o niekaralności, i kupuje strzeladło, które następnego dnia rejestruje na policji. Wszystko.

A po co mi broń palna, bo takie pytania padły ze strony przeciwników posiadania tejże?

Bo mi się tak podoba i nie mam zamiaru się przed nikim tłumaczyć. Tak, jak nie tłumaczę się z zakupienia szczoteczki do zębów, czy długiego noża do chleba, który, nawiasem, niejednokrotnie może być groźniejszy od palnej, a rany zadane takim kosiorem na ogół są niebezpieczniejsze od ran postrzałowych.

Zresztą, z ogólnie dostępnych materiałów można skonstruować w warunkach domowych broń działającą na jakieś trzy, cztery metry, bardzo niebezpieczną, cichą...Doprawdy, wolałbym przeciwnika z klasycznym pistoletem...

Któryś kolega poruszył kwestię zrobienia sobie krzywdy nieumiejętnym obchodzeniem się z bronią.

Szanowny kolego, nawet ci się nie śni, jakie asiory, zawodowcy, podziurawiły sobie łydki lub stopy przy szybkim strzelaniu oburącz, z dwóch pistoletów...Raczej ich sprawa.

Wypadki oczywiście się zdarzają, ale przeważnie są efektem zabaw po alkoholu, czy niepoważnych popisów; to trzeba eliminować.

 

Przez wieki broń była dostępna - i jakoś ludzkość nie uległa zagładzie. Nawet zaborca, po Powstaniu Styczniowym, dość lekko traktował posiadaczy tych przedmiotów: w "Lalce" Prusa widzimy, że nad łóżkiem Rzeckiego wisi sobie dubeltówka, i nie ma nalotów żandarmerii rankiem.

 

Cóż, zdaję sobie sprawę, że istnieją, i będą istnieć przeciwnicy wszystkiego, co strzela i hałasuje, lecz psychoanalizy nie będę próbował, choć pobudki tej niechęci mogą być bardzo interesujące...A i ja nie jestem w pełni obiektywny, bo przez pewien czas obijałem sobie biodro kaburką z gnatem lub łopatki czymś większym i cięższym.

Jednak mnie nie przekona żaden argument przeciw.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jak myślisz, czemu państwa zaznaczone na mapce wstawionej we wpisie powyżej mają tak dużą ilość broni przypadającej na 100 obywateli w porównaniu do nas? Ponownie idąc za Twoim "myśleniem" - muszą mieć bardzo dużą ilość wrogów. I kim właściwie według Ciebie ci ich wrogowie są?
Znowu strach i żadnych argumentów.


Nie wiem jakich wrogów mają mieszkańcy tamtych krajów i nie obchodzi mnie to, nie mój cyrk, nie moje małpy. Ale za to niekoniecznie muszę akceptować na swoim podwórku uzbrojonych osobników, którzy w mojej ocenie do posiadania broni nie dorośli. Wystarczy zobaczyć co My jako naród potrafimy wyprawiać za kierownicą aby mieć obraz jak w wielu przypadkach będą przestrzegane zasady posiadania i przechowywania broni. Niestety Niemcy, Szwajcarzy, Czesi, itd. budzą u mnie większe zaufanie niż rodacy Twojego pokroju. Co do strachu, to nie ja potrzebuję broni aby się czuć bezpiecznie ja tak po prostu czuję się na co dzień, póki co. Ale gdyby przyszło co do czego, to myślę, że kałacha bym rozłożył i złożył ciut szybciej od Ciebie. Mówią, że krowa która dużo ryczy to mało mleka daje. :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

 Wystarczy zobaczyć co My jako naród potrafimy wyprawiać za kierownicą aby mieć obraz jak w wielu przypadkach będą przestrzegane zasady posiadania i przechowywania broni. Niestety Niemcy, Szwajcarzy, Czesi, itd. budzą u mnie większe zaufanie niż rodacy Twojego pokroju.

zapomniałeś dorzucić coś o antysemityzmie, ksenofob, rasizmie, homofobii - wszechobecnych cechach naszego narodu

Share this post


Link to post
Share on other sites

(...) Niestety Niemcy, Szwajcarzy, Czesi, itd. budzą u mnie większe zaufanie niż rodacy Twojego pokroju. (...)

A Rosjanie? 

:D

 

 

To ja dorzucę parę słów od siebie...

Jestem zagorzałym zwolennikiem posiadania broni palnej, i to bez żadnych upokarzających procedur.

Ja widzę to tak, że obywatel o nieskazitelnej opinii idzie do sklepu z dowodem osobistym, może jeszcze z zaświadczeniem o niekaralności, i kupuje strzeladło, które następnego dnia rejestruje na policji. Wszystko.

(...)

Moim zdaniem (może to szczegół, ale dla mnie istotny), powinno wyglądać to następująco:

Ja widzę to tak, że obywatel o idzie do sklepu z dowodem osobistym i kupuje strzeladło. Sprzedawca wysyła zapytanie na komisariat, tam sprawdzają czy obywatel nie figuruje na "liście zastrzeżonych". Po kilku dniach obywatel odbiera broń wraz zezwoleniem (nr broni, nazwisko posiadacza). I to wszystko.

 

Nikt nikogo nie zmusza do kupna broni. Jest pełna dowolność. Ktoś uważa, że krzykiem się obroni - jego sprawa. Ktoś inny woli nóż lub czarnoprochowiec - tak jak i dziś może to posiadać. Jeszcze inny, dla poczucia własnego bezpieczeństwa chce mieć nowocześniejszą broń - powinien mieć do tego prawo. Nie obowiązek, prawo. I tyle :)

 

 

zapomniałeś dorzucić coś o antysemityzmie, ksenofob, rasizmie, homofobii - wszechobecnych cechach naszego narodu

Mam nadzieję, że jest to sarkazm.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...