Jump to content
jerkbait.pl - spinning, baitcasting, flyfishing
Tomek88

Dostęp do broni

Recommended Posts

Jakimś strasznym przeciwnikiem broni nie jestem. Tle za ,co i przeciw.
Ale czy Wy naprawdę czujecie się tak niebezpiecznie?


Pisząc, że czułbym się bezpieczniej nie mówię, że teraz jest bardzo źle tylko, że mogło by być lepiej pod tym względem. Pewnie, że z oczywistych względów jest u nas bezpieczniej niż np. w Niemczech czy Francji ale mogłoby być tak bezpiecznie jak w Szwajcarii.

Ja mam tylko pytanie do zwolenników dostępu : Czy możecie zagwarantować że osoby "hajlujące" na marszu Niepodległości, członkowie Falangi i ONR niosący anyżydowskie i rasistowskie hasła nie będą odstrzeliwać czarnuchów, ciapatych i żydów ? A przecież nic nie będzie stało na przeszkodzie odstrzelić np. członków PO, "N" czy innych ugrupowań przeciwnych ich postrzeganiu świata.  Jeśli osoby będące za dostępem, jakieś organizacje z tym związane zapewnią że do takich odstrzałów selekcyjnych nie będzie to jestem za.
ps. A mnie się nie ma co czepiać bo mam.


A kto gwarantuje Ci to dzisiaj? Tak samo kto zagwarantuje obecnie, że np. antifa nie otworzy ognia do przytłaczającej większości normalnych Patriotów idących w Marszu Niepodległości?

Share this post


Link to post
Share on other sites

A kto gwarantuje Ci to dzisiaj? Tak samo kto zagwarantuje obecnie, że np. antifa nie otworzy ognia do przytłaczającej większości normalnych Patriotów idących w Marszu Niepodległości?

Ano to że dostęp do broni jest mocno utrudniony. A jak będzie luzik ta takie stado nacjonalistów pójdzie do sklepu i kupi. Jeszcze dostaną rabat bo będą brać w hurcie. Antifa nie krzyczy "Polska dla Polaków" , nie niesie transparentów o Żydach, nie nawołuje do nienawiści do czarnuchów i ciapatych. Najwyżej do nienawiści do nacjonalistów. A z tym się zgadzam.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Sacha z tego co mi wiadomo to jak do tej pory jedynie "pisior" został zastrzelony w biurze poselskim, wiec jakby realia rozjeżdżają się z argumentacją - doszło do zabójstwa z użyciem broni palnej i stan prawny przed tym nie uchronił, co ciekawe został zastrzelony człowiek niby z tej "agresywnej " strony barykady.

Stado nacjonalistów spokojnie może zrobić jatkę wśród "czarnuchów i ciapatych" przy użyciu tradycyjnych narzędzi typu pałki, noże, siekiery, kastety, kostka brukowa, sztachety, czy butelki z benzyną.........

Pewien kłopot w tym, że uczestnicy nacjonalistycznego marszu twierdzą, że szli razem z obywatelami o beżowej barwie skóry i o zgrozo beżowym nic się nie stało.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ano to że dostęp do broni jest mocno utrudniony. A jak będzie luzik ta takie stado nacjonalistów pójdzie do sklepu i kupi. Jeszcze dostaną rabat bo będą brać w hurcie. Antifa nie krzyczy "Polska dla Polaków" , nie niesie transparentów o Żydach, nie nawołuje do nienawiści do czarnuchów i ciapatych. Najwyżej do nienawiści do nacjonalistów. A z tym się zgadzam.

 

Naprawdę przykro czytać takie deklaracje, tym bardziej, że 

 

Nacjonalizm (z łac. natio, „naród”) – postawa społeczno-polityczna uznająca naród za najwyższe dobro w sferze życia oraz polityki.

 

tak jak w skali mikro większość z nas rodzinę uznaje za najwyższe dobro ...

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ano to że dostęp do broni jest mocno utrudniony. A jak będzie luzik ta takie stado nacjonalistów pójdzie do sklepu i kupi. Jeszcze dostaną rabat bo będą brać w hurcie. Antifa nie krzyczy "Polska dla Polaków" , nie niesie transparentów o Żydach, nie nawołuje do nienawiści do czarnuchów i ciapatych. Najwyżej do nienawiści do nacjonalistów. A z tym się zgadzam.


Utrudniony... dla normalnych obywateli, nie dla bandziorów. Dodatkowo piszesz o jednej nienawiści jednocześnie usprawiedliwiając i utorzsamiając się z inną. Prawdopodobnie nie znasz też definicji nacjonalizmu myląc go z rasizmem lub robisz to świadomie i celowo.
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Nacjonalizm

Ci „pokojowi”:
https://wpolityce.pl/m/kultura/355865-antifa-jako-weganskie-isis-doskonale-okreslenie-lewackich-bojowkarzy

Share this post


Link to post
Share on other sites

Sacha z tego co mi wiadomo to jak do tej pory jedynie "pisior" został zastrzelony w biurze poselskim, wiec jakby realia rozjeżdżają się z argumentacją - doszło do zabójstwa z użyciem broni palnej i stan prawny przed tym nie uchronił, co ciekawe został zastrzelony człowiek niby z tej "agresywnej " strony barykady.

Ten co strzelał siedzi w pierdlu i jeszcze posiedzi w Strzelcach Opolskich. Problem jest taki że to ........... Kanadyjczyk :P tzn. Polak posiadający paszport kanadyjski od wielu lat i wiele lat tam mieszkający i pracujący. Nie wykazał się sympatiami politycznymi, nie potrafił wyjaśnić lub nie chciał, jego prawo jako oskarżonego dlaczego to zrobił. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Niekiepską masakrę pośród politpoprawnie zorientowanych dziewuch i chłopczyków, zrobił Simon Mol - bronią całkiem niekonwencjonalna  :)

Rozumiem Sacha, że wg twojej czarno białej wykładni był wyjątkowo okropnym, nacjonalistycznym murzynem..  :) 

Share this post


Link to post
Share on other sites

"(...) Dwa, że ze względu na brak posiadanej broni wśród normalnych, zdrowych obywateli nikt w porę nie zdąży zneutralizować szaleńca"

coma i inni szanowni Koledzy "za" , a  nie boicie się, że podczas "neutralizacji" i "ratowania życia" przez niewyszkolonych amatorów , prześcigających się w "obywatelskim, mającym do tego prawo" obowiązku  w zatłoczonym (czy też nie) miejscu może być jeszcze więcej ofiar ?

P.S. jestem "za" ale do posiadania w domu. Dobrze zabezpieczonej broni (między innymi przed dziećmi) służącej do bronienia "miru domowego" i wynoszonej poza w razie ew wojny lub ataku zombi ;)
 

sorry, za odrobinę humoru na zakończenie ale nie mogłem się powstrzymać (jestem fanem)

Share this post


Link to post
Share on other sites

O sympatiach politycznych mordercy Marka Rosiaka można dyskutować, czy zapisanie się do partii już je oznacza, czy jeszcze nie, natomiast antypatiami wykazał się wyraźnie.

 

Niestety dyskusja znów zeszła na straszenie czarownicami i narodowcami i ma się nijak do projektu nowej ustawy o broni i amunicji, w której de facto podstawową zmianą w dostępności do broni jest zniesienie uznaniowości i ograniczenie komedii, którą trzeba odstawić by pozwolenie uzyskać - udajesz sportowca, bądź kolekcjonera. Dla przeciwników zmian powtórzę, bo może niezbyt jasno było tu napisane - przy obecnych przepisach można uzyskać pozwolenie na broń z reguły bez większych problemów, trzeba tylko nakłamać, że jest się sportowcem, lub kolekcjonerem. Mnie osobiście ten fakt przeszkadza.

Co do nacjonalizmu........ a może przestać wreszcie go podsycać, czy wywoływać? Czy nikt nie widzi, że im bardziej dmie się w propagandową tubę jacy to Polacy są źli, tym silniej rośnie sprzeciw wobec operatorów owej tuby?

Polacy w sporej części szczęśliwie zachowują jeszcze zdrowy rozsądek, imigranci chcący normalnie w Polsce żyć i pracować, z natury są przyjmowani życzliwie i po krótkim okresie poznawania się przechodzi się do porządku dziennego. Piszę to z obserwacji chyba jednego z większych w kraju skupisk ludności azjatyckiej - okolic Wólki Kosowskiej, gdzie tablice na domach są po polsku i w "krzaczkach", czasem wręcz w samych "krzaczkach", a szkole dzieci ze skośnymi oczami stanowią znaczny odsetek.

Przestańcie trąbić o polskich faszystach, a za chwilę wśród narodowców będą czarni, żółci i beżowi. ;-)

Edited by witeg

Share this post


Link to post
Share on other sites

"(...) [font='Trebuchet MS', helvetica, arial, sans-serif]Dwa, że ze względu na brak posiadanej broni wśród normalnych, zdrowych obywateli nikt w porę nie zdąży zneutralizować szaleńca"[/font]

coma i inni szanowni Koledzy "za" , a [font='Trebuchet MS', helvetica, arial, sans-serif] nie boicie się, że podczas "neutralizacji" i "ratowania życia" przez niewyszkolonych amatorów , prześcigających się w "obywatelskim, mającym do tego prawo" obowiązku  w zatłoczonym (czy też nie) miejscu może być jeszcze więcej ofiar ?

P.S. jestem "za" ale do posiadania w domu. Dobrze zabezpieczonej broni (między innymi przed dziećmi) służącej do bronienia "miru domowego" i wynoszonej poza w razie ew wojny lub ataku zombi ;)[/font]
[font='Trebuchet MS', helvetica, arial, sans-serif] [/font]
[font='Trebuchet MS', helvetica, arial, sans-serif]sorry, za odrobinę humoru na zakończenie ale nie mogłem się powstrzymać (jestem fanem)[/font]


A czemu zakładasz, że byliby to niewyszkoleni amatorzy?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ponieważ żyję w tym kraju ponad 40 lat i obserwując otocznie zaryzykowałbym tezę parafrazując Janusza,  że "nie każdy wolny człowiek w Polsce jest odpowiedzialny za siebie, swoją rodzinę, najbliższe otoczenie..." ;) 
 Nie jestem przeciwnikiem broni, lubię ją choć bardziej białą.. ale rozejrzyj się dookoła , spytaj (choć zakładam, że nie musisz) Szymona ile kosztuje strzelnica (systematycznie strzelanie, o zawodach i składkach nie wspomnę) . Koledzy przytaczają przykłady z różnych krajów, kontynentów..a gdzie u nas taka tradycja w obchodzeniu się bronią ? (zgadza się została zachwiana "odgórnie") ale kultura na drogach, "pod sklepem" czy na ulicy  woła o pomstę do nieba !!  Przecież już teraz łby sobie urywają niemalże.. Nie oceniajmy społeczeństwa przez nasz pryzmat ludzi ogólnie pisząc w miarę "ogarniętych" intelektualnie , materialnie i kulturalnie (chyba ;)
  :P  :D  :D ???) ...

Edited by Krzysiek P

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ponieważ żyję w tym kraju ponad 40 lat i obserwując otocznie zaryzykowałbym tezę parafrazując Janusza,  że "nie każdy wolny człowiek w Polsce jest odpowiedzialny za siebie, swoją rodzinę, najbliższe otoczenie..." ;) 
 Nie jestem przeciwnikiem broni, lubię ją choć bardziej białą.. ale rozejrzyj się dookoła , spytaj (choć zakładam, że nie musisz) Szymona ile kosztuje strzelnica (systematycznie strzelanie, o zawodach i składkach nie wspomnę) . Koledzy przytaczają przykłady z różnych krajów, kontynentów..a gdzie u nas taka tradycja w obchodzeniu się bronią ? (zgadza się została zachwiana "odgórnie") ale kultura na drogach, "pod sklepem" czy na ulicy  woła o pomstę do nieba !!  Przecież już teraz łby sobie urywają niemalże.. Nie oceniajmy społeczeństwa przez nasz pryzmat ludzi ogólnie pisząc w miarę "ogarniętych" intelektualnie , materialnie i kulturalnie (chyba ;)
  :P  :D  :D ???) ...

A Rosja ?  Z całym dla Rosjan szacunkiem ale tam bywa gorzej.  Zwłaszcza więcej piją per capita. I co się stało ? Nic ! Co kultury pod sklepem czy "budką z piwem" ja zauważam stałą poprawę. Tak samo na drodze ! Dwadzieścia lat temu przejście po pasach wiązało się z pewnym ryzykiem - teraz grzecznie  kierowcy wszystkich przepuszczają. W latch 70-tych czy 80 - tych pito w pracy. Teraz ? Itd Itp  Ech, odechciewa się dyskutować albowiem te same argumenty powtarzam już po raz n-ty w różnych wątkach. A Hoplofobi swoje  :)

Edited by Marcin Rafalski

Share this post


Link to post
Share on other sites

Marcin zrób sondę pod sklepem, budką z piwem czy "na dzielni" co to hoplofobia ;)  :P 
powtarzam, patrzmy nie przez swój a pryzmat całego społeczeństwa..
P.S. mam rodzinę w Poznaniu i zawsze powtarzałem, że widać , sorry, niemiecki porządek i kulturę  ;) 
zajedź do centrum a najlepiej za Wisłę (sorry chłopaki  ;)  :D  :D  ze wschodu) liznąć kultury szczególnie na prowincji  :D  :D  :D

ale to tak oczywiście pół żartem (ale tylko pół ;) ) było.
Reasumuąc moje wywody, wiem, rozumiem, ale ja sobiście jestem za kontrolowanym dostępem czyt. przeciwko pospolitemu dostępowi  :)

Edited by Krzysiek P

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ponieważ żyję w tym kraju ponad 40 lat i obserwując otocznie zaryzykowałbym tezę parafrazując Janusza, że "nie każdy wolny człowiek w Polsce[font=Trebuchet MS'] jest odpowiedzialny za siebie, swoją rodzinę, najbliższe otoczenie..." ;)[/font][font=Trebuchet MS']
Nie jestem przeciwnikiem broni, lubię ją choć bardziej białą.. ale rozejrzyj się dookoła , spytaj (choć zakładam, że nie musisz) Szymona ile kosztuje strzelnica (systematycznie strzelanie, o zawodach i składkach nie wspomnę) . Koledzy przytaczają przykłady z różnych krajów, kontynentów..a gdzie u nas taka tradycja w obchodzeniu się bronią ? (zgadza się została zachwiana "odgórnie") ale kultura na drogach, "pod sklepem" czy na ulicy woła o pomstę do nieba !! Przecież już teraz łby sobie urywają niemalże.. Nie oceniajmy społeczeństwa przez nasz pryzmat ludzi ogólnie pisząc w miarę "ogarniętych" intelektualnie , materialnie i kulturalnie (chyba ;)
[/font]
[font=Trebuchet MS'] :P[/font][font=Trebuchet MS'] :D[/font][font=Trebuchet MS'] :D ???) [/font][font=Trebuchet MS']...[/font]

Kurde nie wierzę, że nie da się wyedukować społeczeństwa zaczynając już od młodych lat i wcale nie za krocie. Sam chodząc do szkoły średniej miałem zajęcia z przysposobienia obronnego, które zakończyły się egzaminem na strzelnicy pod gołym niebem oddalonej od szkoły o jakieś 3 km. Ten odcinek pokonaliśmy z klasą na piechotę, niosąc na plecach 9 kabekaesów bo te były na wyposażeniu szkoły w szafie pancernej. Szkoły państwowej o profilu elektrycznym... Nikt z gapiów nie uciekał, ba na ten widok ludzie się uśmiechali. Oczywiście była zrzutka na naboje - po 10 sztuk na łebka i w tamtych dużo trudniejszych czasach było ludzi jakoś stać. W klasie jak w każdej innej był przekrój przez całe społeczeństwo od najbiedniejszych do bogatych. Później weszła jakaś durna ustawa i szkoły musiały zezłomować całą broń. To na prawdę nie były odległe czasy - mam 33 lata. Nikt nikogo nie postrzelił, nie było żadnych głupich żartów czy odruchów. 2 strzały na przestrzelenie broni i wyregulowanie celownika, 3 na skupienie i 5 na punkty w tarczę z pozycji leżącej. Dało się a dziś sie nie da? Edited by coma

Share this post


Link to post
Share on other sites
@Coma nie jestem przeciwnikiem posiadania broni.
Nie zgodze się z twierdzeniem że aż tak strasznie dostęp jest utrudniony.
Kilku moich znajomych posiadało/posiada broń i tylko tylko jeden miał jakiś problem z tym pozwoleniem ( coś mu na egzaminie ze strzelania za pierwszym razem nie poszło).
Przez 7 lat pozwolenie posiadał mój tata. Wiem jak to wyglądało.
Każdorazowe wyjęcie jej z sejfu to był stres dla niego. Ja i rodzeństwo wypad z pokoju i to samo w drugą stronę. Nigdy mimo moich błagania nie pozwolił mi nawet dotknąć.
Gdy jechaliśmy na wakacje broń oddawał do depozytu na komendzie. Gdy w domu miała być jakaś impreza rodzinna robił to samo dla bezpieczeństwa! ( oby kogoś nie podkorciło grzebać przy sejfie).
Po przejściu na emeryture był szczęśliwy że pozbył się utrapienia.

Drugi temat. Znajomemu przez przypadek wyleciał magazynek i wypadły naboje. Że już było ciemno , nie mógł znaleźć jednego.
To co się później działo to jakaś masakra. Chyba ze 100 policjantów się zjechało i ze 2km były obstawione. Koszty takiej akcji musiał pokryć. Mimo że na biednego nie trafiło to jednak bardzo zabolało.

Mój kumpel jeździł na misje do Afganistanu. Zawsze tłumaczył jedno: Że wiele osób nie zdaje sobie sprawy co znaczy mieć odbezpieczoną broń wycelowaną w człowieka....Mimo że był zawodowym żołnierzem odczuwał ogromny stres. Zresztą teraz jest pod stałą opieką psychologa....

Może dla tego nie chcę posiadać broni bo czuję się w Polsce bezpiecznie i żeby żyć sobie w spokoju....a broń niestety mi ten spokój zaburzy...

Share this post


Link to post
Share on other sites

@Coma nie jestem przeciwnikiem posiadania broni.
Nie zgodze się z twierdzeniem że aż tak strasznie dostęp jest utrudniony.
Kilku moich znajomych posiadało/posiada broń i tylko tylko jeden miał jakiś problem z tym pozwoleniem ( coś mu na egzaminie ze strzelania za pierwszym razem nie poszło).
Przez 7 lat pozwolenie posiadał mój tata. Wiem jak to wyglądało.
Każdorazowe wyjęcie jej z sejfu to był stres dla niego. Ja i rodzeństwo wypad z pokoju i to samo w drugą stronę. Nigdy mimo moich błagania nie pozwolił mi nawet dotknąć.
Gdy jechaliśmy na wakacje broń oddawał do depozytu na komendzie. Gdy w domu miała być jakaś impreza rodzinna robił to samo dla bezpieczeństwa! ( oby kogoś nie podkorciło grzebać przy sejfie).
Po przejściu na emeryture był szczęśliwy że pozbył się utrapienia.

Drugi temat. Znajomemu przez przypadek wyleciał magazynek i wypadły naboje. Że już było ciemno , nie mógł znaleźć jednego.
To co się później działo to jakaś masakra. Chyba ze 100 policjantów się zjechało i ze 2km były obstawione. Koszty takiej akcji musiał pokryć. Mimo że na biednego nie trafiło to jednak bardzo zabolało.

Mój kumpel jeździł na misje do Afganistanu. Zawsze tłumaczył jedno: Że wiele osób nie zdaje sobie sprawy co znaczy mieć odbezpieczoną broń wycelowaną w człowieka....Mimo że był zawodowym żołnierzem odczuwał ogromny stres. Zresztą teraz jest pod stałą opieką psychologa....

Może dla tego nie chcę posiadać broni bo czuję się w Polsce bezpiecznie i żeby żyć sobie w spokoju....a broń niestety mi ten spokój zaburzy...


Przemku drogi ale nikt Tobie ani nikomu innemu nie próbuje na siłę wcisnąć w rękę broni. Skoro to takie utrapienie i powód do stresów to po prostu nie kupuj i już. Piszesz jakby obowiązkiem było jej posiadanie. Przeczytaj to co pisał wcześniej Marcin, nikt nie dyskutuje, że jeśli ktoś nie zaliczył potrzebnego egzaminu to ma dostać broń i tak. Chodzi o to, że obecnie nawet jeśli zaliczysz wszystkie wymagane testy i egzaminy to ostatecznie ktoś na końcu może odebrać Ci prawo do posiadania bo ma takie widzimisię.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Stary,  co Ty porównujesz? Nie toczy się dyskusja o zajęciach z p.o. czy zorganizowanym strzelaniu (to jest dla każdego dostępne odkąd pamiętam)
tylko o ogólnym posiadaniu  PRZEZ KAŻDEGO do broni tylko dlatego, że ma np 18 lat.
i w tym cały problem. Wyedukować oczywiście się da i na pewno nikt nie jest temu przeciwny. Tak jak i posiadaniu broni przez obywatela zrównoważonego, zdrowego (nie tylko psychicznie), przeszkolonego z obchodzenia się bronią i zabezpieczenia jej przed wpadnięciem w niepowołane łapy czyt. przestępców, dzieci itp itd   Reszta to bicie piany. Hej.  

Share this post


Link to post
Share on other sites

Przemku drogi ale nikt Tobie ani nikomu innemu nie próbuje na siłę wcisnąć w rękę broni. Skoro to takie utrapienie i powód do stresów to po prostu nie kupuj i już. Piszesz jakby obowiązkiem było jej posiadanie. Przeczytaj to co pisał wcześniej Marcin, nikt nie dyskutuje, że jeśli ktoś nie zaliczył potrzebnego egzaminu to ma dostać broń i tak. Chodzi o to, że obecnie nawet jeśli zaliczysz wszystkie wymagane testy i egzaminy to ostatecznie ktoś na końcu może odebrać Ci prawo do posiadania bo ma takie widzimisię.

Ostatnie zdanie popieram :-)
Że czyjeś widzimisie będzie odbierało dostęp.
Nie wiem czym kierują się policjanci.
Jak dziś pamiętam jak nasz dzielnicowy nękał sąsiadów :-)
Po kilka razy przychodził i im różna dziwne pytania zadawał na temat taty gdy starał się o pozwolenie. Edited by przemo_w

Share this post


Link to post
Share on other sites

Stary,  co Ty porównujesz? Nie toczy się dyskusja o zajęciach z p.o. czy zorganizowanym strzelaniu (to jest dla każdego dostępne odkąd pamiętam)
tylko o ogólnym posiadaniu  PRZEZ KAŻDEGO do broni tylko dlatego, że ma np 18 lat.
i w tym cały problem. Wyedukować oczywiście się da i na pewno nikt nie jest temu przeciwny. Tak jak i posiadaniu broni przez obywatela zrównoważonego, zdrowego (nie tylko psychicznie), przeszkolonego z obchodzenia się bronią i zabezpieczenia jej przed wpadnięciem w niepowołane łapy czyt. przestępców, dzieci itp itd   Reszta to bicie piany. Hej.


No to z czym z tego co napisałem w takim razie się nie zgadzasz? :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ogólnie: z powszechnym dostępem do broni dla każdego chętnego.. Szczegółowo: zależy czy posiadanie w domu, czy noszenie "przy sobie", warunki przechowywania, szkolenia, badań itd itp
Tak jak jestem przeciwny np. "prawa jazdy dla każdego" .  Nie chcę ciągnać tego wątku bo jak pisałem jestem za ale pod kilkoma warunkami ..i nie dla każdego  ;)  :D    

Share this post


Link to post
Share on other sites
Ma ktoś jakieś konkretne liczby ile tych wniosków o pozwolenie jest odrzucanych? Bo nie mogę nic znaleźć.
Z tego co jest dostepne to wynika że ostatnie dwa lata były rekordowe w ilości wydanych pozwoleń.
Wydali dwa razy więcej niż w poprzednich latach.
Więc z tym dostępem chyba nie jest tak źle :-)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Ale nie porównuj nas do innych krajów bo i położenie geograficzne i polityczne mamy inne.

Czyste liczby ile jest odrzuconych wniosków.

@coloumb czy sukcesem będzie gdy będziemy w czołówce?
Bo może okazać się że rodacy nie chcą mieć broni.... Edited by przemo_w

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ale nie porównuj nas do innych krajów bo i położenie geograficzne i polityczne mamy inne.

(...)

@coloumb czy sukcesem będzie gdy będziemy w czołówce?
Bo może okazać się że rodacy nie chcą mieć broni....

Położenie geograficzne wskazywałoby że w każdym domu powinien być kałach a w co drugim rg ppanc ;)  Rodacy pewnie by chcieli ale zapominacie Koledzy o barierze finansowej, o czym pisałem bodaj na początku tego wątku. Badanie , kurs, egzamin, zezwolenie i sama broń to min 2 a raczej 3 tysiące

Edited by Marcin Rafalski

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...