Dostęp do broni

[maxtip 219]

... ciekawe co na to Rysiu: http://gwiazdy.wp.pl/ryszard-rynkowski-jego-syn-byl-swiadkiem-dramatu-6059869671154305a

[witeg 925]

Mhm, "a u was Murzynów biją". W podobnej sytuacji jakby facet nie miał broni mógłby złapać za nóż, tasak, siekierę, sznurek (coby się powiesić), wyskoczyć przez okno i wymieniać można jeszcze długo. Z tego co jest napisane problemem nie była broń tylko alkohol i problemy psychiczne, więc należy wprowadzić prohibicję i obowiązkowe  badania psychologiczne dla wszystkich, w przypadku wykrycia zaburzeń hospitalizacja, a dzieci do bidula i będziemy mieli raj na ziemi.

[Marcin Rafalski 3,104]

Prosił bym abyśmy skupili się na problemach ogólnych związanych z bronią i dostępem do niej. Roztrząsanie jednostkowych, smutnych przypadków który na dodatek stał się żerem dla wszelkich brukowców nic nie wnosi do dyskusji. 

[Tomek88 1,843]

Parafrazą może być zacytowanie klasyka:

 

"Każdy facet chodzi po ulicy z narzędziem gwałtu, ale nie każdy się gwałtu dopuszcza"

 

 

Przy tragedii gdzie narzędziem zbrodni jest broń jaka by ona nie była, to nie broń jest problemem tylko użycie tejże broni przez daną osobę, czynność nie przedmiot, warto to podkreślić :)

[maxtip 219]

Prosił bym abyśmy skupili się na problemach ogólnych związanych z bronią i dostępem do niej. Roztrząsanie jednostkowych, smutnych przypadków który na dodatek stał się żerem dla wszelkich brukowców nic nie wnosi do dyskusji. 

... a to przepraszam... nie zauważyłem, że temat został założony przez sympatyków i dla sympatyków jednej słusznej opcji, więc jako ten co ma pewne wątpliwości po prostu będę milczał...

[Dano. 3,440]

Parafrazą może być zacytowanie klasyka:

 

"Każdy facet chodzi po ulicy z narzędziem gwałtu, ale nie każdy się gwałtu dopuszcza"

 

 

Przy tragedii gdzie narzędziem zbrodni jest broń jaka by ona nie była, to nie broń jest problemem tylko użycie tejże broni przez daną osobę, czynność nie przedmiot, warto to podkreślić :)

 

 

Nie wszyscy chcą zrozumieć...

Trolling w mazowieckim też zakazany, bo jest winny śmierci ryb....

Edited November 20, 2016 by Dano-g

[maxtip 219]

Trolling w mazowieckim też zakazany, bo jest winny śmierci ryb....

... nie wiem po co zaraz mieszać w to trolling, ale... oczywiście, że winny... winny, bo jak "pokazuje życie", w pewnych warunkach, często skuteczniejszy niż inne ogólnie akceptowalne (czyt. dozwolone) metody... macie racje, że to nie problem w narzędziach tylko w ludziach... a że mamy takie społeczeństwo jakie mamy to... to mamy to co kur... (cze) mamy... to trochę jak "dajcie dziecku zapałki", ewentualnie "wariatowi brzytwę"- niestety co któryś (nie napiszę, co drugi, co trzeci, bo zaraz sobie ktoś policzy i się na mnie obrazi :-)... a nie w tym rzecz...) obywatel to takie połączenie dużego dziecka z wariatem, a jak już sobie "towaru dopompuje", to już w ogóle "full hiroł" - to ja już wolę takiego "bohatera" z brzytwą, a nie z "pukawką" ... 

 

p/s... tak, wiem... obiecałem... moje słowa poszły "na wiatr"... eeechhh...

Edited November 20, 2016 by maxtip

[witeg 925]

Tego też się boję. Ale czytałeś ten projekt ustawy?

Ja tam nie znalazłem opcji, żeby każdy kto chce mógł łazić po ulicy z bronią. Za to opcję, że każdy kto spełni określone warunki będzie mógł posiadać broń, znosząc uznaniowość przyznawania zezwoleń.  Zależnie od rodzaju broni, warunki przewidziano różne. To zasadnicza różnica. Obecnie od spełnienia warunków ważniejsze są znajomości i układy na komendzie.

Kolejna sprawa, chyba wmówiono nam, że społeczeństwo "nie dorosło" do posiadania broni. Broń czarnoprochowa jest dostępna bez żadnych ograniczeń i jakoś szczególnie nie słychać o tragediach z tym związanych, po zwiększeniu dozwolonej do prowadzenia bez kat. A pojemności  jednośladów do 125cm3 miała lawinowo wzrosnąć liczba wypadków, też coś nie widać tego wzrostu. Po prostu żeby ktoś mógł do czegoś dorosnąć, trzeba dać mu na to szansę.

[maxtip 219]

Tego też się boję. Ale czytałeś ten projekt ustawy?

... jeśli to ten z pierwszego wpisu tego tematu to "rzuciłem okiem", nie wgryzałem się jakoś szczególnie, ale z grubsza wiem o co chodzi...

[Marcin Rafalski 3,104]

Pozwolę sobie zalinkować..Gorąco polecam lekturę, zwłaszcza przeciwnikom szerszego dostępu do broni palnej http://trybun.org.pl/2015/03/22/narod-tchorzy/

[Sławek Oppeln Bronikowski 6,104]

Rzeczą dziś fundamentalną dla społeczeństwa jest nie tyle zdolność jednostki do obrony indywidualnej, co obrona niezbywalnego prawa do sikania w damskiej toalecie przez osobników na oko wyglądających jak mężczyźni.. :)  

[theslut 373]

Czyżby chodziło o ten fragment eseju:

"Choć ciężko pojąć to współczesnym, kiedyś powszechnie wierzono, że życie to dar od Boga, że nie bronić go, gdy było zagrożone, to akt pogardy dla tego daru, akt tchórzostwa i zaniedbania obowiązku wobec społeczności. Kazanie wygłoszone w Filadelfii w 1747 roku jednoznacznie zrównuje zaniechanie samoobrony z samobójstwem:

„Ten, kto daje, by jego życie zostało mu odebrane przez tego, który nie ma władzy w takim celu, gdy mógł był zachować je dając odpór, dopuszcza się Winy samobójstwa, gdyż Bóg nakazał mu przedłużać życie, a sama Natura uczy każdą istotę jak się bronić.”".

No ale u nas, w większości prawie absolutnej (tak podają statystyki zainteresowanych) dalej się wierzy. Więc esej ten jest adresowany do społeczeństwa o innej kulturze i o innych zachowaniach. Jednak zważywszy na ostatnią intronizację, w treści której uwypuklono udział władz świeckich (to już chyba państwo wyznaniowe?), powyższy cytat może być koronnym argumentem, aby taki dostęp do broni uskutecznić. Oby powszechny, a nie tylko dla tych myślących zgodnie z oczekiwaniami tych świeckich władz, a to celem wyrównania szans pomiędzy manifestacjami i kontrmanifestacjami. Tutaj może za bardzo dmucham na zimne, bo ponoć trwają prace aby w demokratycznym państwie kontrmanifestacja była pojęciem abstrakcyjnym. Edited November 26, 2016 by theslut

[Tomek88 1,843]

Haha zawiła analiza w swojej prostocie, ale coś w tym jest, jednak ja jako założyciel tematu się pod tym nie podpisuje przez przyzwoitość ;)

[hvast87 445]

Do tych co nie chcą broni nikt przecież nie każe wam jej używać.

Edited November 26, 2016 by hvast87

[witeg 925]

Boga to raczej bym do dyskusji nie mieszał. Przytoczony cytat wpisuje się bardziej w przekaz Starego Testamentu, jeśli bierzemy pod uwagę religię najpopularniejszą w naszym państwie to bardziej pasowałby Nowy Testament z nadstawianiem drugiego policzka, oddawaniem płaszcza i uznaniem śmierci męczeńskiej za najbardziej chwalebny sposób opuszczenia tego łez padołu.

Edited November 26, 2016 by witeg

[Tomek88 1,843]

Panowie prośba bez polityki i bez religii, bo temat poleci  :rolleyes:

 

Myślę, że nie chodziło o żadne kazania a cytaty z pism świętych nie wniosą nic merytorycznego a jeśli miałyby wnieść to na tym forum jest to zabronione, prośbę więc ponawiam, do meritum, bo temat rozwija się do tej pory w ładzie i na poziomie :)

[Janusz Wałaszewski 3,149]

Ależ w tym cytacie jest całe meritum, wystarczy tylko "usunąć Boga" i przeczytać jeszcze raz i postarać się zrozumieć ...

 

 

"Choć ciężko pojąć to współczesnym, kiedyś powszechnie wierzono, że życie to dar, że nie bronić go, gdy było zagrożone, to akt pogardy dla tego daru, akt tchórzostwa i zaniedbania obowiązku wobec społeczności."

 

 

 

 

[Szymon82 1,585]

Będzie łatwiej mieć broń , podobno nawet opozycja ( nie wiem jak te lewicowe ) jest zgodna . Ja jako zwolennik cieszę się z tego i już w szufladzie przygotowuję miejsce na mojego anioła stróża ;) Tylko co by nie powiedzieć broń palna ma to do siebie , że wyjątkowo łatwo odbiera życie . Nie trzeba wbijać noża , walić w łeb maczugą tylko ''klik'' i najczęściej jest po sprawie - mimo wszystko strasznie się robi wiedząc , że niektórzy ludzie , których znam osobiście będą ją też mogli zdobyć . Przeciwnicy dostępu mają tu swoje racje . Ciekawe jak to będzie wyglądało , osobiście jestem za posiadaniem tylko w miejscu zamieszkania dom/mieszkanie . To restrykcyjne ograniczenie mimo wszystko wprowadza pewien porządek . Jestem osobą o sporej wyobraźni i potrafię ujrzeć te pijackie ''strzeleckie popisy'' , osobiste porachunki i miłosne zawody kończone z jedną ze stron w kałuży krwi . itd.... itp.

Nie chodzi o możliwość zabijania nawet gołą ręką , często strach czy po prostu brak możliwości odstrasza , z pistoletem łatwiej ulega się pokusie bycia Bogiem.

Edited November 26, 2016 by Szymon82

[coloumb 1,621]

To wodki zakazac i nie bedzie pijanych. Jak w Chicago w czasach prohibicji

[Janusz Wałaszewski 3,149]

Wszelkie obawy o "ekscesy" z bronią są bezpodstawne, statystyki z krajów gdzie dostęp jest powszechny nic takiego nie wykazują. Wręcz przeciwnie, nieporównywalnie więcej osób ginie  wypadkach samochodowych czy ogólnie komunikacyjnych. W Stanach ktoś kiedyś zrobił takie porównanie; ilość wypadków śmiertelnych podczas korzystania z basenów przydomowych vs ilość wypadków tej samej kategorii wynikająca z posiadania broni. I co się okazało, otóż ilość wypadków na basenach była wielokrotnie większa i to w liczbach bezwzględnych. A jakby ktoś nie wiedział, ilość jednostek broni jest w Stanach wielokrotnie większa niż ilość basenów.

A jeszcze wracając do ekscesów, jak dwóch idiotów po pijaku się odstrzeli, to tak na prawdę nic wielkiego się nie stanie, zadziała selekcja naturalna - drugi raz tego nie zrobią.

[Novis 1,871]

Jeszcze trochę czasów "dobrej zmiany"i odszczekam swoje. Wychodzę z prostego założenia. Broń nabywam w tym celu, aby jej kiedyś użyć .

[coloumb 1,621]

Dziwne zalozenie...uzyc w jakim znaczeniu? Strzelnica czy miedzy oczy napastnika?

[woblery z Bielska 15,437]

Koledzy, czy kolejny wątek ma być z kłódką? 

Szanujcie neutralność jerkbaita. Religijną i polityczną.

 

I pamiętajcie, czasem warto odczekać godzinkę, może dzień, by emocje nie przeszkodziły w precyzyjnym wyrażeniu myśli. Wątek dotyczy sprawy poważnej i tak też należy podchodzić do wszystkich opinii. Zarówno do tych, z którymi się zgadzamy, jak i przeciwnych naszym poglądom...

[Novis 1,871]

Założenie? Broń dodaje pewności siebie. A więc możesz poczuć się bardziej pewny, w, że tak powiem kryzysowych sytuacjach, co w tym momencie zrobisz? Jeżeli nie jesteś sprawny fizycznie, wiesz, że sobie nie poradzisz w sytuacjach podbramkowych ( oby ich ich nie było) to co? Będziesz strzelał w powietrze?

Nie znasz zasady, iż kto bierze w posiadanie broń, musi liczyć się z tym, iż może przyjść moment, że jej użyje?

Administracja ma rację. Nie jątrzmy. Każdy ma swoje zdanie. Ale ja powiem swoje. Nigdy w Stanach nie chciałbym mieszkać. To, z małymi wyjątkami kraj buraków.

Edited November 26, 2016 by Novis

[coloumb 1,621]

Liczyc sie z uzyciem to jednak zupelnie inna para kaloszy niz nabycie w celu uzycia!