Harjer 1,280 Report post Posted April 25, 2016 W moich rodzinnych stronach, pośród zielonych i kwiecistych łąk, u podnóża gór sudeckich w Kotlinie Kłodzkiej - jest kilka rzek, które dawno, dawno temu obfitowały w bogaty zasób rybostanu: pstrągów, lipieni i kleni.Wydeptywałem brzegi rzek, łowiąc te przepiękne ryby na naturalne przynęty, którymi były złapane chrabąszcze, bąki i koniki polne. Z czasem nie mogłem znieść tak niehumanitarnego stosowania owadów do moich połowów i zacząłem strugać, najpierw z kory topoli, a następnie z patyczków gałązek lipowych, te robaczki, którymi wcześniej poławiałem. Początki były trudne, a i zdobycie wszelkich materiałów, nawet do ich pomalowania, sprawiało trudności. Z biegiem lat nabierałem wprawy w moich strugankach. Później szeroka gama różnorakich materiałów i narzędzi ułatwiła moje hobby, które przerodziło się w pasję.Dla mnie, nie istotna jest wartość materialna zrobionego przeze mnie owada. Liczy się jego wykonanie, zmierzające do realizmu, zrobienie owada, który wyglądem przypomina naturalnego. Prezentuję film przedstawiający technikę wykonania chrząszcza wodnego - pływaka żółtobrzeżka z pianki poliuretanowej (PU). To wyjątek, bo 80-90% wykonywanych przeze mnie owadów, robionych jest ręcznie z drewna lipowego. Technika wykonania została zaprezentowana w filmie. Jednakże chciałbym zwrócić uwagę na takie aspekty jak: 1. Zrobiony do formy wzornik musi być bardzo dokładny. Należy polakierować go lakierem chemoutwardzalnym i pozostawić do wyschnięcia, w celu nadania mu całkowitej gładkości. 2. Dlaczego forma silikonowa? Gdyż chrząszcz na górnej powierzchni posiada podłużne nacięcia, wgłębienia. Silikon podczas rozformowania poddaje się naprężeniom, przez co nie uszkadza struktury odlewu. Jest to niewykonalne np. w formie z żywicy odlewniczej! 3. Pianka poliuretanowa (PU). Należy ściśle dostosować się do sposobu jej użycia w/g wskazań producenta. Różne rodzaje pianek mają inne czasy mieszania i tzw. startu (rozprężania), oraz odgazowywania się i utwardzania. 4. Należy przestrzegać czasu możliwego do rozformowania odlewów. Pośpiech to znaczne ryzyko uszkodzenia odlewów, np. zdeformowania, lub zrobienia odłamów. 5. Należy pozostawić odlane korpusy na długi czas do odgazowania i do utwardzenia się pianki. Pośpiech to nasza porażka! Starajcie się, by wasze prace były robione dokładnie w najmniejszych szczegółach, a sukces i zadowolenie gwarantowane! · Życzę udanych prac i wiele satysfakcji oraz radości. Pozdrawiam.@Harjer (2016) [url=http://jerkbait.pl/page/index.php/index.html/_/rodbuilding/lurebuilding-team-przedstawia-epizod-1-r390]Kliknij tutaj by zobaczyć artykuł artykuł[/url] Share this post Link to post Share on other sites
woblery z Bielska 15,437 Report post Posted April 25, 2016 Jest to pierwszy z (mam nadzieję :)) długiej serii artykułów, zdradzających różne tajniki budowania przynęt. Wielka wiedza i umiejętności autorów, pozwalają podpatrzeć liczne drobiazgi, pomagające w samodzielnym konstruowaniu nowych, coraz lepszych przynęt. Dzieląc się, mnożymy wiedzę wspólną. Dzieląc się tą wiedzą, stwarzamy solidną bazę dla nas samych i dla następców, kontynuatorów lurebuildingu. Korzystajcie z tej wiedzy śmiało, przedstawiajcie swoje pomysły i spostrzeżenia. Mam nadzieję, że pod każdym z artykułów będzie spora dyskusja - artykuł siłą rzeczy jest tylko wstępem i nie obejmuje całości zagadnienia. Dziękuję Jerzy za kawał dobrej roboty :clappinghands: :clappinghands: :clappinghands: Share this post Link to post Share on other sites
remek 10,499 Report post Posted April 26, 2016 Dziękuję Jerzy za kawał dobrej roboty :clappinghands: :clappinghands: :clappinghands: Janusz bardzo dobrze napisane! Dla mnie lurebuilding to wielka niewiadoma. Dzięki takim wpisom, poradnikom widzę jak to wygląda od kuchni. Świetnie Jurku, że się dzielisz i ... pokazujesz swój warsztat. Dziękuję! Share this post Link to post Share on other sites
Banjo 2,621 Report post Posted April 26, 2016 Jurku, super sprawa. Jak tak patrzę to może i ja zacznę coś robić :) . Dziękuję, że podjąłeś się tego tematu. Bardzo przydatna rzecz. Brawo :clappinghands: :clappinghands: :clappinghands: . A w Kotlinie rzeki mają się dobrze. Odwiedź je ponownie. PS. Liczyłem, że w końcu Lurebuilding team da przykład i sam zacznie pisać artykuły. Nie mogę Was wiecznie wyręczać :lol: . Share this post Link to post Share on other sites
Harjer 1,280 Report post Posted April 26, 2016 (edited) Janusz bardzo dobrze napisane! Dla mnie lurebuilding to wielka niewiadoma. Dzięki takim wpisom, poradnikom widzę jak to wygląda od kuchni. Świetnie Jurku, że się dzielisz i ... pokazujesz swój warsztat. Dziękuję! Cieszę się, że moja praca z tego zakresu może służyć zainteresowanym osobom pomocą i jej prezentacja podoba się Tak wiele napisano na ten temat, ale dobrze jest to zobaczyć w całości, tak normalnie, jak to robimy używając własnych rąk. Zawsze jak widzę motto nad Nickiem Janusza: "Jak coś Cię przerasta, dorośnij", myślę, że w życiu każdego z nas tak właśnie jest ! :) Stwierdziłem, że właśnie - to jest ten czas, gdy mogę podzielić się swoją wiedzą z innymi ;) Edited April 26, 2016 by Harjer Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted May 1, 2016 Banjo, świetnie sobie dajesz radę. Dawaj następny tekst :D Share this post Link to post Share on other sites
Banjo 2,621 Report post Posted May 2, 2016 Czekam na ruch Remka :) . Share this post Link to post Share on other sites
remek 10,499 Report post Posted May 4, 2016 Czekam na ruch Remka :) . Już, już ... obiecałem w długi weekend ale trzeba przestawić bo ... ludzi na ryby wywiało i mnie też - nie dałem rady :) Już przekazuję :) Share this post Link to post Share on other sites
Banjo 2,621 Report post Posted May 4, 2016 Spoko :) . Share this post Link to post Share on other sites