Bugi86 135 Report post Posted February 18, 2016 OMG super tekst ! Na pewno nie raz go jeszcze przeczytam bo jedno czytanie to zdecydowanie za mało, żeby to załapać :) Chyba najlepszy do tej pory artykuł :) Tym bardziej, że takich informacji w internecie jest na prawdę jak na lekarstwo. Jeszcze raz gratulacje i czekam na więcej !!! :):):) Share this post Link to post Share on other sites
michał263 64 Report post Posted February 18, 2016 Tak dobrze opisane, że brak pytań.. Super przydatny teks..Teoria to podstawa:) Share this post Link to post Share on other sites
Ricci 1,072 Report post Posted February 19, 2016 Robert...jeśli można powiedzieć,że zdjęcia "żyją" to dla mnie ta foto relacja jest adekwatna do tego stwierdzenia. Czytałem a woda płynęła...było ciepło,zimno,wiał wiaterek,śpiewały ptaki,marzły palce. Genialny artykuł. Share this post Link to post Share on other sites
Michał123 4 Report post Posted February 19, 2016 Super tekst, wydrukuję i będę z nim nad chodził nad wodę:) Wiele osób zaczynających swoją przygodę z wędkarstwem na pewno skorzysta. Share this post Link to post Share on other sites
coma 9,345 Report post Posted February 19, 2016 (edited) Trochę mnie martwi brak pytań, sądziłem, że ten tekst jest dość otwarty, a wyszło, że zamknięty :blink: Fajnie by było założyć oddzielny temat na forum, może być nawet pod tą samą nazwą co artykuł. Coś jak istniejący wątek o interpretacji obrazu echa, tylko bez echa :) W temacie zamiast zdjęć ekranów sond można by było wrzucać fotki interesujących miejscówek z prośbą o pomoc w ich odczycie lub z próbą własnej interpretacji. Jako, że jesteś autorem tego zacnego artykułu to Ty powinieneś mieć pierwszeństwo do założenia takiego tematu (oczywiście jeśli już nie istnieje). Tam z pewnością pojawi się masa pytań ;) Ot taki piątkowy pomysł wpadł mi do głowy. Edited February 19, 2016 by coma Share this post Link to post Share on other sites
Sidor 19 Report post Posted February 19, 2016 Świetny tekst!!! Bardzo proszę o więcej. Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted February 19, 2016 Coma, zawsze może ktoś założyć taki wątek "Moja miejscówka" i pewnie chętni do komentowania zdjęcia też się znajdą. To może być świetna zabawa :) Share this post Link to post Share on other sites
coma 9,345 Report post Posted February 19, 2016 Coma, zawsze może ktoś założyć taki wątek "Moja miejscówka" i pewnie chętni do komentowania zdjęcia też się znajdą. To może być świetna zabawa :) http://jerkbait.pl/topic/69906-moja-miejsc%C3%B3wka/ Zrobione :) Mam nadzieję, że wesprzesz temat swoim mentorskim doświadczeniem jak już pojawią się zdjęcia ;) Zapraszam też wszystkich rządnych wiedzy forumowiczów do nauki "czytania wody" na przykładach z własnych miejscówek i wymiany spostrzeżeń. Share this post Link to post Share on other sites
Robgsxr 218 Report post Posted February 19, 2016 Dla Siweżakaka jakim jestem info pierwy sort :D Share this post Link to post Share on other sites
Del Toro 16,392 Report post Posted February 19, 2016 Swietny bardzo ciekawy material :) Share this post Link to post Share on other sites
David72 68 Report post Posted February 19, 2016 Po prostu super, aby więcej było takich opisów. Share this post Link to post Share on other sites
albercik86 54 Report post Posted February 19, 2016 Wszystko wylożone jak na tacy :) bardzo ciekawy opis, ktory nawet tzw. amatorowi pozwoli zaoszczedzic wielogodzinnych poszukiwan ryb. Zostaje tylko brac du..e w troki i leciec nad rzeke przelozyc tekst Roberta @Joker na czyny. A galeria ze zdjeciami ryb moze pekac w szwach niedlugo :) Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted February 19, 2016 http://jerkbait.pl/topic/69906-moja-miejsc%C3%B3wka/ Zrobione :) Mam nadzieję, że wesprzesz temat swoim mentorskim doświadczeniem jak już pojawią się zdjęcia ;) Zapraszam też wszystkich rządnych wiedzy forumowiczów do nauki "czytania wody" na przykładach z własnych miejscówek i wymiany spostrzeżeń. Coma, już się nieźle zaczął twój pomysł, pędzi jak superekspres! Share this post Link to post Share on other sites
Banjo 2,621 Report post Posted February 19, 2016 Robercie tekst bardzo fajny, pobudzający wyobraźnię, pozwalający na wstępne lokalizowanie stanowisk specyficznych dla danych gatunków ryb. Takie doświadczenia łatwiej było zebrać w czasach, gdy presja była mniejsza i występowało o wiele więcej ryb i są one tym bardziej cenne w obecnych czasach dla nowych adeptów. Teraz, zwłaszcza w rzeczkach pstrągowych, bankowe miejsca często świecą pustkami i tym bardziej trudniej nauczyć się czytania rzeki, gdyż nasze przewidywania nie są poparte braniem, wyjściem ryby. Nieraz brak brania ryby w bankowym miejscu kwitowałem: te ryby nie czytają książek :) . Innym powodem braku ryby w danym miejscu może być to, że przed nami już ktoś łowił i przepłoszył, złowił rybę. Nie należy zrażać się tym i konsekwentnie w innych, podobnych miejscach je obławiać. Wydaje mi się, że teraz rybą, która może nam pokazać różnice w zajmowanych stanowiskach, zgodnych z opisem Roberta jest kleń, który na szczęście nie został tak zdziesiątkowany jak pstrąg. Podsumowując, bardzo ciekawa literatura i nie należy zniechęcać się brakiem ryb w miejscach, w których powinny stać. Najważniejsze jest przebywanie nad małą rzeczką i delektowaniem się byciem na łonie przyrody. A ryby jak to ryby raz są, raz ich nie ma :) . Share this post Link to post Share on other sites
Dokuś 2,848 Report post Posted February 20, 2016 Robercie tekst bardzo fajny, pobudzający wyobraźnię, pozwalający na wstępne lokalizowanie stanowisk specyficznych dla danych gatunków ryb. Takie doświadczenia łatwiej było zebrać w czasach, gdy presja była mniejsza i występowało o wiele więcej ryb i są one tym bardziej cenne w obecnych czasach dla nowych adeptów. Teraz, zwłaszcza w rzeczkach pstrągowych, bankowe miejsca często świecą pustkami i tym bardziej trudniej nauczyć się czytania rzeki, gdyż nasze przewidywania nie są poparte braniem, wyjściem ryby. Nieraz brak brania ryby w bankowym miejscu kwitowałem: te ryby nie czytają książek :) . Innym powodem braku ryby w danym miejscu może być to, że przed nami już ktoś łowił i przepłoszył, złowił rybę. Nie należy zrażać się tym i konsekwentnie w innych, podobnych miejscach je obławiać. Wydaje mi się, że teraz rybą, która może nam pokazać różnice w zajmowanych stanowiskach, zgodnych z opisem Roberta jest kleń, który na szczęście nie został tak zdziesiątkowany jak pstrąg. Podsumowując, bardzo ciekawa literatura i nie należy zniechęcać się brakiem ryb w miejscach, w których powinny stać. Najważniejsze jest przebywanie nad małą rzeczką i delektowaniem się byciem na łonie przyrody. A ryby jak to ryby raz są, raz ich nie ma :) . Święte słowa!!! "Najważniejsze jest przebywanie nad małą rzeczką i delektowaniem się byciem na łonie przyrody. A ryby jak to ryby raz są, raz ich nie ma..." :) . Share this post Link to post Share on other sites
marcino91 39 Report post Posted February 20, 2016 A najlepsze są i tak niespodzianki w postaci niezłych okazów w miejscach, w których teoretycznie nie powinno być ryby i większość owe niepozorne miejsca omija :) ale o to w tym chodzi, że nigdy nie masz pewności co i gdzie się czai ;) Share this post Link to post Share on other sites
zzwierzak 23 Report post Posted February 20, 2016 Dla mnie bardzo wartościowy artykuł. Rzeki i rzeczki nie były dotychczas moimi łowiskami zbyt wiele razy. Teraz inaczej będę na nie patrzył. Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted February 21, 2016 Takie doświadczenia łatwiej było zebrać w czasach, gdy presja była mniejsza i występowało o wiele więcej ryb i są one tym bardziej cenne w obecnych czasach dla nowych adeptów. Teraz, zwłaszcza w rzeczkach pstrągowych, bankowe miejsca często świecą pustkami i tym bardziej trudniej nauczyć się czytania rzeki, gdyż nasze przewidywania nie są poparte braniem, wyjściem ryby. Sławku, teraz zbiera się tak samo informację jak kiedyś, częstym pobytem nad wodą, nie raz na jakiś czas. :) Oddzielną kwestią jest bytowanie ryby w danym miejscu, żerowanie w nim i tak dalej. W przypadku pstrąga banków-ką może być płytka rafa po środku rzeki, a nie piękny ciemny dołek. W dołku to on może tylko stać i odpoczywać, a na rafie żerować jak wariat o określonej porze dnia. "Książkowe" bankówki są czasem przereklamowane. ;) Share this post Link to post Share on other sites
woblery z Bielska 15,437 Report post Posted February 21, 2016 Ryby bywają w różnych miejscach w zależności od wielu czynników - pory roku (liście dające cień, nawisy traw, obecność sezonowego pokarmu), temperatura i związane z nią natlenienie wody, presja ("deptanie" i płoszenie ryb). Niezależnie jednak, gdzie aktualnie są i czy żerują, tylko umiejętność właściwego "czytania" wody daje szansę celowego, a nie przypadkowego połowu. Świetny artykuł Robercie :) Share this post Link to post Share on other sites
camel1304 1 Report post Posted February 21, 2016 super arykuł , trafiony jak pod moja rzeczkę., patrzącn na zdjęcia dzięki Share this post Link to post Share on other sites
aigle 135 Report post Posted February 25, 2016 Możesz się pakować i wymieniać SEK !!! Share this post Link to post Share on other sites
lesiewicz 950 Report post Posted February 27, 2016 Gratulacje wygranej i połamania kija na metrówkach. Share this post Link to post Share on other sites
coma 9,345 Report post Posted February 27, 2016 (edited) Gratulacje, wygrali moi faworyci :) Po wyprawie mam nadzieję pokusicie się o jakiś artykulik. Np. Joker - jak rozpoznać łowisko na szkierach, Mefik - szwedzkie okonie :D Edited February 27, 2016 by coma Share this post Link to post Share on other sites
remek 10,499 Report post Posted February 27, 2016 Gratulacje Robercie! Share this post Link to post Share on other sites
Karol Krause 2,804 Report post Posted February 27, 2016 Gratulację jeszcze raz Robert za świetny artykuł , który od początku był moim faworytem ... baw się dobrze na wyprawie i życzę samych ''tłustych mamusiek'' Share this post Link to post Share on other sites