krzysiek1 14 Report post Posted February 27, 2016 Ciekawy artykuł, tym bardziej że mam obok sporo wody gdzie aż się prosi coś takiego wypróbować. Chciałbym zobaczyć miny stałych "żywcowych" bywalców po złapani ryby na taka przynete :) Share this post Link to post Share on other sites
mallard 78 Report post Posted February 27, 2016 Gratuluję "miejsca na pudle" w tym zacnym konkursie :) dzięki wielkie Robercie ! Podziękowania też dla wszystkich którzy oddali swoje głosy na ,,froga" !! No i gratulacje dla zwycięzców !!! Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted February 27, 2016 Chłopie walcz dalej, są kolejne konkursy na ten wyjazd. Nie może tam ciebie zabraknąć! Share this post Link to post Share on other sites
Friko 6,030 Report post Posted February 27, 2016 Zgadza się - trwa konkurs fotograficzny i dla osób które wezmą w nim udział są duże szanse na wygraną.... ;) Share this post Link to post Share on other sites
Apisfisha 155 Report post Posted October 17, 2016 Bardzo ciekawy artykuł, jeszcze nie próbowałem, aż wstyd, ale chyba czas, szkoda że dopiero za rok. Bravo Share this post Link to post Share on other sites
Spin Łowca79 0 Report post Posted August 10, 2017 Witam,po tym artykule,zakupiłem kilka żabek,różnych firm,i wszystkie weekendy testowałem je na wodzie,w moim przypadku to zbiornik zaporowy,jest kilka zatok z liliami,i powiem wam,mega zabawa,masę wyskoków do żabek,1 branie na 15,skutkowało zacięciem,nawet okonie próbowały je zasysać,ale bezskutecznie,za szerokie są żabki,i zasysają tylko odnóża.Mega tekst,nawet nie wiedziałem co straciłem,omijając te przynęty,pozdrawiam brać wędkarską,a w szczególności autora tekstu,o żabkach!!!! Share this post Link to post Share on other sites
Guest MarcinW Report post Posted August 23, 2017 Ja kupuję też haki offsetowe z własnym ciężarkiem na łuku. Można nimi zbroić keitechy easy shinery 4 lub 5 w zależności od rozmiaru jaki zastosujemy. Rewelacyjna praca (dużo lepsza niż na klasycznym jigu lub czeburaszce), można nimi troszkę pohałasować na powierzchni po czym opuścić tuż pod nią i jerkować (dosłownie). Po tym artykule jeszcze kupię Noise Flappera, zobaczymy czy będzie równie skuteczny :) Share this post Link to post Share on other sites