Jump to content
jerkbait.pl - spinning, baitcasting, flyfishing

Recommended Posts

Marckus jest dużo lepiej. Jak widzisz szybko można coś poprawić, udoskonalić. Zwróć uwagę jeszcze na detale. Wiąż powoli, starannie. Eliminuj wszelkie "paprochy" które gdzieś tam się pojawiają, a zwłaszcza uważaj na promienie jeżynki, żeby nie plątały się w okolicach oczka haczyka, bo przeszkadzają wtedy w szybkim zawiązaniu muchy.
Oczko haka zawsze musi być czyste, wtedy mamy mniej nerwów nad wodą. Dałbym ciut krótszą jeżynkę.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Robert mucha nr dwa kapitalna. Sam nie zawiązałbym lepszej. Pierwsza też niezła, ale bez brązowej jeżynki to nie Red Tag, choć ryby biorą równie dobrze.

Dzięki wielkie Mirku. Czyli zadanie nr 1 w szkółce mam zaliczone.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Marckus jest dużo lepiej. Jak widzisz szybko można coś poprawić, udoskonalić. Zwróć uwagę jeszcze na detale. Wiąż powoli, starannie. Eliminuj wszelkie "paprochy" które gdzieś tam się pojawiają, a zwłaszcza uważaj na promienie jeżynki, żeby nie plątały się w okolicach oczka haczyka, bo przeszkadzają wtedy w szybkim zawiązaniu muchy.
Oczko haka zawsze musi być czyste, wtedy mamy mniej nerwów nad wodą. Dałbym ciut krótszą jeżynkę.

 

Dziękuję Panie Mirku, grunt, że tragedii nie ma :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Z racji tego, że w sklepach mojej wsi materiały są jakie są i większości potrzebnej nigdy nie ma z tych co miałem i kupiłem uwiązałem takie o nie Red a Fluo, haczyk nr 10, jedna "mucha"  tułów z jednego promienia a druga z dwóch promieni, powinno być widać, zdjęcia robione telefonem więc marne, jeżynka z kury, prawie brązowej.....

 

hxqb6xhximvn.jpg

 

u6cnhswxdcjd.jpg

 

jquhd1b9g643.jpg

 

93w51yshrytt.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jeśli chodzi o skuteczność Red Tagów, to z mojej praktyki wynika, że tułów nie powinien być zbyt gruby. Może nie "przylizany", ale taki średni. Zwykle jak nakręciłem "tłuste" Red Tagi to ich skuteczność była mniejsza. Ciekaw jestem czy koledzy łowiący mają podobne, a może inne spostrzeżenia?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Podobną w pokroju muszką jest Coch-y-bondhu i dla mnie te dwie muszki są w sam raz na pełnię lata. Pojawia się wtedy w wodzie dużo przypadkowego pokarmu np, pękate połyskliwe chrząszczyki.

Share this post


Link to post
Share on other sites

W końcu dorzucam swoje wypociny:

- hak #8

- nić UNI-Thread 8/0

- ogonek Wapsi Antron Crawdad Orange

- tułów 3 promienie pawia

- jeżynka piórko szyjne koguta Cree

Edited by Marcin1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Cześć Marcin,

Orange Tag to całkiem skuteczny wariant Red Taga. W Twojej muszce trochę za dużo dzieje się przy oczku haka, główka wygląda mało estetycznie. Spróbuj milimetr wcześniej skończyć tułów i wcześniej zawiązać jeżynkę. Będziesz miał wtedy dużo miejsca przy oczku haka na ładną, kształtną główkę i wyeliminowanie sterczących paprochów. Poza tym mucha całkiem udana.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Dziękuję Mirku za cenne rady, właśnie bolało mnie nieco to zakończenie, jednak potrzeba podzielenia się z całym światem moim rękodziełem wzięła górę nad zmysłem estetyki :) Zauważyłem również pewien szczegół który mógł wpłynąć na to niezbyt udane zakończenie jeżynki, myślę, że innym laikom w tej dziedzinie również może się to przydać. Mianowicie widzę dopiero teraz, że u Ciebie ta sztywnjejsza cześć pióra kury, która nie tworzy jeżynki, jest już przed wiązaniem obrana z promieni bocznych. To z pewnością wpływa na łatwość i estetykę końcową przy oczku haczyka. Tak mi się przynajmniej wydaje, jeśli się mylę, to proszę, popraw mnie. Dziś wieczorem postaram się wykonać muszkę lepiej i wrzucę zdjęcie efektów :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wybaczcie laikowi, że się wtrąca, ale ja mam trochę innego rodzaju pytanie.

Często przy różnej okazji można natknąć się na ochy i achy jak chodzi o skuteczność red taga.

Skąd, waszym zdaniem, ona się bierze?

Jest to wynik wysokiego podobieństwa do jakiegoś konkretnego żyjątka?

A może przeciwnie - jest wynikiem podobieństwa do wszystkiego?

A może to wynik kombinacji wybranych materiałów i formy, która nic konkretnego nie przypomina, ale na większości wód pasuje większości ryb?

 

Na muchę nie łowię (jeszcze). Choć jakieś tam epizody okołomuszkarskie się zdarzały.

Nawet coś tam sobie uwiązałem, coś złowiłem.

 

Nie raz łowiłem klenie i jazie na upatrzonego, podrzucając im albo spławiając zawiązane na szybko nibymuchy. Takie paskudy - imitacje imitacji. Wystarczyło na małym haczyku zawiązać jeżynkę z kury, na trzonek nabić kawałek czarnej pianki. Wychodził taki niby żuczek - niezatapialny piankowiec. Czasem mi się chciało podchodzić ryby przez 15minut. Frajda fajna, bo łowiło się ryby upatrzone, wcale nie małe. Tylko, że zachodu dużo, a po jednym braniu miejsce na długo spalone.

 

Generalnie ciekawi mnie ile sensu jest w wiernym naśladowaniu pokarmu zbieranego z powieżchni. Często widać ryby, które zbierają coś, po czym to wypluwają, bo okazuje się niejadalne. Tylko, że moje obserwacje dotyczą Wisły. Pewnie w przypadku innych wód i innych ryb wygląda to inaczej. Jak choćby mitycznych lipieni liczących nóżki itp :)

 

To jak to z tym Red Tagiem?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ok czas na kabaret :)

Moja pierwsza w życiu mucha  :blink:  :blink:  :blink:

 

Sam się uśmiałem jak zobaczyłem efekt końcowy.

 

kręciłem na haku 14

 

[attachment=296422:20160204_162343.jpg]

[attachment=296423:20160204_162646.jpg]

[attachment=296424:20160204_163313.jpg]

[attachment=296425:20160204_164305.jpg]

 

 

Jeżyk mi wyszedł  :lol:  :lol:

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wybaczcie laikowi, że się wtrąca, ale ja mam trochę innego rodzaju pytanie.

Często przy różnej okazji można natknąć się na ochy i achy jak chodzi o skuteczność red taga.

Skąd, waszym zdaniem, ona się bierze?

Jest to wynik wysokiego podobieństwa do jakiegoś konkretnego żyjątka?

A może przeciwnie - jest wynikiem podobieństwa do wszystkiego?

A może to wynik kombinacji wybranych materiałów i formy, która nic konkretnego nie przypomina, ale na większości wód pasuje większości ryb?

 

Na muchę nie łowię (jeszcze). Choć jakieś tam epizody okołomuszkarskie się zdarzały.

Nawet coś tam sobie uwiązałem, coś złowiłem.

 

Nie raz łowiłem klenie i jazie na upatrzonego, podrzucając im albo spławiając zawiązane na szybko nibymuchy. Takie paskudy - imitacje imitacji. Wystarczyło na małym haczyku zawiązać jeżynkę z kury, na trzonek nabić kawałek czarnej pianki. Wychodził taki niby żuczek - niezatapialny piankowiec. Czasem mi się chciało podchodzić ryby przez 15minut. Frajda fajna, bo łowiło się ryby upatrzone, wcale nie małe. Tylko, że zachodu dużo, a po jednym braniu miejsce na długo spalone.

 

Generalnie ciekawi mnie ile sensu jest w wiernym naśladowaniu pokarmu zbieranego z powieżchni. Często widać ryby, które zbierają coś, po czym to wypluwają, bo okazuje się niejadalne. Tylko, że moje obserwacje dotyczą Wisły. Pewnie w przypadku innych wód i innych ryb wygląda to inaczej. Jak choćby mitycznych lipieni liczących nóżki itp :)

 

To jak to z tym Red Tagiem?

 

Z Red Tag'iem jest dokładnie tak, jak z Black Fury - są skuteczne, choć niepodobne do niczego ;)

I w obu przynętach wszelkie zbytnie odstępstwo od pierwowzoru, zaburzenie proporcji czy improwizowany kształt, źle wpływają na łowność przynęty. Dlatego zanim zaczniecie kręcić muchy "po swojemu", warto spróbować dokładnie odwzorować oryginały. I wtedy zacząć je "poprawiać". Skonfrontować z oryginałem. Znaleźć być może skuteczniejszą wersję, a może nawet odpowiedź, "dlaczego"?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Seba

ostro zaatakowales temat. Z takim haczyczkiem :)

Ja z pewnoscia pojde w ten najwiekszy dopuzczalny rozmiar.

A i tak sie boje, jak to bedzie na takim haczyku. 

Dotychczas poruszam sie w numeracji 2 do 3/0...

 

Gratki wejscia w temat.

Teraz juz bedzie nic nie bedzie takie samo. Zobaczysz :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

No właśnie,  jak oglądam stepy albo wiążę do przyponu, muszki na haczykach 16-18 to wydają się takie proste.

Przy imadle to już 10 jest mikro :) 

Czekam aż dojadą większe i też się "zaprezentuję".

Pozdrawiam 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Brawo Sebo! Jak na pierwszą muchę, to jestem pod wrażeniem. Jeżynkę trochę "przejeżyłeś"(jak dla mnie za gęsta, zwłaszcza w wersji mokrej), ale reszta wygląda bomba.

Spróbuj większy haczyk, na początek łatwiej zacząć od nr 8-10, a potem przejść na mikroby :) 

Share this post


Link to post
Share on other sites

No i ja jestem po pierwszych próbach. Fotek na razie nie robię bo przy lampce to nie bardzo.

Generalnie nie idzie mi robienie jeżynki - taka jakaś nierówna wychodzi.

Może jakaś podpowiedz w tym zakresie? 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jeżynka - sprawa nie jest prosta, to chyba najtrudniejszy element tej muchy ale:

 

- warto zostawić sobie więcej miejsca przy oczku haka, aby było ją gdzie zawiązać i jeszcze zrobić główkę.

- długość promieni dobieramy przymierzając pióra do haczyka, przykładając stosinę pióra do trzonka haczyka - zobaczymy jak daleko będą sięgać promienie

- oczyszczamy dolną część piórka z puchu i niepotrzebnych promieni

- stosinę pióra przywiązujemy w miejscu gdzie zaczynają się promienie (miejsce styku oczyszczonej stosiny i pierwszych promieni), wygięciem pióra w stronę łuku kolankowego, aby promienie naturalnie kierowały się w stronę ogonka.

- nie robimy zbyt gęstej jeżynki, zwlaszcza w mokrych muchach, wystarczą dwa, trzy owinięcia haczyka stosiną

- układamy promienie lekko w stronę łuku kolankowego przy pomocy nici wiodącej, formując główkę

- promienie które przywiązaliśmy niewłaściwie, czy sterczą w złą stronę przeczesujemy palcami i kierujemy w stronę łuku kolankowego nicią, ew. przycinamy tuż przy haczyku lub wyrywamy.

 

Proste?

Jak ktoś umie to nie sztuka :)

Ale sam sporo czasu spędziłem przy imadełku zanim opanowałem ten element w stopniu przyzwoitym.

 

Tomek, spróbuj wdrożyć powyższe, a powinno być lepiej.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Brawo Sebo! Jak na pierwszą muchę, to jestem pod wrażeniem. Jeżynkę trochę "przejeżyłeś"(jak dla mnie za gęsta, zwłaszcza w wersji mokrej), ale reszta wygląda bomba.

Spróbuj większy haczyk, na początek łatwiej zacząć od nr 8-10, a potem przejść na mikroby :)

 

Dzięki za uwagi Mirku.

Był niesamowity fun w domu wszyscy czekali co z tego wyjdzie :)

Właśnie tak pomyślałem że lepiej zacząć od większego haka ale ten mi wpadł w rękę i na nim ukręciłem.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dzięki za rady - jutro spróbuję wdrożyć powyższe i zobaczymy co z tego wyjdzie.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tak, jak obiecałem, wstawiam dzisiaj kolejne zdjęcie red taga z poprawioną estetyką wokół oczka. Tym razem jednak wydaje mi się, że przesadziłem z jeżynką... Co sądzisz Mirku?

[attachment=296538:DSC_0500.JPG][attachment=296539:DSC_0501.JPG]

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ok czas na kabaret :)

Moja pierwsza w życiu mucha  :blink:  :blink:  :blink:

 

Sam się uśmiałem jak zobaczyłem efekt końcowy.

 

kręciłem na haku 14

 

attachicon.gif20160204_162343.jpg

attachicon.gif20160204_162646.jpg

attachicon.gif20160204_163313.jpg

attachicon.gif20160204_164305.jpg

 

 

Jeżyk mi wyszedł  :lol:  :lol:

 

polecam koledze przyjrzeć się np na stronie Krystiana Niemego jak umieszczać haczyk w imadełku, takie montowanie haczyka w Danvise bardzo szybko rozegnie szczęki.

Share this post


Link to post
Share on other sites

polecam koledze przyjrzeć się np na stronie Krystiana Niemego jak umieszczać haczyk w imadełku, takie montowanie haczyka w Danvise bardzo szybko rozegnie szczęki.


Przemku po prostu napisz jak ... będzie lepiej dla nas wszystkich.

Share this post


Link to post
Share on other sites

I ja poproszę o takie informacje! Chociaż o konkretny link gdzie to można obejrzeć. Dzięki

Share this post


Link to post
Share on other sites

Postanowiłem sam się poprawić... I mam nadzieję, że w końcu mi się to udało jak należy.

 

Share this post


Link to post
Share on other sites

×
×
  • Create New...