Jump to content
jerkbait.pl - spinning, baitcasting, flyfishing
xdaczajuplx

Pstrągi 2016

Recommended Posts

Dziś jakiś króciak i tylko jeden stykowiec :-)

2dbc980faefdd901.jpg

2c1f77625f71128b.jpg

i popłynął

6af48d671a62153a.jpg

Ale dzisiaj ciężko było. Razem z rozpoczęciem wiosny brać wędkarska zaczęła okupować brzegi Dunajca, a ryby z dnia na dzień stają się bardziej nieufne i cięzko je podejść. No i niestety spaprałem dwa grubasy ale odkułem się tym na zdjęciu :-)

Share this post


Link to post
Share on other sites

I widać, że robactwo płynie. Dobrze, dobrze... :)

A ciężko, bo po wykresach widać, że woda raczej muchowa niż spinningowa - 170cm i 13m3/s. Toż to potoczek się robi :)

A ja się szkolę w kitłaniu - przedwczoraj klasyczny March Brown. Wczoraj też, tyle, że w wersji spent. Dziś przy meczu jeszcze nie wiem co :)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Machnij pare jęteczek na hakach 16 - brąz skrzydełka i tułów zrobią robotę w południe pięknie ta jętka płynęła no i oczek nie brakowało

Share this post


Link to post
Share on other sites

 

A ciężko, bo po wykresach widać, że woda raczej muchowa niż spinningowa - 170cm i 13m3/s. Toż to potoczek się robi

 

Panie, łodzią podwodną byś taki "Potoczek" przepłynął ;)

 

Dla porównania - ja łowię na potoczku, którego przepływ to ok 0,6 m3/s. I jest to jedna z głównych rzek pstrągowych mojego okręgu, a nie jakiś tam siurek w lesie ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Wiesz do nie dawna wydawało mi się, że 180cm 20m/s to jak się mawia niżówka zazwyczaj występująca w jesieni ale odkąd zaczęli łapać wodę po remoncie na zaporze w Czorsztynie musiałem zweryfikować swój pogląd i teraz faktycznie wygląda to jak jakiś potoczek
Woda krystalicznie czysta, a ryby widzą delikwenta z kilometra. Co do tej "krystalicznej wody" przypomnieła mi się pewna historyjka sprzed kilkunastu lat.
"W latach dziewięcdziesiątych dokładnie 1998 opiekowałem się drużyną Nowej Zelandi przed muchowymi mistrzostwami świata w Zakopanem. Moja wiedza na temat tego kraju była raczej dość ograniczona - właściwie wiedziałem tyle, że jest i mówią tam po angielsku. Trenowaliśmy na Białym, Czarnym i jak to nazwę właściwym Dunajcu. Była to końcówka sierpnia przyjeżdzamy do Szczawnicy woda gdzieś 175cm, 20m/s przepływu woda kryształ. Ryb tony więc łowimy to tamto siamto. W końcu pada pytanie "słuchaj ładna ta rzeka ale powiedz czemu ona taka mętna??" Ja zwariowałem, że mętna ?? no tak wtedy gość wyciąga aparat z kieszonki kamizelki i mówi no popatrz. Wtedy po raz pierwszy zobaczyłem jak wygląda czysta woda i zwariowałem, od razu wykminiłem dlaczego goście chowają się za każdą skałka na Dunajcu. Ale widok Nowozelandczyka łowiącego na polską, krótką to też było coś, klasery z muchami żebym ja miał taki porządek choćby w kamizelce...."

Reasumując woda maleńka, czysta, małospingowa, a ryby pokłute i nieufne - nie jest łątwo być wędkarzem w RP :-) Edited by Piotr Boruch

Share this post


Link to post
Share on other sites

I mi w końcu dopisało szczęście i udało się złowić coś wymiarowego  :)

[attachment=308877:pstr48.jpg]

Wyskoczył z pod zatopionego drzewa do Executora 5 cm w kolorze pstrąga

 

Share this post


Link to post
Share on other sites
Dziś 3 ryby. Oto największa z nich[attachment=309932:_20160328_201809.JPG]
Pozdrawiam!

Share this post


Link to post
Share on other sites

Połowiłem dzisiaj.... 

Jadę i leje , leje kuźwa leje . W połowie drogi dopadł mnie śnieg , pomyślałem no to se bałwana w yorkshire ulepie i tyle będzie . Lany poniedziałek spędzę w deszczu , śniegu ale w ładnej okolicy . Wyjazd jednodniowy daleko od domu trzeba wszystko wykorzystać aby był udany   :rolleyes:  .Wkręcił mnie w yorkshire kolega @madmatt , naopowiadał historii o kropach i kardynałach jak byki wielkich . W każdym razie dojechałem na miejsce i zastałem jedynie silne podmuchy wiatru  z przebłyskami słońca . Nie jest źle pomyslałem strategia opracowana do południa w górę mostu po południu w dół . Proste , jak czasu wystarczy to podjadę jeszcze na sąsiednia rzeczkę .

Do tej pory 50cm było magiczne , po prostu omijały mnie duże kropy , nie brały aż do dnia dzisiejszego . Z kilku milimetrowym plusikiem tylko 50cm na które czekałem lata , życiówka  B) . Kropasa złowiłem na Jokera Fario60  , żyłka 0.22 , kij cd br 2.52 18g zaliczył chrzest na piątkę . Poza tym trafiłem kilka przyzwoitych ryb i .... tajfun lub coś na wzór tego zjawiska . Przed wieczorem zawinałem klamoty i w długą drogę powrotną wstępując do @madmatta na kawę i sernik    :D

 

[attachment=309982:kropas 50+.JPG][attachment=309985:free kropas.JPG][attachment=309986:Fario Joker.JPG][attachment=309987:40tak.JPG]

Share this post


Link to post
Share on other sites
Cześć. Co to waszym zdaniem może być? Ubarwienie sugerowałoby troć ale na tym podobieństwa się moim zdaniem kończą. Tym bardziej że nawet w tym wątku widziałem srebrne pstrągi bez czerwonych kropek. Ciekaw jestem opinii mądrzejszych ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dla mnie to potok. Wiesz ze w tej rzece mix genetyczny jest nieprawdopodobny :)

Trota o tej porze już była by srebrna jak lusterko :)

A tez żółty ogonek z kropkami :) i żółte pletwy ;)

U troci nie widziałem a u potoków nagminnie :)

Nie mniej 100% dopiero po badaniu mikroskopem :)

Ale co się szczypiesz..... fajna ryba  :D

Share this post


Link to post
Share on other sites
Polska rzeka. W miejscu w którym ryba została złowiona nie ma szans aby doszła tam drogą naturalną, aczkolwiek nie można wykluczyć tego że została wpuszczona/przerzucona. Edited by Wędkarz87

Share this post


Link to post
Share on other sites
Dam sobie odciąć cały opuszek w prawym kciuku i mówię że to zwykły potok :D

Share this post


Link to post
Share on other sites
Też uważam, że potok tylko taki po prostu czarnuszek się trafił :) W tym okresie widywałem pstrągi nietypowo wybarwione, może nie aż tak ciemne ale podobne. Budowa ciała, głowy czy ogona oraz kolor płetw raczej wskazują na pstrąga. Śmiem podejrzewać nawet, że gdybyś złowił tę samą rybę latem to nie miałbyś wątpliwości, że to kropek. Swoją drogą, piękny klocek :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jakiś-taki mieszaniec.Wygląda jakby większość życia spędził w hodowli i dopiero od jakiegoś czasu "dziczeje".

Pastowany kaban-trafne spostrzeżenie.

Ale ryba rozmiarowo piękna,gratulacje :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie wiem ile w życiu złowiłem potoków bo nigdy nie liczyłem. Wiem natomiast że żaden z nich kropek na ogonie nie miał.

Cóż, może przypadek...

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest DAWIDspinn

Wiele pstrągów łowiłem u nas z kropkami na ogonie, więc to raczej żaden wyznacznik :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

mieszaniec jak diabli ,bardziej w strone tęczaka ,,, nigdy nie widziałem pstrąga który ma kropki na ogonowej płetwie 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tęczak moim zdaniem. Fota ma "zmajstrowane" barwy,albo w aparacie,albo w programie.Przynajmniej tak to wygląda.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...