Jump to content
jerkbait.pl - spinning, baitcasting, flyfishing
spinnerman

Kormorany. Chroniony szkodnik.

Recommended Posts

I czy tonie po spadnięciu do wody oraz w jaki się mieści podbierak :D

Share this post


Link to post
Share on other sites
Nie mam pojęcia, ale może jeden na dziesięciu kłusowników się skusi na ptaszora,a nawet zasmakuje w jego mięsie.

Share this post


Link to post
Share on other sites

I czy tonie po spadnięciu do wody oraz w jaki się mieści podbierak :D

 

Tonie, ale wyplywa, jak kazde martwe cialo. Chyba ze cementowe nozki mu sie przygotuje ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Z tego co wiem to w Toruniu kiedyś było jakieś pozwolenie na odstrzał dziadostwa jednak nie było chętnych do odstrzału. Naboje drogie (za sztukę coś ok 50gr) a mięso skrzydlatych bestii jest niesmaczne co za tym idzie dalej latają i żrą nam ryby!

Share this post


Link to post
Share on other sites

Drapieznik, zre ryby, musi byc smaczny. A tak na powaznie, na moim jeziorem tez byly kormorany Siedzialy sobie na wyspie, drzewa usychaly.Teraz ich prawie nie ma, ryb tez.Jesli taki jeden potrafi zjesc od 0,5-1kg ryb, to 10 sztuk zjada ca. 7kg dziennie, razy 363 dni to nam daje 2541kg rocznie. Nie mowimy o pokaleczonych rybach . Mowie tylko o 10 kormoranach Moze im tez wprowadzic limit i okres ochronny dla ryb? Wymiar oczywiscie tez. Najlepiej pozwolic im plowac z pod lodu

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jak już wspomniałem wcześniej Tomasz (Wyjec), na pojezierzu chełmińskim i brodnickim też pełno tego ch***..ostwa. Drzewa na wyspach suche i obsrane.
Jedyny plus występowania tego ptaszyska nad zbiornikiem, to info, że skoro są kormorany, to w wodzie jeszcze coś pływa.

Edited by milupa
słownictwo

Share this post


Link to post
Share on other sites

Z tego co wiem to w Toruniu kiedyś było jakieś pozwolenie na odstrzał dziadostwa jednak nie było chętnych do odstrzału. Naboje drogie (za sztukę coś ok 50gr) a mięso skrzydlatych bestii jest niesmaczne co za tym idzie dalej latają i żrą nam ryby!

Naboje droższe bo byle gównem im krzywdy nie zrobisz! co najmniej śrut 3.5mm a najlepszy to tzw loftka 5mm 31zł 10 sztuk z takiej amunicji strzelają do nich moi znajomi lub Rio MiniMagnum 00-4.5mm naważka  42gr 25 sztuk 45zł ,fakt że jak siedzą w kupie to za jednym strzałem trzy leżą.

Jest jeszcze jeden sposób na pozbycie się s......ów ale tego tu nie napiszę!jak coś to na priv :ph34r:

Edited by Raffaello

Share this post


Link to post
Share on other sites

Znajomy ma stawy hodowlane i dostał pozwolenie na odstrzał 2 szt.rocznie, wbił pal w wodzie na linii strzału bo te czarne dzidy siadają i suszą lub wietrzą skrzydła.

Limit wykorzystuje ale dziennie wali dwa bo w razie kontroli ma podkład.

Dwa tygodnie temu byliśmy świadkiem jak siedział bielik na szczycie drzewa i otaczały go kormorany około 200szt. nie boją się , dopiero jak się poderwał to wszystkie ruszyły i ich gastryko też bo srały na wodę jak z rozrzutnika. Sytuacja miała miejsce na Drużnie.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Znajomy ma stawy hodowlane i dostał pozwolenie na odstrzał 2 szt.rocznie, wbił pal w wodzie na linii strzału bo te czarne dzidy siadają i suszą lub wietrzą skrzydła.

Limit wykorzystuje ale dziennie wali dwa bo w razie kontroli ma podkład.

Dwa tygodnie temu byliśmy świadkiem jak siedział bielik na szczycie drzewa i otaczały go kormorany około 200szt. nie boją się , dopiero jak się poderwał to wszystkie ruszyły i ich gastryko też bo srały na wodę jak z rozrzutnika. Sytuacja miała miejsce na Drużnie.

Takich nam więcej trzeba. Dwa dziennie x 100 dni na przykład to 200 sztuk. Tysiąc takich znajomych i po problemie. 200 000 rocznie. 

Share this post


Link to post
Share on other sites
Panowie potwierdzam Wisła w okolicy Bydgoszczy oraz Włocławek również ogarnięte przez te głodomory. Kolega opowiadał mi jak jakiś czas temu przy zarybieniu m.in. małym sandaczem zjawiły się te sępy i zrobiły czystke... nie można było nic zrobić... smutne i prawdziwe.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Myśliwych jest sporo nawet wśród nas ale nie każdy ma stawy hodowlane :( :( :(

Share this post


Link to post
Share on other sites

Niestety wasze opinie można włożyć między bajki.

W przyrodzie to ofiara decyduje o liczebności drapieżnika, a nie odwrotnie.

Jasno z tego wynika, że kormoranów jest bez liku bo mają co jeść, a żywią się głównie niewielkimi rybami, choć "świadomość wędkarzy" tworzy zdjęcie kormorana z wymiarowym szczupakiem w dziobie.

Mają co jeść bo sami się to tego przyczyniliśmy, prawie całkowicie eliminując z wód drapieżniki.

Wasze obserwacje potęgują jesienne stada kormoranów (na przelotach) z północy, które potrafią czekać w naszym kraju do całkowitego zamarznięcia wód.

Share this post


Link to post
Share on other sites

masz racje

regulujemy wszystko i zaburzamy równowagę, niestety. Jeżeli populacja kormoranów rośnie, to tylko dlatego, że mają co jeść.

W pewnym momencie następuje wysycenie i spadek populacji. Oczywiście tylko wtedy, kiedy nie jest sterowana ręcznie przez człowieka  :(

Niemniej jednak spadek populacji kormorana nastąpi w pewnym momencie.

Ale nie ma co wieszać na nich psów. To ich naturalny pokarm, a że w konflikcie z człowiekiem, to już inna sprawa.

Share this post


Link to post
Share on other sites

W zeszłym roku pastwił się kormoran nad leszczem ok. kilograma .

Nie mógł go zjeść .Lecz zadziobał .Pogoniłem dziada łódką .Był tak najedzony że nie mógł odlecieć .

Mam nadzieję że się utopił .

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jedyne rozwiązanie problemu ... 

 

 

Wybacz ale film nie nadaje się na nasz portal

Edited by Sebo0707

Share this post


Link to post
Share on other sites

Myśliwych jest sporo nawet wśród nas ale nie każdy ma stawy hodowlane :( :( :(

Nie wiem czy porządna śrutówka z optyką nie dałaby rady.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Panowie zejdzcie proszę na ziemię, a nie nakręcacie się niepotrzebnie.
Problem jest ale od gadania w internecie o śrutówkach nic się nie zmieni.

Share this post


Link to post
Share on other sites

@godski - dałaby.


Dodatkowe graty na łódce. Siła wyższa. Dwie armaty mam.
Dobrze, koniec z żartami.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dodatkowe graty na łódce. Siła wyższa. Dwie armaty mam.
Dobrze, koniec z żartami.

Życzę celnego oka, a jak śrutu zabraknie, to chętnie się dołożę.

Share this post


Link to post
Share on other sites

...

W przyrodzie to ofiara decyduje o liczebności drapieżnika, a nie odwrotnie.

Jasno z tego wynika, że kormoranów jest bez liku bo mają co jeść, a żywią się głównie niewielkimi rybami, ....

 

A już miałem się cieszyć z tego że nad podwrocławska Odrą nie ma kormoranów = a tu proszę negatyw - kormoranów nie ma bo ryb nie ma.

Share this post


Link to post
Share on other sites

A już miałem się cieszyć z tego że nad podwrocławska Odrą nie ma kormoranów = a tu proszę negatyw - kormoranów nie ma bo ryb nie ma.

a widzisz jakie to bestie wybredne , tam gdzie łowisz nie ma kormoranów bo im chemia z Rokity nie smakuje :D  

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...