Jump to content
jerkbait.pl - spinning, baitcasting, flyfishing

Recommended Posts

Wg mnie to złudzenie bo inny materiał jest obok korka, ale tak jak mówie - wg mnie :)

 ups, źle zrozumiałem, myślałem że Waldek napisał że wyszły róznice w średnicy korka ;) sorki

Share this post


Link to post
Share on other sites

CD XLS - pracochłonny, a jednocześnie dopracowany projekt. Ciekawie zabudowany SKSS, nareszcie wykończenie bez "czopka" zamiast fore. Szukałem inspiracji i... znalazłem  :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Fajnie ten XLS wyszedł ale .... Mam wrażenie, że spore średnice "korka" wyszły.

Czy to prawda, czy złudzenie?

PS.

Chodzi parkę z  pierwszej i drugiej foty

Waldku ja zrobiłem jak chciał kolega @blackabyss,mimo ze dla mnie było za grubo ale jesli jemu tak odpowiada to ok ma kawał łapy :) pewnie dlatego woli wieksza srednice

Share this post


Link to post
Share on other sites

CD XLS - pracochłonny, a jednocześnie dopracowany projekt. Ciekawie zabudowany SKSS, nareszcie wykończenie bez "czopka" zamiast fore. Szukałem inspiracji i... znalazłem  :)

Jak cie zainspirował projekt to bardzo sie ciesze ,pochwal sie jak zrobisz kijka

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym "czopkiem" ? Fore jak fore jest bardzo ładnie wykonany i pięknie dobrany kolorystycznie, ale pomimo wpatrywania się w niego jakoś nie zauważyłem cech antyczopkowych lub proczopkowych , napisz Krzysztof o co z tym czopkiem chodzi bo może już rzuciły mi się pomidory na oczy :) a kij na pewno zainspiruje  paru kolegów bo palce lizać :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

To nie zludzenie Waldku.

Wkurza mnie robienie malutkich srednic korka 2,8 cm max 3 w kijach z moca 20 -25 lb.

Dlatego od pierwszego kija okreslilem ze ma byc dosc grubo ;0 no i jest tak jak chcialem - swietnie sie trzyma kazdy z tych patykow w dloni. Poza tym kazdy z nich jest odpowiednio wywazony, xls najbardziej, bo bedzie pracowal najwiecej w pionie ;) w moim odczuciu to swietny kij na sandacza, szczupaka.

Blue rapid juz nieco mniej, ale itak srodek ciezkosci przy turku wypada jak pamietam 5-6 cm nad srodkiem stopki kolowrotka - cts wywazony podobnie jak blue rapid.

To ze Piotrek potrafi swietnie zrobic kije,  nie mialem zludzen ;/ 

I narzekał że długo czeka :) .Specjalne wymagania, las wędek a kiedy Piotr ma spać :lol: .

Share this post


Link to post
Share on other sites

Waldku ja zrobiłem jak chciał kolega @blackabyss,mimo ze dla mnie było za grubo ale jesli jemu tak odpowiada to ok ma kawał łapy :) pewnie dlatego woli wieksza srednice

Dane mi było uścisnąć dłoń Piotra. Nie taka wielka  ;)  Może to Piotrek lubi konkret w łapie a nie wykałaczkę trzymać.

Kwestia chwytu.

Ja trzymam na DPS-sie, stopka między serdecznym i środkowym i żadna grubość nie straszna :lol:

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dane mi było uścisnąć dłoń Piotra. Nie taka wielka  ;) 

może Pan,Panie Waldku ma też nie małą "łapkę" i dlatego różnicy nie było czuć... :) pzdr

Share this post


Link to post
Share on other sites

krzysiek

Jesli idzie o inspiracje to okey, ale nie ma nie ma zgapiania ;p 

Bambus ten zwykly i tygrysi + insert drewniany daja ogromne pole do popisu, aa i jeszcze jak ktos pokombinuje z kolorowa korkoguma, burlem, poprzycina skosnie korek itd. to juz w ogole  :blink:  byle efekt koncowy nie powodowal oczoplasu ;p

Jozi

Narzekalem, bo Piotrek zwyczajnie mnie sciemnial, ze wysle, ze wyslal itd.

Waldku

Dokladnie wielkosc dloni to zdecydowanie kwestia uchwytu tj. odpowiedniej wielkosci. 

Mi w zasadzie wystarczy nawet 17, ale na innym patyku mam 20 i jest super.

Wieksza srednica korka w rekojesci ma zadanie raczej estetyczne. Wizualnie lepiej to wyglada przy sporych kolowrotkach.

Edited by blackabyss

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym "czopkiem" ? Fore jak fore jest bardzo ładnie wykonany i pięknie dobrany kolorystycznie, ale pomimo wpatrywania się w niego jakoś nie zauważyłem cech antyczopkowych lub proczopkowych , napisz Krzysztof o co z tym czopkiem chodzi bo może już rzuciły mi się pomidory na oczy :) a kij na pewno zainspiruje  paru kolegów bo palce lizać :)

Sprawa prosta. Przednia część SKSS-a ma ca. 20 czy 21mm średnicy. Większość rodbuilderów kończy go króciutkim "czopkiem" jeżeli w ogóle robią fore. W takim układzie po prostu nie idzie stopki kołowrotka trzymać inaczej, niż pomiędzy palcem środkowym a serdecznym, bo wtedy palec wskazujący i kciuk są już poza "czopkiem". Ostatnio doszliśmy z Pawełkiem83 w naszych dywagacjach, że wędzisko sandaczowe najwygodniej trzymać pełną dłonią, tak aby kciuk i palec wskazujący obejmowały fore; wtedy można błyskawicznie i mocno zaciąć. Przy "czopku" to raczej trudne, a jak chce się trzymać stopke kołowrotka pomiędzy palcem serdecznym a małym - wręcz niemożliwe. Zdecydowanie lepiej sprawdzi się kielichowaty, prosty fore, który daje pewne podparcie i stabilizuje dłoń. A że akurat klecę sandaczówkę, zrobię podobny fore, od ługości ca. 4cm, jakieś 2-3 mm nadwymiarowy w stosunku do SKSS-a, z przejściem w postaci cieniutkiego, stożkowego pierścienia. Ot i wszystko :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

popieram to co napisał Krzysiek. ja również po raz pierwszy zobaczyłem fore pasujący do SKSS bo wszystkie inne pasowały jak świni siodło tzn nie tworzyły spójności, były takie doklejone jakby z innej wędki albo z innego projektu. Co do łowienia sandaczy to tak jak napisał Krzysiek, bez żadnych paluszków trzymanych na blanku żeby lepiej czuć bo albo nie zatniemy odpowiednio silnie albo zacięcie będzie spóźnione, oczywiście od wszystkiego są wyjątki i np 50taków wcale nie trzeba mocno ciąć ale nigdy nie wiadomo co nam gryzie przynętę i zawsze trzeba sandaczowi zaj....ać w ryja.

Z tym że co do uchwytu SKSS to owszem jest fajny ale wymusza jedną pozycję trzymania wędki tzn. stopka pomiędzy palcem środkowym a serdecznym i każda inna kombinacja ułożenia dłoni na wędce będzie niewygodna bo tak został ten uchwyt wyprofilowany i czy fore to będzie "czopek"15mm czy tulipan 50mm to i tak raczej nie będzie wykorzystany.

Jak dla mnie najlepsze zastosowanie SKSS to wędka UL w której każdy gram jest ważny gdzie będzie zamontowany sam SKSS i skromny reargrip

Share this post


Link to post
Share on other sites

Prawda, prawda z tą wymuszoną pozycją. Ale jak już mam zabudować SKSS, to postaram się to zrobić tak, żeby w grę potencjalnie wchodziły różne warianty chwytu. Choć nie będzie to łatwe, bo ta nakrętka ma sporą średnicę...

Jakbym miał wolną rękę przy projekcie z SKSS-em, to dałbym goły, ciachnął gwint, a na rear dał 8-9cm rurkę z woovena fi ca. 20-22mm, ewentualnie piankę, jak nie trzeba doważyć, lub korkogumę - jak trzeba (choć tego w konstrukcjach L/UL raczej bym unikał). Pełny kosmos, że tak powiem ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Sprawa prosta. Przednia część SKSS-a ma ca. 20 czy 21mm średnicy. Większość rodbuilderów kończy go króciutkim "czopkiem" jeżeli w ogóle robią fore. W takim układzie po prostu nie idzie stopki kołowrotka trzymać inaczej, niż pomiędzy palcem środkowym a serdecznym, bo wtedy palec wskazujący i kciuk są już poza "czopkiem". Ostatnio doszliśmy z Pawełkiem83 w naszych dywagacjach, że wędzisko sandaczowe najwygodniej trzymać pełną dłonią, tak aby kciuk i palec wskazujący obejmowały fore; wtedy można błyskawicznie i mocno zaciąć. Przy "czopku" to raczej trudne, a jak chce się trzymać stopke kołowrotka pomiędzy palcem serdecznym a małym - wręcz niemożliwe. Zdecydowanie lepiej sprawdzi się kielichowaty, prosty fore, który daje pewne podparcie i stabilizuje dłoń. A że akurat klecę sandaczówkę, zrobię podobny fore, od ługości ca. 4cm, jakieś 2-3 mm nadwymiarowy w stosunku do SKSS-a, z przejściem w postaci cieniutkiego, stożkowego pierścienia. Ot i wszystko :)

Dzięki za wyczerpującą odpowiedz .Jakiś czas temu zrobiłem tak MHXa oraz Knighta ale szczerze mówiąc nie myślałem o "czopku" i trzymaniu wędki właśnie w ten sposób. Swój fore wyfrezowałem na jakieś 2 mm frezem 20 mm i fore "nachodzi"na SKSSA tworząc płynne przejście między korkiem a uchwytem i rzeczywiście można w ten sposób wygonie trzymać wędkę pełną dłonią obejmując fore kciukiem i palcem wskazującym mając stopke kołowrotka mięczy małym palcem a serdecznym .Fore w tym miejscu ma 22 mm więc przejście jak już pisałem zlewa się z uchwytem aczkoliek ścianka korka na tych 2mm ma około 1 mm więc praca wymaga precyzji .Czy poprawi to zacięcie tego nie jestem pewien ale taki chwyt poprawi prowadzenie  prowadzenie gumy ponieważ "przesunie" się punkt równowagi całego układu wędka dłoń i podbijanie może być łatwiejsze, bo dłoń będzie trzymała wędkę bliżej rzeczywistego punktu wyważenia   , czy zacięcie będzie szybsze i mocniejsze ...hmm tego nie wiem zresztą to chyba kwestia przyzwyczajenia ale aspekt ciekawy i znowu pokazałeś że nic nie pozostawiasz przypadkowi i wszystko musi być zapięte na ostatni guzik :)

Co do sygnalizacji brania z palcem na blanku to nigdy tak nie łowiłem a chcę spróbować  w tym roku więc coś sensownego będę mógł napisać dopiero po sezonie bo chcę ukręcić polskiego borona pod sandacza na PacBay  uchwycie (tym z dziurą) ale z takim fore który zapewni trzymanie kija w sposób o którym mówisz. Jako że też biorę pod uwagę każdy aspekt dotyczący poprawy skuteczności łowienia mętnego dzięki za typy mogące skutecznie poprawić łowienie.

Edited by mrWhite7

Share this post


Link to post
Share on other sites

White   dziura w uchwycie nie pozwoli trzymać palca na blanku chyba że jest to cast bo przy korbie i tak pod palcami jest stopka kołowrotka

Share this post


Link to post
Share on other sites

White   dziura w uchwycie nie pozwoli trzymać palca na blanku chyba że jest to cast bo przy korbie i tak pod palcami jest stopka kołowrotka

 

Chodzi o położenie kciuka na blanku czyli z góry a w wersji "pod spodem" zamówiłem w zaprzyjaźnionym sklepie uszkodzonego Greysa , ale niestety na razie nie doczekałem się a nie będę kupował wędki dla uchwytu :)  Tylko uchwyt PacBay oraz Skeletor (który posiadam)  umożliwiają położenie palca na blanku .Skeletor dodatkowo ma wycięcie u dołu ale jest troszkę kanciasty i nie tak wygodny jak PacBay. Możliwe że nie poprawi to skuteczności ale przynajmniej w głowie wprowadzi spokój że zrobiłem wszystko co było możliwe :) Żona psycholog więc wiem coś na ten temat :) :) Próby nadal trwają ,jeżeli chodzi o uchwyt , blank , i inne aspekty więc dużo przede mną a że mam zapał to będę dalej próbował , poprawiał i eksperymentował bo mnie to bawi :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zobaczymy, jak wypadnie ergonomia takiego zabudowanego uchwytu. Na plus SKSS-a jest trzymanie stopki kołowrotka. Fakt - genialne. Na minus - średnica zewnętrzna, szczególnie nakrętki. Obawiam się także, że transmisja jest gorsza, wszak kontakt z dłonią ma ograniczony, w przeciwieństwie do np. poczciwego DPS-a, czy NPS-a. Pac Bay też jest ciekawym uchwytem, niestety nie miałem okazji go pomacać.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zobaczymy, jak wypadnie ergonomia takiego zabudowanego uchwytu. Na plus SKSS-a jest trzymanie stopki kołowrotka. Fakt - genialne. Na minus - średnica zewnętrzna, szczególnie nakrętki. Obawiam się także, że transmisja jest gorsza, wszak kontakt z dłonią ma ograniczony, w przeciwieństwie do np. poczciwego DPS-a, czy NPS-a. Pac Bay też jest ciekawym uchwytem, niestety nie miałem okazji go pomacać.

Krzysiek zakochasz się w tym uchwycie .Jest bardzo przyjemny i miękki w dotyku , poza tym dłoń "klei" się do niego i zaciska się na całym uchwycie .Ergonomiczna perfekcja. Praca nadgarstkiem jest ułatwiona i bardzo swobodna. Co do transmisji brań to bardzo wyczuwalna (prowadziłem już testy) Kontakt z gumą dużo lepszy i zbadanie rodzaju dna nie stanowi żadnego problemu. Testowałem MHXa na splicie z PacBay a potem zamieniłem dolnik z całej rękojeści pełnej z korka i z DPSem Różnica ogromna. Wzięło to się to z tego że poszła szczytówka w MHXsie ,kolega zareklamował ,wysłał do USA i otrzymał cały blank. Poprosił mnie  o wykonanie wędki na splicie z PacBayem w ten sposób że będzie miał wybór między dolnikami co do testów było wręcz kapitalne. Trzeba też przeprosić Piotrka za off top na wątku jego pracowni . Sorki Piotr 

Edited by mrWhite7

Share this post


Link to post
Share on other sites

ja odniosłem wręcz odwrotne wrażenie. z Krzyśkiem testowaliśmy(na sucho) batsona rx8 z rezonansem(by FC) i uchwytem SKSS, i nasze odczucia były takie że na SKSS nic nie było czuć a poniżej na korkowym gripie i na reargripie bardzo dobrze.

Dla porównania dodam że na spotkaniu w grudniu również na sucho macaliśmy CDeki z rezo by FC zbudowane na DPS i tam na uchwycie wyraźnie było czuć wzmocniony sygnał z blanku.

więc albo rękojeść w Batsonie jest skopana albo SKSS nie nadaje się do rezonansu.

I tu nie będzie zaśmiecania bo może w tej sprawie wypowie się również Pan Piotr bo on również montuje takie rękojeści.

Jak się ma transmisja z rezonansu na DPS vs SKSS

Edited by paawelek83

Share this post


Link to post
Share on other sites

ja odniosłem wręcz odwrotne wrażenie. z Krzyśkiem testowaliśmy(na sucho) batsona rx8 z rezonansem(by FC) i uchwytem SKSS, i nasze odczucia były takie że na SKSS nic nie było czuć a poniżej na korkowym gripie i na reargripie bardzo dobrze.

Dla porównania dodam że na spotkaniu w grudniu również na sucho macaliśmy CDeki z rezo by FC zbudowane na DPS i tam na uchwycie wyraźnie było czuć wzmocniony sygnał z blanku.

więc albo rękojeść w Batsonie jest skopana albo SKSS nie nadaje się do rezonansu.

I tu nie będzie zaśmiecania bo może w tej sprawie wypowie się również Pan Piotr bo on również montuje takie rękojeści.

Jak się ma transmisja z rezonansu na DPS vs SKSS

 

White chyba pisze o tym PacBay-u blank exposed

Share this post


Link to post
Share on other sites

White chyba pisze o tym PacBay-u blank exposed

Dokładnie o tym . Testy przeprowadzone DPS vs PacBay-u blank exposed .Kije a raczej szczytówka ta sama tylko zmieniałem dolniki. Rozstaw przelotek ten sam tylko była mała różnica wejściowej 30 stki o jakies 1.5 cm wynikająca z tego że DPS jest "wyższym" uchwytem od PB i kołowrotek jest bardziej oddalony od blanku ale to szczegół. Linka i kołowrotek też te same i muszę przyznać że odczucia całkowicie inne. Miałem wrażenie że "łowię" innymi kijami. Zagiąłem grot i schowałem w gumę aby sandaczy nie kaleczyć, więc wyczuwałem brania dokładnie. Na PacBay były to łupnięcia że aż w łokciu czułem a na DPS w pełnym korku ze standardowym fore mizernie to wyglądało. Także doskonale zdawałem sobie sprawę po czym główka skacze (kamienie, piaskowa łacha czy też grząski muł wyczuwałem doskonale) na DPS nie było już to takie jednoznaczne i intensywne .Z Piotrowymi insertami miałem dobre doświadczenia i jak zacisnąłem dłoń na insercie to łupnięcia były jednoznaczne tak że nawet nieraz przy ostrym słońcu niekoniecznie trzeba było obserwować linkę a sandacze brały agresywnie. Nie liczę ryb ale grubo ponad 100 wymiarowych przez sezon to chyba nie taki zły wynik i świadczy że raczej wszystko było ok ale nie jestem całkowicie zadowolony ale z insertami Piotra nie ma to nic do czynienia ale to już inny temat. Dodam że tak dobre przenoszenie sygnału przez Piotrowe inserty było chyba spowodowane tym że były pasowane na blank beż żadnych taśm czy Arborów .

Share this post


Link to post
Share on other sites

A ja dodam, że chyba wiem o jakiej wędce pisze Krzysiek :D i muszę przyznać, że w projekcie (który ma być lekką sandaczówką), oprócz samego blanku, będzie sporo elementów, które potrafiły budzić gorącą dyskusję na forum :lol:  :lol: :lol:  :lol:  Krzysiek odnośnie Lapo ten człowiek,który był nie podołał odpowiedzi na twoje pytanie, ale mam jeszcze jedno źródło - dam znać jak się coś dowiem. 

 

pozdrawiam,

jacek

Share this post


Link to post
Share on other sites

Kwestja czucia to temat rzeka , B) i nawet nie wiadomo od czego zaczac ,rezonans nie nadaje sie do kazdego blanku ale jak sie dobierze odpowiednio to bardzo ładnie to gra ,SKSS powiem szczerze mnie osobiscie bardzo lezy i wszystkie kije mam ubrane w tren uchwyt zabudowane insertem ,gniazda sa grubsze od DPS moze to i bardziej tłumi ale ja osobiscie tego nie oczuwam ,wazna kwestja to samo trzymanie kija ,i bywa tak ze ten sam  kij trzymany inaczej daje inne czucie ,sporo sprawdziłem i przetestowałem ale nie na sucho w 2 godziny tylko sezon poswiecony i wtedy mozna wysnuc wnioski ,bo do kija trzeba sie przyzwyczaic i nauczyc sie go czytac

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zgadza się panie Piotrze ,gniazda osadzenia kołowrotka są duże i sygnał jest przytłumiony ale dobrze zaciskając dłoń trzeba ułożyć palce na insercie a wtedy czucie będzie lepsze .Jeszcze lepiej jak insert jest spasowany z blankiem i na niego nasunięty i przyklejony, wtedy kij dobrze przewodzi. Zasadniczą sprawą jest jednak konstrukcja blanku bo jedne przewodzą lepiej inne gorzej.Z twoimi insertami nigdy nie było problemu bo dobrze oddają sygnał do ręki ale jak już napisałeś każdego kija trzeba się nauczyć , dostosować do swoich potrzeb i ułożyć a będzie łowił ryby. Właśnie zamówiłem trzy twoje inserciki więc mam całkowite do nich zaufanie i bardzo sobie je cenię . Tym razem będą to frezowane jeszcze lepiej układające dłoń i myślę że jeszcze intensywniej przewodzące sygnał.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zapraszam do oglądania ,mam nadzieje ze juz niedługo wyprawa na pstragi ,i tu szukam pomocy kogos z okolic wieprza kto zna te rzekę ,info na priw

http://www.youtube.com/watch?v=B_VpQZUwxzQ

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...