Jump to content
jerkbait.pl - spinning, baitcasting, flyfishing

Recommended Posts

AAAAAAAAA i jeszcze jedno po wytoczeniu insert musi byc wykończony i żaden lakier ani żywica tu nie pomorze,zmarnowałem sporo kasy zanim doszedłem co stosować i oczywiście znowu schody bo w Polsce nie do kupienia ale jak większość dobrych produktów,taki kraj masowo ściąga sie syf z Hin :lol:

Share this post


Link to post
Share on other sites
AAAAAAAAaAaaa o ile % więcej ryb na sprzęt z tymi insertami dam rade złowić ;)

Fajnie to wygląda ale w nocy wszystkie koty czarne.

Share this post


Link to post
Share on other sites
aaaaa wogóle to chyba jest bez różnicy czy ta chora na raka brzoza rośnie w usa czy w chinach.U nas w Polsce można kupic czeczoty w fabryczkach które zajmują sie wycinaniem forniru.Czasami zostają im ponożowe scinki czeczotu np orzecha i mają grubosc około 40mm-50mm.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Panowie jednemu podoba sie to drugiemu tamto i o gustach sie nie dyskutuje ,sa tacy co chca insert w takim samum kolorze gale do korby i tacy których to nie interesuje,ja rozumie i jednych i drugich ,a czym kolego @Forekast różni się wędka z pracowni od wedki ze sklepu przecież ryby tego nie wiedza

Share this post


Link to post
Share on other sites
[quote]
aaaaa wogóle to chyba jest bez różnicy czy ta chora na raka brzoza rośnie w usa czy w chinach.U nas w Polsce można kupic czeczoty w fabryczkach które zajmują sie wycinaniem forniru.Czasami zostają im ponożowe scinki czeczotu np orzecha i mają grubosc około 40mm-50mm.
[/quote]
Tak mozna tylko wlasnie za jaka cene dlatego zaczolem sciagac z USA bo w Polsce za czeczot klonu jesionolistnego placi sie 200zl zreszta jak za metr forniru 400zl

Share this post


Link to post
Share on other sites
[quote]
A ten rak drzewny, to taki humorzasty jest, że nie da się go wykończyć dobrej jakości żywicą? :D
[/quote]
Probowalem i nie wiem dlaczego po jakimś czasie miejscami matowieje mimo spolerowania prawdopodobnie chodzi o rożna gęstość drzewa, w małym kawałku sloje sa bardzo poskręcane w rożnych kierunkach i tu jedna prawidłowość która sie powtarzała robiło sie tylko tak na słojach poprzecznych

Share this post


Link to post
Share on other sites
[quote]
aaaaa wogóle to chyba jest bez różnicy czy ta chora na raka brzoza rośnie w usa czy w chinach.U nas w Polsce można kupic czeczoty w fabryczkach które zajmują sie wycinaniem forniru.Czasami zostają im ponożowe scinki czeczotu np orzecha i mają grubosc około 40mm-50mm.
[/quote]
Tak mozna tylko wlasnie za jaka cene dlatego zaczolem sciagac z USA bo w Polsce za czeczot klonu jesionolistnego placi sie 200zl zreszta jak za metr forniru 400zl
[/quote]

Ano niestety w Polsce takie cudeńka kosztuja majątek <_<
http://www.birkashop.pl/index.php?option=com_virtuemart& page=shop.browse&category_id=41&Itemid=32&vmcchk =1&Itemid=32
Fajnie że jest lepsza opcja.
@matusiak - kapitalna robota i oko cieszy i serduszko szybciej bije ;)
pozdro Artur

Share this post


Link to post
Share on other sites
[quote]
aaaaa wogóle to chyba jest bez różnicy czy ta chora na raka brzoza rośnie w usa czy w chinach.U nas w Polsce można kupic czeczoty w fabryczkach które zajmują sie wycinaniem forniru.Czasami zostają im ponożowe scinki czeczotu np orzecha i mają grubosc około 40mm-50mm.
[/quote]
Tak mozna tylko wlasnie za jaka cene dlatego zaczolem sciagac z USA bo w Polsce za czeczot klonu jesionolistnego placi sie 200zl zreszta jak za metr forniru 400zl
[/quote]

Ano niestety w Polsce takie cudeńka kosztuja majątek <_<
http://www.birkashop.pl/index.php?option=com_virtuemart& page=shop.browse&category_id=41&Itemid=32&vmcchk =1&Itemid=32
Fajnie że jest lepsza opcja.
@matusiak - kapitalna robota i oko cieszy i serduszko szybciej bije ;)
pozdro Artur
[/quote]
Dzieki Artur ze mnie wyręczyłeś bo szukałem i miałem linkować bo to sklep w którym robiłem zakupy ,w stanach wiele taniej mimo ze cło wat i wybór ogromny

Share this post


Link to post
Share on other sites
Miałem to na zakładkach,teraz z powodzeniem mogę skasować.Jak mi dotrze tokarka usmiechnę się do Waści po namiary w USA.

Share this post


Link to post
Share on other sites
[quote]
aaaaa wogóle to chyba jest bez różnicy czy ta chora na raka brzoza rośnie w usa czy w chinach.U nas w Polsce można kupic czeczoty w fabryczkach które zajmują sie wycinaniem forniru.Czasami zostają im ponożowe scinki czeczotu np orzecha i mają grubosc około 40mm-50mm.
[/quote]
Jak masz jakas zaprzyjaźnioną fabryczkę to skorzystam,z dwoma kontaktowałem sie i chcieli za ścinki sporo zwłaszcza ze trzeba je stabilizować bo to surówka wiec nie wyszło by za ciekawie w pln koncowy produkt

Share this post


Link to post
Share on other sites
[quote]
Miałem to na zakładkach,teraz z powodzeniem mogę skasować.Jak mi dotrze tokarka usmiechnę się do Waści po namiary w USA.
[/quote]
Ok niema problemu

Share this post


Link to post
Share on other sites
[quote]
Wszystko co linkujecie to drewna burl lub odzimek, czeczot to rak drzewa i nawet w stanach kosztuje sporo nawet znalazłem takie do wykonywania gitar elektrycznych za 3 tysiaki dolcow ,czeczot jest najdroższym kawałkiem drewna ze wzgledu na niepowtarzalność wzoru trudności z pozyskaniem bo jak jest na drzewie to jest to mały kawałek z całego drzewa , następna bardzo ważna sprawa musi byc stabilizowany w zywicy akrylowej nie poliuretanowej bo taki insert bedzie wazy tyle co 3 uchwyty
[/quote]

Nie jestem dendrologiem i może jestem w błędzie ale jaka jest różnica między czeczotą (bo raczej nie czeczotem) a drewnem określanym w amerykańskim angielskim burl. Mam wrażenie, że chodzi o to samo...??? O odzimku nawet wujek google nie słyszał...

Poniżej wklejam dwa stabilizowane (żywicą akrylową) kawałki drewna burl z klonu wielkolistnego (Big Leaf Maple) ze sklepu http://reelseatblanks.com/ i to różowe (twoje). Jak dla mnie nie ma wielkiej różnicy różnicy między tymi burl a twoim z czeczoty (tylko kolor nie w moim guście...). Czy możesz nas uświadomić jak rozpoznać drogą czeczotę od taniego burl'a. Myślę, że nie tylko ja jestem ciekaw różnicy.
pozdrawiam
kwiat

Share this post


Link to post
Share on other sites
[quote]
AAAAAAAAA i jeszcze jedno po wytoczeniu insert musi byc wykończony i żaden lakier ani żywica tu nie pomorze,zmarnowałem sporo kasy zanim doszedłem co stosować i oczywiście znowu schody bo w Polsce nie do kupienia ale jak większość dobrych produktów,taki kraj masowo ściąga sie syf z Hin :lol:
[/quote]

Drewna stabilizowanego się raczej nie lakieruje (bo jest odporne na wilgoć i stabilne) tylko poleruje, a że na powierzchni widać nieregularną budowę - taka jego uroda. Można je przejechać olejem tungowym albo innym dobrym specyfikiem np. do wykończania drewna w broni palnej Tru-Oil.
kwiat

Share this post


Link to post
Share on other sites
Za czasów mojej bytności w kręgach strzeleckich Tru Oil nie był polecany, w przeciwieństwie do Old Stock London Oil, którego (ze starych zapasów) z powodzeniem używam do dziś. Ale nie upieram się, być może coś się zmieniło. Poza tym de gustibus…

Share this post


Link to post
Share on other sites
[quote]
Wszystko co linkujecie to drewna burl lub odzimek, czeczot to rak drzewa i nawet w stanach kosztuje sporo nawet znalazłem takie do wykonywania gitar elektrycznych za 3 tysiaki dolcow ,czeczot jest najdroższym kawałkiem drewna ze wzgledu na niepowtarzalność wzoru trudności z pozyskaniem bo jak jest na drzewie to jest to mały kawałek z całego drzewa , następna bardzo ważna sprawa musi byc stabilizowany w zywicy akrylowej nie poliuretanowej bo taki insert bedzie wazy tyle co 3 uchwyty
[/quote]

Nie jestem dendrologiem i może jestem w błędzie ale jaka jest różnica między czeczotą (bo raczej nie czeczotem) a drewnem określanym w amerykańskim angielskim burl. Mam wrażenie, że chodzi o to samo...??? O odzimku nawet wujek google nie słyszał...

Poniżej wklejam dwa stabilizowane (żywicą akrylową) kawałki drewna burl z klonu wielkolistnego (Big Leaf Maple) ze sklepu http://reelseatblanks.com/ i to różowe (twoje). Jak dla mnie nie ma wielkiej różnicy różnicy między tymi burl a twoim z czeczoty (tylko kolor nie w moim guście...). Czy możesz nas uświadomić jak rozpoznać drogą czeczotę od taniego burl'a. Myślę, że nie tylko ja jestem ciekaw różnicy.
pozdrawiam
kwiat


[/quote]
Drewno burl a czeczot to całkiem coś innego czeczot charakteryzuje sie poskręcanym słojem,burl ma wzór zakłócenie ciągłości słoi ale biegną w jednym kierunku ktos kto zna sie na drewnie odróżni bez problemu

Share this post


Link to post
Share on other sites
Tur-oil to se można posmarować dubeltówkę dziatka a nie uchwyt wytoczony ,panowie zbedna dyskusja ,po toczeniu jak w kazdym drewnie nawet stabilizowanym sa wżery które trzeba zlikwidować i na pewno nie tur -oil

Share this post


Link to post
Share on other sites
[quote]
AAAAAAAAA i jeszcze jedno po wytoczeniu insert musi byc wykończony i żaden lakier ani żywica tu nie pomorze,zmarnowałem sporo kasy zanim doszedłem co stosować i oczywiście znowu schody bo w Polsce nie do kupienia ale jak większość dobrych produktów,taki kraj masowo ściąga sie syf z Hin :lol:
[/quote]

Drewna stabilizowanego się raczej nie lakieruje (bo jest odporne na wilgoć i stabilne) tylko poleruje, a że na powierzchni widać nieregularną budowę - taka jego uroda. Można je przejechać olejem tungowym albo innym dobrym specyfikiem np. do wykończania drewna w broni palnej Tru-Oil.
kwiat
[/quote]
Widziales kolego kiedyś insert wytoczony i spolerowany,na bank nie skoro piszesz takie rzeczy,bo jak wytoczysz stabilizowane to sa wżery a powierzchnia akrylu bardzo mała żeby to polerować ,w stanach nakładają politurę w kilku warstwach i dopiero polerują,używanie oleju ma sens tylko przy surowce bo w stabilizowane nie wsiąka wiec gdzie tu logika

Share this post


Link to post
Share on other sites
[quote]
Tur-oil to se można posmarować dubeltówkę dziatka a nie uchwyt wytoczony ,panowie zbedna dyskusja ,po [b]toczeniu jak w kazdym drewnie [/b]nawet stabilizowanym sa wżery które trzeba zlikwidować i na pewno nie tur -oil
[/quote]

Nie wiem, jak to wygląda z drewnem stabilizowanym, ale akurat surowe się szlifuje, wypełnia pory woskiem (grain filler) i nasącza olejem. Porowate drewno (np. orzech) potrafi przyjąć np. 20-30 warstw, a na przykład buk – raczej nie więcej niż 10. Pewnym minusem jest konieczność stałej konserwacji olejem w celu zachowania walorów użytkowych i estetycznych.

Inną techniką zabezpieczania powierzchni, drogą i żmudną, jest szlifowanie drewna na mokro w oleju. Osobiście nigdy nie próbowałem, ale efekt jest piękny.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Wszystko jest ok ale insert zaolejowany nie da się skleić,do insertów ta metoda się nie nadaje,politura jest bardzo dobra ale jej sklad ściśle strzeżony,wiec tez nie osiągalny,muj patet sprawdza się idealnie nakładam gruba warstwę do piekarnika na 20min w 200 st i na tokarkę do wyrównania,potem papier drobny na mokro i na koniec pasta polerska ,insert nie morze być tłusty bo żywica nie złapie drewna i cala robota na marne

Share this post


Link to post
Share on other sites
Stabilizowane drewno jest wystarczająco zabezpieczone i żaden specyfik olejowy tu nic nie da chodzi o ładną równa powierzchnie która wygląda jak szkło jak tu



[/quote]

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...