Jump to content
jerkbait.pl - spinning, baitcasting, flyfishing

Recommended Posts

100 odpowiedzi w 4 dni to jest start!  Jak tak dalej pójdzie  to za rok przegonisz temat  Tomka  :) 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ehhh… panowie wierzmy dalej, że istnieją kobiety, które tak jak my przedzierają się przez krzaki nad pstrągowymi rzekami, fascynują się wędkarstwem, robią woblery, fachowo opisują ich pracę… Niech ta bajka tutaj trwa dalej ;)

Taka pierwotna nadzieja drzemie w nas od zawsze ale wiadomo, że tak nie może być. Myślę, że wręcz byłoby to zagrożeniem dla istnienia gatunku ludzkiego ;)

Jako, że to wątek autorski to odniosę się do malowania woblerów, bo jest ono niewątpliwie kobieco wiarygodne  :)  Wzory kapitalne i jestem pewny, że sprawdziłyby się przy łowieniu kleni na moich miejscówkach.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie muszę udowadniać że nie jestem wielbłądem ;) Widać są wyjątki od reguły,a wątpiący zawsze się znajdą.

I tak będę robić swoje :P

W mojej okolicy znam wszystkie odludne miejsca i zakamarki w promieniu 10 km.Żadne krzaki mi nie straszne.

Mój tata zaraził mnie łazikowaniem po takich miejscach.

Pozdrawiam nieprzekonanego sąsiada z warszawy :rolleyes:

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ależ ja jestem w pełni przekonany co do kobiecej ręki w malowaniu tych woblerów :) W końcu wystarczy jeden rzut oka na nie żeby to stwierdzić.

Ja napisałem o szerszej perspektywie tematu kobiet – wędkarek  :)  Zresztą na początku napisałaś, że od niedawna i za sprawą kolegi wędkarza zainteresowałaś się bliżej woblerami.

Fajnie, że masz takie zainteresowania i całkiem serio dostrzegam w tym wykończeniu woblerów  walory zarówno kolekcjonerskie jak i użytkowe :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Przez to "haha" czuje się jakbym kolegę @Kielo czytał :P  tylko uśmieszków jeszcze brakuje :lol:

Haha, Pride,  traktuję to jako komplement ,odkąd pojawiłem sie na forach pisze to moje ,,haha" , bo po prostu dużo sie śmieje. Uśmieszków raczej nie bedzie ,  to już tylko do Pana Tomka należy .. haha! :D . Sorry za off...

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dzisiaj odebrałem wobki od Eluski. Jestem pozytywnie zaskoczony, wypieszczone jak z rąk kobiety. Testy będą jak znajdę czas i pogoda pozwoli bo ostatnio za bardzo wieje. Pozdrawiam.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Czyli juz wobki od Eluski poszły w Swiat. Teraz tylko czekac na fotki metrowych ryb złowionych na nich.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Juz widze oczyma wyobrazni wielkiego szczupaka, ktory sie zastanawia czy dzisiaj dla odmiany, na kolacje reksia nie wpier... (zjesc:))

Share this post


Link to post
Share on other sites

Się nabijacie ,a kariera Eli rozkwita jak jej kwiatki na wobkach  :good: Pewnie skrzynkę priv ze 2 razy dziennie ma zapchaną  :wub:

Share this post


Link to post
Share on other sites

Się nabijacie ,a kariera Eli rozkwita jak jej kwiatki na wobkach  :good: Pewnie skrzynkę priv ze 2 razy dziennie ma zapchaną  :wub:

Panowie odważni tylko do hejtowania  :P

Share this post


Link to post
Share on other sites
Jak dla mnie to mosiężne mieczykow nie widzę ale mogę się mylić

Share this post


Link to post
Share on other sites

 Jakżeż nie ma jak są i to tzw. ostropłetwe złote.

Zgadza się.Poza tym Pterophyllum scalare  ,Gymnocorymbus ternezi (żałobniczki),Pangio kuhlii (piskorki) i oczywiście Ancistrus Multispinis ( glonojad ancisturus ).Moje oczko w głowie :)

   

Edited by Eluska

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zwracam honor byłem pewien że same molinezje. Ups. Wszystko przez tą zbliżającą się magiczną datę 01-05!

Share this post


Link to post
Share on other sites

Cicho bo mi ryby mięsiarze wyłapią, dzisiaj pogoniłem amatora w miejscu niedozwolonym.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dziękuje za polecenie  :)

Życzę samych udanych połowów na kwieciste woblery  ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dzisiaj znów glinianki,fajne akweny dość głębokie jak na mazowieckie możliwości- 4-8m głębokości

Jeden kontakt ze szczupakiem około 2-3 kg,niestety spadł po kilku minutach walki

Poszalał,poszalał i się uwolnił

Łowiłam na dużego woblerka z jedna kotwica bez zadziorków

 

Pogoda deszczowa i wietrzna,ale słonko co jakiś czas aż miło :)

 

tJ2t6h9.jpg

 

NwlFAsG.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...