krystiano1981r 3,001 Report post Posted January 20, 2015 [center][u][b][size=5]DORADO ALASKA[/size][/b][/u][/center][b]Producent:[/b]Dorado[b]Model:[/b]Alaska[b]Rodzaj przynęty:[/b]wobler[b]Zastosowanie:[/b]jaz, klen, okoń, pstrąg[center][u][b]OPIS PRZYNĘTY[/b][/u][/center] Grupa pękatych, agresywnie pracujących woblerów, adresowana głównie do rzecznych spinningistów. Dzięki niewielkim rozmiarom, ale dużej masie świetnie nadają się do dalekich rzutów.Najmniejsze modele Alaski (2,5 cm) to niezawodna przynęta na klenie i jazie.Przy czym o ile model 2,5 cm nie nurkuje głębiej niż 50-60 cm, to alaska 3,5 cm bez trudu schodzi na 1,5 metra i na rzecznych rafach oraz napływach ostróg sieje prawdziwe spustoszenie wśród brzan, dużych kleni, jazi i nierzadko szczupaków. Modele największe (5 i 6 cm) które nurkują na ok. 2- 2,5 m, to doskonała przynęta na szczupaki, także te jeziorowe, oraz na sumy. Możemy je używać zarówno do klasycznego spinningowania, jak tez do trollingu.[center][u][b]SPECYFIKACJA[/b][/u][/center] [b]Symbol/Długość[cm]/Waga[g]/Głębokość pracy[m]:[/b]ALASKA A FLOATING /2,5/1,5/0,5-0,7[b]Symbol/Długość[cm]/Waga[g]/Głębokość pracy[m]:[/b]ALASKA A FLOATING /3,5/4/1-1,5[b]Symbol/Długość[cm]/Waga[g]/Głębokość pracy[m]:[/b]ALASKA A FLOATING /5/15/2-2,5[b]Symbol/Długość[cm]/Waga[g]/Głębokość pracy[m]:[/b]ALASKA A SINKING /2,5/2,5/0,5-0,7[b]Symbol/Długość[cm]/Waga[g]/Głębokość pracy[m]:[/b]ALASKA A SINKING /3,5/6/1-1,5[b]Symbol/Długość[cm]/Waga[g]/Głębokość pracy[m]:[/b]ALASKA A SINKING /5/20/2-2,5[b]Symbol/Długość[cm]/Waga[g]/Głębokość pracy[m]:[/b] [center][u][b]Zdjęcie[/b][/u][/center] [center][/center] [url=http://jerkbait.pl/page/index.php/przynety.html/_/dorado-alaska-r69]Kliknij tutaj by zobaczyć artykuł rekord[/url] Share this post Link to post Share on other sites
robert7704 373 Report post Posted November 19, 2016 Mam kilka a nawet kilkanaście i jakoś nie było okazji użyć. A może trzeba się przełamać? ;) Share this post Link to post Share on other sites
zator 328 Report post Posted December 13, 2016 Wedlug opisu ro kiler na kazda rybe, jeszcze tylko o sandaczu zapomnieli Share this post Link to post Share on other sites
eRKa 2,395 Report post Posted December 14, 2016 Witam Haaa...jedyne czego mi brakuje na tym forum to obiektywizmu.Takiego bezinteresownego. Ma,ale nie użył.I zdziwiony,że ryb nie złowił???? Alaska była pierwszym "wypatroszonym" woblerkiem. Kolejna - złowiła kilka okoni...dawno dawno temu. Obecnie "spoczywa" obok innych "fabrycznych". I też nic nie łowi... hahahahahahahahahaha Pozdrawiam Romek eRKa Share this post Link to post Share on other sites
Del Toro 16,392 Report post Posted December 16, 2016 Panowie, przeciez to opis producenta, nie forumowicza. Cala zabawa w tym dziale polega wlasnie na tym, ze wstawiasz przynete z opisem producenta i pod tym pierwszym wpisem wymieniasz swoje doswiadczenia :) Share this post Link to post Share on other sites
rybakaw 33 Report post Posted May 14, 2017 Wg mnie najmniejsza Alaska to jedna z najlepszych przynęt na rzeczne lekkie spinningowanie. Dzięki ustawieniu steru dosyć mało czepliwa - zaczepy odbijają się zwykle od niego i przynęta nie grzęźnie. Szkoda tylko, że obecnie producent zrezygnował z trochę z wielkości. Dzisiaj Alaska w najmniejszej wersji ma 2,5 cm kiedyś 3 cm i ta niby drobna różnica robi robotę. Mimo to nadal polecam. Share this post Link to post Share on other sites
k.gluchy 424 Report post Posted May 17, 2017 Świetny wobler, na małe Alaski łowię Klenie a na te duże Sandacze jak i Szczupaki z powodzeniem. Według mnie wielce uniwersalne wobler i bardzo bardzo lotny. Ja osobiście uważam go za PEWNIAK. Share this post Link to post Share on other sites
psd27 927 Report post Posted June 4, 2017 Słuchajcie, już z drugą alaską doświadczyłem problemu, że po mocowaniu się z zaczepem woblera trzeba ustawić, (co akurat niczym strasznym nie jest), i to ustawienie jest cholernie trudne - tzn wobler zachowuje się bardzo niestabilnie i jest bardzo "wrażliwy" na ustawienie oczka. Share this post Link to post Share on other sites
Erin 481 Report post Posted June 7, 2017 Słuchajcie, już z drugą alaską doświadczyłem problemu, że po mocowaniu się z zaczepem woblera trzeba ustawić, (co akurat niczym strasznym nie jest), i to ustawienie jest cholernie trudne - tzn wobler zachowuje się bardzo niestabilnie i jest bardzo "wrażliwy" na ustawienie oczka. Drut w Dorado ogólnie jest bardzo lipny. O ile woblery same w sobie nie są takie ostatnie to przeze takie detale przestałem ich używać. Nie lubię takich niespodzianek w przynętach. Share this post Link to post Share on other sites