Jump to content
jerkbait.pl - spinning, baitcasting, flyfishing
Sign in to follow this  
Piotr.B

HISTORIA BEZ CENZURY - POLECAM!

Recommended Posts

 
Bardzo ważne wydarzenie. Można powiedzieć doniosłe i warte odnotowania. Pogłoski zostały potwierdzone. Odnaleziono głowę ostatniego żołnierza podziemia niepodległościowego Józefa Franczaka "Lalek". Data jego śmierci, 21 października 1963, to symboliczny koniec powstania antykomunistycznego  jakie toczyło się na terenach Polski okupowanej przez sowietów i komunistów. Czerwoni oprawcy  zabili go w zasadzce, serią z broni maszynowej w korpus. Zwłoki zbezczeszczono przez odrąbanie głowy, która jak się wydawało zaginęła. Rodzina nigdy nie miała jej odzyskać. Cudem odnaleziona czaszka znajdowała się na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Są w historii fakty do których żaden naród by się nie przyznawał i stara się o takich faktach jak najmniej mówić.

Pamiętacie oburzenie dużej części społeczeństwa jak Kwaśniewski przepraszał za Jedwabne? Byłem mocno zdziwiony że my? nasi? no jak to? przecież tego w podręcznikach ani żadnych książkach nie było. Ale był to okres kiedy bardzo często bywałem na rybach nad Narwią i Łojewkiem czyli właśnie w tamtym rejonie. I rozmawiając ze starszymi wiekiem wędkarzami albo kimś z agro usłyszałem potwierdzenie  :huh: . Mało tego, od jednej z gospodyni (ona nie pamiętała bo w czasie wojny się urodziła) ale słyszała od rodziców że Jedwabne tak ale jeszcze Bożejowo, Jednaczewo, Wizna , Krzewo miały takie historie. A nie ma w zasadzie o czym mówić bo to były przypadki 3, 4 czy 5 osób narodowości żydowskiej. Ale przypadki te nie miały nic wspólnego z ich narodowością  :rolleyes: byli likwidowani za swoje zachowanie wobec Polaków gdy tereny te zajeli Rosjanie w 1939.

Mój sąsiad na Podlasiu czyli jakieś 130km od tych rejonów słyszał od swojego ojca że Żydzi i u nich i w sąsiedniej wsi następnego dnia po wkroczeniu Niemców w 1941 mieli prze......ne, faktem że nie wszyscy ale kilku zlikwidowano za miłość do władzy radzieckiej i donosy na sąsiadów Polaków.

Od niego też wiem co znaczy skrót AK - a kury? a kaczki? Która grupa nie weszła do wsi to były pierwsze słowa do gospodarza. A ostatnia grupa w tych rejonach to patrol "Lamparta" działający do maja 1952. Takich grup było sporo z czego część korzystała z powojennego bałaganu i podszywała się pod podziemie antyrządowe.

Mój ojczym w 1944 idąc z oddziałem na pomoc Powstaniu został zgarniety pod Węgrowem przez Armię Czerwoną i dostał "czapę" ale później mu zamienili na dożywocie bo młody był, skończył 18 lat akurat jak siedział. Spod Irkucka zwolnili go w 1953 ale do W-wy dotarł rok później, możecie sobie wygooglać - daleko jest :rolleyes: szczególnie jak większość trasy idzie się na piechotę. I kilka razy prosiłem żeby opowiedział o Syberii to zawsze kazał mi się odwalić  :unsure: . O oddziale w którym był też dużo nie opowiadał ale to nie było tak że ze słowami "Bóg/Honor/Ojczyzna" szli na Niemca  :rolleyes: . Niech zostanie że byli młodzi, szlachetni, oddani sprawie i zachowywali się jak św.Franciszek  :P  ;) .

Są głosy nawołujące do pomocy Ukrainie, głosy piętnujące Rosjan , wszyscy to slyszymy i o tym czytamy. nie, nie będzie o Wołyniu o którym nic nie wiem oprócz słowa pisanego. Jak Rosjanie zajeli Krym i generalnie coś się tam zaczeło dziać rozmawiałem ze swoja matką, kobieta ma 80 lat. Nie dosłownie ale jej komentarz:

"i dobrze, niech Ukraińcy mają za swoje" . Pamięta zachowanie Ukraińskiego Pomocniczego Batalionu w czasie Powstania Warszawskiego, miała 9 lat jak stała pod ścianą a Ukraińcy zachowywali się bardzo brutalnie szczególnie wobec kobiet i małych dziewczynek. Na szczęście zjawił się największy wróg  :rolleyes: niemiecki oficer. Wytrzaskał jakiegoś Ukraińca po pysku i całą grupę sołdatów pogonił w p....du. Czy jakieś media nawołujące do pomocy Ukrainie wspomną o zachowaniu Ukraińców w czasie Powstania? 

Czy przy kolejnej rocznicy Jedwabnego ktoś się zająknie że to był rewanż? Czy opisując poświęcenie AK i ich odwagę ktoś zagłębi się w sposób zdobywania prowiantu? czy w to że jakaś włościanka wbrew swej woli dała jakiemuś patrolowi "leśnych"? 

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
Sign in to follow this  

×
×
  • Create New...