lukson 558 Report post Posted April 4, 2015 Ano tak to działa...kilka razy im wyszło to się chłopaki rozpędzają! Nic tylko zorganizować ekipę i przyczaić złodziejskie nasienie wystawiając coś ciekawego na przynęte. Share this post Link to post Share on other sites
Del Toro 16,392 Report post Posted April 4, 2015 Coś chyba nie jest tak, bardzo kradną ostatnio w tym Szczecinie. Niemcy biednieja to kradna lodki w PL :D Share this post Link to post Share on other sites
patu 8,491 Report post Posted April 4, 2015 ..raczej trzepia gangi na promach ze skandynawii to kradną po marinach..to zorganizowane grupy... Share this post Link to post Share on other sites
tomekkor 38 Report post Posted April 5, 2015 Te kradzieże to nie tak tylko ostatnio, ostatnio to się o nich zaczęło szerzej mówić. A z przyczajką to jest tak, że trzeba do tego więcej ludzi ( kilku nie da rady bo to trzeba w nocy pilnować a tu praca, rodzina itp. ) a im więcej ludzi się angażuje to trudniej ciszę zachować a czy nie mają swojego człowieka w ( lub w pobliżu ) marinie to nie wiadomo... A że trzepią na promach to dobrze. Tylko co jak swój silnik do Sweden zawiozę i mi go w drodze powrotnej zarekwirejszyn??? Share this post Link to post Share on other sites
patu 8,491 Report post Posted April 22, 2015 ..jak masz papiery i nie widnieje w rejestrze/systemie rzeczy skradzionych to nie zarekwirejszyn... Dobry filmik, jak dwóch dresów okrada być może któregoś z nas..przywiązałbym ten motorek do nogi i do wody skurw...na... https://www.youtube.com/watch?v=xpVTG3SZL9U Share this post Link to post Share on other sites
Jozi 3,478 Report post Posted April 24, 2015 (edited) Patryk szkoda silnika, trelinka taniej wychodzi.... Edited April 27, 2015 by Jozi Share this post Link to post Share on other sites
KRZYMAL2 11 Report post Posted April 24, 2015 Patryk szkoda silnika, trelinka taniej wychodzi.... Jeszcze czegoś takiego nie widziałem brak słów Share this post Link to post Share on other sites
Jozi 3,478 Report post Posted April 25, 2015 (edited) Jeszcze czegoś takiego nie widziałem brak słów Czego nie widziałeś?Trylinki? Edited April 27, 2015 by Jozi Share this post Link to post Share on other sites
tornado 89 Report post Posted April 25, 2015 Marina stworzona dla złodziei i dla głupców tam trzymających swoje zabawki. Share this post Link to post Share on other sites
grzesiekp. 889 Report post Posted April 25, 2015 tak znalazłem , jak wspomniał kolega tomekkor.odpłynęli na pagajach 300 metrów za przystań i rozbebeszyli łódż przy samochodzie.takich identycznych przypadków przez ostatnie 3 lata było koło 10ęciu, Identyczny scenariusz i metoda, w piance podpływają pod łodzie potem cichaczem je odcholowują na odległość i wybebeszają. Wszystkie te przypadki przez te lata, zawsze były na dyżurze tego samego głównego bosmana.??? Jeżeli faktycznie tak było że kradzieże są na dyżurze tego samego bosmana, to trzeba się jemu przyjżeć! Pecha to można mieć trzy góra cztery razy..... Cudów nie ma są tylko znaki.... Share this post Link to post Share on other sites
Fred A 74 Report post Posted April 25, 2015 (edited) Jeśli jakiś tam Bosman jest to znają pewnie jego nawyki przyzwyczajenia a pora na zegarku wyśmienita.....Właśnie o tej porze Pan Bosman słodko spał taka ma spekulacja ale gościu jadący na rowerku się odwrócił jadąc......Spoglądając w ich kierunku........Zamiast czujki ruchu pozakładać z wyjącym alarmem. To nie marina tylko dziki brzeg.....Zero nadzoru..... Edited April 25, 2015 by Fred Arbogast Share this post Link to post Share on other sites
KRZYMAL2 11 Report post Posted April 26, 2015 Czego nie widziałeś?Trelinki? Nie Jozi nie chodzi o trelinki tylko o ten filmik jak podprowadzają silnik Share this post Link to post Share on other sites
Jozi 3,478 Report post Posted April 26, 2015 Nie Jozi nie chodzi o trelinki tylko o ten filmik jak podprowadzają silnik Kumam. Po trelince każdemu do szyi uwiązać i niech nurkują za muszelkami :D . Share this post Link to post Share on other sites
KRZYMAL2 11 Report post Posted April 26, 2015 Kumam. Po trelince każdemu do szyi uwiązać i niech nurkują za muszelkami :D . A nawet po dwie trelinki Share this post Link to post Share on other sites
Pawgas 778 Report post Posted April 27, 2015 ..jak masz papiery i nie widnieje w rejestrze/systemie rzeczy skradzionych to nie zarekwirejszyn... Dobry filmik, jak dwóch dresów okrada być może któregoś z nas..przywiązałbym ten motorek do nogi i do wody skurw...na... https://www.youtube.com/watch?v=xpVTG3SZL9U Ehhh Wolińsie klimaty. Wszyscy wiedzą kto kradnie i nikt nic z tym nie robi. Mojemu teściowi zayebali ostatnio przyczepę ale ktoś ich sfotografował jak jechali i sprawa jest już na policji: http://www.kamienskie.info/mistrzowie-kierownicy-w-akcji/ Share this post Link to post Share on other sites
Radek 31 Report post Posted February 13, 2016 http://www.lublin112.pl/dorohusk-kradzione-silniki-do-lodzi-motorowych-ujawnione-na-granicy-foto/ Share this post Link to post Share on other sites
delux64 86 Report post Posted February 13, 2016 Od czasu kiedy okradli mnie na Drawsku nie zostawiłbym nad wodą nawet zbutwiałej pychówki a co dopiero czegoś droższego. Szkoda że na swojej skórze kolega się o tym przekonał. .. :( ..i to jest niestety smutna prawda,Nie zostawiajcie tych silników nad wodą i w łódkach,,,,,ZAWSZE ktoś się znajdzie kto będzie próbował je ukraść....to tylko kwestia czasu.. Share this post Link to post Share on other sites
Darecki 147 Report post Posted February 13, 2016 Pojawiła się ostatnio fajna tośka na olx, w fajnej kasie. Dzwonię, pytam o historię, papiery. A gość do mnie: "No wie Pan Szwed miał, Szwed nie ma" Był chyba gdzieś z okolic Szczecina. Ogłoszenia już nie ma, chyba sprzedał. Share this post Link to post Share on other sites
Marioo 202 Report post Posted February 13, 2016 Parę lat temu ukradli mi łódkę,do której miałem sentymet, był to prezent od kolegi który zmarł i po tej kradzieży wszystko ubezpieczam nawet ponton z silnikiem.Zdjęcia do ubezpieczalni porobione koszt nie jest duży za składkę roczną,a zawsze jakieś parę złociszy wrócą. Share this post Link to post Share on other sites
antoni 176 Report post Posted February 15, 2016 Witam a czy byłby Kolega tak uprzejmy i napisał co i jak z tym ubezpieczeniem pontonu mozna komplet z elektrykiem czy tam spaliny razem i jakie to koszta Share this post Link to post Share on other sites
Marioo 202 Report post Posted February 15, 2016 (edited) Proszę bardzo mam ubezpieczoną piwnicę,a z nią ponton i silnik.Wymogiem było przyniesienie zdjęć pontonu,oraz dowód zakupu potwierdzający wartość pontonu.Wystarczy podejść do przedstawiciela,gdzie ubezpieczony masz samochód,mieszkanie i zapytać.Mowa o pontonie zarejestrowanym Edited February 15, 2016 by Marioo Share this post Link to post Share on other sites
Jozi 3,478 Report post Posted February 19, 2016 Proszę bardzo mam ubezpieczoną piwnicę,a z nią ponton i silnik.Wymogiem było przyniesienie zdjęć pontonu,oraz dowód zakupu potwierdzający wartość pontonu.Wystarczy podejść do przedstawiciela,gdzie ubezpieczony masz samochód,mieszkanie i zapytać.Mowa o pontonie zarejestrowanym Czyli to podobnie, jakbyś ubezpieczył sprzęt przed kradzieżą w domu czy mieszkaniu? Share this post Link to post Share on other sites
Marioo 202 Report post Posted February 19, 2016 Tak tylko podkreślam musisz mieć dowód zakupu czyli wartość pontonu Share this post Link to post Share on other sites
zzwierzak 23 Report post Posted March 5, 2016 Warto przeczytać uważnie, dokładnie i ze zrozumieniem Ogólne Warunki Ubezpieczenia. Czy ubezpieczeniem jest objęty dany sprzęt np. ponton lub silnik czy zawartość piwnicy m.in ten 0silnik i ponton. Różnica nie wielka, ale może oznaczać brak odpowiedzialności ubezpieczyciela jeżeli silnik zginie nie z piwnicy a z mariny. Wysłane z mojego SM-G850F przy użyciu Tapatalka Share this post Link to post Share on other sites
ptychoo 143 Report post Posted March 5, 2016 Warto się ubezpieczyć, ale im więcej pytań odnośnie OWU i szczegółowych tym bardziej w las. A przedstawiciele niechętnie opowiadają na temat wykluczeń odpowiedzialności ubezpieczyciela. Wszak oni są od zawierania umów i prowizji. A, że szczęśliwy opłacasz składki nie świadomie nie spełniając któregokolwiek z warunków ubezpieczenia, to już inna bajka. Zazwyczaj takie kwiatki wychodzą przy szkodzie. Share this post Link to post Share on other sites