Jump to content
jerkbait.pl - spinning, baitcasting, flyfishing

Recommended Posts

Witajcie,

 

Pisałem co prawda w tej sprawie z jednym z modów, ale z racji tej, że nie ma nigdzie (chyba...) tego tematu, chciałbym zaproponować, żeby punkty ostrzeżenia, które niestety czasem można otrzymać (mi się rónież zdarzyło :P), podlegały usunięciu (wraz z ograniczeniami nałożonymi na osobe je otrzymującą) po upływie jakiegoś zdefiniowanego okresu. 

 

Coś na zasadzie punktów karnych za wykroczenie drogowe :)...

 

Proponuję, aby punkty były usuwane np. po 2-3 miesiącach od ich przyznania. Co Wy na to? :)

 

Modów i Adminów proszę o rozważenie propozycji :). 

 

Pozdrawiam i wszystkiego dobrego :)...

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja, póki co,  jestem przeciw, jak dostanę dwa karniaki, będę za. :D  ;)

 

 

Są już podobne tematy, pierwszy z brzegu, zaraz pod Twoim. :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Z tego co wiem to za te punktu głowy nikomu jeszcze nie urwali?

Nawet jeśli otrzymasz kilka ostrzeżeń to maksymalną karą jest ograniczenie dostępu do forum na kilka dni, da się to chyba jakoś przeżyć?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja, póki co,  jestem przeciw, jak dostanę dwa karniaki, będę za. :D  ;)
 
 
Są już podobne tematy, pierwszy z brzegu, zaraz pod Twoim. :)


a co powiesz na bon o wartości 999 zł na wydanie na giełdzie jerkbait , bon będzie odnawial się po każdych 500 postach nabitych :D

Share this post


Link to post
Share on other sites

To ja proponuje wprowadzić godziny pracy społecznej dotyczące posprzątanie terenu swojego łowiska.

Pięć godzin sprzątania = anulowanie 1 punktu.

Edited by @Wojti

Share this post


Link to post
Share on other sites

Też kiedyś dostałem karniaka i wisi do tej pory  :P  Pytałem moda kiedy on zniknie ,niestety zostaje  :(

Share this post


Link to post
Share on other sites

To ja proponuje wprowadzić godziny pracy społecznej dotyczące posprzątanie terenu swojego łowiska.

Pięć godzin sprzątania = anulowanie 1 punktu.

:clappinghands:  :good: 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Z tego co wiem to za te punktu głowy nikomu jeszcze nie urwali?
Nawet jeśli otrzymasz kilka ostrzeżeń to maksymalną karą jest ograniczenie dostępu do forum na kilka dni, da się to chyba jakoś przeżyć?

 

Recydywiści otrzymują dożywotni ban na giełdę (jeżeli te kilka ostrzeżeń wynika z łamania regulaminu giełdy j.pl). W przypadku innych działów ostateczną karą jest pożegnanie z j.pl. Na stałe.

Punkty nie będą podlegały usuwaniu/ kasowaniu.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Bez sensu... To, że ktoś kiedyś coś przeskrobał, nie znaczy, ze nie pragnie rechabilitacji :)...

Kto tu stanowi najwyższą instancję, aby podnieść temat na poważnie? 

 

Może i punkciki cudów nie powodują, ale wolę, by zniknęły... 

 

 

 

 

Recydywiści otrzymują dożywotni ban na giełdę (jeżeli te kilka ostrzeżeń wynika z łamania regulaminu giełdy j.pl). W przypadku innych działów ostateczną karą jest pożegnanie z j.pl. Na stałe.

Punkty nie będą podlegały usuwaniu/ kasowaniu.

 

Podaj proszę powód. :)

 

"Nie, bo nie", mnie nie zadowala :)...

Edited by seemoore

Share this post


Link to post
Share on other sites

(...)

Podaj proszę powód. :)

(...)

Polityka właściciela (li) portalu.

Sądzę, że reguły są jasne i właściciel posiada pełne prawo do swobodnego redagowania tych reguł. I nie musi się nikomu tłumaczyć, dlaczego.

Dziś każdy może sam założyć własny portal. Ustanowić własne reguły. Własną politykę dyscyplinowania (lub nie) userów. I może tłumaczyć się (lub nie) z powodów stosowania własnych reguł gry. Jak to właściciel B) 

Każdy, kto uważa, że regulamin jest "bez sensu" może założyć własny portal z sensowniejszym regulaminem.

I na koniec - jeśli na pierwszy rzut oka czegoś nie widać, nie oznacza, że tego nie ma ;)

 

 

A żeby nie było tak obcesowo - fakt nieznikania punktów jest bardzo dyscyplinujący. Gdyby ulegały (np po 3 miesiącach) kasacji, oj, to by się działo! :rolleyes:  :doh:

Share this post


Link to post
Share on other sites

 

 

 

A żeby nie było tak obcesowo - fakt nieznikania punktów jest bardzo dyscyplinujący. Gdyby ulegały (np po 3 miesiącach) kasacji, oj, to by się działo! :rolleyes:  :doh:

 

To może choć po trzech latach ? Zawsze to jakaś pociecha że w końcu znikną przy dobrym sprawowaniu

Share this post


Link to post
Share on other sites
Ale w sumie dlaczego miałyby znikać. Przez 10lat mogę nazbierać np. 50 punktów i podejrzewam, iż ich wydźwięk i znaczenie dla Admina będzie inne niż 5pkt na giełdzie w miesiąc. Fakt ich zebrania przypomina o tym, iż za łamanie zasad można dostać po łapach.

Share this post


Link to post
Share on other sites

To, że nie znikają, to chyba dobrze, bo są forumowicze, którzy mają adnotację " 0 punktów ostrzeżeń" ;)

 

I to w tym kontekście ciekawie wygląda, nie sądzicie ?

Edited by janusz.walaszewski

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jest kilka portali, które założono właśnie wraz z sensownym by się wydawało regulaminem i te portale prawie nie istnieją. ;)

 
 

A żeby nie było tak obcesowo - fakt nieznikania punktów jest bardzo dyscyplinujący. 

 

 

 

Zgadzam się z tym.

Jeśli ustalono punkty to one muszą pozostawać. Bo nie można karać na niby, taka jest rola kary.

 

Prowadzenie tak dużego Forum bez pewnych elementów dyscyplinujących (przynajmniej w zapisie) jest bardzo trudne. Bo każdym Forum zarządza człowiek, a nie maszyna. Pomyłki są częścią takiego zarządzania. To nie jest problem, jeśli jest wola i chęć wyjaśnienia sprawy pomiędzy ludźmi. Np. na priv :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja powiem tak: Niech sobie zostają, ale trzeba jasno określić po ilu tych punktach następuje BAN i najważniejsza sprawa dotycząca przyznawania ich ,

tak aby nikt nie miał pretensji do nikogo :  WSZYSCY SĄ/MAJĄ BYĆ RÓWNO TRAKTOWANI BEZ WYJĄTKÓW I ZNAJOMOŚCI I AKTUALNIE POSIADANEGO STATUTU  NA PORTALU  et.cetera...i bez zbędnego rozwijania się dalej................aaaa i RÓWNO - to znaczy każdy podlega tym samym regułom gry , a moderatorzy są by dopilnować tego nie licząc i czekając na wskazanie.............bez przymykania OKA na ........... ;)

Edited by miramar69

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja powiem tak: Niech sobie zostają, ale trzeba jasno określić po ilu tych punktach następuje BAN i najważniejsza sprawa dotycząca przyznawania ich ,

tak aby nikt nie miał pretensji do nikogo :  WSZYSCY SĄ/MAJĄ BYĆ RÓWNO TRAKTOWANI BEZ WYJĄTKÓW I ZNAJOMOŚCI I AKTUALNIE POSIADANEGO STATUTU  NA PORTALU  et.cetera...i bez zbędnego rozwijania się dalej................aaaa i RÓWNO - to znaczy każdy podlega tym samym regułom gry , a moderatorzy są by dopilnować tego nie licząc i czekając na wskazanie.............bez przymykania OKA na ........... ;)

nic dodac nic ując ... ech 

Edited by darek3523

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja powiem tak: Niech sobie zostają, ale trzeba jasno określić po ilu tych punktach następuje BAN i najważniejsza sprawa dotycząca przyznawania ich ,

tak aby nikt nie miał pretensji do nikogo :  WSZYSCY SĄ/MAJĄ BYĆ RÓWNO TRAKTOWANI BEZ WYJĄTKÓW I ZNAJOMOŚCI I AKTUALNIE POSIADANEGO STATUTU  NA PORTALU  et.cetera...i bez zbędnego rozwijania się dalej................aaaa i RÓWNO - to znaczy każdy podlega tym samym regułom gry , a moderatorzy są by dopilnować tego nie licząc i czekając na wskazanie.............bez przymykania OKA na ........... ;)

 

i tak oto Mariusz postuluje sprawiedliwość, proste... pozornie, bo definicji ci wiele, ta zaproponowana przez Mariusza ciąży ku Ulpianowskiej czyli... Iustitia est constans et perpetua voluntas ius suum cuique tribuere (sprawiedliwość jest stałą i niezmienną wolą przyznania każdemu należnego mu prawa) ten miły pogląd nijak się jednak ma do, punktu 5 regulaminu j.pl : "Przestrzegaj regulaminów obowiązujących na forum oraz zaleceń administratora lub moderatorów. Pamiętaj, że ostateczne interpretacje należą do nich. Wypowiedzi naruszające zasady mogą być usuwane a uporczywe naruszanie zasad obowiązujących na jerkbait.pl może oznaczać usunięcie z grona Użytkowników."

 

Tu na j.pl jest i będzie tylko j.pl czyli wola i moc j.pl. Wyraźnie to widać w treści ww. zapisu... prostymi słowy mówi on, że tu nie ma rządów prawa (regulaminu jakby się może tego chciało), tylko rządy administratora lub moderatorów, a kto się nie zgadza niech... 

 

To jest forum należące do pewnego prywatnego podmiotu, a nie do użytkowników, mimo, że ci ostatni są jego bardzo istotną częścią. Tu nie ma demokracji, bo to nie jest dobro wspólne. Główny cel jaki temu przedsięwzięciu przyświeca jest jasny...biznesowy dla właściciela i tu każdy kto stoi z tym celem w sprzeczności jest zbędny. Oczywiście nie zmienia to faktu, że bez tego nie było by tego miejsca, ze stratą dla nas. 

 

Punkty nie są dla korekty użytkowników, tylko dla kontroli i żadnego precyzyjnego regulaminu nie będzie. 

 

Słowem częściowo zgadzam się z Robertem. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie pochwalam  łamania regulaminu tu ustanowionego i nie miałem na myśli wzywanie do bojkotu i rewolucji. Powiem więcej , jestem - ZA !!!!!!!

Ja po prostu chcę "zdrowego" , obiektywnego spojrzenia na niektóre sytuacje. Poza tym nie można postepować na zasadzie "Co wolno wojewodzie to nie ......." jednocześnie  udając że wszyscy są równi oraz wmawiając że wszyscy tworzymy portal i pracujemy na jego wizerunek medialny.

Jeszcze jedno :

Wydaje mi się również że - należy się Nam jakiś posłuch , bo to my wszyscy tworzymy portal i nie zapominajmy że bez Nas pewnie by go nie było.  

To My ,te kilka setek a raczej już TYSIECY!!!!!  użytkowników stanowimy w pewnym sensie o jego istnieniu i jego medialnym życiu , udzielając się raz lepiej raz gorzej bo nie każdy jest - POETĄ .

Oczywiście nic nie ujmując : ZAŁOŻYCIELOM, MODOM ,ADMINISTRATOROM I CAŁEJ RESZCIE ciężkiej pracy i trudu jaki wkładają by zapanować czasami nad "gorejącymi głowami".

BRAWO ZA STWORZENIE PORTALU I JESZCZE RAZ BRAWO :clappinghands:  :clappinghands:  :clappinghands:  :clappinghands:  :clappinghands:  :clappinghands:  :good: ..............................ale proszę pamiętajcie również o NAS ;) .

Edited by miramar69

Share this post


Link to post
Share on other sites

Członkiem (hmmm  :rolleyes: ) jerkbaitowej społeczności jestem niedługo, lecz uważnie obserwuję i czytam posty o tym, jak to rzewniej bywało. Dzisiejsza moderacja to mały pikuś (podobno :)) wobec wcześniejszych poczynań modów, którzy hojną ręką darzyli banami na prawo i lewo. Dziś widzę więcej empatii i wyrozumiałości. A że nie ma "świętych nietykalnych" boleśnie przekonał się niedawno Sławek Oppeln Bronikowski, jeden z userów z baaardzo długim stażem i niewątpliwymi dla barwności portalu zasługami. O co poszło wszyscy chętni mogą przeczytać w tym samym dziale, dwa wątki wcześniej.

 

(...)Główny cel jaki temu przedsięwzięciu przyświeca jest jasny...biznesowy dla właściciela i tu każdy kto stoi z tym celem w sprzeczności jest zbędny. (...)

 

Co do głównego celu, jaki przyświeca przedsięwzięciu "jerkbait.pl" mocno polemizowałbym Adamie z Twoją tezą. Pamiętam wprowadzanie reklam i motywację tego kroku. Portal jest dla nas, dla pasjonatów którzy chcą podzielić się swoją wiedzą, przy okazji podpatrzeć lub dowiedzieć się czegoś nowego. Widzę to na każdym kroku. Gdyby chodziło o biznes, to wystarczyłoby w drobny sposób opodatkować giełdę i pozwolić na wolną amerykankę. Wulgaryzmy, personalne ataki, polityka i religia czy inne kontrowersyjne tematy mają dużą "oglądalność" i przyciągają większą uwagę ( w tym reklamodawców), niż dywagacje nad jakimś kołowrotkiem czy też żyłką. A że koszty prowadzenia portalu są, każdy rozumie. Ten "biznes" to bardziej zwrot kosztów niż życiowy interes. A jeśli "małe co nieco" zostanie (oby!), to zapewniam Cię, że nie z naszą krzywdą B)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Adam ... echhhhh ... rozmarzyłem się .....

 

Woblery z Bielska - Like! :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Członkiem (hmmm :rolleyes: ) jerkbaitowej społeczności jestem niedługo, lecz uważnie obserwuję i czytam posty o tym, jak to rzewniej bywało. Dzisiejsza moderacja to mały pikuś (podobno :)) wobec wcześniejszych poczynań modów, którzy hojną ręką darzyli banami na prawo i lewo. Dziś widzę więcej empatii i wyrozumiałości.

 

także i ja pamiętam te czasy, pamiętam też, że moderatorzy wtedy nie mogli ani ostrzegać, ani blokować, ani banować natomiast pilnowali(śmy) porządku na forum i to byłoby na tyle ... tak wyglądała kiedyś moderacyjna rzeczywistość ... to informacje z pewnego źródła, że tak powiem ;)

co do tematu watku, to o roszczeniowej postawie userów można napisać tomy, ale pozostawmy to filozofom i poetom, najlepiej tym nieśmiertelnym banitom

Share this post


Link to post
Share on other sites

pitt ty lepiej nie kracz...

 

pelnia za nieco ponad tydzien ;)

 

noite.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites

Regulamin nie jest napisany na szczęście po chińsku ;)  - należy go po prostu przeczytać zanim zacznie się działać na forum i uniknie się w ten prosty sposób przypadkowych :(  punktów .

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...