Jump to content
jerkbait.pl - spinning, baitcasting, flyfishing
kingadivers

Szczupaki na jeziorze Trześniowskim (Ciecz)

Recommended Posts

Nie musisz się odnosić, użyj google, tam takich info o Trześniowskim i innych jeziorach trochę jest. A to że nikt z Twoich znajomych nie kłusuje z kuszą.....oficjalnie żaden mąż też nie ma kochanki  :D

Ale to chyba kiepski argument na moją niekorzyść? Bo skoro jest sporo info w necie, to moje niewiele wnosi :). Zgadza się, czy logika mi szwankuje? Odnośnie moich znajomych, to oszczędź sobie takich sugestii. Mówisz o ludziach których nie znasz, to jak to świadczy o Tobie? To retorycznie było, znam odpowiedź. Dla mnie EOT kolego.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie za bardzo rozumiem dlaczego opisywanie zalet wędkarskich danej wody zostało tak skrytykowane.

Im więcej osób na niej łowi to tym więcej wpływa pieniędzy na zagospodarowanie i ochronę tej wody.

Poza tym jeśli by opisać i zachwalić np. 500 łowisk to wtedy presja by się rozłożyła na te 500 a nie tylko to jedno reklamowane.

Dlatego dziwię się, że sprawa dobrych łowisk jest owiana taką tajemnicą :)

Powinno istnieć forum założone przez użytkowników rybackich promujące rybne wody. Tym przynajmniej by zależało na dużej ilości ryb i co za tym idzie dużej ilości wędkarzy.

Share this post


Link to post
Share on other sites

kingadivers@ życie Cię jeszcze nauczy. Kłusole, żywczarze sobie z nimi poradzą. I z np.20 Twoich dużych szczupaków zostanie dwa na określonym obszarze. Owszem wiele miejsc jest z dużymi szczupakami,sumami itd.-ale trzeba być głupcem by samemu zniszczyć sobie wodę i nasyłać hordy barbarzyńców którzy tylko czekają na info gdzie,co i jak...

Może tu tkwi problem kolego. Nie ma czegoś takiego jak MOJA woda, TWOJA miejscówka, MOJE szczupaki. To wszystko to nasze wspólne dobro. Każdy ma takie samo prawo do wody, jeśli użytkuje ją zgodnie z prawem. Zapamiętaj więc dobrze, KAŻDY TAKIE SAMO PRAWO !!! Ty możesz wypuszczać, ktoś inny może zabrać. A czym się różnisz od tej hordy barbarzyńców? Pytam bez złośliwości, ot żeby Cię z nimi nie pomylić nad wodą.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie za bardzo rozumiem dlaczego opisywanie zalet wędkarskich danej wody zostało tak skrytykowane.

Im więcej osób na niej łowi to tym więcej wpływa pieniędzy na zagospodarowanie i ochronę tej wody.

Poza tym jeśli by opisać i zachwalić np. 500 łowisk to wtedy presja by się rozłożyła na te 500 a nie tylko to jedno reklamowane.

Dlatego dziwię się, że sprawa dobrych łowisk jest owiana taką tajemnicą :)

Powinno istnieć forum założone przez użytkowników rybackich promujące rybne wody. Tym przynajmniej by zależało na dużej ilości ryb i co za tym idzie dużej ilości wędkarzy.

I nie zrozumiesz. Smacznego karpia.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ponieważ pomaga 100 dobrym i 100 złym wędkarzom. 

W PL te proporcje wyglądają z goła inaczej. Raczej 1:100, 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Kinga

Jednego nie kumam.

Jak z sympatycznie piszącego i gadającego usera tak sie zagotowałeś i usiłujesz nas wszystkich nawrócić.

 

http://youtu.be/Ax4lGtsTtlw

 

Weź ze zjedź snickersa, bo odnoszę wrażenie, ze nie jesteś sobą...

Po kiego tak dymić o taką pierdołę?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dymić? A co ja takiego zrobiłem? Zadałem grzecznie pytanie, a tu nagonka. Aż się boję co się stanie jak wrzucę we wrześniu zdjęcia tych szczupaków :) Chyba podpiszę, że to z Bałtyku.

Kuba spokojnie, z uwagi na to, że dzień się kończy i wyczerpałem limit czasowy na neta na najbliższy tydzień, kończę tą polemikę. Łączy nas wspólna pasja, więc chciałbym wszystkich uczestników pozdrowić i prawdziwych wędkarzy i tych co zjadają i tych C&R i hipokrytów i paranoików i hordy barbarzyńców i nawet kłusoli, bo to też, w pewnym sensie, pasjonaci :) A jeśli ktoś z Was pojedzie na Trześniowskie i zobaczy na nim japoński trawler, szukający szczupaków, to z przykrością stwierdzam, że to może być efekt mojego wątku, za co z góry przepraszam. Połamania kija koledzy :)

Edited by kingadivers

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ot, tak po prostu.., nasrać na kwiatek (wspólne dobro), i wyczerpawszy "limit na neta", pozdrawiając wszystkich (polityka miłości) - opuścić grono siląc się na dowcip, co za ...

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...