RUDI75 742 Report post Posted November 1, 2013 Strasznie podobają mi się podobają takie szalone kolorki, i wiem że rybciom też. Sam wczoraj popełniłem dwie sztuki w takich kolorkach :) . A Twoje wobki są dla mnie numero uno :D . Rękodzieło pełną................................................... ręką. Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted November 2, 2013 (edited) Dzięki Rudi75 :) .......................... Płoteczki już po malowane, jakieś pojedynki karasi w folii i kilka okonków również na ukończeniu. Jeszcze kilka warstw lakieru, kontrola pływalności i pojadą w świat [attachment=137884:IMG_0004.jpg] Edited November 2, 2013 by joker Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted November 2, 2013 (edited) Zauważyłem, że łatwo zanudzić tutaj tymi sami wzorami ;) Zatem trzeba czasem coś popsuć by odnaleźć możliwości barwne dla dekoracji w przyszłości. Nie wygląda to najlepiej, ale kierunek jest. Następne powinny być już ok. Brudny Harry i klasyczny niebieski pasiak w różnym doświetleniu. Obydwa na korpusie Ronin 80. [attachment=137930:IMG_0004.jpg] [attachment=137931:IMG_0005.jpg] [attachment=137932:IMG_0001.jpg] Dekoracja: folie, farby od Pietro82, akryle, pędzle i gąbka :) Edited November 2, 2013 by joker Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted November 3, 2013 [attachment=137959:PB033686.JPG] Wyskoczyłem na godzinkę po rzucać żeby mózg przewietrzyć. Widoczny na zdjęciu Ronin wzdręga, jedyna w takim kolorze jaką miałem, bo trzymam po jednym z udanych zestawień barwnych do powielenia, została na dnie jeziora. Żebym urwał to trudno, zdarza się, chociaż na tej plaży to raczej trudno. Tylko, że ostatnio nabyte pi,pi,pi, przypony pi,pi,pi mają pi,pi,pi agrafki, które się pi,pi,pi rozpinają. W połowie drogi w trakcie prowadzenia spadł na dno. pi,pi,pi,pi.... :angry: Share this post Link to post Share on other sites
Melanzyk 8,858 Report post Posted November 3, 2013 Bo na szczupaki to tylko morski spinwal na własnoręcznym przyponie! i przynajmniej wiesz, że jak coś poszło nie tak to twoja wina :) Pozdro! Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted November 3, 2013 Macieju masz całkowitą racę. Czasami można kupić dobry przypon z kiepskimi agrafkami i wtedy przekładam właśnie na Spinwale. Tu miałem zrobić to samo i nie zrobiłem, bo to tylko na godzinkę. A jak bym miał kabana, to był by dopiero płacz i zgrzytanie zębów. :) Przy okazji z jakiego materiału robisz przypony? Share this post Link to post Share on other sites
woblery z Bielska 15,437 Report post Posted November 3, 2013 Oj Robert, Robert... Żeby to jakiś początkujący, to bym zrozumiał, ale Ty!? "Czasami można kupić dobry przypon z kiepskimi agrafkami" - jak chcesz mieć dobry przypon, to go sobie robisz sam. Ja kupuję w zwojach po 10 metrów i tnę na odcinki po 50-70 cm. Przy zaklinowaniu się przynęty między kamieniami jestem w stanie odstrzelić (uwolnić) przynętę. Przy krótszym przyponie bardzo często plecionka się przecierała już przy pierwszej próbie. Zakładam krętliki i agrafki o mocy adekwatnej do plecionki (żyłki), na którą zamierzam łowić i nigdy nie mam wypadku, by to stalówka/krętlik/agrafka "puściła". Aha, tak jak Maciek, w pewnym momencie przeszedłem na Spinwal'e i się ich trzymam :) Poza głowacicami, na które mam te specjalne zapinki ;) Share this post Link to post Share on other sites
martek 248 Report post Posted November 3, 2013 (edited) Robert u mnie jest jeszcze jeden "prototyp" wzdręgi ;) rzekłbym jedyny na świecie :P Moge wypożyczyć :D,ale to "nie są tanie rzeczy" ;) ............żart oczywiście :D Edited November 3, 2013 by martek Share this post Link to post Share on other sites
Krystekwolf 606 Report post Posted November 3, 2013 PB033686.JPG Wyskoczyłem na godzinkę po rzucać żeby mózg przewietrzyć. Widoczny na zdjęciu Ronin wzdręga, jedyna w takim kolorze jaką miałem, bo trzymam po jednym z udanych zestawień barwnych do powielenia, została na dnie jeziora. Żebym urwał to trudno, zdarza się, chociaż na tej plaży to raczej trudno. Tylko, że ostatnio nabyte pi,pi,pi, przypony pi,pi,pi mają pi,pi,pi agrafki, które się pi,pi,pi rozpinają. W połowie drogi w trakcie prowadzenia spadł na dno. pi,pi,pi,pi.... :angry: Robert, a daleko rzuciłeś ,mam kolegę nurka(dobrego) może by odzyskał ale dla mnie ,hi hi hi.Jak rzucałeś w stronę w którą skierowana jest fota (tam jest mój pomost) jest tam kilka karczków na dnie .Z drugiej strony tego cypelka wyjąłem okonka 47cm w zeszłym roku,na sliderka 7 . Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted November 3, 2013 Robert u mnie jest jeszcze jeden "prototyp" wzdręgi ;) rzekłbym jedyny na świecie :P Moge wypożyczyć :D,ale to "nie są tanie rzeczy" ;) ............żart oczywiście :D Pamiętam Martek jakby co :) Były trzy wtedy zrobione. Jeden jet u ciebie, jeden w Kanadzie, a mój na dnie Sobótki na głównej plaży. Dzisiaj pływali "Morsy", ciepło jak w lato, a oni pływali ;) Tylko, że w innej części jeziorka, bo bym któregoś poprosił by dał nura :D Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted November 3, 2013 Robert, a daleko rzuciłeś ,mam kolegę nurka(dobrego) może by odzyskał ale dla mnie ,hi hi hi.Jak rzucałeś w stronę w którą skierowana jest fota (tam jest mój pomost) jest tam kilka karczków na dnie .Z drugiej strony tego cypelka wyjąłem okonka 47cm w zeszłym roku,na sliderka 7 . Stałem z prawej strony plaży i rzuciłem w stronę wzgórza lekko po skosie. Odpiął się jakieś 20m od brzegu. Woda jest kryształ, tam nie jest już głęboko i zielsko opadło. Sam myślałem, żeby przy flaucie i słoneczku po pływać pontonem, to może bym go wypatrzył, bo świecić się będzie od tego złota na nim :D [attachment=138062:sobotka.JPG] Share this post Link to post Share on other sites
Krystekwolf 606 Report post Posted November 3, 2013 (edited) Stałem z prawej strony plaży i rzuciłem w stronę wzgórza lekko po skosie. Odpiął się jakieś 20m od brzegu. Woda jest kryształ, tam nie jest już głęboko i zielsko opadło. Sam myślałem, żeby przy flaucie i słoneczku po pływać pontonem, to może bym go wypatrzył, bo świecić się będzie od tego złota na nim :D sobotka.JPG Pojutrze idę po niego he he he,poszedłbym jutro ale pracuję :lol: . Jak go nie wyłowisz to wrzucę fotę,chyba że ktoś z forum zakosi szybciej -(lokalizacja -Płock) Jak byś założył woderki i rzucał trochę w stronę Mariawitów jest szansa na potworka ,często się kręcą niedaleko brzegu. Piękne kanty tam są-w 2004 ciachnąłem tam właśnie z brzegu 113 cm ,dwa tygodnie przed urodzinami córy. Pływa dalej -prawdopodobnie bo jak by ktoś takiego cyknął to by się raczej pochwalił u Leszka czy u Bartka,więc jest szansa na powtórkę . Edited November 3, 2013 by Krystekwolf Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted November 3, 2013 Warto go mieć bo tak naprawdę to unikat, raz złowił już szczupaka, dwa, każdy bok ma odciśniętą inną fakturę łuski. :) Share this post Link to post Share on other sites
Krystekwolf 606 Report post Posted November 3, 2013 Pojutrze po niego idę :) ,choć po Twoim namiarze nie wiem czy warto.Będą czesać jutro grabiami w tym miejscu :lol: . Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted November 3, 2013 Piękne kanty tam są Mnie akurat nie musisz opowiadać o dnie sobótki, bo od 35-tu lat w niej łowię. To taka perełka w naszym mieście, która bez żadnych zarybień i ochrony dała nie jednemu życiową rybę. Tam jeszcze jest sum, który mnie kiedyś po ciemku na pontonie wystraszył tak, że nie rzucałem dopóki się nie rozwidniło :lol: Przy okazji. Dzisiaj przed południem była łódka, ponton i dwóch na brzegu spinning oraz cztery osoby na brzegu - żywiec. Jak tam te ryby dorastają do rekordowych rozmiarów to ja nie wiem, czary chyba :) Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted November 3, 2013 Pojutrze po niego idę :) ,choć po Twoim namiarze nie wiem czy warto.Będą czesać jutro grabiami w tym miejscu :lol: . cieszyłbym się gdyby ktoś go sobie wyłowił, bo szlak mnie trafia, że tak straciłem przynętę. Share this post Link to post Share on other sites
Krystekwolf 606 Report post Posted November 3, 2013 (edited) To żeby było śmieszniej , tydzień wcześniej ja tak samo straciłem slidera ,pękł krętlik :o niestety.Nie wiem czy był wadliwy czy przeciążony targaniem szczupłych,trochę tego przerzuciłem w swoim czasie.Tyle że mój jest daaaaaaaaaaaleeeeeeeekoooooo od brzegu ,mimo że był strasznie pogryziony to mi go szkoda. Wezmę jakiegoś z pod sklepu na K. lub G. i dam parę złotych niech szuka :lol: na nagusa ,znaczy bez woderów .Jak nie da rady to sam poszukam. Choć znam dwóch morsów z Płocka w tym jeden dobry znajomy,może pomoże :D . Wobek fajny to pokusa jest. Wolę kupywać ale jak nie ma innej możliwości ;) :P :D :lol: Edited November 3, 2013 by Krystekwolf Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted November 3, 2013 Krystian, ja się muszę w końcu z tobą na stocznię umówić, bo sam tam łódki nie mam, a do szczupłych to ja tam wolę z pływadła niż z brzegu :) Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted November 3, 2013 Oj Robert, Robert... Żeby to jakiś początkujący, to bym zrozumiał, ale Ty!? "Czasami można kupić dobry przypon z kiepskimi agrafkami" - jak chcesz mieć dobry przypon, to go sobie robisz sam. Ja kupuję w zwojach po 10 metrów i tnę na odcinki po 50-70 cm. Przy zaklinowaniu się przynęty między kamieniami jestem w stanie odstrzelić (uwolnić) przynętę. Przy krótszym przyponie bardzo często plecionka się przecierała już przy pierwszej próbie. Zakładam krętliki i agrafki o mocy adekwatnej do plecionki (żyłki), na którą zamierzam łowić i nigdy nie mam wypadku, by to stalówka/krętlik/agrafka "puściła". Aha, tak jak Maciek, w pewnym momencie przeszedłem na Spinwal'e i się ich trzymam :) Poza głowacicami, na które mam te specjalne zapinki ;) Też robię sobie przypony z różnych linek, ale akurat pod jerki, takie sztywniejsze to kupuję jak do tej pory. Jedynie zmieniam "osprzęt" przy tych drutach na sprawdzony. Tym razem z lenistwa nie poprawiłem przed wyjściem nad wodę i rezultat śmieszno-żałosny. Share this post Link to post Share on other sites
Krystekwolf 606 Report post Posted November 3, 2013 Ja łajbę trzymam w Morce ale to nie przeszkadza tam wpłynąć ;) max 1minutka ,he he he he. Jest tam trochę szczupłych ale okonie ............. tylko nie zawsze jedzą ,he he.Ja na szczupłe mam lepszy zbiornik tylko zarośnięty w tym roku,strasznie. Jak pokazałem zdjęcia okoni z telefonu u Leszka z tego zbiornika to chcieli mnie przekupić żebym ich zabrał, tam jak kogoś nie znają to strzelają . Tam zabieram tylko brata :ph34r: ale porządny chłopak jesteś to i Ciebie wezmę . Ps. Marek Słupecki wie gdzie to jest,trochę w środku, a trochę na zewnątrz. Share this post Link to post Share on other sites
RUDI75 742 Report post Posted November 4, 2013 Żeby nie było, że moja wyobraźnia ma jakąś szansę z dziełami natury. To co jestem w stanie wymyślić, typu "czachy", jest jedynie ziarnkiem pisku na dnie oceanu. Bezkres przepięknej natury jest cudowny i warto z tego korzystać. Moja adaptacja na modelu Fario 5 joker_fario_5.jpg A co to za odmiana pstrąga? Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted November 4, 2013 A co to za odmiana pstrąga? To odmiana rainbow trut z Alaski, czasami nazywany Red Stripe. Poniżej forma dorosła, ja maluję młodzież :) [attachment=138175:Red-Stripe-Rainbow-Trout.jpg] Share this post Link to post Share on other sites
RUDI75 742 Report post Posted November 4, 2013 Ten dorosły też super. Ja pozwoliłem sobie popełnić kilka takich młodzików tylko aero, nie dorównują Twoim ale dają radę. A nie masz czasem fotek różnych odmian pstrągów, zarówno młodzieży jak i dorosłych. Malutki lipień też by się przydał. Postaram się tego dużego z foto machnąć. 19 listopada wracam do pracy to Robercie ogarnę temat dla Ciebie. :D Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted November 4, 2013 Za godzinkę będę słał info na priv do kilku osób. Od jutra wreszcie 110 i 125, oraz uzupełnienie 80 bo zbrakło. W tej partii jest mix szybkości opadania, a to za sprawą kilku osób, które wyraźnie dawały mi znak, że wolałby nieco inaczej. Uległem, chociaż wiem, że niepotrzebnie, ponieważ bez wcześniejszego obławiania moim "standardem" Ronina 80, to trochę strzelanie na ślepo. To raz, a dwa, na wiosnę dam wszystkim tym, którzy łowią płycej, model który pokochacie. Dlatego nie jestem skory do kombinacji z balastem Ronina. [attachment=138176:shot.jpg] Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted November 4, 2013 Ten dorosły też super. Ja pozwoliłem sobie popełnić kilka takich młodzików tylko aero, nie dorównują Twoim ale dają radę. A nie masz czasem fotek różnych odmian pstrągów, zarówno młodzieży jak i dorosłych. Malutki lipień też by się przydał. Postaram się tego dużego z foto machnąć. 19 listopada wracam do pracy to Robercie ogarnę temat dla Ciebie. :D Szukam od czasu do czasu zdjęć w sieci i mam na to taki folder na pulpicie pt: zdjęcia ryb. To taka baza pomysłów. Polecam założyć taki własny folder i zbierać zdjęcia tego, czego jeszcze nikt nie namalował. Zobacz jak to świetnie działa. Ostatnio Kielo pomalował strzeble z białą kropką i już co najmniej u trzech osób widziałem takie kropki na ich strzeblach. I o to właśnie Rudi chodzi ;) Share this post Link to post Share on other sites