Melanzyk 8,858 Report post Posted March 22, 2016 Może w końcu i ja się wezmę za coś boleniowego, tak mi w tym tygodniu z @Muddlerem podnieśliście ciśnienie swoimi konstrukcjami :D Te wepster odczep się Pan od boleniowek :) jakbyś nie miał ważniejszych rzeczy do roboty :D Pozdr M Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted March 22, 2016 W powyższej dyskusji widać różnice w preferencjach łowieckich, co jest naturalne pośród wędkarzy. :) Po pokazaniu na filmach dwóch różnych trybów "pracy" Krysto pisali do mnie zwolennicy jednej jak i drugiej. Bo z woblerami już tak jest, że jednemu będzie jakiś model pasował i będzie na niego łowić ryby, a inny nawet na niego nie spojrzy. Temat to równie ciekawy jak i obszerny, i nie czas i miejsce by o nim. W kwestii nowych konstrukcji Jokera na ten sezon. Zacznę od tego, że Nurt 55 nie jest stricte boleniowy, co zresztą zdążył udowodnić na wodzie pstrągowej. To bardzo wszechstronny woblerek o szerokim spektrum zastosowań i kto wie, czy nie pewnego rodzaju uniwersał na wiele wód w warstwie wody do metra głębokości. Zarówno na rzekach, jak i jeziorach. Bo kto mi powie, że okoń bijący pod powierzchnią wody w stado słonecznicy, czy uklei nie zainteresuje się nim :) Po powrocie ze Szwecji pokażę wam większego 7,5cm, a ten już bardziej pod bolenia, czy sandacza. Może z czasem pójdzie jeszcze dłuższy zobaczymy. Zrobiłem nawet testowo mocarną kolubrynę +30g o słusznych gabarytach, jednak opór jaki stawia w wodzie jest zbyt duży jak dla mnie i na mocnym rzecznym uciągu zamęczył by wędkarza, a nie o to chodzi w łowieniu ryb. Co do Krysto, to zrobiłem dwie wersje cięższe, jedna z nich nawet bardzo ciężka i bez żalu odłożyłem je na bok. Nie będzie Krysto w innej masie. Jeżeli zrobię czego nie wykluczam, ciężką dalekosiężną boleniówkę, to będzie to przynęta z inną nazwą. Najmocniejszą stroną Krysto według mnie jest szybki start przy niewielkich prędkościach. W porównaniu z Trillem, Kristo jest jak Ferrari, a Trill jak Mercedes. Drugim plusem jest to, że można wzmocnić błyski boków, więc mając dwa Krysto można jednego z nich zmodyfikować do własnych preferencji. Trzecim plusem jest możliwość poszarpywania, co w przypadku wielu "pocisków" jest niemożliwe by poszarpując uzyskać atrakcyjne zaburzenia pracy po torze prostym. Wracając do najmocniejszej strony. W płytkich łowiskach, na przykład na szerokich śród-rzecznych piaszczystych blatach, jakich na Wiśle nie brakuje, można często siadać nim na dnie i imitować startującą z dna rybę. Nie jestem łowcą boleni, do tego mi daleko, jednak parę lat temu na Wiśle powyżej Wyszogrodu udało mi się łowić z sukcesem bolenie na piaszczystej przykosie właśnie w ten sposób. Po prostu rzucałem przynętę powyżej kantu na piaszczysty blat i czekałem na pojawienie się bolenia, który cyklicznie zaganiał z dołka ukleje pod krawędź. Brania następowały po stracie przynęty z dna i były bardzo widowiskowe z uwagi na płytką wodę. Nie były to kolosy, jednak zabawa była przednia. Natomiast jeśli chodzi o oszczędną pracę, to muszę wam powiedzieć, że kiedy robiłem wywiad na temat przynęt boleniowych, a było to dwa lata temu, powiedziało mi kilka osób, że bardzo często łowi się bolenie na woblery, których praca jest niezauważalna. Wtedy własnie pomyślałem, że do takiej pracy nie potrzeba robić sterowca, a bez-stera i wystrugałem Komę. [attachment=308474:Komy.jpg] Nie poszło ich zbyt wiele do wędkarzy w zeszłym roku, ale ilość pozytywnych informacji zwrotnych jakie otrzymałem plus złowione ryby, utwierdziło mnie w przekonaniu, że była to dobra decyzja. Amok, Koma, Krysto, Nurt. Chyba starczy pod bolenia póki co. Jest jeszcze tyle projektów na inne ryby. Do wyprawy na Szwecję dokończę jednego z nich, a potem przerwa z nowościami. Od połowy maja zapraszam z zamówieniami, będę wtedy miał wolne ręce :) Share this post Link to post Share on other sites
spinnerman 9,064 Report post Posted March 23, 2016 Robert, masz może filmik z pracą Komy? Od jesieni siedzę nad boleniowym wertykalem i praca wciąż mnie nie zadowala. O ile pod sandacza była by już ok. to pod bolka nie koniecznie ;) Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted March 23, 2016 (edited) Mam ale słabo widać. Przy okazji nakręcę jeszcze raz . Tu mniejszy 7,5cm https://youtu.be/CRIlEcgvoh8 Edited March 23, 2016 by joker Share this post Link to post Share on other sites
spinnerman 9,064 Report post Posted March 23, 2016 Ciekawa praca. Ja jednak zmierzam do uzyskania drobniutkiej,gęstej amplitudy. Takiego swoistego mrowienia ale wyczuwalnego w dolniku. Pozwoli to na bardzo dobrą kontrolę przynęty, nawet przy głębokim prowadzeniu. I jestem na dobrej drodze :))))))) Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted March 24, 2016 To musisz uzyskać drgania a'la cykada by czuć taką przynętę na dolniku :) Share this post Link to post Share on other sites
spinnerman 9,064 Report post Posted March 24, 2016 Dokładnie. Niestety są pewne granice odchudzania korpusu ;) Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted March 24, 2016 KOMA ma więcej wspólnego z woblerem sterowym jeśli chodzi o pracę, niż z woblerem wertykalnym. Takie było założenie. Share this post Link to post Share on other sites
siwypike 1,044 Report post Posted March 24, 2016 Paczuszka z niespodzianką dotarła dzisiaj do mego domku. Serdecznie dziękuję Robercie. Woblerki jak zwykle klasa. Dopracowane w każdym szczególe. Teraz pozostaje tylko czekać na rozpoczęcie sezonu by je ochrzcić. ;) Share this post Link to post Share on other sites
ezehiel 4,670 Report post Posted March 24, 2016 A do mnie nie ; ( Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted March 25, 2016 Kochani Wesołych Świąt, czas na zasłużoną przerwę o szklanych ekranów. W tym roku nie było czasu na nową pisankę. Zatem powtórka z rozrywki. :) [sharedmedia=core:attachments:167308] Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted April 3, 2016 Rzutem na taśmę, że tak powiem, przynęta na Konkurs wiosenny - zabawna wersja przynęty. O mały włos nic by z tego nie wyszło. Pomysł był na nieco inną przynętę, jednak okazało się, że rzeźbiarz ze mnie marny i po dwóch próbach poległem. Nic to, kiedyś i tamten projekt wykonam. Tym czasem żaba, która... no właśnie... już po godach i zrobiła sobie relaks na tafli wody. [attachment=311469:_MG_0757.JPG] [attachment=311471:_MG_0761.JPG] [attachment=311470:_MG_0760.JPG] Jak pracuje. O tym jutro, kiedy sprawdzę ją na pobliskim jeziorku :D Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted April 3, 2016 (edited) Dane techniczne zrelaksowanej żaby. Korpus lipowy o długości 7cm, z silikonami ponad 10cm. Twistery wymienne, w nogach sprężynki do nakręcania gumek, by można kończyny wymieniać. :D Kotwica nr4, waga około 12g. Pozycja na wodzie, praca oraz lotność, jutro. W tle Rio do kompletów jaziowo-kleniowych. W oczekiwaniu na stery świrują za kijanki :D Edited April 3, 2016 by joker Share this post Link to post Share on other sites
logun74 446 Report post Posted April 3, 2016 Żaba jak się patrzy - niezła balanga była , będzie ostra konkurencja , ale najważniejszy jest cel na jaki idą przynęty- Pozdrawiam Tomek Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted April 3, 2016 Żaba jak się patrzy - niezła balanga była , będzie ostra konkurencja , ale najważniejszy jest cel na jaki idą przynęty- Pozdrawiam Tomek Twój Chiński smok rozwalił mnie ilością użytych materiałów. Chylę czoła. A konkurencja jest naprawdę wyjątkowo dobra. Wepster odwalił hiciora w gumofilcach :) Share this post Link to post Share on other sites
sebson 1,430 Report post Posted April 3, 2016 Mocno wyluzowana ta żabcia :D Super Share this post Link to post Share on other sites
Kamil G 1,251 Report post Posted April 3, 2016 Świetny żabol! Pływającego na plecach żaby to jeszcze nie spotkałem :) Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted April 4, 2016 (edited) Do jakiej grupy przynęt zaliczyć Relaxed frog? Do popperów :) Zainstalowane dość spore i sztywna-we twistery po krótkich szarpnięciach, które są najatrakcyjniejsze, spieniają wodę, a smugi bąbli za żabą są niezwykle interesujące. Szarpana kijem w dół ma tendencję do płytkich nurków głową, szarpana wertykalnie, jest klasycznym popperem. Zmiana twisterowych kończyn na cieńsze i bardziej miękkie powoduje skręcanie żaby na boki. Po prostu zainstalowane twistery - widoczne na zdjęciu - ograniczają możliwość skrętu, chociaż i z nimi potrafi skoczyć niemrawo w bok. Przynęta lotna i nawet kotwica zbytnio nie łapie silikonu, co cieszy. Więc tak ad hoc wyszła przy okazji powierzchniowa przynęta użytkowa :) W pozycji spoczynkowej nogi ma znużone, czysty relaks :D [attachment=311795:relaxed frog (1).JPG] Edited April 4, 2016 by joker Share this post Link to post Share on other sites
Pride 5,668 Report post Posted April 4, 2016 Na ostatnim foto trzyma łapki w taki sposób jakby trzeba jej było trumnę wyskrobać :D Pomysł bardzo ciekawy, realizacja kapitalna ;) Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted April 4, 2016 Drugi ukończony model do mini serii to ONE. Na zdjęciu set poza kompletowy. [attachment=311802:mot.JPG] W zestawach będzie w kolorze, który jest równie oryginalny jak sama przynęta, czyli Magic. Na krótkim filmie jeden z nich. https://youtu.be/c4gh5hMXHDs Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted April 5, 2016 (edited) ...a więc One gotowe. [attachment=311890:one magic (1).JPG] Rio czekają na ostatni montaż, [attachment=311891:rio (1).JPG] Fario przed ustawieniem, [attachment=311892:rio (2).JPG] oraz Beatle. [attachment=311893:żuki.JPG] Edited April 5, 2016 by joker Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted April 5, 2016 Prawie ukończone dodatkowe Nurty plus DR Fario na prośbę. [attachment=311894:les.JPG] Pomału odświeżam 150mm Fario bo będą potrzebne lada moment. Staruchy po tuningu jadą ze mną do Szwecji :) [attachment=311895:fario150.JPG] Dwa kolejne modele do zestawu już we wiórach. [attachment=311896:dalej.JPG] Osiemnaście i pół centymetrowe Cannibale szczerzą mordę przed majowym wyjazdem. [attachment=311903:zander (1).JPG] Share this post Link to post Share on other sites
joker 5,503 Report post Posted April 5, 2016 Portrecik sandałka jeszcze nie pogryzionego, bo okazji nie było dla niego. [attachment=311904:zander (2).jpg] [attachment=311905:zander head1.jpg] Share this post Link to post Share on other sites
Kamil G 1,251 Report post Posted April 5, 2016 Wszystkie super, ale One w złoto-niebieskim kolorze prześliczne :wub: Share this post Link to post Share on other sites
ezehiel 4,670 Report post Posted April 5, 2016 150 HURAAAAA!!!! Share this post Link to post Share on other sites
