Jump to content
jerkbait.pl - spinning, baitcasting, flyfishing
joker

Joker - historia przynęt Roberta Ciarki

Recommended Posts

ładne,ładne...ten tułów to mi troszeczkę czyjeś przynęty tego typu przypomina ;)

 

Czyje, bo nie mam skojarzeń, lub nie znam ?

Są ślizgacze z powiększoną głową, ale czy z szerokim karkiem też :)

Edited by joker

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dzisiaj testowałem kolejne białe kruki z nowym typem balastu. Jedenastki F i S, oraz takie same Ósemki. Sukces. Tylko 11F stroi fochy jak zawsze zresztą  ale ja poskromię tą złośnicę  :D

Za to naturalna Ósemka, tym razem nie będę skromny, ociera się się o światowy hit.  B)  Walczyłem długo z Jedenastką F, a ta Ósemka była odłożona. Dopiero teraz, gdy zacząłem wdrażać koncepcję "Lead-free" podjąłem kolejną próbę. Po tej zmianie balastu i korekcie środka ciężkości to klękajcie narody. Ciekawe, który pierwszy "odlewnik" skopiuje Jokery :D

 

Prezentacja jak w stajniach samochodowych przed targami w Detroit. Gołe "blachy" bez ujawniania znaków szczególnych.  ;)

 

[attachment=128953:białe_kruki 002.jpg]

Share this post


Link to post
Share on other sites

Czyje, bo nie mam skojarzeń, lub nie znam ?

Są ślizgacze z powiększoną głową, ale czy z szerokim karkiem też :)

mają tułów podobny do moich jerków ,ale nie szykuje pozwu :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

mają tułów podobny do moich jerków ,ale nie szykuje pozwu :)

 

Marzyciel, chciał byś mieć tak ładnego jerka jak mój  :D

Share this post


Link to post
Share on other sites

"Samochwała w kącie stała..............." :lol:

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zaraz zaszalałem, chociaż i mnie się bardzo podobają, a i szczupłym też. 

Po południu wskoczyłem na rowerek i pognałem na jezioro Górskie. Woda trącona, tłumy na wodzie jak na deptaku w Ciechocinku, flaszki po piwach unoszą się w pobliżu brzegu na wodzie co kilka metrów, ale co tam. Celem, poza rekreacyjnym wypadem rowerem było obłowienie "białych kruków". No i ta nowa Ósemka w wersji natural-jerk, wyporność określam na suspending plus została zaatakowana skutecznie i szczupły wyjechał na białym jak mleko prototypie :) Potem obrzucałem wzdręgę 8S i był strzał, którego nie zaciąłem. Zatem maluchy, bo 8cm to maluch w kategorii - pike, są wybitnie skuteczne. 

 

Nawet próbowałem jakiś film nakręcić, ale helo, jak to zrobić jedną ręką? Jerka na wodzie stojącej? Coś nakręciłem, tylko boję się to wgrać do kompa i przejrzeć. 

 

Natomiast dołożenie głowy i karku do mojej "Jedenastki" nie jest takie fajne dla konstrukcji. Dla oka o tak! Jednak więcej materiału, to większa wyporność, a to oznacza większą masę całkowitą tego modelu i zmianę środka ciężkości! W tych okolicznościach marzenie o 40g przy 11cm w akcji sinking fast legło w gruzach. Coś za coś. Atrakcyjny wygląd zwiększy masę do...? Może stanie na 47g z kotwicami Owner BCX nr1. Nadal z tym walczę, bo bez tego grubego łba jest już super i nie ma ołowiu. Rozważam jeszcze jedną opcję, która mogła by mi pozwolić (być może) na zmniejszenie masy całkowitej, a mianowicie zmniejszenie wyporności lipy. Już to robiłem z małymi sterowcami i przeprowadzę jedną próbę z korpusem 11cm.

To jest istotny eksperyment dla mnie, bo pozostałe modele też by ładniej wyglądały z grubszą głową. jednak ten wzrost wagi mnie nie podnieca. Co prawda przy 8cm pewnie by dużo nie doszło do tych 21g, ale dla 128mm z przeznaczeniem na łowiska bardzo głębokie...

Jak zmieszczę się poniżej 70g to będzie super. 

 

Te jerki wyciskają ze mnie siódme poty, ale zawsze tak jest jak chcemy zrobić coś czego jeszcze nie ma.  :ph34r:

Edited by joker

Share this post


Link to post
Share on other sites

maluchy, bo 8cm to maluch w kategorii - pike, są wybitnie skuteczne.

 

Są, są :) Co prawda jeszcze ryby z wodą na Ronina nie wyjąłem, ale 8mka już zębiskami poorana. To dobrze wróży.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Robert zrób mi takiego Ronina 8 cm,w wersji okoń :P ,to Ci pokażę do czego zębate mogą doprowadzić przynętę :blink: .

Jacek Wargocki sprzedał mi wobka w  wykonaniu łokonia ,tak na niego patrzyłem ,ale po pierwszym łowieniu :o ,powiem tak.... jedzą tylko jego.

Na razie tylko 80 cm ,ale idzie jesień .

Share this post


Link to post
Share on other sites

Od pewnego czasu łowię głównie na imitację okoni i nie mogę się nadziwić, o ile bardziej esoxom muszą smakować te kolczaste piękności, względem np. płoci czy leszczy, skoro nawet zbrojenie okoni nie jest w stanie zniechęcić zębatych ;) 

 

Swoją drogą, być może to przypadek, ale.... właśnie doszedłem do pewnej konkluzji - szczupak, w przypadku nieudanego (dla nas) ataku i ukłucia hakiem, prędzej ponowi i pacnie w okonia właśnie, niż w inne kolorki. Nie trudno stwierdzić dlaczego  :lol: 

Share this post


Link to post
Share on other sites

(...)Rozważam jeszcze jedną opcję, która mogła by mi pozwolić (być może) na zmniejszenie masy całkowitej, a mianowicie zmniejszenie wyporności lipy. Już to robiłem z małymi sterowcami i przeprowadzę jedną próbę z korpusem 11cm.(...)

Rozumiem Robercie, że wprowadzasz korektę do prawa Archimedesa? ;)

Twoja przygoda z białymi korpusami nie jest zaskoczeniem. Biały to bardzo łowny kolor, choć z jakiś powodów w woblerach jest mocno "niehandlowy". Dziwne. Białe gumy są "cacy", a białe wobki "be" :D

Rzeźba Twoich jerków jest  :wub:

Share this post


Link to post
Share on other sites

Rozumiem Robercie, że wprowadzasz korektę do prawa Archimedesa? ;)

 

Prawie  :D Jednak rewolucji w fizyce nie będzie  :lol:

Share this post


Link to post
Share on other sites

Robert zrób mi takiego Ronina 8 cm,w wersji okoń :P ,to Ci pokażę do czego zębate mogą doprowadzić przynętę :blink: .

 

No będą, będą. Pewnie, że dam znać gdy będzie coś na zbyciu :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ten smuklejszy jerk w wersji suspending plus tak mnie zafascynował swoją pracą, że chyba nadam mu własną nazwę. Ronin został by tylko dla okoniokształtnego, a ten smukły... 

 

Pasuje najbardziej Playful  ;)

Edited by joker

Share this post


Link to post
Share on other sites

Niemal wszystkie jerki pod szczupaki wymagają agresywnego podejścia do wprowadzenia ich w ruch. Mając moje jerki w pudełkach będziecie mieli więcej relaksu i zabawy w poławianiu tych ryb. Aby zrozumieć jak łowi się Ronin-ami, a w szczególności Playful-ami trzeba posłuchać tej muzyki i przypomnieć sobie nad wodą jej rytm, by móc skutecznie łowić moimi jerkami.

 

Buena Vista koledzy

 

https://www.youtube.com/watch?v=Bo6tBlhegHY

Edited by joker

Share this post


Link to post
Share on other sites

Marcinie.

Jeśli łowisz na rippery 3-4 cale z jigiem 5-10g i lubisz prowadzić je niezbyt szybko, trzymając kij szczytówką do góry. Jeśli lubisz prowadzić je w opadzie , podnosząc do góry by znów pozwolić im opaść, to Roninami będziesz łowił tak samo. One jeszcze do tego zrobią coś, czego żadna guma nie potrafi. Będą odskakiwać raz w lewo, raz w prawo, raz w górę, raz w dół, a czasem zawrócą, i będą to robić błyszcząc bokami. Tak możesz łowić Ósemką" do 3,5m. Im głębiej tym możesz wolniej, przez co Ronin na większej głębokości zachowuje się jak "żywiec" :)

A jak ci się znudzi, to szczytówka w dół i szybciej i energiczniej. Możesz nawet samą korbą. Co jeszcze nim można zrobić? Co tylko chcesz. Bo to przynęta dla wędkarzy, którzy nie lubią kręcić mechanicznie korbą prowadząc przynętę.  

Share this post


Link to post
Share on other sites

Film zrobiony tanim Colpixem. Aparat w jednym ręku, wędka w drugim, na końcu zestawu Ronin 11S. Kolejny film z tym modelem będzie już robiony z pomocą kamery i operatora. To później. 

 

Praca wymuszana na krótkim dyszlu, więc nie widać tego, co można z nim zrobić, a mimo to możemy oglądać całkiem sporego żywego okonia. Tempo tonięcia 4s/m, można nim obławiać spokojnie na 5 m i prowadzić go jak dużego 5-6cali rippera. Pozostałe walory dla tego typu przynęt znane.

 

 http://youtu.be/7bE_CIW4j6o

Share this post


Link to post
Share on other sites

Śmiga fajnie ta 11 ,zachowuje się żwawo jak na 11 ,wyszło..... no konkret.

Porównując do pracy tych wcześniejszych jerków, to praca na plus wyszła Robercie.

Edited by Krystekwolf

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wiem, że to kapitalna przynęta i wywróci świat niektórym na temat jerków pod szczupłe. Ci co nie lubią jerków teraz je pokochają, bo wystarczy im spinning wystarczająco sztywny by prowadzić te przynęty. Porządna czterdziestka, typowa w Polsce pod szczupaka wystarczy. U mnie gumy zostaną mocno okrojone. Ronin robi to samo i więcej. Przesadziłem, nie merda ogonkiem ;)

Edited by joker

Share this post


Link to post
Share on other sites

Póki co 41g. Niestety wersja z większą głową i karkiem będzie cięższa, może 47g. To jeszcze jest w dopracowaniu. Mam jeszcze jedną wersję o identycznej pracy około 45g. Jedenastka nadal jest w fazie ustalania ostatecznej bryły. Jak już zacznę nią robić, to nie mam ochoty bawić się w zmiany inne niż design.

 

Byłem dzisiaj u Jacka z wizytą i zapytałem go przy okazji, jakiegoż to łownego okonia masz od niego. Na ten model łowiłem kilka lat temu szczupaki. To niedoceniany przez wędkarzy wobler Bonito. Skuteczny do trola, przynajmniej na stojącej wodzie mi się sprawdził.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Piękna praca. Gratuluję  :) 

Film zrobiony tanim Colpixem. Aparat w jednym ręku, wędka w drugim, na końcu zestawu Ronin 11S. Kolejny film z tym modelem będzie już robiony z pomocą kamery i operatora. To później. 

 

Praca wymuszana na krótkim dyszlu, więc nie widać tego, co można z nim zrobić, a mimo to możemy oglądać całkiem sporego żywego okonia. Tempo tonięcia 4s/m, można nim obławiać spokojnie na 5 m i prowadzić go jak dużego 5-6cali rippera. Pozostałe walory dla tego typu przynęt znane.

 

 http://youtu.be/7bE_CIW4j6o

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...