Jump to content
jerkbait.pl - spinning, baitcasting, flyfishing
"Paweł"

Która pracownia wedkarska , waszym zdaniem .... :)

Recommended Posts

Zakładając wątek chodziło mi o wszystkie opinie te dobre jak  i o te złe. Tak aby każdy nowy forumowicz lub osoba , która zamierza zrobić wędzisko na zamówienie mógł tu wejść i poczytać na temat danej pracowni oraz tego co sobą reprezentuję. Jak na razie skupiamy się na sporach o ART Rodzie, a nie o to mi chodziło.

...

Mam nadzieje , że dla nie których już stało sie jasne jaki miałem pomysł zakładając ten wątek :)

...

Ps. Nie siedzcie przed kompami tylko na ryby a nie będziecie sie tu spierać  :)

najwyrazniej widac, ze nie jest to jasne nawet dla osoby zakladajacej watek ... zwlaszcza czytajac to ostatnie zdanie ... bardzo trudno isc na ryby i rownoczesnie wypisywac opnie o pracowniach, dla kogos, komu nie chce sie przeszukac zasobow forum, dla kogos, kto juz sie na blanki zdecydowal, ale jeszcze wykonawcy nie znalazl, dla kogos, kto najwyazniej woli lizac cukierki przez szybe, chodz drzwi do cukiernika tak niedaleko (bynajmniej mi jest bardzo trudno rownoczesnie lowic i pisac - moze dlatego, ze nie cierpie na rozdwojenie jazni albo inna forme zaburzen)

 

dla scislosc i jak juz ktos wczesniej slusznie zauwazyl: praktycznie kazda, mniej lub bardziej znana, pracownia rodbuildingowa ma juz oddzielny watek na tym podforum, w tych oddzielnych watkach sa zawarte zarowno dobre jak i zle opinie, klientow danych pracowni, w temacie obslugi klienta, i (osobiscie) nie widze najmniejszego sensu otwierania kolejnego watku o wszystkich pracowniach, doswiadczeniach z nimi, i to wszystko zawarte w jednym temacie ... watek o wszystkim i o niczym, czyli kolejny rynsztok idiotyzmu i dygresji ...

 

takie okreslenia, jak: transparencja, przejzystosc, lub latwosc w obsludze sa, z cala pewnoscia, szokujacym novum :)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Tak . Ale trzeba pamiętać że pracownie wędkarskie to raczej warsztaty chałupnicze , nawet nie manufaktury . Poczytajcie i pooglądajcie zdjęcia to uzmysłowicie sobie w jakich warunkach powstają te wędki.
Nie ma tam obrabiarek numerycznych i mierników laserowych , tokarnie robi się z wiertarki na statywie z desek , kleje i lakiery miesza się w słoiku bez odsysania próżniowego a różne elementy robi się na oko.
Chyba nikt z polskich majstrów nie jest też w stanie z tego wyżyć - muszą to traktować jako zajęcie dodatkowe , coś w rodzaju hobby.
Wędka z pracowni może być piękna ale prawie nigdy nie będzie idealna . Ręka zawsze się gdzieś omsknie , oko zawsze czegoś niedostrzeże. Te drobne niedociągnięcia są nierozerwalnie związane z harakterem ręcznej pracy.
Jak ktoś chce mieć wędkę idealną i robioną na zamówienie , powinien ją zamówić w laboratoriach NASA albo jak go nie stać to kupić sobie Megabasa lub Majorcrafta.

Share this post


Link to post
Share on other sites

ja tam mam już dość, nie takie były moje intencje,

ktoś napisał, że oni i tylko ONI, ja ze swojego doświadczenia, że nie koniecznie tylko ONI i wcale ich z błotem nie mieszałem ("generalizowanie oczywiście byłoby dużą przesadą i zakładam, że to odosobniony przypadek, ale skoro mogę nie gorzej uzbroić blank gdzieś indziej"), a tylko napisałem w miarę mojego nie-obiektywizmu jak to wyglądało i tyle.

 

Moja jedna negatywna opinia, na ileś tu pozytywnych i wychodzi, że paprają kij na kiju ? Nie wiem kolego Martin jak Ty to odczytujesz, to bez mojej opinii obraz były bardziej prawdziwy ?

Jak ktoś po jednym negatywie (i to nie takim strasznym) wyrabia sobie ostateczne zdanie, to nic mu nie pomoże :)

 

Pitt rozumiem o co Ci chodzi, ale jawne obrażanie forumowiczów jest delikatnie mówiąc w złym tonie, może po prostu pobanujcie wszystkich młodych, nie ograniętych, nie doświadczonych, czasem może i trochę leniwych i będzie git - jaki jest sens forum samego w sobie ? Może wymieniajcie się opiniami na mail i wtedy nikt Wam głupoty nie napisze i nie będziecie musieli jej czytać

Edited by bazyloss

Share this post


Link to post
Share on other sites

@bazyloss

prosze, wskaz mi, gdzie jest to jawne obrazanie, bo osobistych wycieczek dopatrzec sie nie moge, choc usilnie sie staram ... idac za ciosem, czego mozna sie z przebiegu tego watku dowiedziec, o pracowniach, i jaka decyzje mozna, na podstawie tych informacji, podjac?

Share this post


Link to post
Share on other sites

to, że nie bardzo można to fakt i dlatego napisałem, że Cię rozumiem w tym zakresie, poszło to zupełnie w złym kierunku (pewnie z winy mojego wrodzonego antagonizmu ;) )

 

ale jak piszesz ludziom "czyli kolejny rynsztok idiotyzmu i dygresji", w wątku, w którym się udzielają to wg mnie trudno to inaczej odczytać

 

 

to jak z debatą polityczną w PL, jeszcze 10 lat temu nikt na pewne słownictwo by sobie nie pozwolił, a teraz każdy chlapie i przestaje to wywierać złe wrażenie na ludziach - ale czy dobrze ?

 

dla mnie słowo "rynsztok" ma zdecydowanie pejoratywne znaczenie i używanie go (zwłaszcza w odniesieniu do "twórczości" forumowiczów, a wg mnie w tym kontekście bezpośrednio do nich) jest naganne i właśnie do "rynsztoku" sprowadza konwersację

Edited by bazyloss

Share this post


Link to post
Share on other sites

tylko zwroc uwage, ze ja ustosunkowalem sie do formy i do zawartosci (z grubsza), i jak sam przyznajesz, efekt belkotu jest juz teraz ... a nie do uzytkownikow ... i byc moze jestem czasami zbyt dosadny, ale coz, wolno mi, w koncu to jest forum i kazdy, kto dostanie kopa za to czy tamto domaga sie wolnosci slowa, a ta dziala zawsze w obydwa kierunki

Share this post


Link to post
Share on other sites

wszystko można napisać inaczej i nie pozostawić niepotrzebnego miejsca na wnioski takie jak np. moje :)

 

powtórzę : "to jak z debatą polityczną w PL, jeszcze 10 lat temu nikt na pewne słownictwo by sobie nie pozwolił, a teraz każdy chlapie i przestaje to wywierać złe wrażenie na ludziach - ale czy to dobrze ?"

Edited by bazyloss

Share this post


Link to post
Share on other sites

Każdy, bez wyjątku wątek tego typu kończy się podobnie. Staje się okazją do roztrząsania jakiejś bliżej nieznanej, konkretnej sytuacji. Wątek miał być o pracowniach co jest niemożliwe do skonfrontowania. Chcecie wiedzieć która pracownia jest najlepsza? Niech zbierze się paru gości i zupełnie anonimowo zamówi po kilka wędzisk, w każdej. Potem można by pokusić się o ocenę, zarówno pod względem czysto rzemieślniczo-merytorycznym, jak i ludzkim podejściem do klienta. Będzie to ocena absolutnie subiektywna. 

Edited by Krzysiek_W

Share this post


Link to post
Share on other sites

raz jeszcze, ja osobiscie nie mam nic przeciwko twoim, i innym, cudzym, najchetniej trafnym wnioskom, uwazam niestety za wielka szkode, ze te wnioski sa rozwalone chaotycznie i nieprzejzyscie po x-ilus watkach, pozakladanych z wygody, przez osoby, ktorym nie chce sie przewertowac 30 stron forum ... i tak, mam cos przeciw biciu piany i bezsensownym pisaniu w materii, w ktorej nie ma sie nic (lub niewiele) do powiedzenia, czyli o wszystkim znanej dupie maryni ... dlaczego? poniewaz, aby dostac sie do waznych informacji, jest sie praktycznie skazanym na przeczytanie calej masy szamba i przefitrowania tego bezsensu ... byc moze sa osoby, ktore to lubia, ja do nich nie naleze, nie mam czasu na takie marnotrastwo

Share this post


Link to post
Share on other sites
Polecam Pracownię @Mekamila.
Mam od Kamila wędkę zamawianą przez telefon i maile. Kamil poświęcił mi odpowiednią ilość czasu żeby się zorientować co jest mi potrzebne , zaproponował odpowiedni blank i ekspresowo wykonał. Łowię tą wędką od roku i muszę stwierdzić że dostałem wyrób lepszy niż zakładałem. Kamil nie naciąga klientów na drogie szpeje i preferuje styl utylitarny . Dzięki temu jego wyroby nie są zbyt drogie ( bajery i ozdoby tylko na specjalne zamówienie ). Jest też małe ale ( sorki Kamil ) ,Kamil zapomniał zamontować mi zaczep na przynęty ; ale w związku z tym że wszystko odbyło się na odległość nie zawracałem dupy tylko sam sobie zamontowałem na niciach i kleju do kręcenia muszek.
Jestem na 100% pewien że gdybym osobiście odbierał wędkę , lub odesłał ją do poprawienia nie zapłaciłbym ani złotówki więcej.
Pozdrawiam Kamil.

W trakcie realizacji mam dwie wędki zamówione w FishingArt. Jak na razie jakość kontaktów z p. Zielińskim nie pozostawia nic do życzenia. Faktem jest że na blanki z Nowej Zelandii czeka się okrutnie długo ale zostałem o tym poinformowany przed przyjęciem zamówienia. Pan Krzysztof dopytał mnie o wszystkie szczegóły , w toku ustaleń skorygował nieco moje pierwotne zamówienie i zwrócił uwagę na kilka drobiazgów w moim projekcie. Nie widziałem jeszcze efektów tego zamówienia , ale znając entuzjastyczne opinie kolegów z forum ( szczególnie Andrzeja Stanka który jest perfekcjonistą i estetą ) sąddzę że będę zadowolony.

Na pewno można też polecić pracownię Pana Kawalca z którym przegadałem wiele godzin ale w końcu nie zamówiłem nic bo nie znaleźliśmy odpowiednich blanków w ofercie Pheniksa. Jeszcze nigdy nie spotkałem się ze złą opinią na temat jego wyrobów.
Pan Kawalec proponuje bardzo rozsądne terminy i gwarantuje bardzo osobiste podejście do każdego klienta.

Czy o takie opinie chodzi ?

Share this post


Link to post
Share on other sites

masz rację, ale forum to ludzie, a ludzie to ludzie :) i problem dotyczy każdego forum na świecie

 

jednak nadal podtrzymuję, że można na to wpływać inaczej niż tak dosadnymi stwierdzeniami, co zresztą może odnieść odwrotny skutek

 

my Polacy już sobie sprowadziliśmy na pewien poziom debatę na płaszczyźnie społeczno-politycznej i moim zdaniem nie musimy i nie wolno nam robić tego samego na płaszczyźnie hobbystycznej

 

możesz się nie zgadzać, uważać coś za złe, bezsensowne i nie właściwe, ale można ludzi prostować inaczej i wg mnie bardziej skutecznie

 

kolego Krzysiek_W, stawiane pytanie w sposób "która najlepsza" to wcale wg mnie nie ma sensu i nigdy nie do prawidłowej odpowiedzi, bo takiej nie ma

 

dajmy już spokój, ja tam idę szykować sprzęt na pierwszy wypad pstrągowy i anuluje obserwacje tego wątku, dziekuję, przepraszam i w ogóle

Edited by bazyloss

Share this post


Link to post
Share on other sites

Samwieszkto - brawo, konkretnie, na temat, oczywiście nie obiektywnie (i bardzo dobrze) - pozdrówka

 

bo albo właśnie takie posty albo skasujmy wątek, bo wtedy nie ma sensu i faktycznie lepiej poszukać głębiej (a tam to jest)

Edited by bazyloss

Share this post


Link to post
Share on other sites
Tak . Ale trzeba pamiętać że pracownie wędkarskie to raczej warsztaty chałupnicze , nawet nie manufaktury . Poczytajcie i pooglądajcie zdjęcia to uzmysłowicie sobie w jakich warunkach powstają te wędki.
Nie ma tam obrabiarek numerycznych i mierników laserowych , tokarnie robi się z wiertarki na statywie z desek , kleje i lakiery miesza się w słoiku bez odsysania próżniowego a różne elementy robi się na oko.
Chyba nikt z polskich majstrów nie jest też w stanie z tego wyżyć - muszą to traktować jako zajęcie dodatkowe , coś w rodzaju hobby.......
 

nie wiem czy zdajesz sobie sprawe co mówisz...

nie obrażając nikogo maszyny tylko wspomagaja i nie  mów że nie posiadamy obrabiarek numerycznych czy mierników laserowych, bo i jedno i drugi i wiele innych narzędzi i obrabiarek funkcjonuje w tych niby to chałupniczych warsztatach.

O odsysaniu próżniowym juz nie wspomne bo to podstawa w wielu procesach w których stosuje się żywice i laminaty.

Share this post


Link to post
Share on other sites

@pitt nikt Cie nie zmusza do rozmowy w moim wątku ....Naprawdę , a jeśli chcesz bez sensu komentować , to bardo proszę odpuść i sobie i nam.

 

Zakładając wątek miałem jasno na celu przedstawienie plusów i minusów pracowni ,oraz tego co sobą w danej chwili reprezentują. Poruszyłem kwestię jak widzisz dosyć istotną , coś co interesuję nas jako potencjalnych klientów w/w pracowni.

 

Trochę krzywdząca jest opinia z cyklu "idiotyzm" itp.... odpuść chłopie naprawdę  :)

 

Pozdrawiam

Edited by pablo208

Share this post


Link to post
Share on other sites
@pitt nikt Cie nie zmusza do rozmowy w moim wątku ....Naprawdę , a jeśli chcesz bez sensu komentować , to bardo proszę odpuść i sobie i nam.

 

Zakładając wątek miałem jasno na celu przedstawienie plusów i minusów pracowni ,oraz tego co sobą w danej chwili reprezentują. Poruszyłem kwestię jak widzisz dosyć istotną , coś co interesuję nas jako potencjalnych klientów w/w pracowni.

 

Trochę krzywdząca jest opinia z cyklu "idiotyzm" itp.... odpuść chłopie naprawdę  :)

 

Pozdrawiam

 

Juz pisalem wczesniej, do tego typu spraw masz osobne watki dotyczacej wiekszosci pracowni w polsce.

Po co taki pasztetowy, tasiemcowy, miszmaszowy kolejny watek robic, doprawdy nie wiem.

Jak widac po wypowiedziach, za duzo tu sie posiadaczy (a zapewniam ze jest ich troche na forum) robionych kijow nie wypowiada zwlaszcza w kontekscie tematu.

Ja rozumiem, ze przed pierwszym kijem robionym mozna byc pobudzonym do tego stopnia, iz zalozenie pampersa nie bedzie jakims wielkim nietaktem, ale znowu bez przesady.

Przewal sobie caly dzial, opinie sobie wyrobisz, jak cos interesuje zapytaj w odpowiednik temacie, oczywiscie jak czegos nie ma zachecamy do zalozenia nowego, ale na boga nie pokroju takiego jak ten.

Niedlugo bedzie temat: "Jaka najlepsza firma kurierska dostarczajaca wedki recznie robione...."

 

pozdro

Share this post


Link to post
Share on other sites
@robbox.
Tak myślałem Robercie jak pisałem tego posta że to nie do końca prawda bo w BRC to wszystko mają . Ale przyznasz że nie jest to regułą.
Zresztą to w żaden sposób nie deprecjonuje pracy rodbuilderów , wręcz przeciwnie . Uważam że pewnego rodzaju "niepowtarzalność" jest raczej zaletą a nie wadą.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jednak @bazyloss miał rację , lepiej nie brnąc  w tego typu rozmowy :) Zawsze sie znajdzie  ktos komu cos sie nie spodoba i na forum sie wyżyje  :)

 

Podobnie jak w/w kolega przepraszam , że założyłem wątek no i że żyję :)

Edited by pablo208

Share this post


Link to post
Share on other sites

@nyny

nie sil sie, wyjasnienia niewiele dadza, zaraz sie dowiesz, ze jak ci sie watek nie podoba, to nie musisz w nim pisac ... lub jak to slawek raz trafnie napisal:

 

" ...

nikt nic nie czyta , a jeśli czyta , to nic nie rozumie , a jeśli nawet rozumie to nic nie pamięta

... "

Share this post


Link to post
Share on other sites
Polecam Pracownię @Mekamila.
Mam od Kamila wędkę zamawianą przez telefon i maile. Kamil poświęcił mi odpowiednią ilość czasu żeby się zorientować co jest mi potrzebne , zaproponował odpowiedni blank i ekspresowo wykonał. Łowię tą wędką od roku i muszę stwierdzić że dostałem wyrób lepszy niż zakładałem. Kamil nie naciąga klientów na drogie szpeje i preferuje styl utylitarny . Dzięki temu jego wyroby nie są zbyt drogie ( bajery i ozdoby tylko na specjalne zamówienie ). Jest też małe ale ( sorki Kamil ) ,Kamil zapomniał zamontować mi zaczep na przynęty ; ale w związku z tym że wszystko odbyło się na odległość nie zawracałem dupy tylko sam sobie zamontowałem na niciach i kleju do kręcenia muszek.
Jestem na 100% pewien że gdybym osobiście odbierał wędkę , lub odesłał ją do poprawienia nie zapłaciłbym ani złotówki więcej.
Pozdrawiam Kamil.

W trakcie realizacji mam dwie wędki zamówione w FishingArt. Jak na razie jakość kontaktów z p. Zielińskim nie pozostawia nic do życzenia. Faktem jest że na blanki z Nowej Zelandii czeka się okrutnie długo ale zostałem o tym poinformowany przed przyjęciem zamówienia. Pan Krzysztof dopytał mnie o wszystkie szczegóły , w toku ustaleń skorygował nieco moje pierwotne zamówienie i zwrócił uwagę na kilka drobiazgów w moim projekcie. Nie widziałem jeszcze efektów tego zamówienia , ale znając entuzjastyczne opinie kolegów z forum ( szczególnie Andrzeja Stanka który jest perfekcjonistą i estetą ) sąddzę że będę zadowolony.

Na pewno można też polecić pracownię Pana Kawalca z którym przegadałem wiele godzin ale w końcu nie zamówiłem nic bo nie znaleźliśmy odpowiednich blanków w ofercie Pheniksa. Jeszcze nigdy nie spotkałem się ze złą opinią na temat jego wyrobów.
Pan Kawalec proponuje bardzo rozsądne terminy i gwarantuje bardzo osobiste podejście do każdego klienta.

Czy o takie opinie chodzi ?

Mi i wielu chyba własnie o takie  :) Ale najwyrazniej nie wszyscy zrozumieli i wolą wytykac itp fuj fuj fuj wyżywać sie proponuje na siłowni a nie tu :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

A ja polecam wszystkie pracownie rodbuildingowe jakie sa w Polsce.

 

Pozdrawiam

 

Guzu

Share this post


Link to post
Share on other sites
A ja polecam wszystkie pracownie rodbuildingowe jakie sa w Polsce.

 

Pozdrawiam

 

Guzu

 

Guzu na Twoja opinie zawsze można liczyć - szybko i na temat - jak na wlasnej dupie sie nie przekonacie to zadne opinie nie pomoga :) Jak sie nie wypierdo.... to rowerem sie jezdzic nie nauczysz :P 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie chcialbym byc zrozumialy opacznie.

Uzywam tylko wedek zbudowanych dla mnie. Cenie je. Na przestrzeni lat moje oczekiwania i wiedza rozwijaly sie.

Ostatnie kije, jakie dla mnie sa budowane tak bardzo mnie ciesza i tak mi pasuja...ze przestalem juz czerpac przyjemnosc z ogladania wedek fabrycznych w sklepach celem wytykania im wad i niedociagniec ;)

 

Uwazam, ze wedki zamawiac trzeba umiec. Trzeba sie tego nauczyc. Tak jak rodbuilderem trzeba sie nauczyc byc.

Oczywiscie mozna zdac sie na to co zbrojmistrz zrozumie z tego co mu powiemy w ramach opowiesci "co, czym i jak lowimy". W koncu od czegos trzeba zaczac...

Pozdrawiam i powtorze : polecam wedki budowane na zamowienie!

Edited by Guzu

Share this post


Link to post
Share on other sites

Chyba najciekawsze w tym wszystkim jest to, że cała otoczka budowana wokół rod-buildingu jest przesadzona i to dość mocno stąd później obecne podniecenie. Wędki z pracowni wykonane na amerykańskich blankach nie są czymś bardzo wyjątkowym i nie różnią się w jakimś ogromnym stopniu od wędek seryjnych, kupionych w sklepie. Mało tego, trzeba dodać, że w wielu przypadkach wędki te są robione przy użyciu blanków zaprojektowanych do łowienia innych ryb niż te które chcemy nimi łowić, nawet do zupełnie innych technik połowu niż te przez nas stosowane. Nie spotkałem np. blanków dedykowanych do połowu okoni (chociaż pewnie są?) a te, które są na siłę do ich łowienia adoptowane potrafi przerosnąć nie jedna tania wędeczka ze sklepu itd. Kręcenie wędek daje spore możliwości ale też ograniczone, dużo by się zmieniło gdyby w naszym kraju powstała fabryka blanków lub chociażby w Niemczech. 

Share this post


Link to post
Share on other sites
Chyba najciekawsze w tym wszystkim jest to, że cała otoczka budowana wokół rod-buildingu jest przesadzona i to dość mocno stąd później obecne podniecenie. Wędki z pracowni wykonane na amerykańskich blankach nie są czymś bardzo wyjątkowym i nie różnią się w jakimś ogromnym stopniu od wędek seryjnych, kupionych w sklepie. Mało tego, trzeba dodać, że w wielu przypadkach wędki te są robione przy użyciu blanków zaprojektowanych do łowienia innych ryb niż te które chcemy nimi łowić, nawet do zupełnie innych technik połowu niż te przez nas stosowane. Nie spotkałem np. blanków dedykowanych do połowu okoni (chociaż pewnie są?) a te, które są na siłę do ich łowienia adoptowane potrafi przerosnąć nie jedna tania wędeczka ze sklepu itd. Kręcenie wędek daje spore możliwości ale też ograniczone, dużo by się zmieniło gdyby w naszym kraju powstała fabryka blanków lub chociażby w Niemczech. 

Sprobuj kiedys uzbierac sume pozwalajaca na wycieczke do CHRLD czyli tam gdzie sie robi "nieamerykanskie" blanki.

I popatrz jak tam sie projektuje wedki na NASZE ryby :D

Share this post


Link to post
Share on other sites

Bardzo nieelegancka odpowiedź, wyczuwam w jej tonie poczucie własnej wyższości, nie wiem skąd ona wynika? z zasobności portfela? i skąd Ty możesz wiedzieć kogo stać na wycieczkę do Chin a kogo nie i czy musi na to odkładać. Ten ton wypowiedzi znam bardzo dobrze i jedno Ci powiem, że nie świadczy o Tobie dobrze.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...