Reklamacje w pracowniach rodbuildingowych

[Fatso 579]

No i właśnie od te "boczne tory" chodzi, jeśli tego jeszcze nie zauważyłeś, samemu do nich się właśnie dokładając :blink:  :ph34r:

[Cpt. Lego 839]

No dobra, skoro było A, to musi być B. Apioo co z reklamacją?

[Apioo 519]

No dobra, skoro było A, to musi być B. Apioo co z reklamacją?

Wędka jest w BRC co masz napisane powyżej. Teraz czekam na dobre wiadomości z pracowni.

[Cpt. Lego 839]

hmm, długo trochę.

[Cpt. Lego 839]

Jak się powiedziało A, to trzeba powiedzieć B. W dodatku wycięty pierwszy skargowy post apioo, albo go nie mogę znaleźć. Przypadkowo znajduję taki oto post na innym forum, odnośnie wędki odebranej z firmy BRC:

 

http://www.fishing.org.pl/f34/pracownia-brc-best-rods-center-3298/

 

Strasznie nie lubię, jak ktoś robi gnój i nie kończy sprawy. Nie pisze tu w zamiarze wywołania jakiejś kolejnej waśni, ale chce informacji co w temacie. Tym bardziej, ze jak czytam na innym forum, kolega był 13.10.2012r. strasznie zadowolony z wykonania!!!

[Apioo 519]

Drogi Yankis!

końcem marca po miesiącu od oddania wędki - nie mając żadnej informacji z Best Rods Center napisałem do Roberta maila co z moją wędką, dostałem odpowiedź:

"Czekamy na element szczytowy zamówiony u producenta"

dopytałem jeszcze kiedy wędka będzie gotowa do odbioru-dostałem drugą odpowiedź:

"kolo 20 kwietnia"

Czekam cierpliwie i mam ciągle nadzieje, że BRC samo pokwapi się mnie poinformować na jakim etapie po dwóch miesiącach jest moja wędka, jak nie to początkiem maja postanowiłem się o to samemu upomnieć.

Owszem byłem bardzo zadowolony ze współpracy z BRC do czasu reklamacji. Pracy wędki nigdy nie reklamowałem.

Jak wędka wróci z BRC na pewno Cię o tym poinformuję, więc nie zarzucaj mi, że czegoś nie kończę-to, że naprawa tyle trwa to nie moja wina.


Edit:
Yankis specjalnie dla Ciebie sprawdziłem.....termin naprawy wędki jaki Robert określił zanim ją otrzymał po raz 3 do naprawy to:
"Naprawa, jeśli stwierdzimy zasadność roszczenia, będzie dokonana  w terminie wyszczególnionym w karcie gwarancyjnej czyli w przypadku standardowym 30 dni, w przypadku sprowadzenia wymaganych komponentów z zagranicy 60 dni."
 

Po tym, że zamówiony został u producenta górny element blanku można wnioskować, że reklamacja została uznana-zresztą gdyby nie została uznana to przecież byłbym od razu o tym poinformowany. 

i Edit 2:
gdzie coś zostało wycięte? ktoś skasował mojego posta?
 

Edited April 25, 2013 by apioo

[mrWhite7 1,579]

Chyba bez Rzecznika Ochrony Konsumenta i adwokata sprawy nie załatwisz apio . W Niemczech na nieuczciwe firmy jest wiele sposobów dochodzenia swoich praw, w Polsce nie za bardzo wiem ale Rzecznik to dobry adres a potem ewentualnie sprawa sądowa , zresztą zostaniesz poinformowany jak dalej trzeba to załatwić.Dodam że jeżeli firma nie ma możliwości naprawy to żądaj zwrotu pieniędzy a wędkę sobie sprawisz gdzie indziej, bo chyba masz już jakiś ogląd jeżeli chodzi o firmy czy też prywatne osoby wykonujące customy. 

Edited April 26, 2013 by mrWhite7

[Jozi 3,478]

Chyba bez Rzecznika Ochrony Konsumenta i adwokata sprawy nie załatwisz apio . W Niemczech na nieuczciwe firmy jest wiele sposobów dochodzenia swoich praw, w Polsce nie za bardzo wiem ale Rzecznik to dobry adres a potem ewentualnie sprawa sądowa , zresztą zostaniesz poinformowany jak dalej trzeba to załatwić.Dodam że jeżeli firma nie ma możliwości naprawy to żądaj zwrotu pieniędzy a wędkę sobie sprawisz gdzie indziej, bo chyba masz już jakiś ogląd jeżeli chodzi o firmy czy też prywatne osoby wykonujące customy. 

Nie podejrzewam pracowni o działanie z niskich pobudek, fakt faktem, że naprawa już trochę trwa.Kolega Robox powinien temat zakończyć bo to trochę źle rzutuje ja wizerunek pracowni.

To chyba pierwsza taka akcja z reklamacją, moim zdaniem nie powinna ujrzeć światła dziennego.Osobiście nie dopuściłbym nigdy do takiej sytuacji, wizerunek  firmy jest  bezcenny, pracuje się na niego latami :D .

[mrWhite7 1,579]

Nie podejrzewam pracowni o działanie z niskich pobudek, fakt faktem, że naprawa już trochę trwa.Kolega Robox powinien temat zakończyć bo to trochę źle rzutuje ja wizerunek pracowni.

To chyba pierwsza taka akcja z reklamacją, moim zdaniem nie powinna ujrzeć światła dziennego.Osobiście nie dopuściłbym nigdy do takiej sytuacji, wizerunek  firmy jest  bezcenny, pracuje się na niego latami :D .

Józiu najpierw trzeba mieć firmę która pracuje latami a o wizerunku to lepiej jak temat przemilczę 

[Tomasz eS 5,141]

Ale masz kolego ciśnienie na brc :rolleyes:

[mrWhite7 1,579]

Ale masz kolego ciśnienie na brc :rolleyes:

Niby ja ? ciśnienie ? powiem ci że mi to powiewa , szkoda mi tylko tego apio i nic więcej. Sprawa ciągnie się miesiącami a człowiek został bez wędki. Ciekawi mnie jakbym ci zabrał ostatnią wędkę w celu naprawy i zwodziłbym cię miesiącami to czy byłbyś szczęśliwy z tego powodu a jakby ktoś stanął w twojej obronie i został posądzony o "ciśnienie" na brc to co byś sobie pomyślał ? Trochę więcej empatii kolego ,ja zawsze stoję po stronie pokrzywdzonego , niektórzy jak widzę po tym forum raczej bronią partacza ,tylko nasuwa się pytanie dlaczego ? Naganiaczy i klakierów tej firmy na forum zatrzęsienie więc sprawy dalej komentować nie zamierzam tak jak z owymi ludźmi wchodzić w jakiekolwiek spory.Firma jest kiepska jeżeli chodzi o jakość wyrobów i serwis  ,całkowicie odradzam  i tyle w temacie

[Cpt. Lego 839]

No to czekam razem z Tobą łącząc się w bólu.

 

EDIT:

 

Co do reklamacji w Niemczech, to nie wiem, czy jest tak różowo dla Polaka. Własnie dostałem niekompletne zamówienie z Niemiec i jestem w kropce, bo co dalej? Nie było możliwości płacić z paypal, bo przynajmniej jest tam szansa na roszczenie. Płaciłem karta kredytową i nie wiem, czy jest sens wszczynać jakieś akcje za brak jednego uchwytu w przesyłce, za który zapłaciłem. Fajnie to może jest dla tam mieszkających, ale reklamowanie z zza miedzy jest już trudne, albo po prostu pewna moja nieswiadomość możliwości działań poteguje tę trudność.

Edited April 26, 2013 by yankis

[Wobi 3,272]

Mam karty gwarancyjne z kilku polskich pracowni i wszędzie jaest 60 dni w przypadku sprowadzania części z zagranicy....

 

Słyszałem tez o kilku przypadkach czekania nawet pół roku na element który docierał ze stanów(w bardzo renomowanych pracowniach...).

[Negra 3,114]

Jak pisalem wczesniej w temacie korzystalem z uslug Roberta i jestem bardzo zadowolony.Znam tez @apio osobiscie i uwazam, ze jest to osoba ,ktora stroni od konfliktow i napewno nie jest w jego interesie robienia komus anty reklamy.Nie moge zrozumiec jednego, jesli ktos komus placi pieniadze jakie ktos sobie zyczy za zrobienie czegos, i wyrob nie jest adekwatny do ceny jaka sie zaplacilo, badz nie spelnia oczekiwan klienta na ktore liczyl po rozmowie z wykonawca, to sprawa powinna byc rozwiazana od kopa.Jesli ktos zaplacil w terminie bez mieszania i krecenia to powinien dostac to za co zaplacil.Ja zajmuje sie robieniem tatuazy, nie wyobrazam sobie aby ktos zazyczyl sobie napis Justyna a ja walnalbym Krystyna.Nie odnosze sie tu do osob tylko zaistnialej sytuacji.Pzdr

[mrWhite7 1,579]

No to czekam razem z Tobą łącząc się w bólu.

 

EDIT:

 

Co do reklamacji w Niemczech, to nie wiem, czy jest tak różowo dla Polaka. Własnie dostałem niekompletne zamówienie z Niemiec i jestem w kropce, bo co dalej? Nie było możliwości płacić z paypal, bo przynajmniej jest tam szansa na roszczenie. Płaciłem karta kredytową i nie wiem, czy jest sens wszczynać jakieś akcje za brak jednego uchwytu w przesyłce, za który zapłaciłem. Fajnie to może jest dla tam mieszkających, ale reklamowanie z zza miedzy jest już trudne, albo po prostu pewna moja nieswiadomość możliwości działań poteguje tę trudność.

Bardzo często zdaza mi się że czegoś tam nie dostanę bo ktoś coś tam zapomniał ale nie wynika to ze złych intencji tylko prostych ludzkich błędów .Jesteśmy ludzmi i takie sprawy mają miejsce . Ja to rozwiązuje tak że piszę maila lub ewentualnie dzwonię i naświetlam sprawę i jeszcze nie zdarzyło się abym jakiejś dupereli nie otrzymał ,często z jakąś czapeczką czy innymi materiałami extra jako takie "przepraszam" Nie znam twojej sprawy , może właśnie wystarczy zatelefonować podać nr zlecenia i spytać jak tą sprawę chce sklep rozwiązać  myślę że jak sklep się pomylił to doślą jak nie będą mieli to różnicę zwrócą na konto. Ostatnio zamawiałem przelotki do muchówki agatowe. Zamówiłem 6 sztuk zapłaciłem od razu ale okazało się że sklep ma tylko trzy sztuki. Zwrócono pieniądze na konto i nie było sprawy a więc mail lub telefon i sprawa będzie rozwiązana , sama się nie załatwi bo sklep pewnie nie wie o błędzie

[Cpt. Lego 839]

Jak pisalem wczesniej w temacie korzystalem z uslug Roberta i jestem bardzo zadowolony.Znam tez @apio osobiscie i uwazam, ze jest to osoba ,ktora stroni od konfliktow i napewno nie jest w jego interesie robienia komus anty reklamy.Nie moge zrozumiec jednego, jesli ktos komus placi pieniadze jakie ktos sobie zyczy za zrobienie czegos, i wyrob nie jest adekwatny do ceny jaka sie zaplacilo, badz nie spelnia oczekiwan klienta na ktore liczyl po rozmowie z wykonawca, to sprawa powinna byc rozwiazana od kopa.Jesli ktos zaplacil w terminie bez mieszania i krecenia to powinien dostac to za co zaplacil.Ja zajmuje sie robieniem tatuazy, nie wyobrazam sobie aby ktos zazyczyl sobie napis Justyna a ja walnalbym Krystyna.Nie odnosze sie tu do osob tylko zaistnialej sytuacji.Pzdr

 

Ale jak walniesz kulfona, to już nie poprawisz :) Chyba, że w to miejsce coś innego namalujesz, ale to już bęedzie nie to.

[mrWhite7 1,579]

Mam karty gwarancyjne z kilku polskich pracowni i wszędzie jaest 60 dni w przypadku sprowadzania części z zagranicy....

 

Słyszałem tez o kilku przypadkach czekania nawet pół roku na element który docierał ze stanów(w bardzo renomowanych pracowniach...).

WOBI to się zdarza , wiadomo że nikt nie wyczaruje czy wyprodukuje jakiejś części blanku czy jeszcze czegoś innego , chodzi raczej o podejście do klienta , przecież można napisać maila czy zatelefonować i uczciwie sprawę przedstawić, ewentualnie zasugerować rozwiązanie sprawy inaczej , np. zaproponować wędkę na innym porównywalnym lub droższym blanku w cenie już zapłaconej wędki , w ostateczności zwrot pieniędzy , tak to robi cywilizowany świat i profesjonaliści którzy kochają i cenią własną firmę a nie sprzedawcy kartofli, ale ja nikogo uczyć nie zamierzam 

[Cpt. Lego 839]

Bardzo często zdaza mi się że czegoś tam nie dostanę bo ktoś coś tam zapomniał ale nie wynika to ze złych intencji tylko prostych ludzkich błędów .Jesteśmy ludzmi i takie sprawy mają miejsce . Ja to rozwiązuje tak że piszę maila lub ewentualnie dzwonię i naświetlam sprawę i jeszcze nie zdarzyło się abym jakiejś dupereli nie otrzymał ,często z jakąś czapeczką czy innymi materiałami extra jako takie "przepraszam" Nie znam twojej sprawy , może właśnie wystarczy zatelefonować podać nr zlecenia i spytać jak tą sprawę chce sklep rozwiązać  myślę że jak sklep się pomylił to doślą jak nie będą mieli to różnicę zwrócą na konto. Ostatnio zamawiałem przelotki do muchówki agatowe. Zamówiłem 6 sztuk zapłaciłem od razu ale okazało się że sklep ma tylko trzy sztuki. Zwrócono pieniądze na konto i nie było sprawy a więc mail lub telefon i sprawa będzie rozwiązana , sama się nie załatwi bo sklep pewnie nie wie o błędzie

 

Maila to już wysłałem i czekam na odpowiedź, na samo zamówienie też sporo czasu czekałem, ale tłumaczyli, że czegoś nie mają na stanie i czekają na dostawę, ok moge to zrozumieć, chociaż też nie do końca, bo powinien towar być zdjęty ze sklepu. Człowiekowi zalezy na czasie i przez jakąś przelotkę, czy inną duperelę projekt ma opóźnienie. Z takim podejściem sklepów internetowych spotkałem się niestety nie raz niezależnie od kraju.

[mrWhite7 1,579]

Maila to już wysłałem i czekam na odpowiedź, na samo zamówienie też sporo czasu czekałem, ale tłumaczyli, że czegoś nie mają na stanie i czekają na dostawę, ok moge to zrozumieć, chociaż też nie do końca, bo powinien towar być zdjęty ze sklepu. Człowiekowi zalezy na czasie i przez jakąś przelotkę, czy inną duperelę projekt ma opóźnienie. Z takim podejściem sklepów internetowych spotkałem się niestety nie raz niezależnie od kraju.

Znam te sprawy osobiście , chyba najgorszym sklepem jest http://www.house-of-brunner.de/shop niby wszystko mają a czeka się tygodniami , nie polecam zdecydowanie .Dobrymi sklepami są  http://www.tackle24.de/ oraz http://www.cmw-angeln.de/angelgeraete-ruten-angelgeraete/rutenbau/ te z kolei polecam z czystym sumieniem , szybko rzetelnie i na temat 

[Cpt. Lego 839]

Znam te sprawy osobiście , chyba najgorszym sklepem jest http://www.house-of-brunner.de/shop niby wszystko mają a czeka się tygodniami , nie polecam zdecydowanie .Dobrymi sklepami są  http://www.tackle24.de/ oraz http://www.cmw-angeln.de/angelgeraete-ruten-angelgeraete/rutenbau/ te z kolei polecam z czystym sumieniem , szybko rzetelnie i na temat 

 

Trafiłeś, właśnie tym razem kupowałem w sklepie z pierwszego linku. W tych dwóch pozostałych też kupowałem i CMW ma najlepsza reakcje na zamówienie. Szkoda tylko, ze asortyment w tych niemieckich jest raczej ubogi.

Edited April 26, 2013 by yankis

[mrWhite7 1,579]

Wiem że miałem już taką sprawę z House of Brunner że bardzo długo czekałem na przelotki i dostałem niekompletne zamówienie ,chciałem wysłać maila ale jakoś ten ich system nie przyjmował to samo było z normalnym mailem więc zadzwoniłem i bez żadnych problemów powiadomił mnie gość że towar leży na cle i jak tylko będzie to wyśle brakujące przelotki. Dostałem przelotki po dwóch tygodniach i po sprawie , więc dzwoń bo samo się nie załatwi

[Negra 3,114]

Ale jak walniesz kulfona, to już nie poprawisz :) Chyba, że w to miejsce coś innego namalujesz, ale to już bęedzie nie to.

Chodzi o to zeby nie walnac kulfona

Edited April 26, 2013 by grunwald1980

[BadBujo 1,839]

Witam,

 

A ja z kolei sie mocno zastanawiam ilu jeszcze rodbuilderow wykonczycie. Ilu bedzie po jakims czasie mialo dosc i znajdzie sobie cos innego do roboty. Ilu wyjedzie do Norwegi czy zacznie prace w PZW bo po prostu wykanczacie ich psychicznie swoimi wymyslonymi wedkami marzen? Tu nie dolana omotka o 0.3 mm tam cos innego jak plasterek korka burl za gruby o 1.145 mm i tak w nieskonczonosc. 

 

Starsze pokolenie jerkbaitowe pamieta zapewne ''swietne'' wyroby ze stajni X-rods czy Rodmas jak pracownie zaczynaly.... pozostawie bez komentarza...

 

Jak ide do kogos nowego to zdaje sobie sprawe z dwoch rzeczy:

 

- zaplace 100-200-300 taniej jak w renomowanej

- czasem produkt moze byc ciut nie dopieszczony kosmetyczne ale przeciez patrz punkt 1. 

 

 

Uwagi amatorskich rod-builderow prosze zostawic dla swojego grona, i nie daj boze bym dostal jakakolwiek wedke w swoje rece bo uwierzcie mi w kazdej cos znajde....

 

Bujo

 

P.S. Facet sciaga nowa szczytowke do Talona bo w starej byla przelotka ciut niedolana, sory ale dla mnie to paranoja i nic innego....

Edited April 26, 2013 by Bujo

[Karol Krause 2,804]

Koledzy może już najwyższa pora przewietrzyć te główki bo od tego ślęczenia w monitor niektórym odpierd......... :P

Weżcie kije i idzie nad wode ;) rybki połowić :lol:  :lol:  :lol:

[Tomasz eS 5,141]

Ja właśnie idę, bujo masz rację