Jump to content
jerkbait.pl - spinning, baitcasting, flyfishing
miramar69

Reklamacje w pracowniach rodbuildingowych

Recommended Posts

Żądać naprawy, badź wymiany możesz na podstawie ustawy o szczególnych warunkach sprzadaży konsumenckiej. Ale niezgodność towaru z umową raczej powinna wykluczac jego użycie w typowym dla niego przeznaczeniu. Aspekty wizualne są raczej dyskusyjne. Panowie, dajmy pokój sądom i kierujmy się zdrowym rozsądkiem. Jak pracownia coś spieprzy wykonawczo, to raczej o tym wie - czyż nie?

 

A czy klikająca przelotka (bo to jest przedmiotem roszczenia, skopana estetycznie naprawa to inny problem) nie ma wpływy na jakąkolwiek cechę wędki. Powiedzmy, że złe jej doleganie do blanku nie może spowodować je pęknięcia (bądź uszkodzenia mogącego do niego prowadzić)?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Do tej pory było... żałośnie, a teraz zaczyna się robić... nawet śmiesznie.

Ale co niektórzy się nakręcili... ale co, taka pora roku, że trzeba rozładowywać emocje waląc paluchami po klawiaturze :)

 

Przepraszam za OT.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Do tej pory było... żałośnie, a teraz zaczyna się robić... nawet śmiesznie.

Ale co niektórzy się nakręcili... ale co, taka pora roku, że trzeba rozładowywać emocje waląc paluchami po klawiaturze :)

 

Przepraszam za OT.

A co jest żałosnego/śmiesznego w tym o co pytam?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Internet do zło, a klikające przelotki potrafią opętać niczym jaki anioł upadły. Przysłuchiwaliście się kiedyś czy nad wodą, jak miotacie wabiki to słychać klikanie? Wiem, że w cichym pokoju niesie takie klikanie i spać po nocach nie można. Rozumiem, też niezadowolenie, ale jednak jak często to klikanie skutkuje jakimś ruchem przelotki, który widać lub chociażby czuć.

Share this post


Link to post
Share on other sites

... przyczyn tzw. klikania przelotki czy też rozmaitych "akustycznych dolegliwości" z nią związanych może być kilka ( może nawet kilkanaście ), pierwszy z brzegu przykład: klikać może np. pierścień o ramkę przelotki w przelotkach z wkładem ( to tez jest słyszalne jako "klikanie").  

 

Duża część  z tych przypadków [klikania] nie ma większego albo wręcz żadnego wpływu na właściwości użytkowe wędki i nie stanowi "wady" produktu powodującej obowiązek przeprowadzenia "naprawy" w ramach gwarancji  - takie jest moje zdanie. Oczywiście będą wyjątki potwierdzające regułę ale z mojego doświadczenia wynika że co najmniej 9 na 10 klikających przelotek to duperela a nie "błąd w sztuce" który można zarzuć producentowi kija  - sęk w tym że większość wędkarzy ma niewielkie doświadczenie i wiedzę w temacie i każdy "hałas" dobiegający z okolicy przelotki traktuje jako poważny defekt, którym najczęściej on nie jest ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

... przyczyn tzw. klikania przelotki czy też rozmaitych "akustycznych dolegliwości" z nią związanych może być kilka ( może nawet kilkanaście ), pierwszy z brzegu przykład: klikać może np. pierścień o ramkę przelotki w przelotkach z wkładem ( to tez jest słyszalne jako "klikanie").  

 

Duża część  z tych przypadków [klikania] nie ma większego albo wręcz żadnego wpływu na właściwości użytkowe wędki i nie stanowi "wady" produktu powodującej obowiązek przeprowadzenia "naprawy" w ramach gwarancji  - takie jest moje zdanie. Oczywiście będą wyjątki potwierdzające regułę ale z mojego doświadczenia wynika że co najmniej 9 na 10 klikających przelotek to duperela a nie "błąd w sztuce" który można zarzuć producentowi kija  - sęk w tym że większość wędkarzy ma niewielkie doświadczenie i wiedzę w temacie i każdy "hałas" dobiegający z okolicy przelotki traktuje jako poważny defekt, którym najczęściej on nie jest ;)

I o to mi chodziło.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Halo, co z kijem? Zaniesiony? ;)

Szczerze, to bym oddał kasę. Rozebrał kij, uzbroił dla kogoś innego na nowo w promocyjnej cenie.

 

Jak w poniedziałek przeczytam kolejnego posta, a kij nadal nie będzie oddany, to składam pozew do sądu za zwyczajne znęcanie się nade mną ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dokładnie, jak to w wojsku mówiliśmy " koleś - najlepiej to wolniej"

Co za typ z tego yank hehehehehe nie mogę <_<

Edited by Ronax

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dokładnie, jak to w wojsku mówiliśmy " koleś - najlepiej to wolniej"

Co za typ z tego yank hehehehehe nie mogę <_<

 

Słuchaj, z typkami to mi tu nie wyjeżdżaj i luzuj. Tyle powiem, nic więcej.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Przelotka jak przelotka ,popełniono  kilka błędów przy jej instalowaniu. Pierwszym dużym błędem jest nawinięcie kilku zwojów nici za dużo i w konsekwencji niedolanie lakieru powodujące wystawanie gołej nici spod lakieru co koszmarnie wygląda.Nić omotkowa "wjechała "już na ramkę Na mój gust jest też za dużo lakieru przed przelotką co może jest kwestią gustu a nie jakimś błędem ale ogólnie coś takiego z pracowni ...aż trudno uwierzyć

przelotkabrc.jpg


 

Byłem na Targach Poznańskich, które były zdominowane niestety przez karpiarzy, ale był też jeden rodbuilder, nie podam nazwy, bo nie w tym rzecz, ale nie był to BRC.

Przemacałem wszystkie kije pod kątem omotek i lakieru. Praktycznie na każdym była mniejsza lub większa tego typu niedoskonałość, którą było widać po uważnym obejrzeniu lub przejechaniu paznokciem po lakierze omotki.

Nie uważałbym tego za istotny błąd, bo omotka była przesiąknięta lakierem, tylko, że na tym ostatnim zwoju tworzył się taki minimalny schodek, wyraźnie zarysowywała się krawędź. Na zdjęciu makro jest to przejaskrawione, bo w rzeczywistości prawie tego nie widać.

 

Kile prezentowały się wyśmienicie, nawet fotki porobiłem, ale niestety z komórki i słabo cokolwiek widać.

Share this post


Link to post
Share on other sites


 

Byłem na Targach Poznańskich, które były zdominowane niestety przez karpiarzy, ale był też jeden rodbuilder, nie podam nazwy, bo nie w tym rzecz, ale nie był to BRC.

Przemacałem wszystkie kije pod kątem omotek i lakieru. Praktycznie na każdym była mniejsza lub większa tego typu niedoskonałość, którą było widać po uważnym obejrzeniu lub przejechaniu paznokciem po lakierze omotki.

Nie uważałbym tego za istotny błąd, bo omotka była przesiąknięta lakierem, tylko, że na tym ostatnim zwoju tworzył się taki minimalny schodek, wyraźnie zarysowywała się krawędź. Na zdjęciu makro jest to przejaskrawione, bo w rzeczywistości prawie tego nie widać.

 

Kile prezentowały się wyśmienicie, nawet fotki porobiłem, ale niestety z komórki i słabo cokolwiek widać.

Bardzo dziwny post 

Albo nie nosisz okularów 

albo masz pomidory na oczach 

albo ktoś cię prosił o napisanie tych bzdur

lub są też inne powody dlaczego to robisz .

Dostałem kilka fotek na priv ze zdjęciami przelotek z firmy BRC i owszem tak jak piszesz "praktycznie na każdej wykonanej przelotce była większa lub mniejsza niedoskonałość"

Poproszono mnie tylko o ocenę, więc zdjęć nie zamieszczę ale cieniutko to wygląda

Przelotka z pracowni powinna wyglądać tak

070dl.jpg

 

i skończ kolego z zakłamywaniem rzeczywistości bo chyba chodzi o to aby potencjalny klient otrzymał dobry produkt a pisanie że pisanie że coś jest złe ... ale w sumie dobre jest nie do końca uczciwe.

Swoją drogą chciałbym poznać tak jak i inni rodbuildera którego wyroby nie są do końca estetycznie wykonane .Nie zamawiam wędek w pracowniach ale pewnie uchroni to kolegów "po kiju" od kupna nie do końca produktu na wysokim poziomie ,bo o poziomie decyduje też staranność wykonania a pisanie że to nie ma wpływy na łowienie jest nieporozumieniem.

(fotka zapożyczona z jednej pracowni rodbuildingowej)

Edited by mrWhite7

Share this post


Link to post
Share on other sites


 

Byłem na Targach Poznańskich, które były zdominowane niestety przez karpiarzy, ale był też jeden rodbuilder, nie podam nazwy, bo nie w tym rzecz, ale nie był to BRC.

Przemacałem wszystkie kije pod kątem omotek i lakieru. Praktycznie na każdym była mniejsza lub większa tego typu niedoskonałość, którą było widać po uważnym obejrzeniu lub przejechaniu paznokciem po lakierze omotki.

Nie uważałbym tego za istotny błąd, bo omotka była przesiąknięta lakierem, tylko, że na tym ostatnim zwoju tworzył się taki minimalny schodek, wyraźnie zarysowywała się krawędź. Na zdjęciu makro jest to przejaskrawione, bo w rzeczywistości prawie tego nie widać.

 

Kile prezentowały się wyśmienicie, nawet fotki porobiłem, ale niestety z komórki i słabo cokolwiek widać.

Yankis jak masz ochotę to możesz zamawiać przelotki sznurkiem okręcone.Jak się płaci kasę to należy wymagać dobrego wykonania całego kija, krętaczowi też powinno zależeć na solidnym wykonaniu bo klient często przychodzi drugi raz, często też poleca drugiemu, a tak już więcej nie przyjdzie, drugiego też nie zaanonsuje.

To raczej proste jak budowa cepa :D .

Kolega Rodbuiler zapewne problem rozwiąże i sprawy nie ma, a tego co napisałeś to zapewne nikt nie przyjmuje do wiadomości.

Edited by Jozi

Share this post


Link to post
Share on other sites

To teraz właśnie jedna nie do końca "cudnie" wykonana omotka zakłamuje rzeczywistość... 

Popatrzcie sobie na inne fotki wędek wykonanych w BRC. Widać przecież, że są wykonane na wysokim poziomie i z dużą estetyką.

 

Prawda jest taka, że zdecydowana większość wędek wychodzących z naszych pracowni jest na bardzo wysokim poziomie, ale każdej z tych pracowni zdarza się raz na jakiś czas "puścić bąka". Jeśli ktoś lubi delektować się takim "bąkiem" to jego problem...

 

 

mrWhite7 otwórz swoją pracownię, strugaj patyki klientom i wklejaj fotki każdej wykonanej omotki. Będziemy oceniać i mierzyć wszystko pod mikroskopem i jak tylko zdarzy Ci się jedna mała niedoróbka to... a sam sobie odpowiedz... ekspertów od oceny jest tutaj sporo ;)

Edited by pepe_79

Share this post


Link to post
Share on other sites

Bardzo dziwny post 

Albo nie nosisz okularów 

albo masz pomidory na oczach 

albo ktoś cię prosił o napisanie tych bzdur

lub są też inne powody dlaczego to robisz .

Dostałem
kilka fotek na priv ze zdjęciami przelotek z firmy BRC i owszem tak jak
piszesz "praktycznie na każdej wykonanej przelotce była większa lub
mniejsza niedoskonałość"

Poproszono mnie tylko o ocenę, więc zdjęć nie zamieszczę ale cieniutko to wygląda

Przelotka z pracowni powinna wyglądać tak

070dl.jpg

 

i
skończ kolego z zakłamywaniem rzeczywistości bo chyba chodzi o to aby
potencjalny klient otrzymał dobry produkt a pisanie że pisanie że coś
jest złe ... ale w sumie dobre jest nie do końca uczciwe.

Swoją
drogą chciałbym poznać tak jak i inni rodbuildera którego wyroby nie są
do końca estetycznie wykonane .Nie zamawiam wędek w pracowniach ale
pewnie uchroni to kolegów "po kiju" od kupna nie do końca produktu na
wysokim poziomie ,bo o poziomie decyduje też staranność wykonania a
pisanie że to nie ma wpływy na łowienie jest nieporozumieniem.

(fotka zapożyczona z jednej pracowni rodbuildingowej)

 


Nie rozumiem dlaczego próbujesz mnie obrazić. Stwierdzam co widziałem u innej szanującej się pracowni i bardzo znanej. Nie mam żadnego interesu w bronieniu właściciela BRC.

Ponieważ produkty z pracowni są na indywidualne zamówienia, to można zawsze prosić u usunięcia tego czy tamtego.

Tak wykonane lakierowanie jest defektem wizualnym, dla mnie osobiście nawet rażącym, ale czy ma pływ na wartość użytkową? Jak odpadnie, czy wykruszy się coś tam, to pewnie tak.

 

 

EDIT:

 

Zgadzam się w 100% z pepe_79

Edited by yankis

Share this post


Link to post
Share on other sites

Yankis absolutnie nic obraźliwego nie starałem się napisać, tylko dla mnie jest proste jak parasol, płacę to żądam i wymagam, a że koledze zdarzyła się wpadka to trudno, postara się  poprawić aby klient był zadowolony i tematu nie ma.

Nie ujmuję koledze Robbox techniki wykonania, czasem tak wyjdzie że estycznie nie wygląda to najlepiej, trudno trzeba gorzką pigułkę przełknąć i starać się aby sytuacja się nie powtórzyła.

Edited by Jozi

Share this post


Link to post
Share on other sites

Panowie o czym wy tu .........?

Macie wątek o reklamacjach w pracowniach..

Coś mi się zdaje że wasza dyskusja w tym wątku ma nie wile wspólnego z pracownią BRC.

Tak wiec poszukajcie sobie ciekawszego miejsca.

Dodam że nie posiadam żadnego powtarzam ŻADNEGO interesu w bronieniu pracowni BRC.

Mam dwa patyki od nich i jestem wpełni zadowolony z jakości wykonania.

Na dowód foto.....

Share this post


Link to post
Share on other sites

To teraz właśnie jedna nie do końca "cudnie" wykonana omotka zakłamuje rzeczywistość... 

Popatrzcie sobie na inne fotki wędek wykonanych w BRC. Widać przecież, że są wykonane na wysokim poziomie i z dużą estetyką.

 

Prawda jest taka, że zdecydowana większość wędek wychodzących z naszych pracowni jest na bardzo wysokim poziomie, ale każdej z tych pracowni zdarza się raz na jakiś czas "puścić bąka". Jeśli ktoś lubi delektować się takim "bąkiem" to jego problem...

 

 

mrWhite7 otwórz swoją pracownię, strugaj patyki klientom i wklejaj fotki każdej wykonanej omotki. Będziemy oceniać i mierzyć wszystko pod mikroskopem i jak tylko zdarzy Ci się jedna mała niedoróbka to... a sam sobie odpowiedz... ekspertów od oceny jest tutaj sporo ;)

Kolego  szanowny

Po to jest to forum aby między innymi oceniać te prace. Otwierając pracownię każdy musi sobie zdawać sprawę z tego że jego praca będzie oceniana publicznie .Moja praca jest też oceniana przez mojego szefa i tak powinno być. Nie narzekam na moją pracę, więc pracowni nie otworzę bo wydaje mi się że jeszcze musiałbym się bardzo dużo nauczyć zanim bym wykonywał kije na wysokim poziomie. Niestety nie każdy ma takie samo podejście  ;) . Moje prace zamieszczam w swoim wątku i możesz sobie je oceniać , przecież ich nie ukrywam i jestem otwarty na krytyką.Jednym się podobają innym nie i tak powinno być . Co do tych wędek na "wysokim poziomie" to nie widziałeś interesujących zbliżeń , ja widziałem więc mam zdanie odmienne dotyczące owego poziomu.

Jakby chodziło o jednorazowe "puszczenie bąka" no cóż zdarza się każdemu ale chyba za dużo tych bąków. Zapewniam cię że nie delektuje się zapachem puszczanych seryjnie bąków ale zostałem sprowokowany postami typu " przecież inni też robią bąki" czy też "przejaskrawione i tendencyjne bo w rzeczywistości to jest "miodzio" , zarzucano mi już różne zadry, niechęć , stronniczość ale przecież spójrzcie na zdjęcia i sprawa jasna jak słońce! Ekspertem nie jestem ale mam odwagę mieć swoje zdanie i cenię ludzi którzy też je posiadają.

Jak zostanę sprowokowany to wstawię więcej tych "bąków" a wtedy będzie prawdziwy smród  :ph34r:

Share this post


Link to post
Share on other sites


 

Byłem na Targach Poznańskich, które były zdominowane niestety przez karpiarzy, ale był też jeden rodbuilder, nie podam nazwy, bo nie w tym rzecz, ale nie był to BRC.

Przemacałem wszystkie kije pod kątem omotek i lakieru. Praktycznie na każdym była mniejsza lub większa tego typu niedoskonałość, którą było widać po uważnym obejrzeniu lub przejechaniu paznokciem po lakierze omotki.

Nie uważałbym tego za istotny błąd, bo omotka była przesiąknięta lakierem, tylko, że na tym ostatnim zwoju tworzył się taki minimalny schodek, wyraźnie zarysowywała się krawędź. Na zdjęciu makro jest to przejaskrawione, bo w rzeczywistości prawie tego nie widać.

 

Kile prezentowały się wyśmienicie, nawet fotki porobiłem, ale niestety z komórki i słabo cokolwiek widać.

Chłopie ogarnij się,ja też byłem na Targach,oglądałem wędki z Art-Rodu wystawione jako wzorce i nie widziałem żadnych niedoskonałości na przelotkach ani nigdzie indziej.Myślę,że wystawiając kije niedopracowane to tak jakby sobie strzelii w kolano przy tylu zwiedzających i oglądających to mogliby zamykać pracownię.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Kolego  szanowny

Po to jest to forum aby między innymi oceniać te prace. Otwierając pracownię każdy musi sobie zdawać sprawę z tego że jego praca będzie oceniana publicznie .Moja praca jest też oceniana przez mojego szefa i tak powinno być. Nie narzekam na moją pracę, więc pracowni nie otworzę bo wydaje mi się że jeszcze musiałbym się bardzo dużo nauczyć zanim bym wykonywał kije na wysokim poziomie. Niestety nie każdy ma takie samo podejście  ;) . Moje prace zamieszczam w swoim wątku i możesz sobie je oceniać , przecież ich nie ukrywam i jestem otwarty na krytyką.Jednym się podobają innym nie i tak powinno być . Co do tych wędek na "wysokim poziomie" to nie widziałeś interesujących zbliżeń , ja widziałem więc mam zdanie odmienne dotyczące owego poziomu.

Jakby chodziło o jednorazowe "puszczenie bąka" no cóż zdarza się każdemu ale chyba za dużo tych bąków. Zapewniam cię że nie delektuje się zapachem puszczanych seryjnie bąków ale zostałem sprowokowany postami typu " przecież inni też robią bąki" czy też "przejaskrawione i tendencyjne bo w rzeczywistości to jest "miodzio" , zarzucano mi już różne zadry, niechęć , stronniczość ale przecież spójrzcie na zdjęcia i sprawa jasna jak słońce! Ekspertem nie jestem ale mam odwagę mieć swoje zdanie i cenię ludzi którzy też je posiadają.

Jak zostanę sprowokowany to wstawię więcej tych "bąków" a wtedy będzie prawdziwy smród  :ph34r:

No kolego...

To co napisałeś teraz to bardzo poważny zarzut i należałoby się z tego wytłumaczyć...

Zadziwiające to dla mnie bardzo.

Jesteś w posiadaniu jakichś zdjęć, zbliżeń, itd. i straszysz, że jak zostaniesz sprowokowany to pokażesz???  

Przecież to brzmi jak jakiś wywiad konkurencji, która robi jakieś tajne rzeczy w niecnym celu ... O co tutaj chodzi? Kto i dla kogo robi, gromadzi jakieś tego typu zdjęcia? No i po co? No przecież żaden normalny wędkarz takich rzeczy robił nie będzie...

Czy może to po prostu zwykle trolowanie ?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mi też się mocno zdaje że kolega @mrWhite7 albo pomylił wątki albo mocno się zaangażował po ,ktorejś z stron.

Nieładnie bo sam kreci patyki ;)

Wiecej obiektywizmu kolego @mrWhite7 tym bardziej że to niezbyt elegancko "puścić bąka" w stylu wiem i nie powiem :huh:

A druga sprawa to jak sam napisałeś wyżej - Ekspertem -  nie jesteś wiec po co się udzielać w sprawach ,ktore Ciebie nie dotyczą osobiscie.

 

Do MODERATORA

Prosze o przeniesienie tej jałowej nic nie wnoszącej dyskusji do wątku o reklamacjach w pracowniach.

Mają tu niewątpliwie osobiste wycieczki pod adresem niektórych użytkowników.

Poponuje zamknąć watek do czasu załatwienia finalnie sprawy pomiedzy samymi zainteresowanymi kolegami @apio i @robbox4

 

 

Ps Prosił bym też samych zainteresowanych kolegów o informacje jak sprawy z naprawą gwarancyjną sie mają dalej?

Czy kij trafił już do pracowni celem naprawy???

Edited by Karol Krause

Share this post


Link to post
Share on other sites

No kolego...

To co napisałeś teraz to bardzo poważny zarzut i należałoby się z tego wytłumaczyć...

Zadziwiające to dla mnie bardzo.

Jesteś w posiadaniu jakichś zdjęć, zbliżeń, itd. i straszysz, że jak zostaniesz sprowokowany to pokażesz???  

Przecież to brzmi jak jakiś wywiad konkurencji, która robi jakieś tajne rzeczy w niecnym celu ... O co tutaj chodzi? Kto i dla kogo robi, gromadzi jakieś tego typu zdjęcia? No i po co? No przecież żaden normalny wędkarz takich rzeczy robił nie będzie...

Czy może to po prostu zwykle trolowanie ?

Ogarnij się człowieku 

Wytłumaczyłem sprawę że dostałem fotki na priv abym ocenił wykonaną pracę  i nic więcej ,ponadto człowiek sobie zastrzegł żebym tego nie wykorzystywał i tyle.

Nikogo nie straszę bo po co ? i czym niby , pokazaniem partactwa ? przecież zostało już pokazane.

Wywiad konkurencji ? To chyba żart Za dużo filmów chłopie oglądasz , :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mi też się mocno zdaje że kolega @mrWhite7 albo pomylił wątki albo mocno się zaangażował po ,ktorejś z stron.

Nieładnie bo sam kreci patyki ;)

Wiecej obiektywizmu kolego @mrWhite7 tym bardziej że to niezbyt elegancko "puścić bąka" w stylu wiem i nie powiem :huh:

A druga sprawa to jak sam napisałeś wyżej - Ekspertem -  nie jesteś wiec po co się udzielać w sprawach ,ktore Ciebie nie dotyczą osobiscie.

 

Do MODERATORA

Prosze o przeniesienie tej jałowej nic nie wnoszącej dyskusji do wątku o reklamacjach w pracowniach.

Mają tu niewątpliwie osobiste wycieczki pod adresem niektórych użytkowników.

Poponuje zamknąć watek do czasu załatwienia finalnie sprawy pomiedzy samymi zainteresowanymi kolegami @apio i @robbox4

 

 

Ps Prosił bym też samych zainteresowanych kolegów o informacje jak sprawy z naprawą gwarancyjną sie mają dalej?

Czy kij trafił już do pracowni celem naprawy???

Wątków nie pomyliłem , chyba jest to wątek o wyrobach i działalności firmy BRC

Ekspertem nie jestem ..oczy mam i partactwo rozpoznam z daleka i myślę że to stwierdzenie jest bardzo obiektywne co do eksperta to lepiej nie wymagaj opinii eksperta bo może być jeszcze bardziej miażdżąca   :)

Dyskusja nie jest jałowa bo wnosi do sprawy i ujawnia co nieco 

Wycieczki osobiste ? bardzo wątpliwe chyba chodzi raczej  o obiektywną opinię działalności firmy , wykonywanej pracy, więc nie mieszaj spraw. Pana Roberta czy też kogokolwiek z BRC nie znam i nic osobistego mnie nie łączy więc nie ma mowy o jakiś osobistych motywach :)

Co do załatwienia sprawy to chyba obie strony wyraziły chęć jej załatwienia więc wymaga poczekać.

Na pewno nie pisałbym żadnych postów ale zostałem sprowokowany tuszowaniem i zakłamywaniem rzeczywistości przez forumowicza Yankis i tyle w temacie

Edited by mrWhite7

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ogarnij się człowieku 

Wytłumaczyłem sprawę że dostałem fotki na priv abym ocenił wykonaną pracę  i nic więcej ,ponadto człowiek sobie zastrzegł żebym tego nie wykorzystywał i tyle.

Nikogo nie straszę bo po co ? i czym niby , pokazaniem partactwa ? przecież zostało już pokazane.

Wywiad konkurencji ? To chyba żart Za dużo filmów chłopie oglądasz , :)

Więc sam się ogarnij, bo siejesz ferment i nic poza tym... Przeczytaj sobie swoje powyższe posty w tym temacie i spójrz na nie jako obserwator to może zrozumiesz...

Co do oglądania filmów, to moim numerem 1 jest "Ojciec Mateusz", więc znam się na "rzeczy"  :) :) :)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...