Jump to content
jerkbait.pl - spinning, baitcasting, flyfishing
gajosik

Coronavirus 2019-nCoV

Recommended Posts

Łatwo jest po fakcie powiedzieć. I tak robimy teraz to co Włosi ale oni są 4 tygodnie po pierwszych problemach. 

I tak działamy szybko.

Znowu jakby miesiąc temu mieli to zrobić to ludzie by ich od wszystkich najgorszych wyzwali. 

Nie zgodzę się. Skoro w takich Chinach gdzie obywatele są wyjątkowo ,,posłuszni,, rządowi,epidemia wyjątkowo błyskawicznie się rozlała po kraju i gdzie można mieć zastrzeżenia co do prawdziwych danych to polski rząd powinien już dużo wcześniej podjąć odpowiednie kroki z odpowiednim wyprzedzeniem biorąc dużą poprawkę na dane z Chin. Wiadomo,że lepiej późno niż wcale ale obyśmy nie podzielili losów Włoch.

Share this post


Link to post
Share on other sites
@eRKa... Albo lepiej nic nie napiszę... Edited by Artech

Share this post


Link to post
Share on other sites

By Wirus był wykryty musi się namnożyć w odpowiedniej ilości w organizmie,w przeciwnym razie zbyt szybko wykonany test może pokazać wynik ujemny. takie info słyszałem od kilku ludzi z branży w tym na kilku kanałach zagranicznych więc chyba coś w tym musi być.

 

-Kanada wykonywała testy na "symulatorze" oddechu wydychana para tak jak z ust przy normalnym oddechu,wirus w małych pomieszczeniach unosi sie do 3h ( unikać wind) i małych pomieszczeni gdzie wczesniej było sporo ludzi.

 

-Ograniczyć płatność banknotami(lepiej karta, telefon, zegarek) na wilgotnym papierze do 24H może przeżyć Wirus.

 

-Warto kupic trochę spirytu min 70% ,samemu robić antybakteryjne żele,by nie wysuszały(dodac żel aloesowy lub bambusowy 95 lub 98% oraz olejek herbaciany.lub jaśminowy.

 

-I być odpowiedzialnym,minimalizować ryzyko,nie być ignorantem i nadmiernym luzakiem(Jak np Rudy Gobert z NBA),by nie dochodziło do spotkania kilkunastu luzaków na jednej główce Wiślanej.

 

-Integracja Jankiem Walkerem nie zabije wirusa,musieli byście sobie robić wlewy w ,zatoki ,oczy,jelita grube,pęcherze moczowe z alkoholu min 70%( tego nie polecam)

 

-Sauna też nie zabije ( temperatura całego ciała musiała by mieć min 65 stopni celcjusza.

 

-Warto pić płyny co 15 min nie dużo a często(Japończycy  badali temat i wirus ginie w kwasach żołądkowych)

we wczesnym stadium jeśli mamy go mało i szybko wyślemy go do kwasów w żołądku. ( nie mam tego potwierdzonego naukowymi pismami)

 

pozdrawiam hasior.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dla mnie jest zupełnie niezrozumiała podejmowana kosmiczna wprost profilaktyka wobec rzeczywistej skali zagrożenia.

A ta jest znikoma. W skali Polski, w skali Włoch, w skali Chin - jaki rzeczywisty procent ludzi umiera na tą zarazę?

 

I odwrotnie - ile niezdiagnozowanych przypadków może być przyczyną śmierci skoro nie ma wystarczającej liczby testów diagnostycznych?( bo są drogie, bo nie ma wystarczającej "siły przerobowej")

 

Gdyby wobec wszystkich chorób podejmowano takie działania - kto by to zaakceptował? I czy ktokolwiek pomyślał o tym?

 

Grypa z Wuchan... grypa tylko... a nagle mamy armagedon prawie.

 

 

 

"Ale - testy - nooo... tylko tym najbardziej potrzebującym ze wszystkimi objawami. Ile takich testów do tej pory wykonano w Polsce? Do tej pory po kilkadziesiąt dziennie? podobno ma być po kilkaset..."

 

A najbardziej dziwi, gdy merytorycznej części posta jakoś nikt skomentować się nie stara...

Każdy ,nawet kompletny ignorant, przed komputerem jest bezpieczny. Nick daje anonimowość i można pisać co się chce. 

eRKa koronowirus to nie grypa , przyswój sobie to w końcu

 

https://stronazdrowia.pl/covid19-to-nie-grypa-dlaczego-koronawirus-sarscov2-jest-bardziej-niebezpieczny-od-sezonowej-infekcji-grypowej/ar/c14-14829410

 

Ty oczywiście się nie boisz ,Tobie jest obojętne czy umrzesz za rok czy za 30(tak pisałeś) ale wyobraź sobie że innym może to nie być obojętne, ja na przykład jestem zadowolony ze swego życia, nie chciałbym go tracić przez czyjąś głupotę, ignorancje. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Też tak myślałem, ale sobie policzyłem :

Angela twierdzi że może zarazić się 60-70% ludzi , śmiertelność z tego co ostatnio czytałem wynosi ok 5% więc

 

Polska 38 000 000 *0.65*0,05 = 1 235 000

Niemcy 82 000 000 *0.65*0,05 = 2 665 000

Europa 740 000 000 - 0,65 *0,05 = 24 000 000

 

Te czerwone tzn. niebieskie:) to potencjalna liczba zgonów.

Nawet jak śmiertelność wynosi 1% to i tak jest huj..a

Na forum mamy zarejestrowanych 24355 osób x70% x 0,4% =   daje około  682 osoby.
 

Edited by Pisarz.......ewski Piotr

Share this post


Link to post
Share on other sites
Tym wszystkim, którzy krytykują obostrzenia i restrykcje dlatego, bo dostają wysypki na widok osobników, którzy je wprowadzają, pragnę poinformować, że ich ulubieńcy z pewnością zrobiliby to samo. Zamieszanie z wirusem jest odczuwalne w negatywny sposób dla większości obywateli i jego skutki będą się jeszcze długo odbijać nam czkawką. Popadają firmy, ludziom wyparuje masa oszczędności, niektórzy podupadną na zdrowiu. Mi też od dwóch tygodni jest nie do śmiechu. Ale siedzę cicho i nie narzekam. Rozumiem argumentację tych, którzy powołując się na sytuację we Włoszech, nie chcą dopuścić do sytuacji, w której do jednego respiratora ustawi się kolejka ciężko chorych i będzie ciągnąć zapałkę. I guzik mnie obchodzi, czy intencją rządzących jest utrzymanie się na stołkach, czy troska o obywateli. To nie są scenariusze wyssane z palca, bo niedaleko jest kraj, w którym tak się dzieje. I jest to kraj, w którym jest więcej respiratorów, niż u nas. Znamienne jest to, że w obliczu kryzysu i zagrożenia państwa wzięły z osobna sprawy we własne ręce. Gdzie są te solidarne wspólnoty, unie i stowarzyszenia? To dobry test zaufania do tych tworów.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Busy też powoli pewnie będą wycofywane. Miałem jutro z Tallina śmigać do Warszawy, ale dziś gość mówił że odwołany. Dobrze że teraz a nie gdybym czekał w Estonii. No cóż ja się już pogodzilem z dłuższym pobytem w Finlandii. Pozostaje czekać i życzyć zdrowia wszystkim.

Zadzwoń na infolinię MSZ.Będą organizowane powroty Polaków z zagranicy+48225238880 Edited by vako

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tym wszystkim, którzy krytykują obostrzenia i restrykcje dlatego, bo dostają wysypki na widok osobników, którzy je wprowadzają, pragnę poinformować, że ich ulubieńcy z pewnością zrobiliby to samo. Zamieszanie z wirusem jest odczuwalne w negatywny sposób dla większości obywateli i jego skutki będą się jeszcze długo odbijać nam czkawką. Popadają firmy, ludziom wyparuje masa oszczędności, niektórzy podupadną na zdrowiu. Mi też od dwóch tygodni jest nie do śmiechu. Ale siedzę cicho i nie narzekam. Rozumiem argumentację tych, którzy powołując się na sytuację we Włoszech, nie chcą dopuścić do sytuacji, w której do jednego respiratora ustawi się kolejka ciężko chorych i będzie ciągnąć zapałkę. I guzik mnie obchodzi, czy intencją rządzących jest utrzymanie się na stołkach, czy troska o obywateli. To nie są scenariusze wyssane z palca, bo niedaleko jest kraj, w którym tak się dzieje. I jest to kraj, w którym jest więcej respiratorów, niż u nas. Znamienne jest to, że w obliczu kryzysu i zagrożenia państwa wzięły z osobna sprawy we własne ręce. Gdzie są te solidarne wspólnoty, unie i stowarzyszenia? To dobry test zaufania do tych tworów.

UE da pieniądze. Bo co może więcej.... Byle tylko dobrze ich  użyć. 

Edited by Maciej_K

Share this post


Link to post
Share on other sites

Erka ja się z Tobą zgadzam że to jest tylko grypa. Ale:

 

Wyobraź sobie ze nagle w związku z zwiększeniem zachorowań do szpitala w Krakowie zgłasza się dziennie 1000 chorych albo wqięcej. I tak przez 3 tygodnie non stop. A zdrowieje się 2 tygodnie.

 

Po 6 dniach nowi pacjeci nie sa przyjmowani bo nie ma gdzie ich położyć, kim obrabiać, nie ma lekarstw ani srodków. 

 

Jak myślisz na ch..j Chińczycy budowali te szpitale namioty? przecież mogli przyjąć wszystkich w normalnych szpitalach. Otoż nie mogli bo nie było miejsca. 

 

W tym całym szaleństwie chodzi o to aby te zachorowania rozłożyć w czasie. Tak aby służba zdrowia i państwo od biedy dała sobie rade.

 

Dla wizualizacji pokazuję o co mi chodzi. 

 

[attachment=650084:20200314_125259.jpg]

 

Pomaranczowy kolor pokazuje scenariusz włoski a myśby chcieli mieć ten ciemny w Polsce.  

 

I dodaję filmik z wypowiedzią w tym temacie. Polecam także jego wcześniejsze filmiki. 

 

https://www.youtube.com/watch?v=Alt4F2w3SMM

Edited by Greg978

Share this post


Link to post
Share on other sites

Przykro mi poinformować, że na tą chwilę społeczeństwo zachowuje się nagannie. Większość klientów nie zachowuje dystansu, nie chcą stosować procedur, jedzą na, stacjach mimo zakazu...niestety nie rozumieją, że obsługa musi być zdrowa, dla ogółu, nawet pospolite infekcje mogą sparaliżować sprzedaż. Klienci nie doceniają ludzi za kasami, ubliżają...bardzo źle to wygląda.

U mnie to  samo  , jakieś dzieciaki z piłką  w liczbie 5 szt lazło na boisko  . Ludzie brykają po mieście , korki na drodze .Na CyrcleK wczoraj impreza  , oficjalne otwarcie po remoncie i wstawieniu kącika kawiarnia . Gość z mikrofonem biegał do każdego tankującego i wręczał  upominki  . 
Może teraz się uspokoją bo w szpitalu mamy dwoje zarażonych  , choć dopisek że są z ostrowca to może machną ręką . 
 

Share this post


Link to post
Share on other sites
U mnie w Stargardowie jakiś zakaszlany pajac z widoczną gorączką łaził sobie z żoną po biedrze jak gdyby nigdy nic. Nawet japy nie zasłaniał jak kaszlał. Udało nie się go z daleka ominąć, zabrałem po co przyszedłem i w długą.
W Lidlu z kolei słyszałem jak babeczka z obsługi sklepu zwracała uwagę jakiejś starej babie, żeby nie macała wszystkich bułek w koszu gołym łapskiem, skoro tuż obok są foliowe rękawiczki jednorazowe. Babsko stare oczywiście obrażone.
Ogólnie w sklepach da się kupić żarcie, ale ryżu nie ma nigdzie. W Lidlu paczkowanego pieczywa niet, ale stała paleta kaszy gryczanej, to wziąłem 2 opakowania. W biedrze tylko kupiłem 2 chlebki zwykłe krojone bo jeszcze był, ale żadnych kasz i ryżu nie ma na półkach.
O zachowaniu odległości 1,5 m można tylko pomarzyć, choć tłumów wielkich nie ma. Ale ludzie jakoś nie potrafią nie łazić sobie po głowach.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Pół litra spirytusu 95 procent i 400ml wódki 40procent , mamy alkohol około 70procent do odkażania wlewamy po trochu w jakiś mały szczelny atomizer żeby za szybko nie odparował zawsze po przyjściu z jakiegoś sklepu czy dworu można siknac na dłonie a potem jeszcze umyć trochę wysusza więc jakiś krem do dłoni się przyda , no i nigdy się nie zmarnuje zawsze można wykorzystać w inny sposób

Share this post


Link to post
Share on other sites
W Niemczech będzie to samo co we Włoszech.Dzisiaj w mieście w którym mieszkam kawiarnie , restauracje ,galerie handlowe pełne ludzi niby ludzie wiedza ,że powinni siedzieć w domach ale jakoś nie mogą usiedzieć, bez zakazów i nakazów nikt tego nie opanuje.
Merkel niby ma plan ale jakoś do tej pory nikt go nie poznał , życie toczy się tak jak do tej pory no może większe kolejki w sklepach i brak niektórych produktów na półkach.Liczba zgonów z powodu koronawirusa w Niemczech na dzień dzisiejszy 8 osób,według wielu ludzi są nieprawdziwe i grubo zaniżone aby nie wywoływać paniki i nie spowalniać jeszcze bardziej gospodarki poprzez kwarantannę społeczeństwa. Edited by Grzesiek88

Share this post


Link to post
Share on other sites

U mnie to  samo  , jakieś dzieciaki z piłką  w liczbie 5 szt lazło na boisko  . Ludzie brykają po mieście , korki na drodze .Na CyrcleK wczoraj impreza  , oficjalne otwarcie po remoncie i wstawieniu kącika kawiarnia . Gość z mikrofonem biegał do każdego tankującego i wręczał  upominki  . 
Może teraz się uspokoją bo w szpitalu mamy dwoje zarażonych  , choć dopisek że są z ostrowca to może machną ręką . 
 

 

W Ostrowcu wcale nie lepiej - pod sklepami komplet samochodów na parkingach, przed sklepami mięsnymi kolejki jak za komuny.

Share this post


Link to post
Share on other sites

U Mnie Pani radiolog wróciła z Włoch i przez 3 tyg przyjmowała pacjentów ,okazało się że jest chora .... gdzie odpowiedzialność zdrowy rozsądek liczy sie tylko kasa 

Share this post


Link to post
Share on other sites
U mnie w lidrze wpuszczają po kilka osób, chyba. Bo przed zamkniętymi drzwiami grupka ludzi...

Share this post


Link to post
Share on other sites

W Ostrowcu wcale nie lepiej - pod sklepami komplet samochodów na parkingach, przed sklepami mięsnymi kolejki jak za komuny.

No a wczoraj ogłosili że targowisko będzie zamknięte a dziś pełno sprzedawców i ludzi . 
Ja rozumiem że sprzedawca ma zapas warzyw i to się zmarnuje i ciężko z kasą , ale to naprawdę już nie przelewki . 

Zatrważający brak odpowiedzialności . 

Z ostatniej chwili , kupcy nakupili towaru a nie do wszystkich dotarła wiadomość o zamknięciu .

Dostali pouczenie  nie wystawiono mandatów . 
Prezydent stwierdził że przebywanie na targu jest bezpieczniejsze od zakupów w sklepie . 

Edited by SUONE

Share this post


Link to post
Share on other sites

U mnie w Stargardowie jakiś zakaszlany pajac z widoczną gorączką łaził sobie z żoną po biedrze jak gdyby nigdy nic. Nawet japy nie zasłaniał jak kaszlał. Udało nie się go z daleka ominąć, zabrałem po co przyszedłem i w długą.
W Lidlu z kolei słyszałem jak babeczka z obsługi sklepu zwracała uwagę jakiejś starej babie, żeby nie macała wszystkich bułek w koszu gołym łapskiem, skoro tuż obok są foliowe rękawiczki jednorazowe. Babsko stare oczywiście obrażone.
Ogólnie w sklepach da się kupić żarcie, ale ryżu nie ma nigdzie. W Lidlu paczkowanego pieczywa niet, ale stała paleta kaszy gryczanej, to wziąłem 2 opakowania. W biedrze tylko kupiłem 2 chlebki zwykłe krojone bo jeszcze był, ale żadnych kasz i ryżu nie ma na półkach.
O zachowaniu odległości 1,5 m można tylko pomarzyć, choć tłumów wielkich nie ma. Ale ludzie jakoś nie potrafią nie łazić sobie po głowach.

 

 

 

Z ryżem może być problem bo jak mówili w TV jest on sprowadzany z Włoch !! 

 

U Mnie Pani radiolog wróciła z Włoch i przez 3 tyg przyjmowała pacjentów ,okazało się że jest chora .... gdzie odpowiedzialność zdrowy rozsądek liczy sie tylko kasa 

 

Pierwsza do odłączenia respiratora a następne to wszystkie hieny co teraz żerują na allegro   

Ostrzegawczy w tył głowy

Są przypadki ,że osoby przeżywają, niewiele ale przezywają :) 

Share this post


Link to post
Share on other sites
Krążą pogłoski w Niemczech że w poniedziałek będzie trzeba zostać w domu. Widać bardzo duży ruch w sklepach .

Share this post


Link to post
Share on other sites
Pić trzeba jak najwięcej, regularnie , w wielu zestawieniach porad ta informacja się powtarza.

Nie wiem jak z piciem tonicu w takich ilościach. Nie mam doświadczenia.

A dobry gin tonic jest dobry.

:)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...