Jump to content
jerkbait.pl - spinning, baitcasting, flyfishing
gajosik

Coronavirus 2019-nCoV

Recommended Posts

U nas póki co to raczej poważnie podchodzą do tematu i może nie będzie tragedii.Włosi chyba zbytnio lekcaważyli temat,a teraz odbija im się czkawką.

Share this post


Link to post
Share on other sites
U nas póki co to raczej poważnie podchodzą do tematu i może nie będzie tragedii.Włosi chyba zbytnio lekcaważyli temat,a teraz odbija im się czkawką.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Share this post


Link to post
Share on other sites
Masakra sam pracuje jako fryzjer i każdy klient który przychodzi wzbudza moje zaniepokojenie. Ludzie są nie poważni, bagatelizuja zagrożenie przychodzą z katarem, kaszlem i innymi podobnymi bo jak twierdzą " A siedzę sobie na zwolnieniu to se włosy zrobie". Niestety jakie mam wyjście na chleb i na kredyt z nieba nie zleci. Powinni i u nas zapobiegawczo zamknąć odgórnie wszystko i tyle. Inaczej nic z tego nie będzie

Share this post


Link to post
Share on other sites

... że niby 5 G powoduje objawy podobne do grypy ... ?


Boje się, co będzie jak będzie 6g.
Wtedy może się okazać ze sieć telefonii dusi drób, fermentuje dżemy albo co gorsza wysusza klej w tapetach

Share this post


Link to post
Share on other sites

Masakra sam pracuje jako fryzjer i każdy klient który przychodzi wzbudza moje zaniepokojenie. Ludzie są nie poważni, bagatelizuja zagrożenie przychodzą z katarem, kaszlem i innymi podobnymi bo jak twierdzą " A siedzę sobie na zwolnieniu to se włosy zrobie". Niestety jakie mam wyjście na chleb i na kredyt z nieba nie zleci. Powinni i u nas zapobiegawczo zamknąć odgórnie wszystko i tyle. Inaczej nic z tego nie będzie

 

I uważasz, że jak ci ktoś nakaże zamknąć zakład na kilka tygodni, to będziesz miał lepiej? Zdrowy będziesz?

A czym zapłacisz rachunki i nakarmisz dzieci?

Życzę powodzenia w biznesie z wirusem w tle   :ph34r:

Share this post


Link to post
Share on other sites
Najgorsze jest to że chorzy ludzie przychodza ażeby jakoś wykorzystać czas zwolnienia od pracy a skąd ja wiem kto tam na co choruje i czy ma katar sienny, sraczke, czy koronawirus . Po prostu już nie wiem jak do tych ludzi inaczej dotrzeć. Ludzka głupota nigdy mnie nie przestanie zadziwiac.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Sytuacja z Niemiec gdyż tu mieszkam na stałe z rodziną. W radiu i tv ciągle temat wirusa. A tak poza tym to wszystko w normie, nikt nie panikuje, wszystko otwarte, w sklepach półki pełne jak zawsze. Szkoły, knajpy itd pełne ludzi. Liczenie kasy przez Lidla, kauflanda, biedronkę i inne markety które zalały Polski rynek. W tym momencie w Polsce biją rekordy sprzedaży żywności, chemii i innych artykułów spożywczo przemysłowych. O co tu chodzi? Można się domyślać Edited by meps

Share this post


Link to post
Share on other sites

Panowie...

Czytam Wasze posty apropos koronki...

Ja osobiście mam dosyć..

Zerknijcie na moje odpowiedzi w temacie...rozrusznik...

Zero pracy, zero zarabiania...

Zero normalnego funkcjonowania.

Chciałbym normalnie funkcjonować. 

Jeżdzić na ryby...

Spotkać z Wami na GS.

Pogadać, wypić flaszkę.

Do dupy z tym wszystkim.

Idziesz z rozpdem przez życie. jak zawsze. A tu walisz łbem w szklaną grubą jak cholera ścianę...

I stajesz w miejscu...

Komp, tel też szaleje...

Albo ja..

Share this post


Link to post
Share on other sites

U mnie do dziś był spokój. Po ogłoszeniu o zamknięciu szkół, przedszkoli i uczelni, ludzie dostali pierdolca. Kupują po 20 kg mąki i cukru, po kilka paczek makaronu, kasz, itp. Pogięło towarzystwo  :angry:

Share this post


Link to post
Share on other sites

W UK ok , monopolowe stoiska pełne  B)  Ale faktycznie papier toaletowy, chusteczki higieniczne , mydło i podobne stają sie towarem deficytowym , dzisiaj zauwazyłem także braki w wodzie mineralnej . 

Share this post


Link to post
Share on other sites

... nad wodę trzeba się będzie we w sobotę czy niedzielę rajdnąć. Może się kogo spotka i o rybkach, a raczej ich braku pogada :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Może jak już trochę kupią i zobaczą, że jednak nie brakuje przestaną szturmować sklepy . Trudno się ludziom dziwić, że tak reagują . Zawsze to jakieś poczucie, że coś się robi przeciwko temu wirusowi. Oprócz tego pełna spiżarnia, to jednak rzadsze spotkania w sklepach.

Share this post


Link to post
Share on other sites

...niech fermentują, przerobi się, jak odpadną, to położy się nowe wzory, będzie zajęcie... syndrom oblężonej twierdzy... To może powrót do podstaw? Prostsza kuchnia, poświęcić czas na to, mniej i prościej to zdrowiej. O ruchu nie wspomnę, to część Naszej pasji. Racjonalne działanie to podstawa. Nie dajmy się zwariować. Są zalecenia higieniczne, stosujmy i ..myślmy...

Share this post


Link to post
Share on other sites

Boje się, co będzie jak będzie 6g.
Wtedy może się okazać ze sieć telefonii dusi drób, fermentuje dżemy albo co gorsza wysusza klej w tapetach

 

Daniel daj szansę autorowi wpisu ...

Share this post


Link to post
Share on other sites

Bartek w Lubartowie to samo. Tesco i biedra wymiecione. Zostały mniejsze sklepy ale też papieru mało. Ludzie poszaleli. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

... nad wodę trzeba się będzie we w sobotę czy niedzielę rajdnąć. Może się kogo spotka i o rybkach, a raczej ich braku pogada :)

Całe szczęście, to czas nad wodą można zupełnie spokojnie i z kompletnym rozluźnieniem spędzić, dobra nasza.

Panika jest mi obca, ale w związku z dwuletnim połykaniem tabletek garściami (4-5 antybiotyków dwa razy dziennie, plus ok 20-30 innych)będę się pilnował, bez konieczności nigdzie sie nie wybieram w skupiska ludzkie :), organizm pewnie wyjałowiony kompletnie.

Choć niektórych ludzi trzeba rozumieć, jeśli popadną w kwarantannę, to kto im zakupy zrobi? Stad pewnie te zwiększone zakupy, choć i może  pędzonych paniką tam nie brakuje, a raczej na pewno.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Zaskoczeni? Bo ja nie...

Takie zachowanie ludzi było więcej niż pewne. Edited by gajosik

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zaskoczeni? Bo ja nie...

Takie zachowanie ludzi było więcej niż pewne.


W końcu się obkupią i przestaną szaleć. Oby

Share this post


Link to post
Share on other sites
Wielokrotnie korzystałem, z dobrym skutkiem z Malarone, lecząc ryby. Leki przeciwpierwotniakowe bywają, oprócz sulfonamidów, zbawienne kiedy niespecjalnie wiadomo co podać...Intuicja podpowiada mi, że Arechin może być strzałem w sedno. Osobiście, jeśli zachoruję, sprawdzę to na sobie.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie muszą się dzielić , bo to wiedza ogólnie dostępna . To co świat zachodu potępił w całości , oni wykorzystali. Choć sam twórca , to postać bardzo kontrowersyjna.

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Ryke_Geerd_Hamer

 

Do tego doszły uwarunkowania genetyczne . Choć akurat ten aspekt ma też negatywne strony.

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Choroby_genetyczne_w_populacji_%C5%BByd%C3%B3w_aszkenazyjskich
 

 

Pozwolę sobie się z Tobą nie zgodzić albowiem gdyby tak było to takie zachowanie byłoby normą bo jak wiadomo tonący i brzytwę chwyci ...

 

Kurdę miałem coś jeszcze dopisać, ale stwierdzam, że mój środek dezynfekujący zaczyna działać i czas odłożyć kompa :lol:

Share this post


Link to post
Share on other sites

W końcu się obkupią i przestaną szaleć. Oby

Też tak myślę, jak to pierwsze uderzenie zawsze duże.

 

Klucz żeby ludzie nie dali się ponieść zbytnio emocjom. Jak kierowcy, kasjerki, cały handel zaczną brać urlopy i L4 będzie krucho. Przykład z Bełżyc na szczęście mało znaczarce PEPCO dziś wszyscy wzięli urlop na ządanie lub L4 i sklep zamknięty. Część załogi jak nie cała ma lub będzie mieć L4 na 2 tygodnie.  To pokazuje jak do tematu podchodzą ludzie. A co jeżeli w takiej spożywce nagle ubędzie połowa pracowników?

 

Ale przyznam szczerze że trochę beki mam z tych co tak racjonalnie podchodzą do tematu jak sobie pomyśle że być... może nie koniecznie... ale jest szansa :D że będą musieli zaprzyjaźnić się z gazetą bo im Janusze szturmem cały papier z Lidla wykupili :D :D

 

Spokój najważniejszy, wiem łatwo powiedzieć. Nie dajcie się ! Trzymam za Was kciuki ! Strach i stres obniża odporność a wtedy jesteśmy bardziej podatni. Pozdrowienia z Bełżyc :D

 

Tak na rozluźnienie gumy : Wiedziałem że ta maska oprócz malowania jeszcze do czegoś się przyda :D :D :D Jak będzie? Dobrze będzie !!!

 

 

post-51544-0-77496600-1583969406.png

Share this post


Link to post
Share on other sites
Tylko, że ponoć temat ma się tak, że i oczy musisz mieć zasłonięte ... Maska do wymiany

Share this post


Link to post
Share on other sites
Przecież na oczy też jest, tylko odwrotnie założył :).
Ciekawe czy powstanie temat, moje plany na kwarantannę? Ja codziennie z rodziną, na rybach. Zdrowia wszystkim życzę.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...