godski 7,011 Report post Posted February 26, 2019 Czym na szybko mogę trwale przemalować w warunkach bojowych (nad wodą) spód jasnego woblera na ciemny kolor? Flamaster , lakier czy też farba - konkretne nazwy poproszę w jak najmniejszych opakowaniach. Chodzi mi o to aby trwale przylegało do lakierowanej powierzchni, w miarę szybko schło, nie schodziło z woblera i dobrze kryło. Estetyka nieważna. Tego Pike poniżej przeznaczę na testy. Brzuch na ciemno zielono albo na brązowo. [attachment=571642:IMG_20190226_092203.jpg] Share this post Link to post Share on other sites
Durzy 543 Report post Posted February 26, 2019 Andrzej, pisak permanentny dobrej jakości załatwi sprawę. Share this post Link to post Share on other sites
godski 7,011 Report post Posted February 26, 2019 Andrzej, pisak permanentny dobrej jakości załatwi sprawę. Bedzie schodził, poza tym słabo kryje. Mam kilka rodzajów i to nie to, słabo trzyma się lakieru. Share this post Link to post Share on other sites
Andru77 1,109 Report post Posted February 26, 2019 (edited) Foliopis powinien być ok. Mam w domu to mogę wypróbować. Edited February 26, 2019 by Andru77 Share this post Link to post Share on other sites
cyprys19 7,883 Report post Posted February 26, 2019 (edited) Andrzeju z całym szacunkiem,ale pytanie jest trochę "słabe"... Proces powstania woblera trwa od tygodnia ,do nawet miesiąca i nie jest to lenistwo Twórcy, tylko tego wymaga technologia (choćby leżakowanie woblerów z pianki,lub nakładanie kilku warstw lakieru na powłokę "kończącą" ),Więc raczej nie da się zmienić koloru w trzy minuty... Jeszcze to ma być ładne i trwałe. Producenci robią woblery w kilku kolorach właśnie po to, aby dopasować się do upodobań ryb ,lub klienta,a wybór jest naprawdę przeogromny! A po "zabiegu" jakimkolwiek pisakiem kolor będzie już nieodwracalny . Edited February 26, 2019 by cyprys19 Share this post Link to post Share on other sites
Bander 565 Report post Posted February 26, 2019 Andrzej a spray szybkoschnący nie da rady? Share this post Link to post Share on other sites
godski 7,011 Report post Posted February 26, 2019 Andrzeju z całym szacunkiem,ale pytanie jest trochę "słabe"... Proces powstania woblera trwa od tygodnia ,do nawet miesiąca i nie jest to lenistwo Twórcy, tylko tego wymaga technologia (choćby leżakowanie woblerów z pianki,lub nakładanie kilku warstw lakieru na powłokę "kończącą" ),Więc raczej nie da się zmienić koloru w trzy minuty... Jeszcze to ma być ładne i trwałe. Producenci robią woblery w kilku kolorach właśnie po to, aby dopasować się do upodobań ryb ,lub klienta,a wybór jest naprawdę przeogromny! Moim zdaniem żadne pytanie zadane z sensem nie jest słabe. Znajdź mi jerki z czarnymi czy tez brązowymi podbrzuszami, łatwiej przemalować niż kupić takowy. Poza tym nie chcę kupować nowych bo mam spore zapasy. Wiem że takie "malowanie" będzie toporne i źle wyglądające ale wydaje mi się ryby maja to głęboko (moim zdaniem) i dlatego czasem zagryza chętniej brzydala bez farby niż holo-wypas. Share this post Link to post Share on other sites
godski 7,011 Report post Posted February 26, 2019 Andrzej a spray szybkoschnący nie da rady? Słabo kryje. Próbowałem. Share this post Link to post Share on other sites
Little Wing 410 Report post Posted February 26, 2019 Słabo kryje. Próbowałem. Są różne ;) , mimo wszystko Spray wydaje się najlepszym rozwiązaniem . w niektórych Lakierniach" sklepach z lakierami jest opcja nabicia w puszkę dowolnego koloru . Być może warto się udać do takowego wybrać właściwy ( lepiej kryjący ) . Share this post Link to post Share on other sites
godski 7,011 Report post Posted February 26, 2019 Są różne ;) , mimo wszystko Spray wydaje się najlepszym rozwiązaniem . w niektórych Lakierniach" sklepach z lakierami jest opcja nabicia w puszkę dowolnego koloru . Być może warto się udać do takowego wybrać właściwy ( lepiej kryjący ) . Pewnie tak jest tylko w warunkach bojowych np. na łódce czy tez w szwedzkim domku wolałbym coś łatwiejszego w użyciu z pędzelkiem lub w formie mazaka czy też naklejki. Share this post Link to post Share on other sites
salmon1977 950 Report post Posted February 26, 2019 Lakier do paznokci ...rzecz jasna bardzo dobrze trzyma się wahadłówek .Dostępne z uv. Share this post Link to post Share on other sites
Piwoluka 82 Report post Posted February 26, 2019 Nie mam z tym doświadczenia, ale może taki lakier zaprawowy do samochodów da radę. Przykład: https://allegro.pl/oferta/oryg-lakier-zaprawkowy-sztyft-toyota-rozne-kolory-7860144783 Share this post Link to post Share on other sites
Bander 565 Report post Posted February 26, 2019 Również myslałem o lakierach do paznokci ale pewnie mialem pecha i nie trafiłem na taki który jest odpowiednio gęsty i zapewnia dobre krycie... Za to wpadłem na inny pomysł - wypróbuj lakier do poprawek blacharskich (blachy dachowe) - są to opakowania w wielkości lakieru do paznokci wraz z pędzelkiem.Kryją rewelacyjnie i szybko schną. Możesz pomyśleć również o takich samych lakierach do balch samochodowych... ale nie wiem jak one się zachowują. Share this post Link to post Share on other sites
godski 7,011 Report post Posted February 26, 2019 Lakier do paznokci ...rzecz jasna bardzo dobrze trzyma się wahadłówek .Dostępne z uv. Również myslałem o lakierach do paznokci ale pewnie mialem pecha i nie trafiłem na taki który jest odpowiednio gęsty i zapewnia dobre krycie... Za to wpadłem na inny pomysł - wypróbuj lakier do poprawek blacharskich (blachy dachowe) - są to opakowania w wielkości lakieru do paznokci wraz z pędzelkiem.Kryją rewelacyjnie i szybko schną. Możesz pomyśleć również o takich samych lakierach do balch samochodowych... ale nie wiem jak one się zachowują. Miałem również kilka lakierów do paznokci do testów ale faktycznie- bardzo źle kryły. Tego do blachy poszukam. Share this post Link to post Share on other sites
eRKa 2,395 Report post Posted February 26, 2019 (edited) Do sezonu jeszcze sporo czasu, więc dlaczego by nie przemalować na trwale kilka sztuk? A na łódkę - a jednak jakiś pisak, jak jedna warstwa słabo kryje to trzy dadzą radę... Cienkopisy którymi opisywałem pływalność są w miarę trwałe... Edited February 26, 2019 by eRKa Share this post Link to post Share on other sites
pomidor babinicz 204 Report post Posted February 26, 2019 Markery olejne. Najlepsze takie do demolowania przystanków. Share this post Link to post Share on other sites
MarCinFin 1,422 Report post Posted February 26, 2019 Andrzej, tylko farba do amelinium :) inaczej nie pomalujesz ;) Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka Share this post Link to post Share on other sites
cyprys19 7,883 Report post Posted February 26, 2019 Moim zdaniem żadne pytanie zadane z sensem nie jest słabe. Znajdź mi jerki z czarnymi czy tez brązowymi podbrzuszami, łatwiej przemalować niż kupić takowy. Poza tym nie chcę kupować nowych bo mam spore zapasy. Wiem że takie "malowanie" będzie toporne i źle wyglądające ale wydaje mi się ryby maja to głęboko (moim zdaniem) i dlatego czasem zagryza chętniej brzydala bez farby niż holo-wypas. I tu się z Tobą zgodzę,ale chyba lepiej poświęcić jeden wieczór i pomalować to w miarę estetycznie,do tego położyć choćby jedną warstwę bezbarwnego dla większej trwałości ,niż bazgrać flamastrem na łodzi. Napisałeś wprost czego oczekujesz,więc śmiało możesz zamówić sobie jerka w danym kolorze u Twórców, lub poprosić któregoś z kolegów,aby przemalował Tobie daną partię przynęt na wybrany kolor. Share this post Link to post Share on other sites
cyprys19 7,883 Report post Posted February 26, 2019 Do sezonu jeszcze sporo czasu, więc dlaczego by nie przemalować na trwale kilka sztuk? A na łódkę - a jednak jakiś pisak, jak jedna warstwa słabo kryje to trzy dadzą radę... Cienkopisy którymi opisywałem pływalność są w miarę trwałe... Romku a ile 15cm jerków pomalujesz takim cienkopisem? Share this post Link to post Share on other sites
eRKa 2,395 Report post Posted February 26, 2019 (edited) A ile mam pomalować? "spód jasnego woblera na ciemny kolor?" Sądziłęm, że o jednym mowa... Edited February 26, 2019 by eRKa Share this post Link to post Share on other sites
godski 7,011 Report post Posted February 26, 2019 A ile mam pomalować? "spód jasnego woblera na ciemny kolor?" Sądziłęm, że o jednym mowa... Kilka co najwyżej. Share this post Link to post Share on other sites
cyprys19 7,883 Report post Posted February 26, 2019 To kup w takim razie sześć cienkopisów w trzech kolorach...Bo może jeden wystarczy na jednego jerka...efekt tego malowania już pominę! Ta rozmowa do niczego nie prowadzi,zresztą podsunąłem Tobie pomysł jak to zrobić. Ode mnie to tyle. Share this post Link to post Share on other sites
eRKa 2,395 Report post Posted February 26, 2019 Widzę Marcin, że chcesz być bardziej upierdliwy na tym forum ode mnie... Nie da się, zaszczytne drugie miejsce jest zarezerwowane dla mnie hahahaha Pierwszemu nie dorównamy nawet razem:) Share this post Link to post Share on other sites
ezehiel 4,670 Report post Posted February 26, 2019 Co rozumiesz przez słabe krycie? Kolor przebija? Markery i lakiery do pazurów raczej dają do 100% krycia. Przed malowaniem użyj papieru ściernego tylko nie 40 coś drobnego np320. Zwiększysz przyczepność powierzchni, no i jedna warstwa nie raczej nie wystarczy. Farba w sprayu też powinna pokryć do 100%. Żadna z tych opcji nie będzie trwała. Share this post Link to post Share on other sites
godski 7,011 Report post Posted February 26, 2019 Co rozumiesz przez słabe krycie? Kolor przebija? Markery i lakiery do pazurów raczej dają do 100% krycia. Przed malowaniem użyj papieru ściernego tylko nie 40 coś drobnego np320. Zwiększysz przyczepność powierzchni, no i jedna warstwa nie raczej nie wystarczy. Farba w sprayu też powinna pokryć do 100%. Żadna z tych opcji nie będzie trwała. Przebija jasny kolor. Papieru nie chcę bo gdy mi się znudzi ciemny spód to zawsze znajdzie się rozpuszczalnik który to zmyje. Poza tym osłabię pewnie powłokę. Share this post Link to post Share on other sites