Robson1981 89 Report post Posted December 18, 2018 Zawsze możesz napisać maila do Okręgu z prośbą o informację w tej sprawie. Szkoda, że w taki sposób wyrażasz się Okręgu - pomyśl sobie, że ktoś tak mówi o Tobie i o pracy która wykonujesz. Czułbyś się niezbyt miło prawda? Czy te 40zł jest tego warte? To takie polskie, że z góry zakładamy złą wolę drugiej strony, nie próbując nawet uzyskać odpowiedzi u źródła.. Nie mam nic do Ciebie a także nie jestem w żaden sposób związany z naszym Okręgiem (choć pewnie z 20 lat płace tutaj składki) ale po prostu ściska mnie gdy ludzie wylewają tutaj swoje żale, ciągle narzekają jak jest źle itd.. Uwierz mi, jeszcze z 10 lat temu to forum było zupełnie inne, ale niestety przez nagromadzenie takich wpisów, wielu wędkarzy mających coś ciekawego do powiedzenia zrezygnowało udzielania się tutaj.. Szkoda. Jeśli uważasz, że kilku panów z PZW jest w stanie sprawić, że będziemy mieli u tutaj wędkarski raj jesteś w błędzie. Powiadasz, że brakuje kontroli - wstąp do SSR, namów swoich kolegów, wówczas może będzie więcej kontroli. Masz chęć, czas, jesteś się w stanie poświęcić? Od tego też dużo zależy. A jak jesteś sfrustrowany tym, że musisz łowić w Poznaniu, to wykaż się sprytem pojedź gdzieś nad jezioro poza miastem o którym nie piszą w sieci, rozpracuj temat i łów. Nie każde jest dobre ale myślę, że warto spróbować. Mamy tu łowiska gdzie można regularnie łowić okonie 40-45cm a i takie, gdzie zdarzają się szczupaki 80-100cm. Są też takie gdzie można złowić 20 szczupaków dziennie. Tylko zrozum, że przy tak dużej presji ryby nie biorą jak odludziu. Są momenty i musisz być wtedy nad wodą i je umiejętnie wykorzystać.. To, że nie widzisz tych ryb w wątku Okonie 2018 nie oznacza, że PZW Poznań jest zupełnie do niczego i że tutaj nie ma ryb. Dam Tobie radę spróbuj cieszyć się tym, że mamy też jeziora z przejrzystą woda, że w niektórych jest dużo roślinności i że możesz bliżej przyjrzeć się życiu pod wodą. Spróbuj cieszyć się tym, że widziałeś bielika zgarniającego rybę z jeziora, że są miejsca gdzie często huczą bąki i że możesz pokazać komuś (np. dzieciom jeśli posiadasz) zależności jakie panują w przyrodzie. To wszytko powinno przynosić wiele radości. Jeśli tak nie jest to bardzo mi przykro i życzę by kiedyś to się zmieniło. Pozdrawiam. Share this post Link to post Share on other sites
eRKa 2,395 Report post Posted December 18, 2018 Zaraz się rozpłaczę.... Share this post Link to post Share on other sites
Maciej_K 895 Report post Posted December 19, 2018 Tylko tam ryby mało kto zabiera.... Można dodać, że w Rosji chyba wędkowanie jest bezpłatne całkiem, wszyscy ryby zabierają a i tak jest ich pod dostatkiem hahaha Nie, czasy bonanzy minęły zwłaszcza na wodach zamkniętych. Wielkie rzeki bronią się, silne są. Jeżeli oglądasz ichniejsze materiały pojawiają się coraz częściej te z C&R, podróże na wodę są bardzo długie -mają problem ze znalezieniem sensownej wody100 km i więcej od ośrodków miejskich. Do tego eksplozja UL spina i obraz wód na wschodzie zaczyna się zmieniać. Share this post Link to post Share on other sites
bartsiedlce 5,614 Report post Posted December 19, 2018 Na życzenie autora zamykam ten wątek. Share this post Link to post Share on other sites