Jump to content
jerkbait.pl - spinning, baitcasting, flyfishing
remek

Grey Dun Nymph Wariant - EDYCJA II - STEP 1 (#11)

Recommended Posts

Grey Dun Nymph Wariant. step-by-step

Wykonanie muchy: Mirosław Pieślak
Zdjęcia: Tomasz Pachlewski


Tą ciekawą nimfę wykonałem kiedyś natchniony sprzątaniem w warsztacie. Gdy wiążemy mokre lub suche muchy z promieni lotek kaczki, bażanta, czy kuropatwy, w naszym warsztacie gromadzi się coraz więcej stosin bez promieni z jednej strony. Zwykle je zbieram, nie wyrzucam. Ze sztywniejszych promieni z niezużytej strony możemy wykonać czułki, różki, odnóża, albo nawet tułowia much, a z samej stosiny...To też doskonały materiał! Wystarczy lekko naciąć stosinę od wewnętrznej strony, a następnie zerwać z niej wierzchnią warstwę, taką skórkę. Uzyskamy doskonały, często półprzezroczysty materiał na tułowia nimf i suchych much! W zależności od wielkości pióra i gatunku ptaka, uzyskany materiał będzie miał różne kolory – od białego, przez szary, brąz, a na czarnym kończąc. Czasem będzie dwukolorowy, jak quill. A przecież możemy użyć także pióra barwione. Wówczas gama kolorystyczna będzie niemal nieograniczona. Ten rodzaj tułowia pięknie oddaje segmentację owadów, jest dość trwały, a jeśli założymy, że muchę wykonamy ze zużytych piór to też nic nie kosztuje...

Potrzebne materiałyStep-by-step

1. Mocujemy haczyk w imadle. Nawijamy lametę ołowianą, cieńszą z tyłu, grubszą z przodu haczyka. Nie za dużo.






s-1.jpg


2. Przywiązujemy nić wiodącą, stabilizujemy położenie lamety. Przywiązujemy ogonek z promieni bażanta.
 

s-2.jpg


3. Obcinamy zbędne promienie. Kształtujemy tułów nicią wiodącą, aby uzyskać równy, stożkowaty kształt, rozszerzający się do przodu.
 

s-3.jpg


4. Przywiązujemy nasz quill ze stosiny i ponownie promienie bażanta na pochewkę. Nicią wiodącą przechodzimy do przodu.
 

s-4.jpg


5. Lekko lakierujemy tułów. Nawijamy tułów z quilla ze stosiny, przywiązujemy go przed pochewką. Staramy się wykonać równą segmentację.
 

s-5.jpg


6. Na nić wiodącą nakładamy dubbing i nawijamy go z przodu muszki.
 

s-6.jpg


7. Dowiązujemy bródkę – odnóża z promieni pióra kuropatwy.
 

s-7.jpg


8. Obcinamy resztki pióra kuropatwy, pochewkę przekładamy do przodu i przywiązujemy przy oczku. Pamiętajmy, aby zostawić wystarczającą ilość miejsca na główkę muchy.
 

s-8.jpg


9. Obcinamy zbędne promienie, wiążemy główkę, zakańczamy muszkę finisherem. Kropla lakieru wieńczy dzieło.
 

s-9.jpg


10. Widok na muszkę z góry.
 

s-10.jpg


Na co warto zwrócić uwagę
  • Najtrudniejszym elementem jest przygotowanie ładnych quilli ze stosiny. Zwykle po piewszych niepowodzeniach dojdziemy do wprawy i lekko nacinając stosinę od tylnej strony nożyczkami lub żyletką, ciągnąc od czubka pióra do dołu, zerwiemy ładny pasek.Po pierwszych kilku, zwykle dochodzi się do wprawy.
  • Tułów powinien zwężać się na końcu, co uzyskamy kształtując go nicią wiodącą i przywiązując quill od cieńszej, węższej strony (tej od góry pióra).
  • Możemy zrezygnować z ołowiu, wówczas uzyskamy lekką, podpowierzchniową nimfę.
  • Aby zwiększyć jej trwałość, istotne jest polakierowanie tułowia przed nawinięciem quilla, od góry tez możemy go polakierować po przywiązaniu, lub nawet lekko pokryć żywicą UV.
Ciekawostki
  • Zróbcie muchę w innych wariantach kolorystycznych.
  • Imitacja suchej jętki zawiązana z takim tułowiem też ładnie wygląda.
  • Im większą chcemy zawiązać muchę, tym większego pióra potrzebujemy na quill, i odwrotnie. Do małych much stosujemy quille z małych piórek.
  • Ciekawy tułów do suchych much wykonamy również z nawiniętej całej stosiny pióra z kapki koguta, pozbawonej bocznych promieni.
Sposób wykonania quilla prezentujemy na poniższym filmie.

https://youtu.be/kj8vH26FD_E


Wykonanie muszki prezentuje Joasia Pieślak.

https://www.youtube.com/watch?v=VVZwRrq1W4A&feature=youtu.be

Share this post


Link to post
Share on other sites
Swoje propozycje much prezentujecie do 11.12.2017. Przewidujemy publikację filmu step-by-step około 4.12.2017. Na razie próbujecie sami :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dubbing w kolorze Peacock - czyli czarno-zielony. Może tego koloru najlepiej nie widać na zdjęciu. Ale możesz dać jakikolwiek inny, raczej ciemny.

 

http://salar.pl/produkt-1371-k-91

 

Kolor Peacock.

Edited by Mirosław Pieślak

Share this post


Link to post
Share on other sites

Staramy się wybierać wzory skuteczne, rozwijające umiejętności, z w miarę dostępnych i nie drogich materiałów.

Ryby i tak zweryfikują nasze umiejętności prezentacji i dobór imitacji.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jakieś porady odnośnie wielkości piórka z którego chcemy zrobić quill?

Z jakiego pióra jest zrobiony quill w stepach?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Quill w stepie zrobiony jest z lotki kaczki krzyżówki, pióro z pierwszego rzędu.

Na nimfy w rozmiarze 8-12 idealne są pióra w w/w wielkości, do mniejszych much lepsze będą mniejsze piórka.

Quill ma różną szerokość, podobnie jak stosina z której go zerwiemy. Na czubku pióra będzie cienka - tym końcem przywiązujemy do haczyka.

A potem robi się coraz szersza. Dzięki temu możemy wybrać od jakiej szerokości chcemy zacząć nawijanie. W razie potrzeby przycinamy quilla od wąskiej strony i zaczynamy trochę szerszym w większych muchach.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mirek, myślę, że przydałby się filmik jak taki quill zrobić, bo samo opisanie nie wiele wniesie dla osób które nigdy tego nie robiły ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Myślę, że z tą mucha się poddam. Zepsułem z 20 piór i quill nie wyszedł ani raz. Pióra jakby są jakby suche i strasznie się strzępi przy zerwaniu, innym razem zaś, zostaje białe włókno i nic z tego nie wychodzi. Edited by volkswagen

Share this post


Link to post
Share on other sites
Gdzieś miałem film jak ściągnąć stosinę z pióra na quill.
Nie mogę znaleźć.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Chodziło o quilla ze stosiny a nie z promienia.

Dzięki za poprawę, nie zwróciłem uwagi na to z czego ma być zrobiony, za sugerowałem się promieniem bo często z niego robię :) 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Można sobie pomóc trochę nożykiem. Trzeba oderwać promienie z obu stron lotki i  położyć stosinę na płaskiej powierzchni, ciemniejszą stroną w płaszczyźnie pionowej (do siebie). W okolicy cieńszego końca stosiny wbić nożyk od góry pod warstwę nas interesującą na wylot i trzymając nieruchomo nożyk pociągnąć za końcówkę stosiny. W tym ułożeniu quilla odrywa się "pod włos".  :) Od cieńszego końca do grubszego.

Share this post


Link to post
Share on other sites

×
×
  • Create New...